UniCredit sfinalizował nabycie Aion Banku i Vodeno za 376 mln euro



UniCredit, po otrzymaniu zgód od wszystkich odpowiednich organów, nabył wszystkie udziały Aion Banku SA/NV i Vodeno za łączną kwotę 376 mln euro, podał UniCredit.

„Zamknięcie tej transakcji – po raz pierwszy ogłoszonej 24 lipca 2024 r. – jest doskonale dostosowane do nowej fazy przyspieszenia UniCredit, umożliwiając UniCredit przyspieszenie wzrostu organicznego, wejście na nowe rynki i w segmenty klientów. Jest to również kolejny dowód naszej dyscypliny w zakresie fuzji i przejęć, gdzie koncentrujemy się na dodatkowych wartościach, które możemy stworzyć dzięki inwestycjom, które również zwiększają naszą zdolność do wspierania klientów i społeczności w całej Europie” – czytamy w komunikacie.

Transakcja ta oznacza przyspieszenie działalności banku w obszarze bankowości cyfrowej dzięki nabyciu pełnej własności nowej technologii (bez żadnych zależności od zewnętrznych dostawców), podano także.

„Dzięki połączonym możliwościom Aion Bank i Vodeno UniCredit ma teraz dostęp do innowacyjnej, skalowalnej i elastycznej platformy opartej na chmurze, opartej na łączności API i technologii inteligentnych kontraktów” – dodano.

UniCredit Group to międzynarodowy bank europejski z siedzibą we Włoszech.

Aion Bank podaje, że powstał z obserwacji dzisiejszych finansów i zmieniających się potrzeb cyfrowych użytkowników. Aplikacja Aion Banku daje dostęp do kont oszczędnościowych, przewalutowań, a wszystko w pełni cyfrowo.

Misją Vodeno jest zrewolucjonizowanie branży usług finansowych poprzez oferowanie wbudowanych rozwiązań bankowych za pośrednictwem najnowocześniejszej technologii, inteligentnego systemu bankowego i w pełni zgodnej platformy opartej na chmurze.

Źródło: ISBnews

Artykuł UniCredit sfinalizował nabycie Aion Banku i Vodeno za 376 mln euro pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Qemetica odda ciepło odpadowe do sieci w Inowrocławiu, może zainwestować 30 mln zł



Qemetica Soda Polska – spółka z Grupy Qemetica – podpisała porozumienie o współpracy z Zakładem Energetyki Cieplnej w Inowrocławiu (ZEC), które zakłada, że tzw. ciepło odpadowe, powstające w procesie produkcji sody, zostanie wychwycone i przekazane do miejskiej sieci ciepłowniczej zarządzanej przez ZEC, podała Qemetica. Qemetika zadeklarowała gotowość
zainwestowania ok. 30 mln zł w dostosowanie swojej infrastruktury do przekazywania ciepła do miejskiej sieci.

Qemetica Soda Polska przeprowadzi też konieczne prace w zakresie rozbudowy samej sieci ciepłowniczej, podkreślono.

„Sygnatariusze porozumienia przystępują do ustaleń biznesowych dotyczących planowanego przedsięwzięcia. Zakład produkcji sody kalcynowanej w Inowrocławiu, należący do Qemetiki, dysponuje elektrociepłownią o mocy 450 MW, produkującą parę technologiczną o temperaturze ponad 450 stopni. W procesie produkcji sody powstają znaczne ilości ciepła odpadowego, które przy odpowiedniej rozbudowie systemu odbioru mogą zostać przekierowane do miejskiej sieci ciepłowniczej obsługiwanej przez ZEC” – czytamy w komunikacie.

Opracowane rozwiązanie jest zgodne z dążeniem ZEC do osiągnięcia statusu efektywnego systemu ciepłowniczego. Może być on oparty na energii odnawialnej, cieple odpadowym lub kogeneracji.

Sygnatariusze porozumienia szacują, że zakład Qemetiki mógłby znacząco wpłynąć na dywersyfikację źródeł ciepła dla ZEC, zapewniając co najmniej 30% energii cieplnej, choć wartość ta może okazać się dużo wyższa, wskazano także.

„Podpisane porozumienie otwiera drogę do modernizacji miejskiej sieci ciepłowniczej, która obecnie opiera się na węglu i zmaga się z rosnącymi kosztami surowca oraz emisji CO2. Wykorzystanie ciepła odpadowego z nieodległego zakładu przemysłowego stworzy możliwości transformacji ZEC w kierunku bardziej zrównoważonego zaopatrywania miasta w ciepło” – powiedział prezes ZEC Ireneusz Stachowiak, cytowany w komunikacie.

Pierwszy etap projektu obejmie ustalenie parametrów technicznych i biznesowych, w tym doprecyzowanie modelu współpracy i warunków dostaw energii. Strony ustalą cenę ciepła, która może przełożyć się na oszczędności po stronie odbiorców ciepła. Druga faza obejmie opracowanie koncepcji technicznej przyłączenia nowego źródła ciepła do systemu ciepłowniczego ZEC oraz oszacowanie ostatecznych kosztów realizacji. Istniejąca sieć rurociągów nie wymaga znacznej rozbudowy, a kluczowym elementem instalacji będą nowoczesne wymienniki ciepła, umożliwiające odzysk energii. Trzeci etap zakończy się podjęciem ostatecznej decyzji inwestycyjnej oraz podpisaniem umowy przedwstępnej. Według harmonogramu uzgodnienia biznesowe powinny zakończyć się w 2025 roku, a realizacja projektu potrwa około 18 miesięcy od momentu podjęcia decyzji inwestycyjnej, wynika z materiału.

„Idea zasilenia miejskiej sieci ciepłem odpadowym w konkurencyjnej cenie uzupełnia szerokie spektrum działań, które Qemetika podejmuje na rzecz wdrażania zrównoważonego przemysłu i gospodarki o obiegu zamkniętym” – dodał wiceprezes Qemetica Soda Polska Piotr Kapuściński.

Qemetica (do czerwca 2024 r. Ciech) to grupa chemiczna, jeden z największych producentów sody kalcynowanej i oczyszczonej w Unii Europejskiej, największy producentem soli warzonej w Polsce, jeden z największych dostawców krzemianów sodu w Europie, największy polski producent środków ochrony roślin oraz wiodący w Polsce producent pianek poliuretanowych.

Źródło: ISBnews

Artykuł Qemetica odda ciepło odpadowe do sieci w Inowrocławiu, może zainwestować 30 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Chcemy wnioskować o jak najwięcej ze 150 mld euro instrumentu pożyczki ReArm



Polski rząd chce wnioskować o „jak najwięcej” ze 150 mld euro w ramach instrumentu pożyczki ReArm Unii Europejski na inwestycje w obronność, zapowiedział minister finansów Andrzej Domański.

„Ja oczywiście chciałbym, abyśmy z tych 150 mld euro dla Polski, dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, mieli jak najwięcej. Tutaj na razie nie jest znana kwota odnośnie tego, jak te środki będą dokładnie dzielone. To jeszcze będą trwały prace. Można oczywiście mówić o tak zwanych kopertach narodowych” – powiedział Domański w Polsat News.

Podkreślił, że dla Polski „niezwykle istotne, aby te środki, zresztą tak jak podobnie środki, które wydajemy z budżetu państwa, wyraźnie wzmocniły polski przemysł obronny”.

„Aby zostały [środki na obronność] w Polsce, aby tutaj były tworzone miejsca pracy, by w Polsce powstawały technologie, budował know-how. My w wielu obszarach, no chociażby technologie dronowe, to już jesteśmy jednym z liderów. Ale chcemy, aby takich obszarów i sektorów, takich przedsięwzięć było w Polsce więcej” – powiedział także Domański.

W bieżącym tygodniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że w ramach planu ReArm Europe, Unia Europejska może zmobilizować ok. 800 mld euro na rzecz bezpiecznej i odpornej Europy. Zapowiedziała, że powstanie m.in. nowy instrument, który zapewni państwom członkowskim pożyczki w wysokości 150 mld euro na inwestycje w obronność i pomoże to państwom członkowskim w łączeniu popytu i wspólnych zakupach.

Źródło: ISBnews

Artykuł Chcemy wnioskować o jak najwięcej ze 150 mld euro instrumentu pożyczki ReArm pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Flexee pozyskał Macieja Dudę jako kolejnego inwestora w najnowszej rundzie finansowania



Flexee pozyskał w najnowszej rundzie finansowania kolejnego inwestora – Macieja Dudę. Pozyskane w tej rundzie środki zostaną przeznaczone na dalszy rozwój technologii, podała spółka.

„Maciej Duda, przewodniczący Rady Nadzorczej Opoka TFI oraz współzałożyciel grupy kapitałowej Duda Holding, czyli portfolio spółek działających m.in. w sektorze nieruchomościowym, branży spożywczej oraz odnawialnych źródeł energii. Tym samym Maciej Duda dołączył do grona dotychczasowych udziałowców Flexee, obok Koronea P.S.A. (fundusz należący do rodziny Wypychewicz, twórców firmy z branży elektroenergetycznej – ZPUE), funduszu Januarego Ciszewskiego (JRH ASI) oraz Maciej Zientary, znanego polskiego inwestora. Pozyskane w tej rundzie pieniądze pójdą na dalszy rozwój technologii oferowanych przez fintech” – czytamy w komunikacie.

„Ostatni rok to okres bardzo szybkiego rozwoju Flexee, które coraz mocniej zaznacza swoją obecność na rynku benefitów pracowniczych i pozyskuje nowych klientów. To bardzo przyszłościowa branża, która ma ogromny potencjał wzrostu, dlatego też zdecydowaliśmy się na wejście kapitałowe do spółki” – powiedział Duda, cytowany w materiale.

Obecnie wartość firmy wyceniana jest na 60 mln zł, co oznacza dwukrotny wzrost w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Flexee oferuje usługi wynagrodzenia na życzenie, kartę żywieniową Flexee Visa i Akademię Finansów Osobistych.

„Osiągnęliśmy już break even point na usłudze salary on demand, czyli pensji na życzenie. Cały czas rozwijamy naszą ofertę, w zeszłym roku wprowadziliśmy nowy benefit, czyli karty żywieniowe Flexee Visa. Dzięki nim pracownicy mogą płacić za posiłki we wszystkich sieciach i sklepach spożywczych, lokalach gastronomicznych i zamawiać jedzenie on-line. Pracodawcy uzyskują oszczędności na ZUS nawet ponad 2 tys. złotych rocznie na każdego pracownika/zleceniobiorcę” – powiedział prezes i założyciel Flexee Andrzej Nowak.

 W 2025 r. Flexee zamierza także uruchomić kolejny benefit dla pracowników, który zadba o ich zdrowie i kondycję, a pracodawcę wesprze w raportowaniu ESG. Firma zamierza także rozwinąć zespół sprzedaży i zwiększyć przychody co najmniej kilkukrotnie. 

Flexee to fintech oferujący benefity wspierające dobrostan finansowy pracowników i optymalizujący koszty pracodawców. Obecnie wśród ponad 150 klientów Flexee jest m.in. Strabag, ZPUE, PKO Leasing, Adamed, Diagnostyka, Grupa Impel, Personel Service, Gremi Personal, X-KOM.

Źródło: ISBnews

Artykuł Flexee pozyskał Macieja Dudę jako kolejnego inwestora w najnowszej rundzie finansowania pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Zaległości Polaków wzrosły r/r do ok. 84,7 mld zł na koniec grudni



Kwota nieopłaconych na czas zobowiązań kredytowych i pozakredytowych konsumentów w Polsce wyniosła 84,7 mld zł na koniec grudnia 2024 roku, wynika z danych z BIG InfoMonitor i BIK. Kwota niespłaconego zadłużenia Polaków w ciągu roku powiększyła się o niemal 1,2 mld zł.

Z Raportu InfoDług, porównującego stan z grudnia 2024 roku i grudnia 2023 roku, wynika, że stale rośnie kwota, jaką jesteśmy winni z tytułu niespłaconych kredytów i zaległych rat pożyczek, ale też nieopłaconego czynszu, kar za jazdę bez biletu, kosztów sądowych czy innych rachunków oraz alimentów. Rok do roku zmalała natomiast liczba osób mających problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań. Między grudniem 2023 a grudniem 2024 ubyło ich niemal 129 tys. (-4,8%), podczas gdy jeszcze w tym samym okresie 2023 roku spadek dotyczył 15,5 tys. osób. Co istotne, we wszystkich segmentach wiekowych liczba niesolidnych płatników zmniejszyła się.

Udział niesolidnych dłużników w łącznej populacji danej grupy rocznikowej pozostaje nadal najwyższy wśród osób między 45. a 54. rokiem życia oraz w przedziale 35-44 lata – kolejno 11,4% i 10,3%. Pod koniec ubiegłego roku całkowita liczba dłużników wyniosła 2 535 645, podano również.

„Niesolidnych dłużników ubywa, ale nadal przyrasta zaległe zadłużenie, co może wskazywać na to, że pogłębiają się stare problemy finansowe Polaków. Niepokojące jest to, że rosnąca kwota zaległego zadłużenia przypada na mniej więcej stałą grupę osób już zadłużonych. Niebezpiecznie rośnie też średnie przeterminowane zadłużenie, bo na osobę przypada już ponad 33,4 tys. zł zaległości, rok wcześniej było to 31,4 tys. zł. To kwota trudna do spłacenia dla przeciętnie zarabiającego Polaka” – podkreślił prezes BIG InfoMonitor Paweł Szarkowski, cytowany w komunikacie.

Pozytywem jest jednak, że wzrostowy trend zaległości Polaków w ciągu 12 miesięcy poprzedniego roku nieco wyhamował – łączna kwota zaległości urosła o 1,2 mld zł (1,4%), podczas gdy jeszcze  rok wcześniej notowaliśmy wzrost na poziomie 4,7 mld zł (6%). Dobrym zjawiskiem może być też spadek, jaki rok do roku zaobserwowano w wartości Indeksu Zaległych Płatności Polaków (IZPP) opracowanego przez BIG InfoMonitor i BIK, który pokazuje udział niesolidnych dłużników na 1000 osób pow. 18. roku życia. W grudniu 2024 roku wynosił on 81,2 pkt, rok wcześniej 85,4 pkt. Wskaźnik ten znacznie różni się jednak w zależności od województwa, a jego rozpiętość w regionach wynosi od 44 do 107.

Źródło: ISBnews

Artykuł Zaległości Polaków wzrosły r/r do ok. 84,7 mld zł na koniec grudni pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

BFG przyjął strategię na 2025-2030, wdroży m.in. elektroniczny system wypłat i AI



Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) przyjął strategię na lata 2025-2030, w której planuje m.in. wzmocnienie swojej zdolności do reagowania na zagrożenia w sektorze finansowym, wdrożenie nowoczesnych technologii (w tym rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji), pogłębienie cyfryzacji, zwiększenie efektywności operacyjnej Funduszu i wdrożenie elektronicznego systemu wypłat środków gwarantowanych, podał Fundusz.

„W ciągu najbliższych pięciu lat BFG planuje wzmocnienie swojej zdolności do reagowania na zagrożenia w sektorze finansowym, wdrożenie nowoczesnych technologii (w tym rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji), pogłębienie cyfryzacji, zwiększenie efektywności operacyjnej Funduszu, rozwijanie i efektywne wykorzystanie kompetencji pracowników BFG, a także dbałość o zrównoważony rozwój. Wśród celów znajduje się wdrożenie elektronicznego systemu wypłat środków gwarantowanych, budowa kompetencji w obszarze resolution w sektorze ubezpieczeń, czy wdrożenie raportowania zgodnego z Dyrektywą o sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD)” – czytamy w komunikacie.

Strategia opisuje misję BFG: wspieranie stabilności polskiego systemu finansowego, by skutecznie chronić depozyty. Dokument określa również wartości instytucji: odpowiedzialność, współpracę, szacunek, transparentność oraz samodoskonalenie. W dokumencie podkreślono rolę współpracy i dialogu z sektorem finansowym oraz instytucjami sieci bezpieczeństwa finansowego, podano.

„Chcemy pokazać, że jako podmiot sektora finansów publicznych możemy być innowacyjni, efektywni, być atrakcyjnym pracodawcą i dbać o zrównoważony rozwój” – podsumował prezes Maciej Szczęsny, cytowany w materiale.

Źródło: ISBnews

Artykuł BFG przyjął strategię na 2025-2030, wdroży m.in. elektroniczny system wypłat i AI pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Orlen miał 1944 stacje na koniec lutego (+1 m/m), bp 574 (-1 m/m), Moya 504 (+1 m/m)



Orlen zarządzał największą w Polsce siecią 1 944 stacji paliw na koniec lutego 2025 r. (+1 w porównaniu do danych na koniec stycznia, +19 r/r); na drugim miejscu uplasował się koncern bp z 574 stacjami (-1 m/m, -1 r/r), a na trzecim – Moya z 504 stacjami (+1 m/m, +44 r/r), wynika z danych zebranych przez ISBnews. Łącznie sześciu największych operatorów w Polsce, do których należą także MOL, Shell i Circle K, zarządzało siecią 4 341 stacji (+32 r/r).

Ranking największych sieci stacji paliw w Polsce na koniec lutego 2025 r. przedstawia się następująco:

1. Orlen – 1 944 stacje (+1 m/m, +19 r/r)

2. bp – 574 (-1 m/m, -1 r/r)

3. Moya – 504 (+1 m/m, +44 r/r)

4. MOL – 469 (-2 m/m, -8 r/r)

5. Shell – 454 (-1 m/m, -6 r/r)

6. Circle K – 396 (b.z. m/m, -16 r/r)

Łącznie sześciu największych operatorów dysponowało 4 341 stacjami, co stanowiło ok. 54,8% wszystkich stacji paliw w Polsce (w porównaniu do ostatniej dostępnej liczby 7 915 placówek na koniec 2023 r. wg Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego – POPiHN).

W lutym swoją sieć powiększyły jedynie Orlen i Moya – w obu przypadkach o 1 stację, nie zmienił się stan posiadania Circle K, natomiast pozostałe sieci się skurczyły: Shell i bp o 1 stację, a MOL o 2 stacje.

Źródło: ISBnews

Artykuł Orlen miał 1944 stacje na koniec lutego (+1 m/m), bp 574 (-1 m/m), Moya 504 (+1 m/m) pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Incuvo przygotuje aktualizację strategii uwzględniającą mniej współpracy z PCF Group



Incuvo z Grupy PCF uzgodniło z PCF Group warunki realizacji ostatnich etapów prac nad projektem „Bison”, które obejmują okres do wydania gry, co zostało zaplanowane w IV kwartale 2025 r., podała spółka. Jednocześnie, w związku z decyzją PCF Group o stopniowym wycofaniu się z działalności wydawniczej w zakresie gier VR, Incuvo przygotuje aktualizację strategii. Przyszły model działania będzie w mniejszym stopniu opierał się o współpracę z zespołami grupy PCF.

„W ramach tych uzgodnień [dot. Bison] doszło do nieznacznych zmian w zakresie projektu oraz dotychczasowych warunków wzajemnych rozliczeń stron. Zgodnie ze zmienionym planem dla projektu ‚Bison’ spółka będzie partycypowała w pokryciu niewielkiej części kosztów związanych z dalszą produkcją projektu Bison w zamian za udział w określonej części przyszłych przychodów uzyskanych przez PCF w związku z wydaniem i dystrybucją gry, jednak tylko do wysokości kwoty, jaką spółka przeznaczy na zwiększenie budżetu finalnego etapu produkcji projektu ‚Bison’. W ocenie zarządu, taki mechanizm pozwoli spółce utrzymać wysoką jakość produkowanej gry, co jest kluczowe w kontekście dalszego rozwoju spółki. Zarząd ocenia, że ryzyko nie odzyskania środków zainwestowanych przez spółkę na finalnym etapie produkcji gry ‚Bison’ jest ryzykiem znacznie mniej istotnym i prawdopodobnym niż ryzyka wynikające dla spółki z wydania gry o niższym budżecie produkcyjnym” – czytamy w komunikacie.

Jednocześnie Incuvo powzięło informację o decyzji PCF Group o stopniowym wycofaniu PCF Group z działalności wydawniczej w zakresie gier VR. W konsekwencji PCF Group nie będzie zlecać spółce prac deweloperskich nad produkcją nowych gier VR, a projekt „Bison” będzie ostatnią grą VR wydaną przez PCF Group jako wydawcę. PCF Group (z wyłączeniem Incuvo) nie będzie również prowadziła dalszych działań związanych z rozwojem biznesu i kompetencji w obszarze wydawania gier VR, podano także.

W świetle powyższego Incuvo postanowiło zawiesić realizację strategii spółki ogłoszonej 15 kwietnia 2024 r. oraz przystąpić niezwłocznie do przygotowania aktualizacji strategii.

„W ramach prac nad aktualizacją strategii zarząd w szczególności

– dokona przeglądu kompetencji spółki w zakresie produkcji i wydawania gier VR oraz w zakresie rozwoju biznesu (business development) i samodzielnego pozyskiwania nowych projektów do realizacji, w celu zidentyfikowania obszarów wymagających wzmocnienia;
– oceni dotychczasową działalność i osiągnięcia spółki w segmencie gier VR oraz perspektywy na dalszy rozwój w ramach tego segmentu;
– przeanalizuje bieżącą sytuację i perspektywy rozwoju segmentu rozszerzonej rzeczywistości (extended reality, XR) oraz segmentu gier pod kątem zidentyfikowania obszarów wykazujących potencjał na możliwie najbardziej efektywne wykorzystanie kompetencji i doświadczenia spółki” – czytamy dalej.

Jednocześnie w okresie poprzedzającym przyjęcie aktualizacji strategii spółka będzie kontynuowała prace nad bieżącymi projektami oraz podejmie samodzielne działania mające na celu pozyskanie nowych projektów do realizacji, dodano.

„Niezależnie od powyższego zarząd wskazuje, że spółka pozostaje częścią grupy PCF, jednak jej przyszły model działania będzie w mniejszym stopniu opierał się o współpracę z zespołami grupy PCF niż zostało to ujęte w dotychczasowej strategii” – zakończono.

6 marca PCF Group podało, że zdecydowało o stopniowym wycofaniu się spółki z działalności wydawniczej w zakresie gier VR. Działalność Grupy (z wyłączeniem spółki zależnej Incuvo) skoncentruje się na produkcji gier wideo z segmentu AAA oraz compact-AAA, przeznaczonych na komputery osobiste oraz konsole, zarówno w modelu self-publishing, jak i work-for-hire.

Incuvo istnieje od 2012 r. Początkowo spółka koncentrowała się na produkcji gier na urządzenia mobilne. Aktualny model biznesowy studia zakłada portowanie i produkcję gier na urządzenia dedykowane wirtualnej rzeczywistości. W grudniu 2021 r. Incuvo dołączyło do Grupy People Can Fly. Spółka zadebiutowała na rynku NewConnect w styczniu 2021 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Incuvo przygotuje aktualizację strategii uwzględniającą mniej współpracy z PCF Group pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sygnity rozpoczęło skup akcji własnych



Sygnity rozpoczęło skup do 64 135 akcji własnych po cenie nie niższej niż 63 zł i nie wyższej niż 77 zł za jedną akcję poprzez zaproszenie do składania ofert, podała spółka. Akcje nabywane będą w celu wykonania zobowiązań wynikających z programów motywacyjnych obowiązujących w spółce i grupie kapitałowej. Rozpoczęcie przyjmowania ofert rozpocznie się 7 marca, a zakończy – 14 marca.

Sygnity to notowany na GPW producent oprogramowania, zajmujący się tworzeniem zaawansowanych systemów informatycznych dla firm oraz świadczeniem usług IT.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sygnity rozpoczęło skup akcji własnych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Nowa propozycja tzw. podatku Belki będzie gotowa do majówki



Nowa propozycja podatku od zysków kapitałowych – tzw. podatku Belki, będzie gotowa „do majówki” i wejdzie w życie w 2025 r., co zwiększy inwestycje, zapowiedział minister finansów Andrzej Domański.

„Jeżeli chodzi o podatek od zysków kapitałowych, to tutaj przedstawiliśmy już naszą propozycję wiele miesięcy temu. Ona spotkała się z licznymi uwagami ze strony ze strony rynku i w tej chwili pracujemy Idziemy nad nową propozycją, która mam nadzieję, wejdzie w życie w roku 2025 i sprawi, że inwestycje w Polsce będą rosły. Myślę, że to jest kwestia najbliższych dwóch miesięcy – powiedzmy do majówki” – powiedział Domański w Polsat News.

W lutym Domański informował, że podtrzymuje plany w zakresie ograniczenia podatku od zysków kapitałowych – tzw. podatku Belki.

Źródło: ISBnews

Artykuł Nowa propozycja tzw. podatku Belki będzie gotowa do majówki pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.