W Green Zebras inspiracja płynie z natury. Wrocławska spółka zajmuje się pozyskiwaniem naturalnych substancji aktywnych i produkcją wysokiej jakości ekstraktów roślinnych. Firma działa obecnie na rynku spożywczym, ale ekstrakty można z powodzeniem wykorzystywać także na rynku farmaceutycznym czy kosmetycznym. We wtorek 17 września 2024 roku Green Zebras zadebiutuje na rynku NewConnect. Czego dowiedzieliśmy się podczas wizyty u nich?
12% to dosyć imponujący wskaźnik wzrostu. Więc to na pewno rzecz, na którą zwróciliśmy uwagę. Z drugiej strony sama struktura rynku. Naprawdę większość ekstraktów jest do Polski, do Europy ściągana. Jak nam pokazał okres covidowy i pocovidowy – załamanie w łańcuchów dostaw – to nie do końca jest bezpieczne z punktu widzenia tworzenia produktów w Europie, z punktu widzenia dostępu do różnych surowców
mówi Ewelina Pawlus-Czerniejewska, Prezes Zarządu, Green Zebras SA
Nasza linia produkcyjna jest dosyć wszechstronna. Ona pierwotnie była zaprojektowana jako instalacja do ekstrakcji kannabinoidów z konopi. Poszczególne etapy procesu działają w warunkach próżni, więc nie mamy strat. Niska temperatura, nie ma degradacji składników aktywnych, a później próżnia i też stosunkowo niskie temperatury powodują, że chroniony jest tutaj pierwotny profil fitochemiczny rośliny
mówi dr hab. inż. Tomasz Stuczyński, Członek Zarządu, Green Zebras SA
W materiale informacje dotyczące:
- działalności spółki,
- rynku ekstraktów roślinnych,
- żywności funkcjonalnej,
- nakładów inwestycyjnych,
- planów rozwoju,
- optymalizacji procesów,
- wejścia spółki na rynek NewConnect.
Artykuł Pawlus-Czerniejewska (Green Zebras): Rynek ekstraktów roślinnych rośnie rok do roku 12% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.