Umowy o dofinansowanie objęły do tej pory 21,1% środków z programów UE na 2021-2027



W ramach wykorzystania środków unijnych z programów na lata 2021-2027 z beneficjentami podpisano 5 144 umowy o dofinansowanie projektów o wartości wydatków kwalifikowalnych 86,5 mld zł, w tym 68,4 mld zł dofinansowania UE, co stanowi 21,1% dostępnej alokacji środków UE, podało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.

„Według stanu na 14 lipca 2024 roku w ramach programów krajowych i regionalnych złożono 34 565 wniosków o dofinansowanie projektów o wartości wydatków kwalifikowalnych 297,9 mld zł, w tym dofinansowanie wyniosło 230,6 mld zł” – czytamy w komunikacie.

Według danych wygenerowanych z systemu teleinformatycznego SL2021, od uruchomienia programów do 14 lipca br. w ramach programów krajowych i regionalnych uruchomiono 1 710 naborów, których budżet wyniósł 207 mld zł.

Źródło: ISBnews

Artykuł Umowy o dofinansowanie objęły do tej pory 21,1% środków z programów UE na 2021-2027 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

35% firm szuka specjalisty ds. automatyzacji, robotyzacji lub AI



Zatrudnienie specjalisty ds. automatyzacji, robotyzacji lub sztucznej inteligencji planuje 35% polskich firm, wynika z badania Personnel Service. 42% przedsiębiorstw nie ma planów na zatrudnienie pracowników z takimi kompetencjami, a 22% nie jest pewnych swoich decyzji w tym zakresie.

Z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wynika, że rosnące koszty pracy w Polsce mogą przyspieszyć w firmach tempo wdrażania automatyzacji i sztucznej inteligencji. Już w co czwartym przedsiębiorstwie aktualnie wdraża się automatyzację lub AI, a 55% ma taki plan już niedługo. W związku z tym rośnie zapotrzebowanie na specjalistów w tym zakresie. Chce ich poszukiwać 35% firm, 42% na razie nie ma tego w planie.

„Automatyzacja, robotyzacja oraz sztuczna inteligencja są nie do zatrzymania. Elon Musk niedawno potwierdził, że Tesla produkuje humanoidalnego robota Optimus Gen 2, który będzie kosztował 10 tys. dolarów za sztukę. Miliarder ma plan wdrożenia tysięcy tych robotów w fabrykach Tesli do 2025 roku. To pokazuje szybkość i skalę zmian. I nie ma co ukrywać, że wpłynie na cały rynek pracy. Pracownicy będą musieli zmodyfikować swoje umiejętności i kompetencje, bo spora część z nich stanie się nieaktualna. Powstaną też nowe zawody i to widać również w firmach w Polsce. Już co trzeci pracodawca wie, że niedługo nie da sobie rady bez specjalisty od AI czy automatyzacji. To będą jedni z najbardziej poszukiwanych profesjonalistów” – powiedział założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy Krzysztof Inglot.

Z badania wynika również, że im większa firma, tym większe zapotrzebowanie na specjalistów wykwalifikowanych w obsłudze nowych technologii. Taką potrzebę deklaruje 39% dużych firm (zatrudniających powyżej 250 pracowników), 38% średnich przedsiębiorstw (zatrudniających od 50 do 249 pracowników) oraz 28% małych (zatrudniających od 10 do 49 pracowników).

Największe zainteresowanie wykazują branże HoReCa (67%) oraz TSL – transport, spedycja, logistyka (65%). Przyczyną tak dużego zapotrzebowania w sektorze HoReCa jest przede wszystkim potrzeba zwiększenia efektywności operacyjnej oraz poprawy jakości obsługi klienta. Automatyzacja procesów, takich jak rezerwacje, zarządzanie zapasami czy nawet przygotowywanie posiłków, pozwala na szybszą i bardziej efektywną obsługę. Z kolei w branży TSL, gdzie logistyka i terminowość są kluczowe, automatyzacja i AI mogą znacząco poprawić zarządzanie łańcuchem dostaw, monitorowanie floty oraz optymalizację tras, co bezpośrednio przekłada się na redukcję kosztów i zwiększenie konkurencyjności, wskazano.

Wysokie zapotrzebowanie jest również widoczne w sektorze produkcji (43%) i budownictwa (36%). Branże nowoczesnych technologii i IT zgłaszają 38% zapotrzebowanie na takich specjalistów, natomiast w handlu wynosi ono 34%. Usługi i sektor publiczny mają relatywnie mniejsze potrzeby, na poziomie odpowiednio 29% i 23%.

„Doszliśmy do punktu, w którym potrzeba zatrudnienia osób z nowymi umiejętnościami staje się kluczowa dla sukcesu firm. Zarządzanie AI oraz procesami automatyzacji i robotyzacji będzie coraz większym atutem pracowników, którzy chcą się wyróżniać na tle konkurencji. Ci, którzy są w stanie nie tylko zrozumieć, ale także skutecznie wdrażać i zarządzać nowoczesnymi technologiami, będą mieli przewagę na rynku pracy. Wzrastające zapotrzebowanie na specjalistów w tych dziedzinach wskazuje na głęboką transformację, która wymaga od nas ciągłego uczenia się i adaptacji. Firmy, które zainwestują w rozwój kompetencji swoich pracowników, będą mogły liczyć na lepsze wyniki oraz większą konkurencyjność” – podsumował Inglot.

Źródło: ISBnews

Artykuł 35% firm szuka specjalisty ds. automatyzacji, robotyzacji lub AI pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Ultimate Games ma umowę ws. produkcji i wydania gry wędkarskiej na kilka platform



Ultimate Games zawarło umowę z amerykańską Playworks Partners LLC, dotyczącą stworzenia i wydania gry wędkarskiej pod dużą, licencjonowaną marką na platformy Steam, Xbox, Quest, Nintendo, Pico VR oraz PlayStation, podała spółka.

„Gra będzie wydana na poszczególne platformy zgodnie z poniższym:
– Ultimate Games S.A.: Steam, Xbox,
– Playworks Partners LLC: Quest, Nintendo, Pico VR, PlayStation” – czytamy w komunikacie.

Partner współpracował wcześniej z takimi markami jak Cabela’s, Bass Pro Shop, Major League Fishing oraz Bassmasters, podkreślono także.

Ultimate Games zobowiązuje się do wyprodukowania i pokrycia kosztów produkcji gry na systemy docelowe, rozumiane jako poszczególne generacje urządzeń objęte umową, z uwzględnieniem map oraz licencjonowanego sprzętu dostarczonego przez partnera. Partner zobowiązuje się do finansowania wszystkich kosztów marketingu i dystrybucji gry na systemy docelowe oraz dostarczenia licencji do gry.

Przychody z dystrybucji gry będą dzielone pomiędzy partnera i spółkę, licząc od 1 USD/EUR z każdej platformy, czytamy dalej.

Ultimate Games prowadzi działalność na rynku gier wideo, specjalizując się w zakresie produkcji i dystrybucji gier na komputery stacjonarne oraz urządzenia mobilne. W 2016 r. spółka pozyskała znaczącego inwestora PlayWay. Spółka jest notowana na rynku głównym GPW od lipca 2019 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Ultimate Games ma umowę ws. produkcji i wydania gry wędkarskiej na kilka platform pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

PKP Intercity ogłosiło przetarg na budowę lokomotywowni w Warszawie



PKP Intercity ogłosiło postępowanie o zamówienie publiczne na wybór wykonawcy projektu i budowy nowej lokomotywowni z urządzeniami i towarzyszącą infrastrukturą na terenie bocznicy kolejowej Warszawa Grochów, podała spółka.

Inwestycja obejmuje zaprojektowanie i budowę nowej lokomotywowni oraz hali mycia lokomotyw, przebudowę budynku socjalnego, przebudowę urządzeń sterowania ruchem kolejowym oraz budowę stanowiska do diagnostyki taboru kolejowego, w tym do badania nacisków zestawów kołowych na szynę, wymieniono.

„Termin realizacji inwestycji w systemie zaprojektuj i zbuduj został określony na maksymalnie 33 miesiące od daty podpisania umowy. Na wykonanie dokumentacji projektowej oraz pozyskanie decyzji administracyjnych przewidziano maksymalnie 15 miesięcy. Natomiast termin realizacji robót budowlanych został określony na maksymalnie 18 miesięcy od dnia uzyskania prawomocnego pozwolenia na budowę. Kryterium oceny ofert w postępowaniu jest cena oraz termin realizacji wykonania dokumentacji projektowej” – czytamy w komunikacie.

PKP Intercity w ramach realizowanej strategii przewidziało szeroki zakres inwestycji infrastrukturalnych polegających na budowie, rozbudowie i przebudowie zapleczy technicznych. Do 2030 roku spółka zainwestuje 2,6 mld zł, dzięki czemu będzie dysponować 20 nowoczesnymi
bocznicami kolejowymi. Unowocześnienie infrastruktury przyniesie standaryzację rozwiązań technicznych obiektów – będą one podzielone na trzy kategorie, dostosowane do odpowiedniego standardu potrzeb taborowych w danej lokalizacji pod kątem realizacji założeń rozkładu jazdy. W efekcie zostanie podniesiony standard obsługi taboru  oraz zoptymalizowany proces technologiczny, co skróci czas przygotowania taboru do podróży, wskazano w materiale.

PKP Intercity to największy w Polsce kolejowy przewoźnik dalekobieżny. W 2023 r. miał ok. 68 mln pasażerów.

Źródło: ISBnews

Artykuł PKP Intercity ogłosiło przetarg na budowę lokomotywowni w Warszawie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

PragmaGO zwiększyła obroty o 25% r/r do 611 mln zł w II kw. 2024



Obroty PragmaGO (wartość nominalna sfinansowanych należności) w II kwartale 2024 r. wyniosły 611 mln zł (wzrost o 25% r/r), z czego 493 mln zł przypadło na faktoring (wzrost o 18% r/r), a 117 mln zł na pożyczki digital (wzrost o 66% r/r), podała spółka. Z faktoringu skorzystało 1 298 klientów, a z pożyczek 9 250 unikatowych firm.

W okresie I-II kwartał 2024 łączne obroty PragmaGO wyniosły 1,15 mld zł (wzrost o 25% r/r): 924 mln zł (+16% r/r) wygenerował faktoring, 305 mln zł (+49% r/r) obrotu zostało zrealizowane w modelu embedded finance. W I półroczu 13 872 firm (+18% r/r) pozyskało finansowanie, z faktoringu skorzystało 1 756 klientów (+20% r/r), z usług embedded finance skorzystało 12 567 przedsiębiorców (+17% r/r).

„Jesteśmy zdecydowanym liderem rynku w kategorii embedded finance dla biznesu. To usługi finansowania, których dystrybucja odbywa się poprzez zautomatyzowaną integrację techniczną z partnerami. Dzięki temu dostarczamy klientom ponadprzeciętne rozwiązania user experience. Dynamicznie rozwijamy ten segment usług – nie tylko zwiększamy bazę partnerów, klientów i wartość udzielanego finansowania, ale wprowadzamy też zupełnie nowe na polskim rynku rozwiązania. W maju przedstawiliśmy PragmaPay – pierwszą płatność odroczoną dla B2B, która dorównuje wygodą i szybkością standardom w segmencie konsumenckim. Chcemy, aby mali i średni przedsiębiorcy mieli łatwy dostęp do finansowania, które jest dostosowane do ich potrzeb i nie musieli sięgać np. po usługi z rynku konsumenckiego” – skomentował prezes Tomasz Boduszek, cytowany w komunikacie.

Użytkownicy PragmaPay mogą wdrożyć platformy sprzedażowe, bramki płatnicze czy marketplace’y. To usługa nie tylko dla posiadaczy sklepów online, ale też firm realizujących zamówienia składane w panelu klienta (po zarejestrowaniu i zalogowaniu). PragmaPay może być alternatywą dla kredytów kupieckich, które wymagają od sprzedawcy dodatkowych nakładów finansowych. W zakresie płatności odroczonych dla firm PragmaGO osiągnęła 112 mln zł (+44% r/r) obrotu. Druga usługa w modelu embedded finance to Merchant Cash Advance (MCA) – finansowanie firm z limitem i wysokością raty dostosowanymi do dynamiki obrotów klienta, z uwzględnieniem ich sezonowości. W ramach MCA firmy pozyskały 113 mln zł (+132% r/r), podano także.

PragmaGO stale rozwija też linię usług faktoringowych. Digital faktoring stanowi już 54% obrotu w tym segmencie. Usługa pozwala na finansowanie faktur w stałej umowie, której parametry klient może dostosować online. Digital faktoring osiągnął 29% dynamiki wzrostu, a wartość sfinansowanych faktur wyniosła 498 mln zł (podczas gdy tradycyjny faktoring urósł zaledwie o 5%), podkreśliła spółka.

„PragmaGO jest też zaufanym emitentem obligacji notowanych na rynku Catalyst. W pierwszym półroczu 2024 roku spółka zamknęła trzy emisje złotówkowe na łączną wartość 80 mln zł. W kwietniu spółka z sukcesem zakończyła pierwszą ofertę obligacji w obcej walucie i pozyskała 3,5 mln euro. Wszystkie emisje PragmaGO w 2024 roku zostały zamknięte z redukcją popytu” – czytamy także.

PragmaGO jest jedną z największych niebankowych instytucji finansowych na polskim rynku współpracującą z mikro-, małymi i średnimi przedsiębiorcami. W 2021 r. spółkę przejął Polish Enterprise Funds SCA.

Źródło: ISBnews

Artykuł PragmaGO zwiększyła obroty o 25% r/r do 611 mln zł w II kw. 2024 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Projekt ustawy o dochodach JST trafił do uzgodnień i Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu



Projekt ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, który zakłada wprowadzenie zmian w zakresie dochodów JST z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) oraz podatku dochodowym od osób prawnych (CIT), a także oparcie dochodów JST na dochodach własnych, trafił do uzgodnień międzyresortowych i do Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.

Uzgodnienia międzyresortowe mają potrwać do 26 lipca br.

Projektowana regulacja, która miałaby wejść w życie w 2025 r., zakłada że dochody samorządów z tytułu PIT i CIT liczone miałyby być jako procent od dochodów podatników danego podatku z terenu danej JST (obecnie dochód samorządów z tytułu PIT i CIT naliczany jest od podatku należnego danej JST).

Zaproponowano, aby wysokość udziału w  podatku PIT wynosiła dla:

– gminy 7,0%,

– miasta na prawach powiatu 8,6%,

– powiatu 2,0%,

– województwa 0,35%.

Natomiast wysokość udziału w podatku CIT dla:

– gminy 1,6%,

– miasta na prawach powiatu 2,2%,

– powiatu 1,7%,

– województwa 2,3%.

Co do zasady byłby to dochód podatników z ostatniego najbardziej aktualnego roku, za który dane o dochodach podatników są dostępne. Jednocześnie dochód podatników PIT/CIT byłby waloryzowany do warunków roku budżetowego.

Zaproponowano także rozszerzenie obecnego katalogu dochodów z PIT, w których samorządy terytorialne partycypują, także o podatek PIT pobierany w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Dochody z ryczałtu, z uwagi na to, że ryczałtowcy nie wykazują kosztów, zostałyby ustalone jako procent przychodów ryczałtowych odpowiadający procentowi jaki stanowią – w relacji do przychodów – dochody ze skali podatkowej, czy podatku liniowego w części działalności gospodarczej.

Projekt zakłada oparcie dochodów JST na dochodach własnych. Zgodnie z projektowanymi przepisami kwota rocznego dochodu JST z tytułu udziału w podatku PIT ustalana będzie jako iloczyn dochodów podatników podatku PIT zamieszkałych na obszarze danej JST i udziału w podatku PIT (tj. dla gmin 7,0%, miast na prawach powiatu 8,6%, powiatów 2,0%, województw 0,35%). Do wyliczeń będą wykorzystywane najbardziej aktualne dane, które są dostępne, czyli za rok poprzedzający rok budżetowy o dwa lata. Analogiczne podejście proponuje się dla ustalania kwoty rocznego dochodu JST z tytułu udziału w podatku CIT.

Jak podaje MF dochody z tytułu udziałów w podatkach PIT i CIT, wyliczone na rok 2025 na podstawie proponowanych rozwiązań będą wyższe od dochodów z tych tytułów, wyliczonych na podstawie dotychczasowych przepisów, łącznie dla wszystkich JST o 92,8 mld zł, tj.  o prawie 85,4%.

W projektowanej ustawie wprowadzona mają zostać wprowadzone kategorie potrzeb JST. Mają to być:

– potrzeby wyrównawcze

– potrzeby oświatowe

– potrzeby rozwojowe

– potrzeby ekologiczne

– potrzeby uzupełniające.

Potrzeby finansowe finansowane byłyby dochodami własnymi (podwyższonymi – w stosunku do obecnych przepisów – dochodami z tytułu udziału w podatkach PIT i CIT). W przypadku zaś JST, w których podwyższone dochody z tytułu udziału w PIT i CIT byłyby mniejsze niż naliczone dla danej jednostki potrzeby finansowe, taka jednostka otrzymywałby również subwencje ogólną z budżetu państwa.

Projekt zakłada wprowadzenie korekty zamożności. Ma być liczona zarówno na podstawie dochodów podatkowych, jaki i subwencji ogólnej. Przyjęto jednolite parametry dla wszystkich kategorii JST. W przypadku gdy wskaźnik zamożności danej JST jest większy od 120% wskaźnika zamożności danej kategorii JST, to korekta z tytułu zamożności wynosić będzie 50% nadwyżki wskaźnika zamożności danej JST ponad 120% wskaźnika zamożności danej kategorii JST.

JST, którym naliczona została korekta z tytułu zamożności, nie będą dokonywały wpłat do budżetu państwa, czyli nie będą dokonywać wydatków ze swoich budżetów. Korekta ta dokonywana będzie poprzez obniżenie kwoty dochodów z tytułu udziału w podatku PIT i CIT.

Projekt zakłada także wydzielenie miast na prawach powiatu. Wydzielenie obejmie wszystkie elementy systemu dochodów samorządu terytorialnego, zarówno w zakresie udziału w PIT i CIT, jak i ustalania potrzeb finansowych.

Projektowana ustawa wprowadza również rezerwę uzupełniającą dochody JST na poziomie 1% kwoty potrzeb finansowych dla wszystkich samorządów. Środki mają trafiać na dofinansowanie zadań o szczególnie ważnym dla samorządu terytorialnego znaczeniu społecznym lub gospodarczym.

Źródło: ISBnews

Artykuł Projekt ustawy o dochodach JST trafił do uzgodnień i Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Premia za kontrolę w Polsce spadła do poziomu 13,6% w latach 2019-2023



Poziom premii za kontrolę, czyli uzyskanie większościowego pakietu akcji w ramach wezwań do sprzedaży akcji spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) wyniósł średnio 13,6% w latach 2019-2023, wynika z raportu KPMG w Polsce. W stosunku do poprzedniego badania obejmującego okres 2018-2022 premia za kontrolę zanotowała spadek o 1,3 pkt proc., powracając do poziomu sprzed 3 lat, który obejmował okres 2016-2020.

Najnowsza analiza KPMG objęła 133 wezwania do sprzedaży akcji spółek notowanych na GPW w latach 2019-2023, z których 122 zakończyły się sukcesem tj. wzywający zakupił przynajmniej część akcji objętych wezwaniem. W 37 przypadkach (tj. 30% z wezwań zakończonych sukcesem) inwestorzy nabyli kontrolny pakiet akcji w przejmowanym podmiocie. Średnia wartość udanego wezwania zakończonego przejęciem kontroli nad spółką wyniosła 830 mln zł, a średnia premia za kontrolę została oszacowana na poziomie 13,6%, zaznaczono w materiale.

„Nasza analiza pokazuje, że aktywność na rynku wezwań w Polsce w ostatnich latach uległa zmniejszeniu, a premia za kontrolę w 2023 roku była zauważalnie niższa w porównaniu z wcześniejszymi latami. Inwestorzy coraz częściej decydują się na wezwanie z zamiarem wycofania akcji z obrotu giełdowego, co w przypadku powodzenia zmniejsza liczbę spółek notowanych na warszawskim parkiecie” – powiedział partner w dziale Deal Advisory, szef zespołu wycen w Europie Środkowo-Wschodniej w KPMG w Polsce Tomasz Wiśniewski, cytowany w komunikacie.

„Premie na GPW są obecnie istotnie niższe niż na wiodących giełdach światowych takich jak LSE, NYSE czy NASDAQ, gdzie wynoszą około 30%” – dodał.

Spadek premii za kontrolę może wskazywać, że inwestorzy bardziej skrupulatnie analizują potencjalne korzyści z przejęcia spółki i nie chcą przepłacać za synergie, które będzie trudniej zrealizować, ocenił partner associate w dziale Deal Advisory, szef zespołu wycen w KPMG w Polsce Tomasz Regulski.

Źródło: ISBnews

Artykuł Premia za kontrolę w Polsce spadła do poziomu 13,6% w latach 2019-2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Poczta Polska uruchomiła nowy sklep internetowy z różnorodnym asortymentem



Poczta Polska uruchomiła nowy sklep internetowy pod adresem sklep.poczta-polska.pl. W ofercie sklepu znajduje się kilka tysięcy produktów z różnych kategorii, podała Poczta.

„Dotychczas Poczta Polska prowadziła dwa sklepy internetowe: sklep filatelistyczny i sklep z artykułami do pakowania i wysyłki. Udostępniała także możliwość zamawiania prenumeraty prasy przez Internet. W nowym sklepie prócz unikalnych znaczków, kartonów, kopert, foliopaków i prasy można kupić także inne artykuły cieszące się zainteresowaniem klientów Poczty Polskiej. Są wśród nich artykuły szkolne, biurowe, dla dzieci, z kategorii uroda, galanteria oraz produkty dla domu i ogrodu, upominki i gadżety. Każdy produkt opatrzony jest zdjęciem i czytelnym opisem, które ułatwią podjęcie decyzji o zakupie” – czytamy w komunikacie.

Za zamówienie można zapłacić przelewem, kartą płatniczą, Blikiem lub za pomocą Google Pay i Apple Pay. Strona, zgodnie ze standardami rynkowymi, szyfrowana jest certyfikatem SSL, podano także.

„Nowe systemy i rozwiązania magazynowe przyśpieszą wysyłkę zamówienia. Zgodnie z dyspozycją klienta przesyłka zostanie wysłana do punktu odbioru lub pod adres. Potem będą do niego trafiać maile dotyczące zmian statusu zamówienia. Dodatkowo osoby, które korzystają z aplikacji Pocztex Mobile, mogą śledzić jej drogę także na ekranie swojego smartfona czy innego urządzenia mobilnego” – czytamy dalej.

Nowy sklep internetowy to kolejna zmiana dotycząca rozwiązań internetowych wykorzystywanych przez Pocztę Polską. W ostatnim czasie spółka uruchomiła swoją stronę internetową w nowej odsłonie, przypomniano.

Źródło: ISBnews

Artykuł Poczta Polska uruchomiła nowy sklep internetowy z różnorodnym asortymentem pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

40% firm z branż transportu, logistyki i motoryzacji chce rekrutować w III kw.



Zatrudnianie nowych pracowników w okresie lipiec-wrzesień br. planuje 40% firm z branż transportu, logistyki i motoryzacji, wynika z raportu ManpowerGroup. Żadnych zmian kadrowych nie planuje 46% firm, zaś redukcje – 13%.

Dane zaprezentowane w raporcie „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” wskazują na to, że w najbliższym czasie najwięcej organizacji z sektora transportu, logistyki oraz motoryzacji chce pozostawić zatrudnienie na dotychczasowym poziomie (46%). Prognoza netto zatrudnienia, będąca barometrem rynku pracy i pokazująca plany firm związane z pozyskiwaniem nowych kadr, wyniosła +27%. Jest to wzrost o 32 pkt proc. względem II kwartału 2024 roku, wskaźnik ten jest także większy o 30 pkt proc. porównując dane badania w ujęciu rocznym.

„Dane wskazują na czas rozwoju sektora logistyki, transportu i motoryzacji oraz wzrost optymizmu wśród pracodawców. Na rynku przewiduje się zwiększoną liczbę dostępnych miejsc pracy, co może prowadzić do poprawy wskaźnika poziomu bezrobocia oraz zwiększenia konkurencji wśród pracodawców o wykwalifikowanych pracowników. Firmy coraz chętniej inwestują w rozwój infrastruktury logistycznej, automatyzacji magazynowej, czy floty pojazdów, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na usługi transportowe oraz logistyczne. Mowa tutaj zarówno o rynku krajowym, jak i międzynarodowym” – powiedział ekspert rynku pracy, manager rozwoju biznesu w Manpower Bartłomiej Deleżyński, cytowany w komunikacie.

Podkreślił, że w obliczu rosnącego zapotrzebowania na usługi tego sektora, organizacje poszukują przede wszystkim wykwalifikowanych pracowników z doświadczeniem w logistyce, zarządzaniu łańcuchem dostaw oraz obsłudze nowoczesnych technologii.

„Najbardziej pożądane umiejętności to te związane z zarządzaniem, optymalizacją procesów, ale też nowymi technologiami i automatyzacją. Wzrost zastosowania tego typu rozwiązań w logistyce wymaga pracowników potrafiących działać z systemami zarządzania magazynem, ERP. Dodatkowo nie należy zapominać o zapotrzebowaniu na pracowników magazynów, operatorów wózków widłowych, kierowców ciężarówek i dostawcach, którzy także odgrywają niezwykle ważną rolę dla całego sektora” – dodał.

Dane zebrane przez ManpowerGroup prezentują także plany rekrutacyjne organizacji w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA). W III kwartale pracodawcy branży transportu, logistyki & motoryzacji tego obszaru deklarują prognozę netto zatrudnienia na poziomie +23%. Nowe rekrutacje planuje 44% organizacji, 21% liczy się z koniecznością redukcji etatów, a 1% firm nie zna planów rekrutacyjnych na nadchodzące miesiące. 34% pracodawców branży transportu, logistyki & motoryzacji w EMEA chce pozostawić zatrudnienie na niezmienionym poziomie, podano także.

Źródło: ISBnews

Artykuł 40% firm z branż transportu, logistyki i motoryzacji chce rekrutować w III kw. pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Silny złoty nie pomaga naszym eksporterom



Silny złoty nie pomaga polskim eksporterom, ocenił minister finansów Andrzej Domański. Zastrzegł jednak, że szef resortu nie ingeruje w wartość pieniądza.

„Silny złoty nie pomaga naszym eksporterom. Od 15 października polski złoty bardzo się umocnił i widzimy, że niektóre przedsiębiorstwa eksportowe postrzegały to jako problem” – powiedział Domański w TVP World.

Zastrzegł, że minister finansów nie ingeruje w wartość pieniądza.

„Jako ministra finansów jest dla mnie niezwykle istotne utrzymanie niezależności banku centralnego i nigdy nie komentuję ruchów NBP i kwestii stóp procentowych, także z powodu inwestorów zagranicznych, gdyż jest dla nich istotne utrzymanie tej niezależności banku centralnego” – dodał.

Źródło: ISBnews

Artykuł Silny złoty nie pomaga naszym eksporterom pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.