Indeks WIG20 spadł o 0,32% na zamknięciu w piątek



Indeks giełdowy WIG20 spadł o 0,32% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął poziom 2 489,91 pkt w piątek, 21 czerwca.

Indeks WIG spadł o 0,15% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął 86 415,61 pkt.

Indeks mWIG40 spadł o 0,33% i osiągnął poziom 6 452,95 pkt, zaś sWIG80 wzrósł o 1,60% do 25 143,53 pkt.

Obroty na rynku akcji wyniosły 2573,23 mln zł; największe zostały zanotowane przez ORLEN – 370,53 mln zł.

Na GPW wzrosły ceny akcji 156 spółek, 146 spadły, a 107 nie zmieniły się.

Źródło: ISBnews

Artykuł Indeks WIG20 spadł o 0,32% na zamknięciu w piątek pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Scope Fluidics zakwalifikował projekt DSC001 do rozwoju w ramach spółki celowej



Scope Fluidics zdecydował o zakwalifikowaniu rozwijanego w ramach Scope Discovery projektu DSC001 do rozwoju w ramach nowej spółki celowej w pełni zależnej od Scope oraz o podjęciu działań mających na celu utworzenie tej spółki, Scope Fluidics. W ramach projektu rozwijany będzie – z wykorzystaniem algorytmu AI – produkt umożliwiający profilaktykę oraz bieżącą diagnostykę osób z grupy ryzyka wystąpienia udaru.

Zarząd opóźnił przekazanie do publicznej wiadomości informacji o powyżej decyzji do momentu otrzymania zgody rady nadzorczej, która została udzielona 21 czerwca 2024 r.

„W ramach projektu rozwijany będzie produkt umożliwiający profilaktykę oraz bieżącą diagnostykę osób z grupy ryzyka wystąpienia udaru. Produkt będzie składał się z urządzenia oraz zintegrowanego oprogramowania wykorzystującego algorytmy sztucznej inteligencji. Według wstępnych założeń, użytkownikiem końcowym produktu będą osoby fizyczne, jednak możliwe są również inne scenariusze” – czytamy w komunikacie.

Projekt należy do obszaru Adjacent, tj. obszaru diagnostyki medycznej i technik medycznych, które stanowią rozszerzenie aktualnego obszaru działania, tj. systemów diagnostyki medycznej z wykorzystaniem technik mikroprzepływowych. Projekt to wynik pracy zespołu Scope Discovery oraz współpracy z branżowymi i naukowymi konsultantami, wskazano także.

„W ramach procesu Scope Discovery przeprowadzana została wstępna weryfikacja technicznych możliwości stworzenia produktu, w wyniku której wytypowane zostały metody, które po zaadaptowaniu technologicznym potencjalnie mogą zostać zastosowane w produkcie” – czytamy dalej.

Rejestracja nowej spółki (w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) powinna nastąpić do końca sierpnia 2024 r. Jednym z priorytetów będzie od samego początku budowanie i zabezpieczenia portfolio praw własności intelektualnej dotyczącej produktu, zapowiedziano także.

„W pierwszym okresie działalności nowa spółka zweryfikuje wybrane technologie. Po tym okresie planowany jest rozwój produktu w sposób zgodny z wytycznymi dla produktów medycznych. Czas rozwoju produktu od założenia nowej spółki do rozpoczęcia procesu certyfikacji jest aktualnie szacowany przez Scope na podstawie przeprowadzonych analiz na około 5 lat” – napisano też w materiale.

Ze względu na dużą dynamikę preferencji na rynku M&A, na obecnym etapie rozwoju projektu jest zbyt wcześnie, aby prognozować, czy i na jakim etapie rozwoju nowa spółka stanie się przedmiotem zainteresowania potencjalnych nabywców, zaznaczono także.

„Scope planuje finansować pierwszy rok działalności nowej spółki ze środków własnych. Budżet na pierwsze dwanaście miesięcy został oszacowany na ok. 4 mln zł. Jednocześnie obecnie wstępnie szacowany przez Scope budżet Projektu nie odbiega od nakładów poniesionych przez Scope na projekty rozwijane dotychczas w ramach spółek celowych, tj. PCR|ONE oraz Bacteromic. Jednak w trakcie realizacji projektu budżet może ulegać zmianom, zarówno ze względu na czynniki częściowo zależne od Scope lub nowej spółki, jak np. postępy prac R&D, jak i od Scope lub nowej spółki całkowicie niezależne, jak np. zmiany regulacyjne, preferencje na rynku M&A czy otoczenie geopolityczne i makroekonomiczne” – czytamy także w komunikacie.

Decyzja wpisuję się w realizację Strategii rozwoju Scope Fluidics ogłoszonej w 2023 r., w szczególności celu strategicznego nr 1, w którym Scope deklarował „do końca 2025 r. posiadanie w portfolio co najmniej pięciu nowych projektów, w tym co najmniej dwóch w formie spółek celowych”, zakończono.

Scope Fluidics powstał w 2010 r. w Instytucie Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk z myślą o tworzeniu rozwiązań dla medycyny na bazie technologii mikroprzepływowych. Spółka zajmuje się rozwojem projektów technologicznych w obszarze diagnostyki i ochrony zdrowia. Spółka w styczniu 2023 r. przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW. Wchodzi w skład indeksu sWIG80.

Źródło: ISBnews

Artykuł Scope Fluidics zakwalifikował projekt DSC001 do rozwoju w ramach spółki celowej pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Akcjonariusze Woodpecker zdecydowali o niewypłacaniu dywidendy z zysku za 2023



Akcjonariusze Woodpecker.co zdecydowali podczas walnego zgromadzenia o przeznaczeniu zysku za 2023 r. w wysokości 2,09 mln zł na kapitał zapasowy, podała spółka.

Woodpecker.co to spółka technologiczna dostarczająca oprogramowanie w modelu SaaS, które pomaga zwiększyć efektywność rozwoju biznesu poprzez inteligentną automatyzację procesów komunikacji biznesowej. W kwietniu 2024 r. zadebiutowała na rynku głównym GPW po przejściu z NewConnect.

Źródło: ISBnews

Artykuł Akcjonariusze Woodpecker zdecydowali o niewypłacaniu dywidendy z zysku za 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik PMI dla przemysłu USA wzrósł do 51,7 pkt w czerwcu



Wskaźnik Menadżerów Logistyki PMI dla sektora przemysłowego w USA wyniósł 51,7 pkt w czerwcu br. wobec 51,3 pkt miesiąc wcześniej, poinformował S&P Global, prezentując wstępne dane.

Konsensus rynkowy wynosił 51 pkt.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik PMI dla przemysłu USA wzrósł do 51,7 pkt w czerwcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik PMI dla usług USA wzrósł do 55,1 pkt w czerwcu



Wskaźnik Menadżerów Logistyki Markit PMI dla sektora usługowego w USA wyniósł 55,1 pkt w czerwcu br. wobec 54,8 pkt miesiąc wcześniej, poinformował S&P Global, prezentując wstępne dane.

Konsensus rynkowy wynosił 53,7 pkt.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik PMI dla usług USA wzrósł do 55,1 pkt w czerwcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

JR Holding poszerza RN w ramach planu bycia najszybciej rosnącą firmą inwestycyjną w CEE



JR Holding chce być najszybciej rosnącą firmą inwestycyjną w regionie CEE i liczy, że osiągnie ten cel m.in. dzięki współpracy z takimi osobami, o jakie poszerzyła obecnie swoją radę nadzorczą, zadeklarował główny akcjonariusz i prezes JRH January Ciszewski. Do RN JRH dołączyli Jarosław Dominiak i Kamil Gemra.

Walne zgromadzenie JRH powołało w skald RN spółki dwóch nowych członków – ekspertów rynku kapitałowego: założyciela i prezesa zarządu największej polskiej organizacji inwestorskiej Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (SII) Jarosława Dominiaka oraz uznanego doradcę ds. rynku kapitałowego i relacji inwestorskich, doktora nauk ekonomicznych w dziedzinie finansów i nauczyciela akademickiego na SGH Kamila Gemrę, podano.

„Zgodnie z naszymi założeniami, chcemy uzupełniać kompetencje w naszej spółce, dzięki wzmocnieniu rady nadzorczej pozyskujemy osoby z ogromnym doświadczeniem na rynku kapitałowym. Ważne jest też włączenie kolejnych niezależnych członków do naszej rady nadzorczej, którzy maja ugruntowana pozycję i wniosą świeże, zewnętrzne, spojrzenie do zarządzania JRH. Chcemy aby JRH było najszybciej rosnącą firmą inwestycyjną w CEE i osiągniemy to m.in. dzięki współpracy z takimi osobami” – powiedział Ciszewski, cytowany w komunikacie.

JRH niedawno zadebiutował na głównym rynku GPW, przenosząc się po 12 latach z NewConnect. W związku z tym spółka opublikowała nową strategię, która obok planów inwestycyjnych i rozwijania portfela spółek zakłada zaangażowanie w zarządzanie firmą kolejnych kompetentnych osób, które wzmocnią szeroko rozumiany zespół JRH, przypomniano w materiale.

„Pierwszym etapem było dołączenie do partnerów JRH Macieja Zientary, przedsiębiorcy z dużymi sukcesami i doświadczeniem. Dokonane zmiany w radzie nadzorczej uzupełniają jej skład o ekspertów i praktyków wyspecjalizowanych w zakresie rynku kapitałowego” – podsumowano w komunikacie.

JR Holding ASI to notowana od 2012 r. na rynku NewConnect, a od marca 2024 na rynku głównym GPW spółka, koncentrująca się na działalności inwestycyjnej i zaangażowaniu w firmy z branż przyszłości.

Źródło: ISBnews

Artykuł JR Holding poszerza RN w ramach planu bycia najszybciej rosnącą firmą inwestycyjną w CEE pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

MF zorganizuje w środę przetarg sprzedaży obligacji zamiast planowanego przetargu zamiany



Ministerstwo Finansów zorganizuje w środę, 26 czerwca, przetarg sprzedaży obligacji skarbowych zamiast zapowiadanego wcześniej na ten dzień przetargu zamiany, podał resort.

„Ministerstwo Finansów informuje, że 26 czerwca 2024 roku zostanie zorganizowany przetarg sprzedaży obligacji skarbowych zamiast przetargu zamiany, wskazanego w miesięcznym planie podaży skarbowych papierów wartościowych ogłoszonym 31 maja 2024 roku. Oferta oraz wartość podaży będzie ogłoszona 2 dni przed przetargiem” – czytamy w komunikacie.

31 maja Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że zaoferuje na jednym przetargu sprzedaży 19 czerwca – obligacje skarbowe o łącznej wartości 5-10 mld zł. Planowane były dwa przetargi zamiany obligacji skarbowych: 12 i 26 czerwca. Przetargi sprzedaży bonów skarbowych nie były planowane.

Na początku czerwca Ministerstwo Finansów podało, że stopień sfinansowania tegorocznych potrzeb pożyczkowych brutto wynosi ok. 70% na koniec maja br. Finansowanie krajowe wyniosło w tym okresie 206,8 mld zł, zaś zagraniczne – 106,2 mld zł.

Źródło: ISBnews

Artykuł MF zorganizuje w środę przetarg sprzedaży obligacji zamiast planowanego przetargu zamiany pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Akcjonariusze Grupy WP zdecydowali o wypłacie 2 zł dywidendy na akcję



Akcjonariusze Grupy WP zdecydowali podczas walnego zgromadzenia o przeznaczeniu 42,79 mln zł z zysku netto za 2023 r. oraz 17,21 mln zł z zysków zatrzymanych na dywidendę, co oznacza wypłatę 2 zł na akcję, podała spółka.

„Zwyczajne walne zgromadzenie spółki postanawia zysk netto wykazany w jednostkowym sprawozdaniu finansowym spółki za rok obrotowy 2023 w kwocie 42 787 841,22 zł oraz kwotę 17 212 158,78 zł pochodzącą z zysków zatrzymanych z ubiegłych okresów:

a. przeznaczyć na wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy spółki w wysokości 2 zł na jedną akcję, w maksymalnej, łącznej wysokości do 60 mln zł, przy czym kwota dywidendy przypadająca na każdą akcję zostanie zaokrąglona w dół do pełnych groszy, natomiast różnica pomiędzy wskazaną powyżej kwotą, a kwotą dywidendy przysługującą akcjonariuszom, z uwzględnieniem takich zaokrągleń, zasili kapitał zapasowy spółki” – czytamy w uchwale.

Zwyczajne walne zgromadzenie wyznaczyło dzień dywidendy na 22 lipca, a dzień wypłaty dywidendy – na 26 lipca 2024 r., podano także.

Grupa WP to holding technologiczny, prowadzi działalność mediową, reklamową oraz e-commerce. Jest właścicielem portalu WP, posiada również specjalistyczne serwisy tematyczne, takie jak money.pl, WP SportoweFakty, benchmark.pl oraz rozwija usługi subskrypcyjne m.in. poprzez spółki Audioteka Group i Patronite. W branży e-commerce WP działa głównie w obszarach turystyki (m.in. wakacje.pl, Szallas Group, nocowanie.pl) i finansów konsumenckich (superauto.pl i totalmoney.pl). Zgodnie z badaniem Mediapanel, w lutym 2024 roku z produktów internetowych WP korzystało prawie 21 milionów Polaków. Od 2015 r. Wirtualna Polska Holding jest notowana na GPW; wchodzi w skład indeksu mWIG40.

Źródło: ISBnews

Artykuł Akcjonariusze Grupy WP zdecydowali o wypłacie 2 zł dywidendy na akcję pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Oskładkowanie umów to wzrost kosztów firm o 40%, cięcie płac freelancerów o 1/3



Zapowiadane przez rząd oskładkowanie wszystkich umów zlecenia i o dzieło oznaczałoby wzrost kosztów firm o minimum 40% lub o blisko 1/3 mniejsze zarobki freelancerów, szacuje Useme.com – największa platforma dla freelancerów w Europie Centralnej i Wschodniej.

Rząd zamierza jeszcze w tym roku przeprowadzić reformę, która ma wejść w życie 1 stycznia 2025 r. i objąć składkami na ubezpieczenie społeczne wszystkie umowy cywilnoprawne, tj. umowy zlecenia i o dzieło. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała dziś, że pierwsze propozycje treści ustawy dotyczącej „ozusowania” umów zlecenia i o dzieło są gotowe. Według niej vacatio legis w tym przypadku powinno być wydłużone – być może do 6 miesięcy, by przedsiębiorcy i pracownicy zdążyli dostosować się do zmian.

„Jednak, jak wynika z powtarzających się wypowiedzi przedstawicieli obecnego rządu, w tym przede wszystkim pani Agnieszki Dziemianowicz-Bąk (Lewica), ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, rząd zamierza wprowadzić gruntowną reformę, która zaczęłaby obowiązywać od początku przyszłego roku. Jako powód, podaje się dwie główne przyczyny. Pierwszy to realizacja Krajowego Planu Odbudowy i Rozwoju (KPO), a drugi to tzw. zbiegu tytułów do ubezpieczenia społecznego. W pierwszym przypadku, konieczność tę rząd argumentuje jako chęć wykonania części tzw. kamienia milowego z KPO, zgłoszonego do Komisji Europejskiej przez polską administrację, który ma służyć w walce z tzw. segmentacją rynku pracy” – czytamy w komunikacie.

Kamień milowy nr A71G zakładał, że reforma miała wejść w życie jeszcze w 2023 roku, jednak rząd PiS odłożył jej realizację w czasie. Obecny rząd zapowiada, że zamierza wprowadzić zmiany do końca br., przypomniano.

„Planowana reforma zakłada objęcie pełnymi składkami na ubezpieczenie społeczne wszystkich umów cywilnoprawnych, tj. umów zlecenia i o dzieło, niezależnie od uzyskanych dochodów, z wyjątkiem umów ze studentami poniżej 26. roku życia oraz zniesienie zasady opłacania składek na ubezpieczenie społeczne od płacy minimalnej z tytułu umów cywilnoprawnych. W tym miejscu nasuwa się pytanie, skoro premier Donald Tusk był w stanie wynegocjować z Komisją Europejską zmianę już zaakceptowanych i obowiązujących zapisów KPO dla rolników, m.in. obowiązkowe ugorowanie ziemi, to dlaczego rząd nie może wynegocjować zmiany brzmienia treści kamienia milowego nr A71G w sprawie ozusowania wszystkich umów?” – napisano w komunikacie.

Jako drugi powód zmiany obecnego stanu prawnego, resort rodziny, pracy i polityki społecznej podaje chęć likwidacji tzw. zbiegów tytułów do ubezpieczenia społecznego. Dziś, w przypadku umów o dzieło nie ma w ogóle ozusowania, a w przypadku umów zlecenie nie trzeba płacić od nich składek wtedy, gdy np. u innego pracodawcy opłacone są składki przynajmniej od minimalnego wynagrodzenia. Nie trzeba także ich płacić, jeśli ktoś ma co najmniej dwie umowy miesięcznie i od pierwszej odprowadzono także składki, w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia, wskazano dalej.

„W 2023 r. zgłoszono do ZUS 1,6 mln umów o dzieło, o 81,7 tys. mniej niż w 2022 r. Jak pokazują dane ZUS, który od ponad trzech lat prowadzi rejestr umów o dzieło, z tej formy korzysta około 340 tys. osób rocznie, zatem nie jest to relatywnie bardzo duża grupa w porównaniu z ogółem aktywnych na rynku pracy, których jest około 17 mln osób. Z kolei, jak wynika z danych ZUS na koniec zeszłego roku, na umowach zleceniach pracowało 1,9 mln osób, z czego składki emerytalne i rentowe płaciło od nich 1,3 mln osób, co oznacza, że jeśli zostaną one ozusowane w pełni, to dodatkowa składka popłynie do ZUS-u od około 600 tysięcy osób” – czytamy także w materiale.

„To, co jest śladowym przychodem z punktu widzenia budżetu naszego Państwa czy ZUS, jest ogromnym kosztem z punktu widzenia freelancerów i przedsiębiorstw. Oskładkowanie wszystkich umów, będzie prowadziło do spadku dochodu aż o 28%, jeśli firma nie zwiększy kosztów umowy po swojej stronie. Według wyliczeń Grant Thorton, kwota netto zleceniobiorcy spadnie o 28%. Z kolei, koszt firmy wzrośnie prawie o 40%, jeśli zleceniobiorca ma po ozusowaniu umowy zlecenia dostać taką samą kwotę ‚na rękę’” – napisano dalej.

Z cytowanego w komunikacie badania „Freelancing w Polsce 2023” wynika, że 70% polskich wolnych strzelców stanowią ludzie w przedziale wieku 26-45 lat, z czego 46,6% respondentów to osoby w wieku 26-35 lat oraz 36-45 lat (23,4%).

„Zatem jest to kompletne zaprzeczenie stereotypowemu obrazowi freelancera przedstawiającego studenta lub osobę zaraz po studiach. W rzeczywistości, takich osób w wieku 18-25 lat, pracujących jako freelancerzy jest w rzeczywistości zaledwie 18,7%” – wskazano w komunikacie.

„To co jest kluczowe, a o czym zapomina się w dyskursie publicznym, to fakt że polski freelancing nie jest aż tak rozwinięty, jak ten zachodni, zarówno pod kątem liczby osób, która pracuje dla tej branży, jak i wartości rynku. Dla większości (59,9%) polskich wolnych strzelców, freelancing to dodatkowe źródło zarobków. A to oznacza, że podatki i wszystkie składki już są opłacone. Zatem, oskładkowanie wszystkich umów, będzie prowadziło do płacenia składki np. zdrowotnej kilka razy, co i tak nie będzie przekładało się na łatwiejszy lub szybszy dostęp do opieki zdrowotnej” – powiedział prezes Useme.com Przemysław Głośny, cytowany w materiale.

Dodatkowym ważnym argumentem w dyskusji jest fakt, że 2/3 freelancerów w Polsce zarabia miesięcznie do 3 tys. zł oraz to, że pracują oni przede wszystkim dla mikro firm oraz małych i średnich przedsiębiorstw, których sytuacja finansowa w ciągu ostatnich 2-3 lat bardzo się pogorszyła, podsumował prezes.

Zgodnie z zapowiedziami Dziemianowicz-Bąk, pomysł ozusowania wszystkich umów o dzieło i zlecenie miał zostać poddany szerokim konsultacjom ze stroną społeczną.

„Na razie jednak, skończyło się na deklaracjach, bowiem nikt nie rozmawiał ze strony rządu na ten temat z branżą freelancingu, z którą związanych jest kilka milionów Polaków. Jeżeli nic w tym tym temacie się nie zmieni, wolni strzelcy oraz firmy zapowiadają protest” – zakończono w komunikacie.

Useme to lider rozliczania legalnie pracy zdalnej w Polsce i Europie Centralnej i Wschodniej. Z usług platformy korzysta ponad 200 tysięcy użytkowników, w tym 50 tys. firm oraz ponad 150 tys. freelancerów. Firma powstała w 2014 roku i jest platformą dla freelancerów oraz zleceniodawców z siedzibą we Wrocławiu. Platforma zajmuje się wszystkimi kwestiami prawnymi i podatkowymi po stronie freelancera i zleceniodawcy, a także umożliwia rozliczanie podwykonawców zagranicznych.

Źródło: ISBnews

Artykuł Oskładkowanie umów to wzrost kosztów firm o 40%, cięcie płac freelancerów o 1/3 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Za podwyżką stóp proc. o 200 pb w maju w RPP głosowała J. Tyrowicz



Złożony podczas majowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 pb nie uzyskał większości głosów, podał Narodowy Bank Polski (NBP).

Za podwyżką o 200 pb opowiedziała się Joanna Tyrowicz, zaś przeciwko oddano 9 głosów.

W maju br. Rada utrzymała stopę referencyjną na poziomie 5,75%.

RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.

Źródło: ISBnews

Artykuł Za podwyżką stóp proc. o 200 pb w maju w RPP głosowała J. Tyrowicz pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.