Jest przestrzeń na rynku do obniżki taryf na energię elektryczną



Na rynku jest przestrzeń na obniżki taryf na energię, poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

„Oceniamy, że jest ogromna przestrzeń na rynku do obniżki taryf na energię elektryczną, czas by spółki przestały generować nadzwyczajne zyski” – powiedziała Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej.

W projekcie ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który rząd chce przyjąć w II kwartale br. założono przedłużające obowiązywanie ceny maksymalnej za energie elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jednak cena przewidziana na II poł. 2024 r. ma wynieść 500 zł/MWh wobec obecnie obowiązującej ceny maksymalnej w wysokości 412 zł/MWh netto (do określonych limitów).

Minister podkreśliła wcześniej podczas konferencji, że cena maksymalna będzie obowiązywać wszystkie gospodarstwa domowe, bez limitu zużycia.

Do końca czerwca br. obowiązują przepisy, według których maksymalna cena energii elektrycznej została ustalona na 412 zł/MWh netto do limitu zużycia, który wynosi odpowiednio: 1,5 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 1,8 MWh – dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami oraz 2 MWh – dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników.

Projektowane przepisy nakładają na przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek przedłożenia do zatwierdzenia prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zmiany taryfy z okresem jej obowiązywania nie krótszym niż do dnia 31 grudnia 2025 r.

Według wpisu w wykazie prac rządowych, przewidywane jest także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2 500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1 700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Według założeń do projektu, ceny gazu mają pozostać zamrożone do końca 2024 r., a ceny ciepła – do połowy 2025 r.

Według ostatnich szacunków Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka zmieści się pomiędzy 3,9% r/r (w sytuacji zachowania obecnie obowiązujących tarcz antyinflacyjnych), a 7,5% (w przypadku ich całkowitego zniesienia) na koniec bieżącego roku. W marcu inflacja konsumencka wyniosła 2% r/r (wobec 2,8% r/r w lutym).

Źródło: ISBnews

Artykuł Jest przestrzeń na rynku do obniżki taryf na energię elektryczną pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wzrost maksymalnej ceny energii do 500 zł/MWh podwyższy rachunek za prąd o 11-13%



Zakładany przez rząd wzrost ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych do 500 zł/ MWh podniesie rachunek o 11-13% (przy założeniu braku zmian innych kosztów), prognozuje mBank.

„Obecnie obowiązująca cena maksymalna netto to 412 zł, oznacza to zatem wzrost cen o ok. 21% za samą energię. Zakładając, że udział tego składnika w całkowitym rachunku wynosi 50-60%, wówczas można liczyć (przy założeniu braku zmian innych kosztów), iż całkowity rachunek wzrośnie o 11-13%. Takiej skali wzrost przełoży się na wzrost całej kategorii energii o nieco ponad 4%. Skala wzrostu jest zgodna z przyjętymi przez nas założeniami i z tego powodu nie wpływa na bieżącą ścieżkę prognozowanej inflacji w 2024.” – czytamy w raporcie dziennym mBanku.

W projekcie ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który rząd chce przyjąć w II kwartale br. założono przedłużające obowiązywanie ceny maksymalnej za energie elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jednak cena przewidziana na II poł. 2024 r. ma wynieść 500 zł/MWh wobec obecnie obowiązującej ceny maksymalnej w wysokości 412 zł/MWh netto (do określonych limitów).

Do końca czerwca br. obowiązują przepisy, według których maksymalna cena energii elektrycznej została ustalona na 412 zł/MWh netto do limitu zużycia, który wynosi odpowiednio: 1,5 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 1,8 MWh – dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami oraz 2 MWh – dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników.

Projektowane przepisy nakładają na przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek przedłożenia do zatwierdzenia prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zmiany taryfy z okresem jej obowiązywania nie krótszym niż do dnia 31 grudnia 2025 r.

Według wpisu w wykazie prac rządowych, przewidywane jest także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2 500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1 700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Według założeń do projektu, ceny gazu mają pozostać zamrożone do końca 2024 r., a ceny ciepła – do połowy 2025 r.

Według ostatnich szacunków Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka zmieści się pomiędzy 3,9% r/r (w sytuacji zachowania obecnie obowiązujących tarcz antyinflacyjnych), a 7,5% (w przypadku ich całkowitego zniesienia) na koniec bieżącego roku. W marcu inflacja konsumencka wyniosła 2% r/r (wobec 2,8% r/r w lutym).

Źródło: ISBnews

Artykuł Wzrost maksymalnej ceny energii do 500 zł/MWh podwyższy rachunek za prąd o 11-13% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wzrost maksymalnej ceny energii doda 0,6 pkt proc. do CPI, rachunek za prąd wyższy o 13%



Zakładany przez rząd wzrost ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych do 500 zł/ MWh doda ok. 0,6 pkt proc. do inflacji konsumenckiej (przy założeniu braku zmian opłat dystrybucyjnych), prognozuje ING Bank Śląski. Według ekonomistów banku, zmiana ta będzie oznaczała podwyżkę rachunku za prąd o 13%.

„Na obecnym etapie projekt jest wciąż ogólnikowy, ale potwierdza nasze wcześniejsze oczekiwania, że w II poł. 2024 nie nastąpi skokowy wzrost cen energii dla gospodarstw domowych. Szacujemy, że wzrost ceny energii czynnej do 500/MWh zł podbije rachunki za prąd o ok. 13% (przy założeniu braku zmian opłat dystrybucyjnych), dokładając ok. 0,6 pkt proc. do inflacji. Nasz dotychczasowy scenariusz zakładał wzrost rachunku za prąd o 15%. Ostateczna skala wpływu zmian cen energii dla gospodarstw domowych na inflację będzie również uzależniona od wysokości i konstrukcji tzw. ‚bonu energetycznego’ oraz decyzji w sprawie wysokości opłat dystrybucyjnych” – czytamy w raporcie dziennym ING BSK.

W projekcie ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który rząd chce przyjąć w II kwartale br. założono przedłużające obowiązywanie ceny maksymalnej za energie elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jednak cena przewidziana na II poł. 2024 r. ma wynieść 500 zł/MWh wobec obecnie obowiązującej ceny maksymalnej w wysokości 412 zł/MWh netto (do określonych limitów).

Do końca czerwca br. obowiązują przepisy, według których maksymalna cena energii elektrycznej została ustalona na 412 zł/MWh netto do limitu zużycia, który wynosi odpowiednio: 1,5 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 1,8 MWh – dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami oraz 2 MWh – dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników.

Projektowane przepisy nakładają na przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek przedłożenia do zatwierdzenia prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zmiany taryfy z okresem jej obowiązywania nie krótszym niż do dnia 31 grudnia 2025 r.

Według wpisu w wykazie prac rządowych, przewidywane jest także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2 500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1 700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Według założeń do projektu, ceny gazu mają pozostać zamrożone do końca 2024 r., a ceny ciepła – do połowy 2025 r.

Według ostatnich szacunków Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka zmieści się pomiędzy 3,9% r/r (w sytuacji zachowania obecnie obowiązujących tarcz antyinflacyjnych), a 7,5% (w przypadku ich całkowitego zniesienia) na koniec bieżącego roku. W marcu inflacja konsumencka wyniosła 2% r/r (wobec 2,8% r/r w lutym).

Źródło: ISBnews

Artykuł Wzrost maksymalnej ceny energii doda 0,6 pkt proc. do CPI, rachunek za prąd wyższy o 13% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Ruch w centrach handlowych spadł o ok. 5% r/r w I kw.



Dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie, jak rok wcześniej, wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE Research. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5% r/r) i odwiedzających (o niecały 1% r/r), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.

„Pandemia zakończyła się już jakiś czas temu, a zachowania zakupowe Polaków zdążyły się od tego czasu ponownie unormować. Wydaje się, że najtrudniejszy czas galerie i centra handlowe mają już za sobą. Być może odpowiada za to rozwój oferty usługowej uzupełniającej doświadczenie zakupowe lub wyższy poziom dostosowania sklepów do wymagań dzisiejszych konsumentów. Niezależnie od powodu, początek tego roku przyniósł galeriom i centrom handlowym powiew optymizmu” – powiedział jeden ze współautorów badania z Proxi.cloud Nikodem Sarna, cytowany w komunikacie.

Z raportu wynika również, że choć spadła nieco częstotliwość wizyt (o ponad 4% r/r), to zwiększył się czas spędzany w tego typu placówkach. W I kw. br. trwał średnio prawie 44 min. w trakcie jednej wizyty (czyli o 2 min. i 21 sek. dłużej niż rok wcześniej) oraz łącznie blisko 6,5 godz. (tj. o 8 min. i 32 sek. dłużej niż w I kw. ub.r.).

Według autorów badania, niewielkie spadki w liczbie klientów oraz wizyt w galeriach i centrach handlowych, przy nieco wydłużonym czasie trwania zakupów, pozwalają sądzić, że w badanym okresie sytuacja tej części rynku detalicznego była dość stabilna. Wizyt było nieco mniej, ale czasu spędzonego – więcej. Analitycy z UCE Research uważają, że mamy do czynienia z czymś w rodzaju rekompensaty. To może sugerować, że w dobie przeplatania się świata cyfrowego z fizycznym i łączenia kanałów sprzedaży póki co ww. obiekty wychodzą obronną ręką.

„Pomimo dużej popularności i szerokiej oferty sklepów online, istnieje małe ryzyko, że w perspektywie lat galerie i centra handlowe stracą na popularności. Są one bowiem miejscem, gdzie konsumenci nie tylko dokonują zakupów, ale spędzają również wolny czas – w kinach, na siłowniach czy w restauracjach. Ponadto w dalszym ciągu rzesza ludzi preferuje bezpośredni kontakt z produktem przed jego zakupem. Weryfikowana jest przy tym np. jego jakość” – skomentował Miłosz Sojka z Proxi.cloud.

Badanie zostało przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud i platformę analityczno-badawczą UCE Research w oparciu o dane z pierwszego kwartału 2024 roku z odniesieniem do analogicznego okresu w poprzednim roku, z wykluczeniem świąt oraz niedziel niehandlowych. Analiza obejmuje zachowania konsumentów odwiedzających galerie i centra handlowe.

Wielkość próby wyniosła ponad 450 tys. unikalnych konsumentów. Wejście badanej osoby w geofence było rejestrowane jako wizyta klienta w danej galerii lub centrum handlowym, gdy wizyta trwała co najmniej 2 minuty i nie więcej niż 2 godziny. Finalnie zbadano ruch w ponad 710 placówkach, których lokalizacje zostały pozyskane ze stron internetowych sieci handlowych oraz z Google Maps.

Źródło: ISBnews

Artykuł Ruch w centrach handlowych spadł o ok. 5% r/r w I kw. pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Projektem dot. podwyżki ceny maksymalnej za energię zajmie się dziś Komitet Stały RM



Projektem ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (który wprowadza m.in. wzrost ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych do 500 zł/ MWh) zajmie się dziś Komitet Stały Rady Ministrów, poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Minister podkreśliła, że cena maksymalna będzie obowiązywać wszystkie gospodarstwa domowe, bez limitu zużycia.

„Projekt ustawy o bonie energetycznym zostanie dziś rozpatrzony przez Komitet Stały Rady Ministrów. Zobaczymy, jakie będą jego dalsze losy” – powiedziała Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej.

„Cena maksymalna energii na poziomie 500 zł będzie dotyczyła wszystkich gospodarstw domowych i będzie dotyczyła pełnego zużycia, bez żadnych limitów” – podkreśliła minister.

W projekcie ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, który rząd chce przyjąć w II kwartale br. założono przedłużające obowiązywanie ceny maksymalnej za energie elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jednak cena przewidziana na II poł. 2024 r. ma wynieść 500 zł/MWh wobec obecnie obowiązującej ceny maksymalnej w wysokości 412 zł/MWh netto (do określonych limitów).

Do końca czerwca br. obowiązują przepisy, według których maksymalna cena energii elektrycznej została ustalona na 412 zł/MWh netto do limitu zużycia, który wynosi odpowiednio: 1,5 MWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 1,8 MWh – dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnościami oraz 2 MWh – dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz dla rolników.

Projektowane przepisy nakładają na przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek przedłożenia do zatwierdzenia prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zmiany taryfy z okresem jej obowiązywania nie krótszym niż do dnia 31 grudnia 2025 r.

Według wpisu w wykazie prac rządowych, przewidywane jest także wprowadzenie bonu energetycznego, który będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2 500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1 700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Według założeń do projektu, ceny gazu mają pozostać zamrożone do końca 2024 r., a ceny ciepła – do połowy 2025 r.

Według ostatnich szacunków Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka zmieści się pomiędzy 3,9% r/r (w sytuacji zachowania obecnie obowiązujących tarcz antyinflacyjnych), a 7,5% (w przypadku ich całkowitego zniesienia) na koniec bieżącego roku. W marcu inflacja konsumencka wyniosła 2% r/r (wobec 2,8% r/r w lutym).

Źródło: ISBnews

Artykuł Projektem dot. podwyżki ceny maksymalnej za energię zajmie się dziś Komitet Stały RM pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

EC Będzin zwiększy o ok. 604 mln zł wynik netto za 2023 po dekonsolidacji ECB Wytwarzanie



Grupa EC Będzin zanotuje zwiększenie skonsolidowanego wyniku netto za 2023 r. o szacowaną łączną kwotę 604 mln zł w związku z dekonsolidacją danych spółki stowarzyszonej EC Będzin Wytwarzanie w wyniku sprzedaży 51% tej spółki na rzecz Grupy Altum oraz zawiązania rezerwy przez EC Będzin Wytwarzanie na nałożoną na nią administracyjną karę pieniężną, podała spółka.

„Zarząd emitenta informuje, że dzisiaj został poinformowany przez spółkę stowarzyszoną o podjęciu w tym samym dniu przez zarząd spółki stowarzyszonej decyzji o utworzeniu rezerwy na administracyjną karę pieniężną, o której mowa w w/w raporcie bieżącym w wysokości 248 mln zł, która to rezerwa zostanie utworzona w ciężar kosztów spółki stowarzyszonej za 2023 r. (a tym samym w ciężar kosztów GK ECB za 2023 r., ponieważ do końca 2023 r. spółka stowarzyszona wchodziła w skład GK ECB). Zawiązanie powyższej rezerwy jednocześnie oddziałuje na skalę wpływu wyżej wymienionej transakcji sprzedaży udziałów na wyniki finansowe GK ECB w I kw. 2024 r.” – czytamy w komunikacie.

„W związku z koniecznością dekonsolidacji danych ECB Wytwarzanie ze skonsolidowanego sprawozdania finansowego GK ECB na skutek transakcji sprzedaży udziałów w spółce stowarzyszonej, emitent wskazuje, że zawiązanie przez ECB Wytwarzanie ww. rezerwy wpłynie na skalę oczekiwanego jednorazowego wpływu księgowego wynikającego z dekonsolidacji ECB Wytwarzanie ze skonsolidowanego sprawozdania finansowego GK ECB w ten sposób, że spowoduje poprawę (zwiększenie) skonsolidowanego wyniku netto GK ECB o dodatkową szacowaną kwotę +248 mln zł, oraz poprawę (zwiększenie) wysokości skonsolidowanych kapitałów własnych GK ECB o dodatkową szacowaną kwotę +248 mln zł. Wobec powyższego emitent spodziewa się, że dekonsolidacja danych ECB Wytwarzanie ze skonsolidowanego sprawozdania finansowego GK ECB spowoduje poprawę (zwiększenie) skonsolidowanego wyniku netto GK ECB o szacowaną łączną kwotę +604 mln zł, oraz poprawę [zwiększenie] wysokości skonsolidowanych kapitałów własnych GK ECB o szacowaną kwotę łączną +604 mln zł” – czytamy dalej.

Spółka wskazała, że powyższe operacje mają charakter księgowy i nie wiążą się z generowaniem przepływów pieniężnych tak na poziomie jednostkowym jak i skonsolidowanym.

„Jednocześnie spółka informuje, że badanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego Spółki za 2023 rok nie zostało jeszcze zakończone, w związku z czym przebieg czynności rewizji finansowej może nadal wpłynąć na końcowe dane za rok 2023, co będzie rzutowało na dane I kw. 2024. Ostateczne wyniki finansowe za ww. okresy zostaną przekazane odpowiednio w raporcie rocznym za 2023 rok i raporcie za I kw. 2024 r.” – podano także.

W styczniu br.  EC Będzin zawarł z Grupą Altum umowę sprzedaży 51% udziałów w kapitale zakładowym spółki EC Będzin Wytwarzanie za 16,17 mln zł.

Elektrociepłownia Będzin prowadzi działalność w zakresie wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Jest głównym źródłem ciepła w zakresie ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i ciepła technologicznego dla Zagłębia Dąbrowskiego. Spółka jest notowana na GPW od 1998 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł EC Będzin zwiększy o ok. 604 mln zł wynik netto za 2023 po dekonsolidacji ECB Wytwarzanie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Stalprofil rekomenduje 0,3 zł dywidendy na akcję za 2023



Zarząd Stalprofilu proponuje przeznaczenie na dywidendę dla akcjonariuszy kwoty 5,25 mln zł, co daje 0,3 zł na każdą akcję, podała spółka. Zarząd złoży wniosek do ZWZ z propozycją ustalenia terminu prawa do dywidendy na 21 sierpnia 2024 roku oraz terminu wypłaty dywidendy na 11 września 2024 roku.

Stalprofil jest jednym z największych dystrybutorów stali w Polsce, oferującym wyroby hutnicze w sprzedaży krajowej i zagranicznej. Spółka jest notowana na GPW od 2000 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Stalprofil rekomenduje 0,3 zł dywidendy na akcję za 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Liczba osób z prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym wzrosła o 14% r/r do 4,8 mln na koniec 2023



Liczba osób posiadających prywatne ubezpieczenie zdrowotne wzrosła o 14% r/r do 4,806 mln na koniec 2023 r., podała Polska Izba Ubezpieczeń (PIU). Składka przypisana brutto wyniosła 1 706,4 mln zł w ub.r., co oznacza wzrost 33,1% r/r.

„Rosnąca liczba ubezpieczonych pokazuje, że prywatne ubezpieczenia się sprawdzają. Mimo że ich cena w ostatnim roku odzwierciedla dużą inflację w sektorze medycznym, to sprzedaż polis utrzymuje się na wysokim poziomie” – skomentowała doradca zarządu PIU Dorota M. Fal, cytowana w komunikacie.

Polacy chętnie kupują polisy z szerokim zakresem ochrony – w 2023 r. wydali na nie zdecydowaną większość środków przeznaczonych na zakup prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, wskazano w informacji.

„Są to polisy, które oferują szeroką opiekę ambulatoryjną i badania diagnostyczne, profilaktykę czy dostęp do leczenia szpitalnego i jednodniowych procedur szpitalnych. Na rynku są też produkty, które charakteryzują się wąskim zakresem świadczeń. Przykładowo oferują określone badania czy wybranych specjalistów albo wysoki poziom współpłacenia pacjenta. Ubezpieczenia zdrowotne opłacają często pracodawcy jako dodatkowy bonus dla pracowników” – dodała ekspertka PIU.

PIU podkreśla, że włączenie prywatnych ubezpieczeń do systemu opieki zdrowotnej to krok w stronę polepszenia stanu zdrowia społeczeństwa, a w tym efektywniejszego funkcjonowania firm i całej gospodarki.

„Polisy zdrowotne, które najczęściej wybierają pracodawcy, są zaprojektowane tak, by dbać o zdrowie pracownika, a więc jak najskuteczniej ograniczać nieobecności chorobowe w pracy i nieefektywność osób, które przychodzą do pracy mimo choroby. Ubezpieczenia ułatwiają utrzymywanie populacji w dobrej kondycji zdrowotnej. Dzięki nim wiele osób może szybciej zareagować, gdy pojawiają się pierwsze symptomy choroby. Ubezpieczenia wzmacniają też edukację prozdrowotną i profilaktykę” – wskazała Fal.

„Dlatego też Polska Izba Ubezpieczeń nieustannie postuluje, aby prywatne polisy stały się jednym z filarów systemu opieki zdrowotnej w Polsce” – podsumowała.

Źródło: ISBnews

Artykuł Liczba osób z prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym wzrosła o 14% r/r do 4,8 mln na koniec 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Ultimate Games miał szac. 3,8 mln straty netto, 2,8 mln zł zysku EBIT w 2023



Ultimate Games odnotował 3,8 mln zł skonsolidowanej straty netto w 2023 r. oraz 2,8 mln zł zysku operacyjnego, podała spółka, prezentując zaktualizowane szacunkowe dane.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły wstępnie 23 mln zł, a przychody całkowite 23,6 mln zł. Środki pieniężne na koniec 2023 r. wyniosły 9,9 mln zł.

W ujęciu jednostkowym zysk netto wyniósł w ub.r. szacunkowo 2,6 mln zł.

Ultimate Games prowadzi działalność na rynku gier wideo, specjalizując się w zakresie produkcji i dystrybucji gier na komputery stacjonarne oraz urządzenia mobilne. W 2016 r. spółka pozyskała znaczącego inwestora PlayWay. Spółka jest notowana na rynku głównym GPW od lipca 2019 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Ultimate Games miał szac. 3,8 mln straty netto, 2,8 mln zł zysku EBIT w 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Mostostal Warszawa miał wstępnie 23 mln zł zysku netto jedn. dom. w 2023



Mostostal Warszawa miał 17 mln zł zysku netto w 2023 r., przy czym zysk netto przypisany akcjonariuszom spółki dominującej wyniósł 23 mln zł, podała spółka, prezentując wstępne dane. W ub.r. spółka odnotowała 1 675 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 92 mln zł zysku brutto ze sprzedaży. W ujęciu jednostkowym zysk netto wyniósł wstępnie 23 mln zł, czytamy także w komunikacie.

Mostostal Warszawa jest aktywny we wszystkich podstawowych sektorach branży budowlanej, a zakres usług obejmuje generalne wykonawstwo inwestycji oraz realizację projektów „pod klucz” dla partnerów krajowych i zagranicznych. Spółka debiutowała na GPW w 1993 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,61 mld zł w 2022 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Mostostal Warszawa miał wstępnie 23 mln zł zysku netto jedn. dom. w 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.