Zaległości Polaków na rzecz telekomów wyniosły 1,45 mld zł na koniec września br. (spadek o 61 mln zł w ciągu ostatnich 12 miesięcy), a problem ze spłatą ma 326 tys. osób, wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Według badania „Budżety domowe Polaków” przeprowadzonego na przełomie września i października przez Quality Watch dla BIG InfoMonitor, gdy zaczyna brakować pieniędzy na rachunki, tylko 3% badanych wskazuje, że właśnie abonament za telefon czy internet zapłaci jako pierwszy, by zdążyć w terminie, a ważniejsze są zobowiązania wobec banków i dostawców mediów (prąd, gaz, woda).
W ciągu ostatnich 12 miesięcy przybyło 21 587 niesolidnych płatników i łącznie użytkowników sieci komórkowych dopisanych przez operatorów do bazy dłużników jest niemal 326 tys. Średnio na osobę przypada 4 449 zł zadłużenia, podano.
„Na początku jesieni zazwyczaj przybywa więcej dłużników telekomunikacyjnych niż w innych okresach roku. Pojawiają się bowiem m.in. wpisy długów z sezonu wiosenno-letniego, w tym wysokie rachunki przywożone z zagranicznych urlopów. Najwyższy wzrost liczby telekomunikacyjnych dłużników, ponad 5,6 tys. osób, odnotowaliśmy między sierpniem a wrześniem. Warunkiem zgłoszenia konsumenta do rejestru BIG jest przeterminowanie płatności o co najmniej 30 dni, na kwotę min. 200 zł” – powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.
Podobnie było w pandemii, kiedy to rosły apetyty na usługi telekomunikacyjne, ale spadały możliwości finansowe do regulowania rachunków. W kulminacyjnym momencie, tj. w marcu 2021 r. zgłoszone do BIG InfoMonitor długi wobec telekomów przekraczały 1,8 mld zł, a w rejestrze widniało prawie 423 tys. konsumentów i firm z zaległościami z tego tytułu.
Z badania wynika, że niemal połowa respondentów (48%), którzy aktualnie zalegają z jednym czy kilkoma zobowiązaniami, odłożyła jakąś płatność w czasie, aby opłacić pilniejsze. W sytuacji braku pieniędzy na uregulowanie wszystkich należności, respondenci w pierwszej kolejności spłacają te wobec banków (29% ), następnie względem dostawców mediów takich jak prąd, gaz czy woda (24%). Jedynie 3% osób wskazuje jako priorytetowe rachunki za telefon. Najczęściej są to osoby po 64. roku życia (4%), a w przypadku osób między 18 a 24 rokiem nie ma takich wskazań wcale.
Badanie wykazało, że wśród dłużników telekomów przeważają mężczyźni (53%), licznie reprezentowane są też osoby między 25. a 44. rokiem życia (41%). Grupa niepłacących rachunków w wieku 25-34 lata to 63 851 osób, między 35 a 44 lata to 71 131 dłużników. Wśród najmłodszych klientów, 18-24 latków, zaległości ma 17 599 osób, w grupie 65 plus dłużników jest 28 408. Autorzy badania zaznaczyli jednak, że w społeczeństwie jest niemal trzy razy więcej seniorów niż młodych, dlatego przy obecnej liczbie dłużników w wieku 65 plus, można powiedzieć, że są to najsolidniejsi klienci telekomów, a grupa ta wyróżnia się tym, że dłużniczkami częściej są kobiety, zaś w pozostałych dominują mężczyźni.
Do rejestru dłużników można trafić za opóźnione płatności wobec jednego wierzyciela wynoszące łącznie co najmniej 200 zł, gdy stroną umowy jest konsument i co najmniej 500 zł, jeśli klientem jest firma. Zanim jednak wierzyciel zgłosi dłużnika na listę, 30 dni wcześniej ma obowiązek wysłać do niego ostrzegawcze wezwanie do zapłaty, wskazano.
Badanie zostało zrealizowane przez Quality Watch metodą CAWI na próbie 1 088 dorosłych Polaków, w dniach 29 września – 2 października 2023 r.
Źródło: ISBnews
Artykuł Zaległości Polaków wobec telekomów to 1,45 mld zł na koniec września pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.