Prezydent podpisał nowelizację dot. dopłat do publicznych przewoźników autobusowych



Prezydent podpisał nowelizację ustawy o publicznym transporcie drogowym, której celem jest poprawa funkcjonowania przewozów drogowych osób w transporcie publicznym, zapewnienie spójności komunikacyjnej kraju, eliminowanie tzw. białych plam transportowych w rejonach, gdzie regularna komunikacja autobusowa nie istnieje lub funkcjonuje w wymiarze niezaspokajającym podstawowych potrzeb komunikacyjnych pasażerów, podała Kancelaria Prezydenta.

Zmiany w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym dotyczą m.in:

– rozszerzenia zakresu ustawy o zasady finansowania regularnych przewozów osób w publicznym transporcie zbiorowym, a nie wyłącznie przewozów o charakterze użyteczności publicznej;

– definicji legalnej przewoźnika;

– dokumentów, na podstawie których może odbywać się publiczny transport zbiorowy;

– zintegrowanego systemu taryfowo-biletowego;

– warunków zawierania przez operatorów umów o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego;

– uzgadniania zasad korzystania z przystanków komunikacyjnych i dworców;

– zasad funkcjonowania publicznego transportu zbiorowego;

– zasady finansowania przewozów o charakterze użyteczności publicznej;

– rekompensat i dopłat przysługujących operatorom i przewoźnikom;

– obowiązków ewidencyjnych operatorów.

„Zmiany w ustawie o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej przesądzają o tym, że dopłacie ze środków Funduszu będą podlegały linie komunikacyjne niefunkcjonujące co najmniej 3 miesiące przed dniem wejścia w życie ustawy oraz, na które umowa o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po dniu wejścia ustawy w życie. Dopłata ma być ustalana w kwocie nie wyższej niż 3 zł do 1 wozokilometra przewozu autobusowego o charakterze użyteczności publicznej. Ustawa określa także warunki uzyskania dopłaty i sposób jej podział” – czytamy w komunikacie.

Zmiany w ustawie o transporcie kolejowym dotyczą w głównej mierze decyzji o ustaleniu lokalizacji linii kolejowej, a także opłaty podstawowej oraz opłaty rezerwacyjnej za niewykorzystanie przydzielonej zdolności przepustowej.

Nowelizacja ustawy o Funduszu Kolejowym polega m.in. na wskazaniu, że w 2023 r. środki Funduszu mogą być przekazane PKP PLK SA z przeznaczeniem na sfinansowanie nabycia udziałów w kapitale zakładowym CARGOTOR Sp. z o.o. Ustawa stanowi także, że w roku 2023 środki Funduszu mogą pochodzić również z wpływów ze skarbowych papierów wartościowych.

Zmiany w ustawie o Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej polegają na upoważnieniu Agencji do prowadzenia działalności w obszarze bezzałogowych statków powietrznych oraz tworzenia w tym celu spółek.

Ustawa wchodzi w życie zasadniczej części po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.

Źródło: ISBnews

Artykuł Prezydent podpisał nowelizację dot. dopłat do publicznych przewoźników autobusowych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Inflacja w Polsce nadal spada



Poniedziałkowa sesja na polskim parkiecie odbywała się pod dyktando sprzedających. Nad Wisłą udzielił się słaby sentyment z sesji azjatyckiej, gdzie wciąż ‚straszy’ chiński sektor nieruchomości oraz słabe dane makro z Chin. Wobec słabości kluczowych europejskich benchmarków, trudno było oczekiwać od WIGu zbyt wiele. WIG20 zamknął sesję poniżej 2100 pkt. ale jutro byki mogą mieć nadzieje na ponowny atak psychologicznego oporu ponieważ Wall Street szybko odrobiło dziś spadki na początku sesji. Kluczowym odczytem dnia była dziś inflacja z Polski, która wyniosła 10,8% przy 11,5% w czerwcu – pozostaje zachowana optymistyczna spadkowa dynamika. Oczywiście odczyt nie stwierzda, że NBP wygrał z inflacją definitywnie ale podkreśla, że obecny poziom polityki wydaje się wystarczająco restrykcyjny by problem nie wrócił przesadnie szybko.

Choć odczyt zbliżony już do poziomów jednocyfrowych może dać nadzieję na pierwsze obniżki stóp jesienią warto pamiętać, że inflacja wciąż jest dwucyfrowa a w drugiej części roku efekt bazy nie będzie pomagał odczytom tak bardzo Jeśli inflacja w sierpniu wzrośnie mniej niż obecnie lub spadnie, możemy zobaczyć wreszcie jednocyfrowy odczyt. Wydaje się, że mimo zagrożenia wyższymi cenami ropy, temat obniżki wróci do RPP – wyższe ceny ‚czarnego złota’ nie spowodowały jeszcze dynamicznych podwyżek na polskich stacjach. Nie jest też oczywiste czy utrzymają się na podwyższonym poziomie dłużej patrząc na szerszy globalnie dezinlfacyjny trend i słabnące Chiny. Wydaje się, że kupujący nie byli dziś na polskiej giełdzie nadwyraz aktywni także przez fakt jutrzjeszego święta narodowego. 

Patrząc na rynek globalny istotnymi informacjami były dziś doniesienia o potencjalnej kontynuacji polityki obniżek cenowych samochodów Tesli, które wywołały w początkowej reakcji spadki cen akcji giganta EV. Na arenie międzynarodowe wydaje się, że choć wyciszone – ‚geopolityczne demony’ nadal są obecne. Minister Obrony Chin odwiedzi Rosję i Białoruś mimo trwających jednocześnie amerykańsko – chińskich rozmów dyplomatycznych. Oczywiście na tą chwilę giełdy pozostają niemal calkowicie obojętne na wszelkie tego typu doniesienia – większym echem rozeszły się problemy chińskiego sektora nieruchomości. Duża chińska firma z branży nieruchomości, Country Garden nie spłaciła obligacji stwarzając obawy o potencjalny ‚wierzchołek góry’ lodowej niewypłacalności kredytowej. Inwestorzy w pierwszej reakcji wyprzedawali chińskie akcje, a azjatycki rynek tracił w obawach o powtórkę z Evergrande. Wiadomości te nie są pozytywne dla WIGu ponieważ potencjalny szerszy kryzys w Chinach może wpłynąć na ograniczone zainteresowanie rynkami wschodzącymi ze strony globalnego kapitału. Inwestorzy w USA ostatecznie przyjęli te informacje ze względnym spokojem. Niewykluczone jednak, że wątek Country Garden powróci jeszcze ze zdwojoną siłą.

Źródło: XTB / Eryk Szmyd

Artykuł Inflacja w Polsce nadal spada pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Indeks WIG20 spadł o 0,87% na zamknięciu w poniedziałek



Indeks giełdowy WIG20 spadł o 0,87% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął poziom 2 087,01 pkt w poniedziałek, 14 sierpnia.

Indeks WIG spadł o 0,51% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął 70 144,12 pkt.

Indeks mWIG40 wzrósł o 0,25% i osiągnął poziom 5 299,64 pkt, zaś sWIG80 wzrósł o 0,62% do 21 583,12 pkt.

Obroty na rynku akcji wyniosły 583,10 mln zł; największe zostały zanotowane przez ORLEN – 64,58 mln zł.

Na GPW wzrosły ceny akcji 153 spółek, 174 spadły, a 88 nie zmieniły się.

Źródło: ISBnews

Artykuł Indeks WIG20 spadł o 0,87% na zamknięciu w poniedziałek pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Emplocity zwiększyło przychody ponad trzykrotnie



Emplocity, notowana na NewConnect spółka zajmująca się automatyzacją procesów w biznesie z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, opublikowała wyniki finansowe za drugi kwartał bieżącego roku. Przychody w tym okresie wyniosły 0,87 mln zł w porównaniu do 0,27 mln zł w pierwszym kwartale tego roku. Ponadto spółka wykazała zysk netto w kwocie 34 tys. zł w porównaniu do straty w pierwszym kwartale wynoszącej 0,49 mln zł.

Spółka w całym pierwszym półroczu bieżącego roku osiągnęła przychody wynoszące 1,14 mln zł w porównaniu do 1,70 mln zł w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Wynik netto w tegorocznym pierwszym półroczu to strata na poziomie 0,44 mln zł w porównaniu do zysku netto w kwocie 27 tys. zł w pierwszym półroczu 2022 roku.

Na nasze wyniki duży wpływ ma zakończenie realizacji danych kontraktów, dlatego drugi kwartał tego roku był zdecydowanie lepszy niż początek roku. Na uwagę zasługuje wzrost rentowności i na nim się będziemy koncentrować. To wynika z wdrożenia naszej autorskiej platformy, która optymalizuje dotychczasowe koszty osobowe. Nasze nowe produkty i zlecenia są realizowane w oparciu o wspomnianą platformę i nie wymagają bezpośredniej pracy programistów, co obniża ich koszt wytworzenia. Ponadto otrzymaliśmy pierwsze płatności zaliczkowe z naszej dotacji, jaką otrzymaliśmy w NCBiR. Biorąc pod uwagę realizowane umowy oraz proces sprzedażowy patrzę z optymizmem na drugie półrocze tego roku – dodaje Krzysztof Sobczak – prezes zarządu Emplocity S.A.

W drugim kwartale poinformowała o podpisaniu aneksu do umowy z Edtechhub Akcelerator sp. z o.o. Prace będą obejmować tworzenie i modyfikację algorytmów NLP (ang. Natural Language Processing – Przetwarzanie Języka Naturalnego) i ML (ang. Machine Learning – Uczenie Maszynowe) w zakresie obsługi wielojęzykowości, optymalizacji rekrutacji obcokrajowców i automatyzacji procesu tworzenia treści w określonych językach. Wartość aneksu wynosi 688 924,80 zł netto. Natomiast całkowita wartość umowy, po zawarciu niniejszego aneksu wynosi 1 483 199,80 i zostanie powiększona o należny podatek VAT.  Termin realizacji umowy został określony na dzień 31 października 2023 r. 

Co więcej Emplocity zakończyło projekt realizowany na rzecz Instytutu Badań Edukacyjnych z siedzibą w Warszawie o nazwie „Zeterka”. Z tego tytułu spółka uzyskała wynagrodzenie w wysokości 942 400,00 zł. „Zeterka” jest inteligentnym chatbotem rozszerzonym o moduły wiedzy, wyszukiwarki oraz testów. Jego główne zadanie polega na udzielaniu odpowiedzi na różnorodne pytania użytkowników, dotyczące ZSK (Zintegrowany System Kwalifikacji) oraz ZRK (Zintegrowany Rejestr Kwalifikacji), pogłębiając wiedzę oraz świadomość użytkowników w tym zakresie. Chatbot “Zeterka” udziela odpowiedzi w oparciu o zaimplementowaną wiedzę oraz algorytmy przetwarzania języka naturalnego.

­- Cieszy nas zainteresowanie klientów naszymi produktami oraz udane zakończone wdrożenia. Dzięki temu zyskujemy sporo unikalnego doświadczenia, które będzie procentować u nowych klientów. Pracujemy nad ich pozyskaniem. Obiecująco wygląda branża związana ze szkolnictwem wyższym, gdzie widzimy duże zainteresowanie rozwiązaniami wykorzystującymi sztuczną inteligencją w obszarze komunikacji i zarządzania informacją. – dodaje Krzysztof Sobczak.

Spółka pracuje nad nowym produktem, który ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie użytkowników. Rynek botów cieszy się bowiem olbrzymim zainteresowaniem i rośnie grono nie-profesjonalistów zainteresowanych tworzeniem i rozwojem rozwiązań AI. Jest to doskonałą okazja dla Spółki do zaoferowania swoich narzędzi, które mają tę przewagę nad rozwiązaniami konkurencji, że były z powodzeniem wykorzystywane do tworzenia zróżnicowanej gamy botów oraz produktów w formule white-label. Nie rezygnując z dotychczasowej działalności i kontynuując tworzenie zaawansowanych rozwiązań AI dla wymagających klientów korporacyjnych, Spółka widzi duży potencjał w rozwoju produktu w formule SaaS dla klientów indywidualnych, startupów i małych firm. Platforma ta umożliwia tworzenie zaawansowanych botów bez kodowania z możliwością ich późniejszej monetyzacji.

Źródło: Spółka

Artykuł Emplocity zwiększyło przychody ponad trzykrotnie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Play2Chill w pierwszym półroczu 2023 zwiększa przychody ze sprzedaży o ponad 150 procent



Ponad 1,5 mln zł przychodów netto ze sprzedaży wypracował w pierwszym półroczu br. notowany na NewConnect producent i wydawca gier z segmentu Indie Premium na PC, konsole i urządzenia mobilne – Play2Chill. W porównaniu r/r oznacza to wzrost o ponad 150 procent. Po premierze wersji demonstracyjnej Aztecs The Last Sun, studio zapowiada jeszcze w tym roku demo kolejnej gry – Rally Mechanic Simulator.

W drugim kwartale 2023 roku Play2Chill SA wypracowała ponad 680 tys. zł przychodów netto ze sprzedaży, gdzie w analogicznym okresie w ub.r. spółka odnotowała przychody ze sprzedaży netto na poziomie 400 tys. zł, co oznacza wzrost o ponad 70 proc. w porównaniu r/r. W analizowanym okresie Spółka osiągnęła 123 tys. zł zysku netto wobec poniesionej straty w wysokości 88 tys. zł w drugim kwartale 2022 r. Jednostkowy zysk netto w okresie od stycznia do końca czerwca 2023 r. wyniósł 220 tys. zł, wobec straty netto na poziomie 233 tys. zł w porównywalnym okresie 2022 r.

Spółka znajduje się nieustannie w fazie inwestycji produkcyjnej, marketingowej oraz produktowej, a w tym roku nie było żadnej premiery pełnej wersji naszej gry. To główne aspekty, które wpłynęły bezpośrednio na aktualne wyniki finansowe Play2Chill. Wszystkie prace developerskie nad rozpoczętymi projektami idą zgodnie z założonym planem, co jest naszym prioryte­tem. Jednocześnie, firma rozwija również nowe obszary działalności, dążąc do rozszerzenia kontaktów oraz nawiązywania nowych form współpracy – mówi Tomasz Róziecki, prezes zarządu Play2Chill.

Działalność warszawskiego studia koncertowała się w drugim kwartale na produkcji gier Aztecs The Last Sun, Ral­ly Mechanic Simulator, których premiery pełnych wersji planowane są na 2024 rok, a także na rozwoju i utrzymaniu Motorcycle Mechanic Simulator 2021. Dodatkowo Spółka zakończyła z sukcesem jeden z ważniejszych kamieni milowych dla gry Az­tecs The Last Sun, którym było wydanie wersji demonstracyjnej na platformie Steam.

Pierwsze półrocze 2023 roku przyniosło Play2Chill znaczące postępy i osiągnięcia. Jesteśmy dumni z sukcesów, które udało się osiągnąć. Głównym wydarzeniem drugiego kwartału była premiera dema Aztecs The Last Sun, które zostało niezwykle dobrze przyjęte przez graczy. Realizacja projektu Rally Mechanic Simulator również idzie zgodnie z harmonogramem. Aktualnie przygotowujemy się do udostępnienia wersji demonstracyjnej tego tytułu podczas jesiennego festiwalu Steam Next Fest – podsumowuje Tomasz Róziecki.

Demo Aztecs The Last Sun zyskało ogromne uznanie środowiska graczy. Tuż po premierze liczba graczy osiągnęła imponujący peak, wynoszący 1014 osób, transmisje na żywo zgromadziły widownię przekraczającą 24 tys. graczy w jednym momencie, a tytuł znalazł się w TOP 50 najczęściej ogrywanych wersji demonstracyjnych podczas czerwcowego festiwalu Steam.

W obszarze komunikacji z graczami i rozwoju działań marketingowych Play2Chill zanotowała ważny postęp. Studio intensywnie pracuje nad zwiększaniem zaangażowania społeczności graczy po­przez regularne devlogi dla każdego projektu, aktywność na mediach społecznościowych oraz stałą interakcję z graczami na platformie Discord. Ponadto Spółka aktywnie wspiera organizację oraz proces developerski towarzyszący projektowi Permafrost, realizowany w spółce stowarzyszonej SpaceRocket Games S.A, w której emitent posiada 20% w kapitale zakładowym. Zadaniem tej spółki jest realizacja gry survivalowej tworzonej na silniku Unreal Engine 5, przy współpracy z wydawcą Toplitz Production GmbH.

Źródło: Spółka

Artykuł Play2Chill w pierwszym półroczu 2023 zwiększa przychody ze sprzedaży o ponad 150 procent pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

FED prawdopodobnie skończył z podwyżkami



Złoto w minionym tygodniu taniało w oczekiwaniu na odczyt inflacji w USA. Odczyt się wydarzył i nie był on ani szczególnie pozytywny, ale też szczególnie negatywny. Inflacja nieznacznie wzrosła (efekt bazy), ale mniej niż zakładały prognozy.

Inflacja w lipcu przyspieszyła do 3,2 proc. względem 3 proc. w czerwcu i prognozowanych 3,3 proc. W związku z brakiem szokujących niespodzianek, nie uświadczyliśmy także rewolucji w obecnym trendzie, jeżeli chodzi o dolara. W dalszym ciągu nieznacznie umacnia się, a co za tym idzie – złoto kontynuuje lekki trend spadkowy.

Kwotowane w dolarze rozpoczęło tydzień w okolicy 1 945 USD, a zakończyło na ok. 1 915 USD. W polskim złotym również cena obsuwała się w dół, zaczynając od 7 840 PLN w poniedziałek, a kończąc tydzień na ok. 7 750 PLN.

Jednak może to oznaczać, że we wrześniu FED nie podniesie stóp procentowych i zakończy obecny cykl. A to z kolei będzie oznaczało, że pomału będziemy zbliżać się do obniżek, które możemy zobaczyć w pierwszej połowie 2024 roku. Wtedy także złoto otrzyma swoją szansę na większe odbicie i – zgodnie z prognozami, o których pisaliśmy w poprzednim komentarzu – wytyczenie nowych, historycznych rekordów.

Popyt w I półroczu był mocny

Światowa Rada Złota zaktualizowała dane dotyczące popytu na złoto w II kwartale, a zarazem całym pierwszym półroczu. Tym, co jest szczególnie interesujące, są dane dotyczące popytu ze strony banków centralnych – jak wiemy, w zeszłym roku znajdował się on na rekordowym poziomie.

W pierwszym półroczu banki centralne kupiły łącznie 386,9 ton złota, jednak 284 tony w pierwszym kwartale, zaś 102,9 w drugim. Z polskiego punktu widzenia interesujące jest to, że liderem zakupów w tym drugim kwartale byliśmy właśnie my – Narodowy Bank Polski kupił w II kwartale 48,1 t złota. Następne w kolejności były Chiny – 45,1 t, Czechy, 6,06 t, Rosja – 311 t oraz Skingapur – 2,94 t. Według najnowszych szacunków, aktualne rezerwy złota Polski wynoszą ok. 300 ton.

Nie brakowało także sprzedających. Wśród nich prym wiodła Turcja, która pozbyła się 132,23 t, Kazachstan – 18,5 t oraz Uzbekistan 4,04 t.

W całym pierwszym półroczu mocny pozostał popyt inwestycyjny, który w skali globalnej wyniósł 532 tony. Co warto podkreślić, popyt ze strony inwestorów zarówno w pierwszym, jak i w drugim kwartale, był stosunkowo wyrównany – 275,9 t z lekkim spadkiem do 256,1 t., co w obliczu trendu bocznego na notowaniach przemawia na korzyść złota.

Brak jedności w RPP

Wiele wskazuje na to, że obniżka stóp procentowych we wrześniu jest realna. Wskazuje na to chociażby wstępny odczyt w za lipiec na poziomie 10,8 proc. A zdaniem Departamentu Analiz Makroekonomiczny banku Pekao, już w sierpniu możemy zobaczyć inflację jednocyfrową.

Oznacza to, że prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych we wrześniu jest coraz bardziej realne. Problem w tym, że zdanie na temat zasadności takiego posunięcia są podzielone nawet w obrębie samej Rady Polityki Pieniężnej. Troje członków Rady (Joanna Tyrowicz, Ludwik Kotecki, Przemysław Litwiniuk), którzy w początkowej fazie inflacji słusznie – jak się okazuje po czasie – zdiagnozowali sytuację i optowali za podwyżkami stóp procentowych, gdy bank centralny komunikował, że inflacja jest przejściowa i niezależna od NBP, obecnie uważają, że obniżka stóp na jesień będzie błędem.

Spadki poziomu inflacji w największym stopniu dotyczą inflacji konsumenckiej, uwzględniającej ceny żywności i energii, które zmieniają się najszybciej. Jeśli chodzi o inflację bazową, która jest bardziej miarodajna przy prognozowaniu długoterminowych prognoz, spada ona w wolniejszym tempie. Jeśli spojrzymy chociażby na FED czy Europejski Bank Centralny, przejawiają one dużo większą ostrożność, przy dużo niższym poziomie inflacji niż ten, który obserwujemy nad Wisłą. Wisienką na torcie niech będzie fakt, że prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o 800 plus, które to świadczenie niewątpliwie będzie czynnikiem proinflacyjnym.

Źródło: Goldenmark / Michał Tekliński

Artykuł FED prawdopodobnie skończył z podwyżkami pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Eksport liczony w euro wzrósł o 1,7% r/r, import spadł o 5,8% w czerwcu



Eksport towarów z Polski wzrósł o 1,7% r/r do 27 886 mln euro w czerwcu br., zaś import spadł o 5,8% r/r do 28 222 mln euro, wynika z danych przedstawionych przez Narodowy Bank Polski (NBP).

Saldo obrotów towarowych było dodatnie i wyniosło 1 029 mln euro wobec 1 127 mln euro dodatniego salda miesiąc wcześniej.

Czerwiec 2023 r. był kolejnym miesiącem z dodatnim saldem obrotów towarowych.

„Według wstępnych szacunków nadwyżka eksportu nad importem wyniosła w tym okresie 4,6 mld zł wobec deficytu 5,1 mld zł w czerwcu ub.r. Jednocześnie obserwowany był dalszy spadek wartości obrotów. W dużej mierze wynika to ze spadku wskaźników cen transakcyjnych wyrażonych w złotych. Jest to spowodowane stopniowym obniżaniem się cen w światowym handlu i jednoczesną aprecjacją nominalnego kursu złotego. Dodatkowo niekorzystnie na realne dynamiki obrotów wpływa spowolnienie aktywności gospodarczej w krajach będących najważniejszymi partnerami handlowymi Polski” – czytamy w komentarzu banku centralnego.

W czerwcu br. nastąpił pierwszy spadek wartości eksportu (liczonego w złotych) od 2020 r. Była ona o 2,3% mniejsza r/r i wyniosła 124,5 mld zł, wskazał NBP.

„Spadki eksportu nastąpiły w trzech kategoriach – towarach zaopatrzeniowych, paliwach oraz dobrach konsumpcyjnych. Do zmniejszenia się wartości eksportu dóbr konsumpcyjnych najbardziej przyczyniły się spadki sprzedaży odbiorników telewizyjnych, mebli oraz sprzętu AGD. Największy wzrost charakteryzował natomiast eksport produktów klasyfikowanych jako środki transportu i ich części. Jednak jego skala była mniejsza niż w poprzednich miesiącach. W czerwcu najsilniej wzrosła wartość sprzedaży zagranicznej samochodów osobowych i dostawczych, części motoryzacyjnych oraz silników” – czytamy dalej.

Jednocześnie kontynuowana była spadkowa tendencja w imporcie. W czerwcu jego wartość zmniejszyła się o 9,5% r/r do poziomu 119,9 mld zł.

„Spadek nastąpił w pięciu spośród sześciu głównych kategorii towarów. Najsilniej zmniejszyła się wartość importu paliw, towarów zaopatrzeniowych oraz dóbr konsumpcyjnych. Jedyną kategorią, gdzie wartość importu w czerwcu 2023 r. była wyższa w porównaniu z rokiem poprzednim były środki transportu. Złożył się na to wzrost importu części motoryzacyjnych oraz samochodów osobowych” – napisał bank centralny.

Przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 40,1 mld zł i wzrosły o 4,4% r/r. Wartość rozchodów wyniosła 21,6 mld zł i zwiększyła się o 7,4%. Na dodatnie saldo usług (18,5 mld zł) złożyły się dodatnie salda pozostałych usług (9,3 mld zł), usług transportowych (5,8 mld zł) oraz podróży zagranicznych (3,3 mld zł), podano także.

Źródło: ISBnews

Artykuł Eksport liczony w euro wzrósł o 1,7% r/r, import spadł o 5,8% w czerwcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Saldo na rachunku C/A to +2 431 mln euro w czerwcu



Na rachunku obrotów bieżących w czerwcu 2023 r. odnotowano dodatnie saldo w wysokości 2 431 mln euro wobec 1 479 mln euro nadwyżki miesiąc wcześniej i wobec 271 3 mln euro ujemnego salda rok wcześniej, podał Narodowy Bank Polski (NBP).

„W czerwcu 2023 r. saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 10,8 mld zł. Na jego wartość złożyły się dodatnie salda usług (18,5 mld zł) i obrotów towarowych (4,6 mld zł) oraz ujemne salda dochodów pierwotnych (11,5 mld zł) i dochodów wtórnych (0,7 mld zł). W analogicznym miesiącu 2022 r. saldo rachunku bieżącego było ujemne i wyniosło 1,2 mld zł. Łączne saldo rachunku bieżącego i kapitałowego w analizowanym miesiącu było dodatnie i wyniosło 14,4 mld zł” – czytamy w komentarzu banku centralnego.

Konsensus rynkowy wyniósł 1 520 mln euro nadwyżki C/A.

Źródło: ISBnews

Artykuł Saldo na rachunku C/A to +2 431 mln euro w czerwcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Fogtman (European Astronaut Centre): W programach ESA cały czas brakuje polskiego uczestnictwa



W programach naukowych Europejskiej Agencji Kosmicznej ciągle brakuje polskich zespołów. ESA prowadzi aktywne rozmowy z naukowczynami i naukowcami, którzy byliby zainteresowani współtworzeniem tego typu projektów.

W programach ESA cały czas brakuje polskiego uczestnictwa, zwłaszcza w programach naukowych. Mówię tu o Programie Eksploracyjnym, w którym pracuję, w którym widzimy bardzo mało polskich naukowców. Ja, również wywodząc się z polskiego środowiska naukowego, wiem jak duży potencjał tkwi w tym środowisku

mówi Anna Fogtman, Crew Exploration Scientist, European Astronaut Centre podczas wydarzenia Perspektywy Women in Tech Summit 2023

W materiale informacje dotyczące:

  • obecności ESA na Perspektywy Women in Tech Summit,
  • programów Europejskiej Agencji Kosmicznej,
  • obecności polskich naukowców w ESA,
  • trendów w eksploracji przestrzeni kosmicznej,
  • rozwoju sektora kosmicznego w Polsce.

Artykuł Fogtman (European Astronaut Centre): W programach ESA cały czas brakuje polskiego uczestnictwa pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Dane o CPI za VII pozwalają oczekiwać jednocyfrowej inflacji we wrześniu



Opublikowane przez GUS finalne dane o inflacji konsumenckiej (CPI) za lipiec (10,8% r/r) są zgodne z prognozą zakładającą, że w kolejnych miesiącach inflacja CPI w Polsce pozostanie w trendzie spadkowym i we wrześniu obniży się do jednocyfrowego poziomu, oceniają analitycy Credit Agricole Bank Polska.

„Dzisiejsze dane są zgodne z naszą prognozą zakładającą, że w kolejnych miesiącach inflacja CPI w Polsce pozostanie w trendzie spadkowym i we wrześniu obniży się do jednocyfrowego poziomu (por. MAKROmapa z 10.07.2023). W świetle wypowiedzi prezesa A. Glapińskiego uważamy, że skłoni to RPP do obniżenia stóp procentowych na posiedzeniach w październiku (o 25pb) i listopadzie (o 25pb). Dzisiejsze finalne dane o inflacji są naszym zdaniem neutralne dla złotego i rentowności polskich obligacji” – napisał starszy ekonomista banku Jakub Olipra w komentarzu do danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

GUS podał dziś, że inflacja konsumencka wyniosła 10,8% w ujęciu rocznym w lipcu 2023 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług spadły o 0,2%. W ujęciu rocznym wzrost cen usług wyniósł 11,3%, a towarów sięgnął 10,6%. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług obniżyły się o 0,2% (w tym towarów – o 0,6% przy wzroście cen usług – o 0,8%)

„Najważniejszym źródłem obniżenia inflacji był silny spadek dynamiki cen w kategorii ‚żywność i napoje bezalkoholowe’ (15,6% r/r w lipcu wobec 17,8% w czerwcu). Z uwagi na efekty wysokiej bazy oraz spadające światowe ceny większości surowców rolnych zmniejszenie dynamiki cen żywności miało szeroki zakres i zostało odnotowane m.in. w kategoriach: ‚mleko, sery i jaja’, ‚mięso’, ‚oleje i tłuszcze’, ‚pieczywo’, ‚ryby i owoce morza’ oraz ‚owoce’ i ‚warzywa’. Jest to spójne z naszą oceną, zgodnie z którą w IV kw. br. dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych osiągnie jednocyfrowy poziom” – czytamy w komentarzu.

„Do zmniejszenia inflacji przyczyniła się także niższa dynamika cen nośników energii (16,8% r/r w lipcu wobec 18% w czerwcu), co wynikało przede wszystkim ze spadku cen opału w ujęciu rocznym (głównie ze względu na efekty wysokiej bazy sprzed roku kiedy to opał podrożał w lipcu o 5,0% m/m). W kierunku obniżenia inflacji oddziaływała również niższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami wyniosła w lipcu 10,6% r/r wobec 11,1% w czerwcu. Przeciwny wpływ miało natomiast zwiększenie dynamiki cen paliw (-15,5% r/r w lipcu wobec -18,0% w czerwcu), na co złożyły się efekty niskiej bazy sprzed roku, wzrost cen ropy naftowej na światowym rynku oraz umocnienie złotego względem dolara” – napisano także.

Według banku, w strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje szeroki zakres spadku inflacji bazowej, który został odnotowany w większości jej kategorii: „napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe”, „transport (po wyłączeniu paliw)”, „odzież i obuwie”, „wyposażenie i prowadzenie gospodarstwa domowego”, „użytkowanie mieszkania (po wyłączeniu nośników energii)”, „restauracje i hotele”, „rekreacja i kultura” oraz „zdrowie”.

„Szacujemy, że w ujęciu miesięcznym inflacja bazowa wyniosła 0,2%, co jest zgodne z jej wzorcem sezonowym. W naszej ocenie, wskazuje to, że presja inflacyjna w polskiej gospodarce stopniowo słabnie. Jest to spójne z naszą prognozą, zgodnie z którą na koniec br. inflacja bazowa spadnie w Polsce do 7,1% r/r” – wskazał Olipra.

Źródło: ISBnews

Artykuł Dane o CPI za VII pozwalają oczekiwać jednocyfrowej inflacji we wrześniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.