Eksport zboża z Polski wyniósł ok. 9 mln ton w okresie od I do VIII



Eksport zboża z Polski w okresie od stycznia do chwili obecnej wyniósł ok. 9 mln ton, poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.

„Te dane jednoznacznie pokazują, że wyeksportowaliśmy nawet dwa razy tyle, ile planowaliśmy” – powiedział Telus, cytowany w komunikacie.

W ostatnich miesiącach działania rządu zmierzały do zwiększenia eksportu zboża, zalegającego w magazynach rolników ze względu na napływ ukraińskiego zboża.

Źródło: ISBnews

Artykuł Eksport zboża z Polski wyniósł ok. 9 mln ton w okresie od I do VIII pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Cena 1m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego wyniosła 6 134 zł w II kw.



Cena 1m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego wyniosła 6 134 zł w II kw. 2023 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

„Podany wskaźnik służy celom określonym w ustawie z dnia 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych” – czytamy w komunikacie.

Źródło: ISBnews

Artykuł Cena 1m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego wyniosła 6 134 zł w II kw. pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Zaległości producentów lodów wyniosły 5,3 mln zł



Zaległości producentów lodów wyniosły 5,3 mln zł w I poł.br., wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK.

„Tylko w I połowie tego roku zwiększyli zaległości wobec kontrahentów i banków o 1,2 mln zł (29%) do niemal 5,3 mln zł, znacznie bardziej niż miało to miejsce w przypadku całego przemysłu spożywczego, wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej. Winien jest wzrost kosztów prowadzenia działalności lub konsumenci, którzy w czasach wysokiej inflacji ograniczają konsumpcję wydając mniej pieniędzy na słodycze, a może jedno i drugie?” – czytamy w komunikacie.

Od maja ub.r. do maja tego roku, średnio cena jednej gałki lodów wzrosła o 1 zł 28 gr do 6 zł 42 gr, podano także.

„Częste w polskim biznesie łączenie finansów firmowych z prywatnymi nie pozostało zapewne bez wpływu na kłopoty ze spłatą kredytów zaciągniętych przez osoby powiązane z przedsiębiorstwami produkującymi lody. Właściciel co drugiej małej firmy lodowej z zaległościami ma również problemy ze spłatą swoich prywatnych kredytów. Ale nie jest to sytuacja nadzwyczajna. Podobnie wygląda to bowiem w innych biznesach branży spożywczej. Nie da się jednak nie zauważyć, że przyrost zaległości producentów lodów jest znaczący. Z pewnością dla tego stanu rzeczy ogromne znaczenie mają wzrost kosztów życia i drożyzna, które skłaniają do oszczędności, a lody akurat nie znajdują się w grupie artykułów pierwszej potrzeby, choć pewnie nie wszyscy byliby w tej kwestii zgodni” – powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.

Lody na rynku słodyczy stanowią największą i najszybciej rozwijająca się kategorię, z ok. 10-proc, średnią roczną dynamiką wzrostu wartości sprzedaży (wg Euromonitor), podano także.

„Poza tym sezon na lody, to okres od czerwca do września, w tym czasie sprzedaje się ok. 90% rocznej produkcji. Producenci lodów mają więc szansę jeszcze poprawić sytuację finansową i zmniejszyć zaległości wygenerowane na koniec czerwca” – podsumowano.

Źródło: ISBnews

Artykuł Zaległości producentów lodów wyniosły 5,3 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Pieczywo w sklepach podrożało średnio o 20,4% r/r w lipcu



Pieczywo zdrożało w sklepach średnio o 20,4% r/r w lipcu po wzroście o 17,6% w czerwcu i o 15,7% w maju, wynika z raportu UCE Research i WSB Merito. W ostatnim miesiącu ta kategoria znalazła się w pierwszej piątce najbardziej drożejących w Polsce.

„1 kwietnia br. rząd wprowadził maksymalne ceny na gaz dla piekarni i cukierni. I przez krótki czas było widać poprawę. Jednak teraz ta tendencja raczej się odwraca. Presja płacowa ze strony pracowników oraz chęć generowania zysków przez przedsiębiorców bezpośrednio przekładają się na dalszy wzrost cen pieczywa. W kolejnych miesiącach należy spodziewać się dalszego powolnego, ale stałego wzrostu cen w tej kategorii” – powiedział dr Hubert Gąsiński z Uczelni WSB Merito Warszawa, cytowany w komunikacie.

Dr Justyna Rybacka z Uniwersytetu WSB Merito Gdynia zaznaczyła zaś, że chcąc skorzystać z „tarczy”, podmioty zajmujące się przemysłową produkcją pieczywa muszą złożyć wniosek i co najważniejsze, nie mogą mieć zaległości w zobowiązaniach podatkowych i w płatności składek oraz powinny mieścić się w limicie pomocy de minimis w wysokości 200 tys. euro na przestrzeni 3 lat. Nie można zatem zakładać, że nie wszystkie firmy z tej branży spełniają wymienione kryteria i mogą skorzystać z tej opcji. Nie należy spodziewać się, że przełoży się ona na spadek ostatecznej ceny pieczywa, a raczej pomoże chwilowo podmiotom z niej korzystającym utrzymać płynność finansową.

Eksperci uważają też, że branża piekarnicza jest jednym z sektorów najmocniej dotkniętych wojną w Ukrainie.

„Konflikt za wschodnią granicą zawsze będzie mieć wpływ na ceny zdecydowanej większości produktów, a przede wszystkim pieczywa. Nie przestanie oddziaływać z uwagi na bardzo duży udział światowej wielkości produkcji zbóż przez Ukrainę. Ceny wyrobów piekarniczych na półkach sklepowych nie potanieją, ponieważ wynika to z wielu czynników, które w przyszłości zarówno bliskiej, jak i tej dalekiej nie zmienią się na korzyść konsumentów” – powiedział Gąsiński.

Z kolei zdaniem dr Rybackiej, konflikt między wschodnimi sąsiadami Polski miał wpływ na ceny pieczywa tylko w początkowej fazie, kiedy podaż wielu surowców i produktów była ograniczona. Ukraina była wówczas jednym z istotnych importerów pszenicy. Jednak jej import już w III kw. 2022 roku wzrósł o ok. 8-13% r/r, a cena importowa tego dobra była niższa o ponad 30% r/r.

„W ostatnich miesiącach widoczny był znaczący wzrost importu pszenicy, co nie było pozytywne dla polskich producentów, więc nadmierna podaż zza wschodniej granicy została ograniczona. Wciąż jednak jest wysoka i powoduje, że polscy rolnicy otrzymują dużo niższe ceny w skupie niż przed rokiem. W związku z tym można zauważyć, że nadpodaż surowca nie przekłada się na spadek cen chleba” – podkreśliłą ekspertka WSB Merito Gdynia.

Analitycy UCE Research przypomnieli, że powszechnie przyjmuje się, iż na cenę np. chleba czy bułek składają się głównie koszty surowców (m.in. mąki) – ok. 35%, marża sklepu – ok. 24%, koszty zatrudnienia i koszty stałe – ok. 18%, transportu oraz energii – ok. 14%, a także marża producenta – ok. 9%.

Źródło: ISBnews

Artykuł Pieczywo w sklepach podrożało średnio o 20,4% r/r w lipcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Spółka zależna Medicalgorithmics otrzymała dwa patenty europejskie



Kardiolytics Inc. – spółka zależna Medicalgorithmics – otrzymała dwa patenty europejskie: EP 3 726 460 B1 dotyczący metody autonomicznego segmentowania naczyń wieńcowych wypełnionych kontrastem w obrazach tomografii komputerowej (CT) oraz patent EP 3 719 744 B1, który przedstawia metodę i system wykorzystujące uczenie maszynowe do segmentowania naczyń wieńcowych wypełnionych kontrastem w obrazach medycznych, podała spółka. To kolejne patenty dla Kardiolytics, których zabezpieczenie umożliwi firmie promowanie i komercjalizację wynalazków, w tym technologię wspierającą komputerową diagnostykę naczyń wieńcowych, podkreślono.

Kardiolytics, firma tworząca rozwiązania dla medycyny oparte na sztucznej inteligencji, dołączyła do grupy kapitałowej Medicalgorithmics w listopadzie 2022 roku.

Medicalgorithmics to obecna na rynku od 2005 roku spółka wysokich technologii działająca w obszarze nieinwazyjnych urządzeń medycznych. Grupa dąży do osiągnięcia pozycji wiodącego dostawcy rozwiązań systemowych i algorytmicznych w diagnostyce kardiologicznej, w szczególności w zakresie analizy sygnału EKG. Spółka działa na m.in w USA i w Azji. W 2014 r. spółka przeniosła się na rynek główny warszawskiej giełdy z NewConnect, na którym była notowana od 2011 r. Wchodzi w skład indeksu sWIG80.

Źródło: ISBnews

Artykuł Spółka zależna Medicalgorithmics otrzymała dwa patenty europejskie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Oferta Unihouse za 15,8 mln zł najkorzystniejsza na budynek w Świdninie



Oferta Unihouse – spółki zależnej Unibepu – została wybrana przez Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową „KZN – Zachodniopomorskie” jako najkorzystniejsza w postępowaniu pn.: „Budowa budynku wielorodzinnego wraz z infrastrukturą techniczną i zagospodarowaniem terenu przy ul. Dobrej w Świdwinie”. Przedmiotem umowy jest realizacja budynku wielorodzinnego o wysokości 4 kondygnacji nadziemnych, w którym znajdzie się 28 lokali mieszkalnych. Cena oferty złożonej przez Unihouse wynosi ok. 15,8 mln zł brutto. Termin realizacji Inwestycji wynosi 12 miesięcy od dnia podpisania umowy.

Unibep działa w różnych segmentach branży budowlanej. Jest generalnym wykonawcą w Polsce, mającym silną pozycję jako realizator osiedli mieszkaniowych i obiektów kubaturowych oraz pracującym w segmencie energetyczno-przemysłowym. Od lat spółka posiada w Polsce fabrykę domów modułowych (sprzedaje je głównie na rynek i niemiecki i do krajów skandynawskich), działa w infrastrukturze (buduje drogi oraz mosty, wiadukty oraz inne obiekty inżynierskie) głównie na terenie Polski północno-wschodniej. Spółka – poprzez Unidevelopment – prowadzi także działalność deweloperską w Warszawie, Poznaniu, Radomiu i Trójmieście. Unibep jest notowany na GPW od 2008 r. Jego skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 2 258 mln zł w 2022 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Oferta Unihouse za 15,8 mln zł najkorzystniejsza na budynek w Świdninie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Medinice miało 2,7 mln zł straty netto, 3,04 mln zł straty EBIT w I półr. 2023



Medinice odnotowało 2,7 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2023 r. wobec 2,05 mln zł straty rok wcześniej, podała spółka.

Strata operacyjna wyniosła 3,04 mln zł wobec 2,07 mln zł straty rok wcześniej. 

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 0,12 mln zł w I poł. 2023 r. wobec 0,13 mln zł rok wcześniej.

„W okresie 1 stycznia 2023 do 30 czerwca 2023 przychody grupy kapitałowej Medinice SA wyniosły 117 tys. zł i były niższe o 12 tys. zł w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. W powyższym czasie Grupa nie zanotowała istotnych przychodów ze sprzedaży projektów. Przychody pochodziły głównie z działalności dodatkowej: wynajmu powierzchni biurowej oraz prowadzenia projektu AtriClamp na rzecz spółki zależnej Jitmed sp. z o.o. Brak istotnych powtarzalnych przychodów ze sprzedaży jest zgodny ze strategią Grupy, która koncentruje się na pracach badawczo-rozwojowych swoich innowacyjnych projektów, celem ich późniejszej komercjalizacji” – czytamy w raporcie.

„Osiągnięty wynik finansowy jest efektem przyjętego przez grupę kapitałową modelu biznesowego, który zakłada osiągnięcie zysku w momencie komercjalizacji realizowanych projektów badawczo rozwojowych” – czytamy dalej.

W ujęciu jednostkowym strata netto w I poł. 2023 r. wyniosła 2,68 mln zł wobec 2,02 mln zł straty rok wcześniej.

Medinice to polska firma o globalnym zasięgu, będąca platformą dla rozwiązań stosowanych w kardiologii. Firma rozwija własne projekty oraz projekty pozyskane od naukowców z Polski i zagranicy. Spółka zadebiutowała na rynku głównym GPW w 2020 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Medinice miało 2,7 mln zł straty netto, 3,04 mln zł straty EBIT w I półr. 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Budimex miał 168,37 mln zł zysku netto, 170,31 mln zł zysku EBIT w II kw. 2023



Budimex odnotował 168,37 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2023 r. wobec 144,86 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka.

Zysk operacyjny wyniósł 170,31 mln zł wobec 177,26 mln zł zysku rok wcześniej.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 2 378,52 mln zł w II kw. 2023 r. wobec 2 399,24 mln zł rok wcześniej.

W I poł. 2023 r. spółka miała 274,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 201,24 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 4 317,94 mln zł w porównaniu z 3 998,23 mln zł rok wcześniej.

Pod koniec lipca Budimex podał, prezentując wybrane dane, że miał 274,67 mln zł skonsolidowanego wyniku finansowego przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej w I półroczu br.

„Grupa Budimex rozpoczęła rok 2023, posiadając środki pieniężne na rachunkach bankowych i w kasie w łącznej kwocie 3 249 369 tys. zł, która dla celów sporządzenia sprawozdania z przepływów pieniężnych została zmniejszona o środki o ograniczonej możliwości dysponowania w wysokości 27 959 tys. zł. Przepływy pieniężne netto za I półrocze 2023 roku były ujemne i wyniosły 404 170 tys. zł i na dzień 30 czerwca 2023 roku Grupa wykazała środki pieniężne w wysokości 2 833 210 tys. zł, w tym środki pieniężne o ograniczonej możliwości dysponowania w kwocie 20 900 tys. zł ” – czytamy w sprawozdaniu zarządu.

W ujęciu jednostkowym zysk netto w I poł. 2023 r. wyniósł 308,21 mln zł wobec 176,7 mln zł zysku rok wcześniej.

Budimex jest notowany na warszawskiej giełdzie od 1995 r. Jego inwestorem strategicznym jest hiszpańska firma Ferrovial. W 2022 r. miał 8,62 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł Budimex miał 168,37 mln zł zysku netto, 170,31 mln zł zysku EBIT w II kw. 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

11 bit studios miało 1,55 mln zł zysku netto, 1,26 mln zł straty EBIT w II kw. 2023



11 bit studios odnotowało 1,55 mln zł jednostkowego zysku netto w II kw. 2023 r. wobec 11,31 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka.

Strata operacyjna wyniosła 1,26 mln zł wobec 9,67 mln zł zysku rok wcześniej. 

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 10,01 mln zł w II kw. 2023 r. wobec 28,02 mln zł rok wcześniej.

W I poł. 2023 r. spółka miała 4,01 mln zł zysku netto wobec 15,08 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 24,78 mln zł w porównaniu z 45,77 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 2,94 mln zł wobec 16,49 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.

„Nie są to wielkości, do których przyzwyczailiśmy siebie i inwestorów we wcześniejszych okresach. Daleko odbiegają od naszych apetytów, ale osłabienie się wyników finansowych Spółki, po kilku latach bez dużych premier gier, było nieuniknione i w pełni przez nas spodziewane” – skomentował wyniki prezes Przemysław Marszał, cytowany w komunikacie.

Przypomniał o wysokiej bazie porównawczej sprzed roku, gdy rezultaty kierowanej przez niego firmy uwzględniały m.in. umowę z Netfliksem dotyczącą „Moonlightera” w wersji na urządzenia mobilne.

„W tym roku warto z kolei zwrócić uwagę na pozycję należności handlowych, które na koniec czerwca 2023 roku przekraczały 20 mln zł, czyli były rekordowe w historii spółki. Kwota uwzględniała część płatności od Microsoft z tytułu umowy, o której informowaliśmy w czerwcu na udostępnienie wybranych gier własnych i z wydawnictwa w usłudze Game Pass prowadzonej przez naszego partnera” – dodał.

Spółka przez ostatnie lata i kwartały intensywnie pracowała powiększeniem portfolio produktowego, zarówno w obszarze gier własnych jak i zewnętrznych, z  wydawnictwa, podano.

„Zainwestowaliśmy w to masę czasu i dużo pieniędzy. Tylko w I półroczu 2023 roku nakłady na produkcję gier wyniosły prawie 26 mln zł. Kwota za ostatnie 12 miesięcy to 50,7 mln zł, a za ostatnie dwa lata to 88 mln zł. A to jeszcze nie koniec wydatków na ten cel” – powiedział prezes.

Podtrzymał czerwcowe deklaracje, że najbliższe kilka kwartałów będzie kluczowych dla przyszłości spółki.

„Szybkimi krokami zbliżamy się do pierwszych premier, które w naszej ocenie sprawią, że nasze wyniki finansowe wrócą na ścieżkę wzrostu i wyniosą nas na zupełnie inny poziom jako producenta i wydawcę gier komputerowych, tak jak miało to miejsce po premierze „This War of Mine” w 2014 roku i „Frostpunka” w 2017 roku” – powiedział Marszał.

„Od dawna przygotowywaliśmy się, żeby sprostać rosnącej liczbie zadań i obowiązków. Rozbudowaliśmy wszystkie nasze działy z dużym naciskiem na zespoły marketingu, wydawniczy czy business developmentu. Mamy na pokładzie już ponad 280 osób i liczba ta nadal rośnie. Nie jesteśmy już małą spółką grową, jak w momencie debiutu ‚This War of Mine’ czy średnią, gdy debiutował ‚Frostpunk’. Wierzymy, że już za niecały rok wydane projekty 11 but studios potwierdzą nasze nowe, jeszcze większe możliwości, zgodnie z tym co mamy zapisane w naszej strategii i co jest naszą ambicją” – dodał.

Spółka przypomniała, że 6 listopada br. do fanów trafi „The Invincible”, czyli tytuł z wydawnictwa, którego producentem jest krakowski Starward Industries. 11 bit studios jest właścicielem 5,99% akcji tego podmiotu. „The Invincible”, który powstaje na bazie powieści Stanisława Lema pod tym samym tytułem, zadebiutuje równocześnie w wersji na platformy PC oraz konsole. Również br. na sklepowe półki trafi drugi tytuł z wydawnictwa, czyli „The Thaumaturge”, którego producentem jest Fool’s Theory. 11 bit studios kontroluje 40% udziałów w tym podmiocie, który specjalizuje się w produkcji gier z gatunku RPG. Do tego gatunku zaliczany też będzie „The Thaumaturge”. 

Listę debiutów w 2024 roku otworzy, występujący pod kodową nazwą „Projekt N”, a w I półroczu 2024 roku na rynek trafią też „Frostpunk 2” oraz „The Alters”. Prezes przypomniał też, że w portfolio 11 bit studios są jeszcze „Projekt 8”, „Ava” i „Botin”, których produkcje zmierzają do finału, ale nadal potrzebują jeszcze kilku kwartałów wytężonej pracy ze strony całej spółki.

11 bit studios to producent gier na platformy stacjonarne i mobilne. Spółka przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW w 2015 r. Ma na koncie takie tytuły, jak: „Anomaly”, „This War of Mine” i „Frostpunk” 11 bit studios prowadzi też program wydawniczy 11 bit publishing, w ramach którego, wydała m.in. gry „Moonlighter” i „Children of Morta”.

Źródło: ISBnews

Artykuł 11 bit studios miało 1,55 mln zł zysku netto, 1,26 mln zł straty EBIT w II kw. 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Polenergia miała 46,5 mln zł zysku netto, 107,6 mln zł zysku EBITDA w II kw. 2023



Polenergia odnotowała 46,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2023 r. wobec 1,2 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka.

Zysk operacyjny wyniósł 68,3 mln zł wobec 5,9 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 107,6 mln zł wobec 32,4 mln zł zysku rok wcześniej.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1 371,1 mln zł w II kw. 2023 r. wobec 1 337,4 mln zł rok wcześniej.

„W II kwartale 2023 roku Grupa Polenergia odnotowała wzrost przychodów ze sprzedaży o 33,8 mln zł w stosunku do przychodów osiągniętych w analogicznym okresie roku poprzedniego, na co wpływ miały głównie wyższe przychody w segmencie gazu i czystych paliw (o 45,5 mln zł) oraz lądowych farm wiatrowych (o 11,2 mln zł), skompensowane częściowo przez niższe przychody w segmencie obrotu i sprzedaży (o 32,2 mln zł)” – czytamy w sprawozdaniu zarządu.

Skorygowany wynik EBITDA w II kwartale 2023 roku wyniósł 107,6 mln zł i był wyższy o 75,2 mln zł r/r (równy wynikowi EBITDA raportowanemu).

„Przyczyniły się do tego głównie wyższe wyniki w segmencie obrotu i sprzedaży (o 66,5 mln zł) przede wszystkim w efekcie wyższych wyników na: handlu energią z aktywów OZE, sprzedaży energii, agregacji OZE, handlu energią elektryczną i obsłudze biznesu oraz pozostałej działalności uwzględniającej głównie sprzedaż paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła oraz w segmencie gazu i czystych paliw (o 7,8 mln zł) w związku z wyższym wynikiem optymalizacji pracy Elektrociepłowni Nowa Sarzyna (ENS) oraz wyższej marży na sprzedaży ciepła” – czytamy dalej.

W I poł. 2023 r. spółka miała 167,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 110,8 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 2 838,1 mln zł w porównaniu z 3 812,9 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 308,9 mln zł wobec 211,3 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.

„Przychody ze sprzedaży Grupy Polenergia w pierwszym półroczu 2023 roku były niższe o 974,9 mln zł, co jest spowodowane głównie niższymi przychodami w segmencie obrotu i sprzedaży (o 1 113,8 mln zł), skompensowanymi częściowo przez wyższe przychody w segmentach: lądowych farm wiatrowych (o 83,3 mln zł), gazu i czystych paliw (o 34,9 mln zł) oraz dystrybucji (o 15,9 mln zł)” – napisano w sprawozdaniu.

Skorygowany wynik EBITDA w omawianym okresie wyniósł 308,9 mln zł i był wyższy o 97,5 mln zł w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku głównie ze względu na wyższy wynik segmentu farm wiatrowych (o 66,9 mln zł), co jest przede wszystkim konsekwencją rozpoczęcia produkcji w farmach wiatrowych Dębsk i Kostomłoty oraz wyższych cen sprzedaży energii elektrycznej i zielonych certyfikatów w stosunku do 2022 roku (w którym obowiązywały ceny wynikające z zawartych w poprzednich latach transakcji zabezpieczających).

„Wyższy skorygowany wynik EBITDA w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego odnotowano również w segmencie obrotu i sprzedaży (o 42,8 mln zł), co jest głównie konsekwencją wyższych wyników na: handlu energią z aktywów OZE, agregacji OZE, handlu certyfikatami z farm wiatrowych oraz pozostałej działalności uwzględniającej głównie sprzedaż paneli fotowoltaicznych oraz pomp ciepła. Wynik został częściowo skompensowany przez niższy wynik w segmencie dystrybucji (o 6,5 mln zł), segmencie niealokowanych (o 4,5 mln zł) oraz fotowoltaiki (o 1,2 mln zł)” – czytamy także.

W ujęciu jednostkowym zysk netto w I poł. 2023 r. wyniósł 116,51 mln zł wobec 40,52 mln zł zysku rok wcześniej.

Polenergia – notowana na GPW – jest pionowo zintegrowanym podmiotem specjalizującym się w realizacji projektów począwszy od wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł konwencjonalnych i odnawialnych, przez dystrybucję energii elektrycznej oraz gazu, po sprzedaż i obrót energią i świadectwami pochodzenia. Wchodzi w skład indeksu mWIG40.

Źródło: ISBnews

Artykuł Polenergia miała 46,5 mln zł zysku netto, 107,6 mln zł zysku EBITDA w II kw. 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.