CEZ podniósł prognozę zysku netto w br. do 60-65 mld CZK, EBITDA do 110-115 mld CZK



CEZ podniósł prognozę skonsolidowanego skorygowanego zysku netto na 2022 r. do 60-65 mld CZK z oczekiwanych wcześniej 45-49 mld CZK, a prognozę EBITDA – odpowiednio do 110-115 mld CZK z 95-99 mld CZK.

„Podnosimy prognozę finansową na cały rok 2022: EBITDA 110-115 mld CZK, skorygowany zysk netto 60-65 mld CZK” – czytamy w prezentacji wynikowej.

Główne powody korekty prognozy finansowej w porównaniu do prognozy z 10 maja 2022 r to wyższe ceny sprzedaży energii elektrycznej, wyższe przychody z obrotu towarowego na rynkach zagranicznych, większa dostępność elektrowni jądrowych.

„Wybrane zagrożenia i szanse prognozy:

– ceny sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej

– dostępność jednostek wytwórczych

– zysk z obrotu towarowego i aktualizacji wyceny instrumentów pochodnych

– potencjalne wprowadzenie w Czechach nadzwyczajnego podatku sektorowego lub innego” – czytamy dalej.

W maju br. CEZ podniósł prognozę skonsolidowanego zysku netto na 2022 r. do 45-49 mld CZK z oczekiwanych wcześniej 38-42 mld CZK, a prognozę EBITDA do 95-99 mld CZK z 85-89 mld CZK.

Grupa CEZ posiada aktywa w kilkunastu krajach regionu, m.in. w Polsce, Rumunii i Turcji. Od 2006 r. spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie.

Źródło: ISBnews

Artykuł CEZ podniósł prognozę zysku netto w br. do 60-65 mld CZK, EBITDA do 110-115 mld CZK pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wyniki po półroczu pretekstem do sprzedaży akcji



Po udanym lipcu, początek sierpnia przyniósł schłodzenie nastrojów na warszawskiej giełdzie. Sugeruje to, że drugi letni miesiąc może zachować się według schematu historycznej sezonowości, czyli większość rynku wyjedzie na wakacje za lipcowe zyski i lato dokończymy w konsolidacji lub ewentualnie większej nerwowości. Warto zwrócić uwagę, że publikacja wyników finansowych zwykle jest pretekstem do sprzedaży akcji.

Czynniki ryzyka tradycyjnie tkwią w sferze geopolitycznej i recesyjnej. Rynki zignorowały militarne gesty Chin w odpowiedzi na wizytę amerykańskiego oficjela na Tajwanie, co sugeruje że mają głęboką wiarę w racjonalną postawę Państwa Środka, które będzie  trzymać się konfucjańskich zasad i poczeka aż rzeka sama przyniesie zwłoki przeciwnika. Jednak jak nie geopolityka to… solidne dane makro nie pozwalają bykom odważniej poszaleć. Jesteśmy w tak paradoksalnej fazie rynkowej, że niskie odczyty bezrobocia w USA martwią inwestorów, bo są dla amerykańskiej Rezerwy Federalnej argumentem przed powrotem do produkcji pieniędzy.

Zobacz także: Żółkiewicz (Zolkiewicz & Partners): Warto szukać okazji w tym, co jest znienawidzone, np. wśród spółek technologicznych

WIG20 znów w okolicy tegorocznych minimów

Na samej GPW początek sezonu wyników finansowych sygnalizuje ostrożność. Nie ma entuzjazmu po publikacji dobrych rezultatów finansowych, co samo w sobie nakazuje ostrożność. Orlen zarobił grube miliardy, ale jednocześnie ostrzegał przed nasileniem zjawisk recesyjnych na horyzoncie. Na piątkowej sesji, po publikacji wyników, kurs narodowego multienergetyka załamał lipcowe podejście pod historyczne szczyty. W przekroju tygodnia rozczarowująco zachowało się również Allegro. Szacunkowe wyniki e-handlowej platformy najpierw dały paliwo do mocnego rozwinięcia odbicia (nawet +10% w trakcie jednej sesji), aby kolejne dni praktycznie zanegowały impet zwyżek. Na to nałożyła się atmosfera wokół banków, których wyniki zostały niemal zgodnie zostały ocenione jako rozczarowujące. W efekcie przyczyniło się to wszystko do powrotu indeksu największych spółek WIG20 w okolice tegorocznych minimów (strefa 1600 pkt.).     

Zobacz także: Marcińczyk (Restimo): Warto zainwestować w Restimo, ponieważ mamy już płacących klientów i gotowy produkt

Lepiej zachowuje się szeroki rynek, co odzwierciedlają indeksy średnich i małych firm. Szczególnie na sWIG80 wyjście ponad poziom 17,5 tys. wyraźnie poprawia techniczny wizerunek tego wskaźnika. Huuuge Games ogłosił przegląd opcji sugerujący zainteresowanie spółką wśród inwestorów. W jednym z poprzednich komentarzy wskazywaliśmy, że warto obserwować tego producenta gier mobilnych, gdyż bezpośredni konkurent Playtika otrzymał hojną ofertę od inwestora finansowego. Przeglądem opcji strategicznych przypomniała o sobie także inna spółka szukająca swojej szansy w gamingu – Punk Pirates. Według komunikatu groszówka z głównego rynku rozważa pozyskanie inwestora lub zmianę profilu działalności. Wartość tej informacji szybko zweryfikował rynek niwelując całą początkową euforię na kursie.

Wyniki pretekstem do realizacji zysków

Kurs Polenergii spadał po wstępnych wynikach, ale w perspektywie całego tygodnia udało się utrzymać notowania przy szczytach, co wskazuje na utrzymywanie się bardzo pozytywnego sentymentu w sektorze energetycznym. Publikacja szacunkowych wyników OT Logistics była również okazją do realizacji zysków z rajdu kursu akcji transportowej spółki w końcówce lipca. Zyski realizowano także na Bumechu. Przesilenie na tych walorach sugerowaliśmy w poprzednim komentarzu. Szacunkowe wyniki były impulsem do kontynuacji trendu spadkowego także na walorach obuwniczej grupy CCC. Wykres spółki wygląda po prostu smutno, a pierwszym obszarem gdzie popyt może pokusić się o obronę jest 40 zł. Przynajmniej lokalne przesilenie widać wyraźnie na kursie Arctic Paper. Pretekst do przystanku we wspaniałej hossie o której pisaliśmy w poprzednich komentarzach dały… świetne wstępne szacunkowe wyniki. Kto zna starą giełdową maksymę kupuj plotki, sprzedawaj fakty, wie że nie wydarzyło się tu nic nadzwyczajnego. Po prostu rynek zdyskontował oczekiwane, dobre wyniki już wcześniej. 

Zobacz także: Łodziato (Polskie Konopie): Skupiamy się na rynku konopi przemysłowej

Odchodząc od informacji wynikowych, warto zwrócić uwagę na XTPL. Nanotechnologiczna spółka poinformowała o kontrakcie w Chinach. Kurs buduje fundament pod falę wzrostową i jeśli firma będzie nadal dynamizować fazę komercyjną swojej technologii, to na pewno warto obserwować producenta rozwiązań nanodruku.

Gaming poszalał na NewConnect

Rynek NewConnect wykorzystał poprawę nastrojów giełdowych, co przełożyło się na szybowanie w górę kursów szczególnie spółek gamingowych. Co ciekawe, na pauzę podaży nałożyły się pozytywne wiadomości z samych spółek. Nadal szalał kurs Cherrypick Games po wiadomości o umowie z Apple. Notowania The Dust podbiła umowa z Kalypso Media, który zostanie wydawcą Inkwizytora. Kurs Live motion Games „dostał kopa” po publikacji umowy na produkcję gry z PlayWay. Po premierze Hard West 2 cena akcji Ice Code Games podwoiła się na piątkowej sesji.

Zobacz także: Pyrzyk (Plantwear): Szukamy lewaru, żeby znowu się wybić i pokazać bardzo szeroko

Wielokrotnie wspominany w poprzednich komentarzach sektor medtech na warszawskiej giełdzie, tym razem błysnął na małym rynku. Scope Fluidics przekazał wiadomość o transakcji sprzedaży jednego z opracowywanych rozwiązań. Kurs spółki wręcz eksplodował po tej informacji. Z kolei medialne doniesienia o rozpadzie grupy influeserów skupionych wokół Ekipa Holding zostało spokojnie przyjęte przez kurs spółki. Biorąc jednak pod uwagę skalę wcześniejszej przeceny z 20 zł do ponad 4 zł widzimy że rynek ostrożnie podchodził do możliwości budowy medialnej grupy na błyskawicznym sukcesie dzieciaków z mediów społecznościowych.

Sebastian Gawłowski

Artykuł Wyniki po półroczu pretekstem do sprzedaży akcji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Żółkiewicz (Zolkiewicz & Partners): Warto szukać okazji w tym, co jest znienawidzone, np. wśród spółek technologicznych



„Warto szukać okazji w tym, co jest znienawidzone w danym momencie, co jest nie lubiane. Osobiście, w mojej pracy zawodowej czy prywatnie – jako inwestor, szukam okazji wśród spółek technologicznych, głównie w Stanach Zjednoczonych. Wiele z nich spadło o 80-90%, mimo że teraz jest sezon wyników – spółki publikują wyniki za II kwartał. Te wyniki są często fenomenalnie dobre i można kupić dobre, wzrostowe spółki za 5-6-7 razy zysk netto, to są absurdalnie niskie ceny – godne uwagi” – mówi Piotr Żółkiewicz, Zarządzający Funduszem Zolkiewicz & Partners w programie Okiem EKSPERTA.

W materiale informacje dotyczące:

  • obecnej sytuacji rynkowej,
  • ratowania gospodarki i wzrostu inflacji,
  • bańki na obligacjach skarbowych,
  • spadków cen nieruchomości,
  • aktualnych trendów inwestycyjnych,
  • okazji wśród spółek technologicznych,
  • specyfiki polskiej giełdy,
  • osłabienia złotówki.

Artykuł Żółkiewicz (Zolkiewicz & Partners): Warto szukać okazji w tym, co jest znienawidzone, np. wśród spółek technologicznych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Indeks WIG20 spadł o 1,33% na zamknięciu w piątek



Indeks giełdowy WIG20 spadł o 1,33% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął poziom 1 652,14 pkt w czwartek, 5 sierpnia.

Indeks WIG spadł o 0,90% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął 53 863,78 pkt.

Indeks mWIG40 spadł o 0,08% i osiągnął poziom 4 124,32 pkt, natomiast sWIG80 wzrósł o 0,27% do 17 702,72 pkt.

Obroty na rynku akcji wyniosły 853,85 mln zł, a największe zanotował PKN Orlen – 182,67 mln zł.

Na GPW wzrosły ceny akcji 144 spółek, 171 spadły, a 104 nie zmieniły się.

Źródło: ISBnews

Artykuł Indeks WIG20 spadł o 1,33% na zamknięciu w piątek pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Czy inwestorzy przestali bać się Fedu?



Giełdową końcówkę tygodnia zdominował pozytywny odczyt danych NFP z amerykańskiej gospodarki. Rynki obawiały się, że mocne dane z amerykańskiego rynku pracy spowodują powrót silnej podaży na giełdowych indeksach i faktycznie – spowodowały jednak byki zaskakująco szybko wracają do zakupów. Czy rynek żyje złudzeniami, a sprzedający ponownie zdominują popyt? A może jastrzębi Fed wraz z dużymi podwyżkami stóp znajduje się już w cenach giełdowych aktywów, przez co indeksy czeka dalszy rajd na północ?

Od ostatniej, lipcowej podwyżki stóp przez Rezerwę Federalną inwestorzy oczekiwali tzw. ‚pivotu’ Fed czyli ‚gołębiego’ koła ratunkowego rzuconego przez bankierów rynkom, w obawie przed pogłębiającą się recesją. W ten sposób paradoksalnie byki oczekiwały słabych danych z gospodarki, które mogłyby uzasadnić powstrzymanie się Rezerwy Federalnej od większych podwyżek. Tymczasem dziś popyt ma się wciąż dobrze mimo mocnych danych NFP z amerykańskiej gospodarki. Zmiana zatrudnienia wyniosła 528 tysi i okazała się ponad dwukrotnie wyższa od oczekiwanych 250 tys (poprzedni odczyt 372 tys.). Do 3,5 % spadła stopa bezrobocia, która okazała się być niższa od prognozy 3,6%. Dane pokazały spory wzrost płac o 0,5% wobec 0,3% oczekiwanego. To wszystko może ośmielić Rezerwę Federalną do kolejnej, dużej podwyżki stóp którą sygnalizował na konferencji Jerome Powell jednak byki wydają się dziś tym nie przejmować i kontynuują walkę o utrzymanie wzrostowego momentum.

Otwarcie sesji za oceanem przebiegało w niemal panicznych nastrojach przez publikację mocnego raportu danych NFP, które wpłynęły na umocnienie się amerykańskiego dolara. Główne indeksy zdążyły jednak wymazać część spadków. NASDAQ wciąż jednak osuwa się o 0,6%, a S&P500 traci 0,3%. Dla S&P500 kluczowe będzie pokonanie 4200 punktów, gdzie w czerwcu uruchomiła się bardzo silna podaż. Paniczna wyprzedaż ma miejsce na akcjach Virgin Galactic, które kolejny raz przesunęło datę pierwszego turystycznego lotu w kosmos – akcje zniżkują ponad 13%. Na wzrostowej fali próbują utrzymać się walory giełdy kryptowalutowej Coinbase, które wczoraj poinformowało o współpracy z funduszem BlackRock. Akcje producentów uranu próbują wrócić do wzrostów, Cameco i Uranium Energy Corp rosną kilka procent. Jednocześnie walory ‚Big Tech; są notowane pod kreską – traci Apple, Alphabet, Amazon i Microsoft co może wskazywać na szersze uruchomienie się podaży.

WIG20 zaliczył dziś kolejną słabą sesję i osuwa się o 1,09% do okolic 1650 punktów. 4% zniżkowały po publikacji kwartalnych wyników zniżkowały dziś walory Orlenu. Ponad 11% rosły akcje Remak w obliczu umowy ze spółką Zarmen, opiewającej na 30 mln PLN. Lepiej od WIG20 zachowywał się niemiecki DAX, choć osunął się o 0,16%.  Jeśli presja podażowa na amerykańskim parkiecie okaże się wciąż mocna w końcówce sesji możemy obserwować pogarszające się nastroje, część inwestorów prawdopodobnie skapituluje przed weekendem. Z drugiej strony wyjście indeksów na plus mimo publikacji mocnych danych z gospodarki może oznaczać, że Fed traci rolę ‚rynkowego straszaka’ a kupujący nie dadzą się łatwo wystraszyć.

Źródło: XTB / Eryk Szmyd

Artykuł Czy inwestorzy przestali bać się Fedu? pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Bioceltix rozpoczął badania kliniczne leku weterynaryjnego



Bioceltix rozpoczął fazę badawczą w badaniu klinicznym weterynaryjnym dotyczącym produktu BCX-CM-J przeznaczonego do leczenia zmian zwyrodnieniowych stawów u psów, podała spółka. Oznacza to, że badany produkt leczniczy weterynaryjny został podany pierwszym pacjentom.

Jak poinformowała spółka, celem prowadzonego badania klinicznego jest potwierdzenie skuteczności kandydata na produkt leczniczy weterynaryjny w terapii klinicznych objawów (ból, kulawizna) choroby zwyrodnieniowej stawów u psów. Badanie kliniczne jest prowadzone w 16 klinikach w 3 krajach (Portugalia, Irlandia, Węgry). 

„Łączna liczba rekrutowanych pacjentów jest szacowana na poziomie 135 i zostanie dookreślona w oparciu o statystyczną analizę wyników obserwacji pierwszych 45 pacjentów. Czas obserwacji każdego pacjenta po podaniu wynosi 90 dni. Termin zakończenia badań zależy od tempa rekrutacji pacjentów” – czytamy w komunikacie.

Pod koniec lipca KNF zatwierdziła prospekt emisyjny Bioceltiksu złożony w związku z przeniesieniem notowań spółki na rynek regulowany.

Bioceltix jest spółką biotechnologiczną rozwijającą produkty lecznicze dla zwierząt towarzyszących, ze szczególnym uwzględnieniem psów i koni. Od listopada 2021 r. spółka jest notowana na rynku NewConnect.

Źródło: ISBnews

Artykuł Bioceltix rozpoczął badania kliniczne leku weterynaryjnego pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Spółki Taurona i Rafako mają umowę ws. mediacji dot. bloku o mocy 910 MW w Jaworznie



Nowe Jaworzno Grupa Tauron (NJGT) – spółka zależna od Taurona, spółka E003B7 – spółka w 100% kontrolowana przez Rafako i konsorcjum Rafako i Mostostalu Warszawa podpisały umowę mediacyjną, na podstawie której zostanie złożony wniosek o przeprowadzenie mediacji przed Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP, podał Tauron.

„Zamiar przeprowadzenia mediacji spowodowany jest koniecznością zmiany warunków ugody zawartej 2 grudnia 2021 r., w szczególności dotyczących okresu przejściowego (tj. okresu, w którym realizowane są prace optymalizacyjne i strojeniowe, w tym testy, próby i pomiary) dla bloku o mocy 910 MW w Jaworznie, który pierwotnie miał się zakończyć do 30 października 2022 r.” – czytamy w komunikacie.

Kwestia sporna, która zaistniała pomiędzy stronami na obecnym, końcowym etapie realizacji kontraktu, dotyczy ustalenia przyczyn, które spowodowały opóźnienia w realizacji harmonogramu prac prowadzonych na bloku 910 MW w Jaworznie oraz skutków wynikających z zaistniałej sytuacji, wyjaśniono.

Tauron Polska Energia jest spółką holdingową w grupie kapitałowej, która zajmuje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej oraz ciepła. Grupa Tauron obejmuje swoim działaniem 18% powierzchni kraju i jest największym dystrybutorem energii w Polsce oraz jednym z największych podmiotów gospodarczych w kraju. W skład grupy wchodzą m.in. Tauron Wydobycie, Tauron Wytwarzanie, Tauron Ekoenergia, Tauron Ciepło, Tauron Dystrybucja, Tauron Sprzedaż oraz Tauron Obsługa Klienta.

Mostostal Warszawa jest aktywny we wszystkich podstawowych sektorach branży budowlanej, a zakres usług obejmuje generalne wykonawstwo inwestycji oraz realizację projektów „pod klucz” dla partnerów krajowych i zagranicznych. Spółka debiutowała na GPW w 1993 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,31 mld zł w 2021 r.

Rafako jest producentem kotłów oraz urządzeń ochrony środowiska dla energetyki. Oferuje generalną realizację bloków energetycznych opalanych paliwami kopalnymi. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Rafako sięgnęły 537 mln zł w 2021 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Spółki Taurona i Rafako mają umowę ws. mediacji dot. bloku o mocy 910 MW w Jaworznie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Fitch obniżył rating Banku Millennium do poziomu BB, perspektywa stabilna



Fitch Ratings obniżył rating długoterminowy (IDR) Banku Millennium do poziomu BB z poziomu BBB-, z perspektywą stabilną oraz viability rating (VR) do bb, z poziomu bbb-, podał bank.

Rating narodowy krótkoterminowy ‚National Short-term Rating’ został utrzymany na poziomie ‚F1(pol)’.

„Ratingi Millennium odzwierciedlają presję na kapitały wynikającą w przeważającej mierze z ponadprzeciętnego zaangażowania banku w produkty, które stały się przedmiotem rządowej lub sądowej interwencji, mających negatywny wpływ na raportowaną zyskowność. Jednocześnie, są one wspierane przez solidną pozycję rynkową, zadowalającą podstawową rentowność i jakość aktywów, jak również silny profil pod względem finansowania i płynności” – czytamy w komunikacie.

Bank Millennium jest ogólnopolskim, uniwersalnym bankiem, działającym pod tą marką od 2003 roku. W roku 1992 akcje banku (wówczas BIG SA) jako pierwszej instytucji finansowej – zadebiutowały na GPW. Strategicznym akcjonariuszem Banku Millennium jest Banco Comercial Portugues (Millennium bcp) – największy komercyjny bank w Portugalii. Aktywa razem banku wyniosły 103,91 mld zł na koniec 2021 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Fitch obniżył rating Banku Millennium do poziomu BB, perspektywa stabilna pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sejm za dodatkiem tylko dla ogrzewających węglem



Sejm odrzucił część poprawek Senatu do ustawy o dodatku węglowym, w tym te rozszerzające zakres beneficjentów dodatku, zmieniające tytuł ustawy oraz wykreślające z ustawy zmiany dotyczące prawa bankowego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Ustawa zakłada wsparcie finansowe dla gospodarstw domowych na poziomie 3 tys. zł na pokrycie części kosztów wynikających ze wzrostu cen energii, w tym kosztów opału.  

Posłowie odrzucili zaproponowaną przez Senat poprawkę, rozszerzającą m.in. krąg potencjalnych beneficjentów nie tylko do ogrzewających węglem, ale także innymi paliwami: olejem opałowym, peletem czy gazem LPG.

Przywrócili przepisy, dotyczące zmiany prawa bankowego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Ustawa zakłada, że dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł ma przysługiwać jednorazowo gospodarstwu domowemu, w przypadku gdy głównym źródłem ogrzewania tego gospodarstwa jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85% węgla kamiennego.

Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku węglowego jest uzyskanie wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków.

Dodatek jest powiązany z gospodarstwem domowym, w przypadku złożenia wniosku przez więcej niż jednego członka tego gospodarstwa przyznawany jest on temu z wnioskodawców, który złożył wniosek jako pierwszy.

Termin na składanie wniosków o wypłatę tego dodatku upływa 30 listopada 2022 r., a gmina ma maksymalnie miesiąc na wypłatę przyznanego dodatku. Wzór wniosku o wypłatę dodatku węglowego zostanie określony w drodze rozporządzenia ministra właściwego do spraw energii. Takie rozwiązanie ma na celu odciążenie gmin oraz ujednolicenie formularza. Dodatkową regulacją mającą na celu ułatwienie realizacji wypłat gminom jest przyznawanie dodatku za pomocą informacji, bez konieczności wydawania decyzji administracyjnej.

Ponadto, jako narzędzie weryfikacji spełnienia warunków uzyskania dodatku węglowego, gminy mają zyskać dostęp do danych zawartych w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Ustawa zakłada zwolnienie świadczenia od podatku dochodowego od osób fizycznych, wyłączające je spod egzekucji czy skutkujące nieuwzględnianiem go przy obliczaniu wysokości osiągniętego dochodu.

Na ten cel ma trafić 11,5 mld zł. Środki mają pochodzić głównie z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sejm za dodatkiem tylko dla ogrzewających węglem pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sejm przeciw poprawkom Senatu dot. rozszerzenia kręgu beneficjentów ochrony taryfowej



Sejm odrzucił poprawkę Senatu do ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wzmocnienia bezpieczeństwa gazowego państwa w związku z sytuacją na rynku gazu, zakładającą rozszerzenie kręgu beneficjentów ochrony taryfowej o wszystkie podmioty produkujące energię cieplną dostarczaną do spółdzielni czy wspólnoty mieszkaniowych.

Nowelizacja wprowadza m.in. zmiany dot. obliga giełdowego, zakłada zwiększenie możliwości magazynowych gazu w Polsce oraz przedłużenie ochrony taryfowej do końca 2027 r.

Sejm odrzucił poprawkę Senatu, umożliwiającą rozszerzenie kręgu beneficjentów ochrony taryfowej o wszystkie podmioty produkujące energię cieplną dostarczaną do spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych i innych podmiotów zarządzających wielolokalowymi budynkami mieszkalnymi, które z mocy ustawy, umowy lub innego tytułu prawnego są uprawnione lub zobowiązane do zapewnienia paliwa gazowego w lokalach.

Przyjął natomiast poprawki, które mają charakter legislacyjny

Regulacja zakłada przedłużenie ochrony taryfowej dla niektórych grup odbiorców gazu (dla gospodarstw domowych oraz strategicznych instytucji pożytku publicznego – m.in. szkół, szpital, przedszkoli do końca 2027 r.)

Nowela wprowadza:

– obowiązek uwzględniania planu działań zapobiegawczych w planowaniu rozwoju systemów gazowych – plan jest opracowywany przez ministra właściwego do spraw energii i określa środki mające na celu usunięcie lub złagodzenie ryzyka i zagrożeń w dostawach gazu ziemnego.

– wydłużenie do 45 dni okresu, w którym zapasy obowiązkowe gazu ziemnego powinny zostać dostarczone do systemu gazowego (z 40 dni obecnie), co ma zapewnić dodatkową elastyczność, potrzebną w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej, w szczególności na zagranicznych rynkach gazu.

– plan rozwoju operatora systemu magazynowania – w konsultacji z prezesem Urzędu Regulacji Energetyki, działającym w porozumieniu z ministrem właściwym ds. energii.

– zmiany w katalogu wyłączeń od obowiązku koncesyjnego – proponowane jest usunięcie obecnie obowiązującego wyłączenia dla obrotu paliwami gazowymi, jeżeli roczna wartość obrotu nie przekracza równowartości 100 tys. euro, z obowiązku koncesyjnego ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa funkcjonowania rynku gazu ziemnego.

– zawieszenie tzw. obliga giełdowego – w przypadku ogłoszenia stanu kryzysowego ma zapewnić uczestnikom rynku większą elastyczność działania w sytuacji wystąpienia zakłóceń w dostawach gazu ziemnego.

– wydłużenie okresu ochrony taryfowej prezesa Urzędu Regulacji Energetyki do 31 grudnia 2027 r. (zgodnie z ustawą  26 stycznia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku ochroną do końca 2023 r. objętych zostało ponad 7,1 mln odbiorców gazu ziemnego).

Źródło: ISBnews

Artykuł Sejm przeciw poprawkom Senatu dot. rozszerzenia kręgu beneficjentów ochrony taryfowej pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.