Live Motion Games wprowadzi na rynek 3 projekty w I poł. 2022



Live Motion Games wprowadzi na rynek 3 projekty w I połowie br.: „Train Station Renovation – Germany”, „Builder Simulator” oraz „Bakery Simulator”, podała spółka. Budżet na ich sfinansowanie pochodzi z ubiegłorocznej oferty publicznej, w ramach której spółka pozyskała 4 mln zł.

„Niesłabnące zainteresowanie naszymi dwoma symulatorami: ‚Car Trader Simulator’ i ‚Train Station Renovation’, kolejny rok z rzędu pozwoliło nam osiągnąć oczekiwany poziom przychodów ze sprzedaży. Co więcej, ich wartość w minionym roku podwoiła się w ujęciu rok do roku i osiągnęła poziom 6 mln zł” – powiedział prezes Michał Kaczmarek, cytowany w komunikacie.

„W 2021 r. nie udało nam się uniknąć straty. Jest to związane w dalszym ciągu z dużym nakładem inwestycyjnym w nowo powstające projekty, które finansowane są z ubiegłorocznego IPO. Równolegle realizujemy prace nad projektami dla zewnętrznych wydawców. Liczę, że dywersyfikacja działalności, a więc i przychodów, pozytywnie wpłynie na przyszłe wyniki finansowe spółki” – dodał.  

Live Motion Games prowadzi działalność na rynku gier wideo. Studio zajmuje się produkcją gier komputerowych na platformę Steam. Spółka powstała w 2017 roku. Jej wiodącym akcjonariuszem jest notowany na GPW wydawca i producent gier komputerowych – PlayWay. Od czerwca 2021 r. spółka jest notowana na NewConnect.

Źródło: ISBnews

Artykuł Live Motion Games wprowadzi na rynek 3 projekty w I poł. 2022 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Aplisens nie rezygnuje z rynków wschodnich, pracuje nad dywersyfikacją eksportu



Aplisens nie zamierza docelowo rezygnować ze sprzedaży na rynki wschodnie, przy czym aktualnie nie obsługuje rynku rosyjskiego. Spółka jednak pracuje nad znaczącym zwiększeniem przychodów z innych rynków,  poinformował prezes Adam Żurawski.

„W ostatnich latach rynki WNP stanowiły coraz mniej – w sprzedaży skonsolidowanej udział jest duży, w jednostkowej ok. 15-16% i od paru lat regularnie maleje. Nasze uzależnienie od tego rynku jest coraz mniejsze. Dążyliśmy do tego, żeby tworzyć kolejne ‚nogi’, ten proces trwa i nawet bez obecnej sytuacji w perspektywie kolejnych lat rynki pozostałe pewnie przegoniłyby sprzedaż na rynki WNP” – powiedział Żurawski podczas telekonferencji.

Podkreślił, że cały czas jest problem z komponentami elektronicznymi – w tej kwestii sytuacja od wielu miesięcy się nie zmienia, a wojna na Ukrainie spowodowała dodatkowe kłopoty, w tym wzrosty cen stali i niklu.

„Większość spółek zależnych w krajach WNP nie funkcjonuje w sposób normalny, poza spółką w Kazachstanie. Spółka ukraińska nie funkcjonuje, spółka rosyjska nie może nic kupić ani zapłacić, spółka białoruska próbuje coś organizować” – wskazał prezes.

„Nie sądzę, żebyśmy zrezygnowali z obsługi tych rynków. Być może też każdy kraj trzeba traktować oddzielnie. Dziś nie obsługujemy rynku rosyjskiego i prawdopodobnie nie będziemy go obsługiwali dopóki będzie trwała wojna. Rynki Białorusi, Kazachstanu i Ukrainy będziemy starali się obsługiwać, natomiast skala będzie zdecydowanie mniejsza” – podsumował Żurawski.

Aplisens jest producentem i dostawcą rozwiązań w zakresie aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki. Oferuje szeroką gamę urządzeń do pomiaru, regulacji i przetwarzania ciśnienia, wykorzystywanych w wielu gałęziach przemysłu od energetyki po przemysł chemiczny, rafineryjny, farmaceutyczny czy spożywczy. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2008 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 121,4 mln zł w 2021 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Aplisens nie rezygnuje z rynków wschodnich, pracuje nad dywersyfikacją eksportu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 18 758, zakażeń: 11 660



Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19 wyniosła 18 758, łącznie wykonano ich 53 731 458, podało Ministerstwo Zdrowia (MZ). Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia wyniosła 11 660.

Do Polski dostarczono dotychczas 107 707 090 dawek szczepionki, podał resort na stronie dotyczącej szczepień.

Liczba osób w pełni zaszczepionych wynosi 22 304 332, zaszczepionych dawką przypominającą – 11 350 966, a trzecią dawką (osoby z obniżoną odpornością) – 221 586.

Ministerstwo poinformowało dziś również, że odnotowano 11 660 przypadki zakażenia, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych.

„Mamy 11 660 (w tym 1251 ponownych zakażeń) potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (2056), wielkopolskiego (1436), dolnośląskiego (946), zachodniopomorskiego (928), śląskiego (918), pomorskiego (845), kujawsko-pomorskiego (769), 65 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną” – podał resort na swoim profilu na Twitterze.

Liczba zakażonych koronawirusem to 5 875 072 osoby, wyzdrowiało 5 223 340.

W ciągu ubiegłej doby wykonano ponad 71,6 tys. testów na koronawirusa, łączna liczba przebadanych próbek wyniosła ok. 34,8 mln, podał też resort.

Według danych MZ na dzisiaj rano, 67 107 osób było objętych kwarantanną, hospitalizowanych było 7 023 osoby (na 17 401 łóżek dla pacjentów z COVID-19). Zajętych było 434 respiratory (na 1 558 respiratorów dostępnych w szpitalach).

Źródło: ISBnews

Artykuł Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 18 758, zakażeń: 11 660 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Będą dopłaty dla rolników



W ramach tzw. tarczy antyputinowskiej, rząd postanowił wprowadzić dopłaty – po uzyskaniu zgody Komisji Europejskiej – dla rolników, w wysokości 500 zł za 1 ha użytków rolnych oraz 250 zł za 1 ha łąk i pastwisk, z ograniczeniem do 50 ha, poinformował premier Mateusz Morawiecki.

„Dzisiaj jest taki moment, że będziemy wdrażać kolejne rozwiązania i przedstawimy pierwszą część tarczy antyputinowskiej. Głównym celem tej pierwszej części tarczy antyputinowskiej jest zapobieganie wzrostowi cen żywności, który będzie niesamowicie dynamiczny. Trzeba działać u źródła – tam, gdzie rolnicy ponoszą największe koszty” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

„Dzisiaj rolnicy ponoszą największe koszty na nawozy. To będzie pierwszy element naszej tarczy. Te zasady mają częściowo chociaż pokryć straty wynikające z bardzo wysokich cen nawozów” – dodał.

Chodzi o 500 zł dopłaty do każdego hektara – do 50 ha użytków rolnych, a do łąk i pastwisk 250 zł za każdy hektar – do 50 ha, wyjaśnił premier.

„Zabiegamy na forum unijnym, aby możliwa była pomoc dla producentów rolnych. Jeśli będzie zgoda UE, to będziemy wdrażać te rozwiązania” – wskazał też Morawiecki.

Pomoc na zakup nawozów będzie mogła być udzielona od dnia ogłoszenia pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej w kwestii jej zgodności ze wspólnym rynkiem.

„Ta pomoc została zaprojektowana, żeby rolnicy na podstawie dowodów zakupów nawozów i porównania cen do roku poprzedniego, żebyśmy mogli tę rekompensatę wypłacić” – powiedział wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Źródło: ISBnews

Artykuł Będą dopłaty dla rolników pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

W ramach tarczy antyputinowskiej przeznaczymy ponad 3 mld zł na Gaz-System



W ramach tzw. tarczy antyputinowskiej rząd chce przeznaczyć ponad 3 mld zł na budującą infrastrukturę gazociągową spółkę Gaz-System, zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

„Dzisiaj jest taki moment, że będziemy wdrażać kolejne rozwiązania i przedstawimy pierwszą część tarczy antyputinowskiej. […] Rozpoczynamy razem pełną derusyfikację polskiej gospodarki i europejskiej gospodarki. Trzeba odejść od zależności od Rosji. To będzie kosztować, ale to jest być albo nie być Polski i Europy” – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.

„Musimy myśleć na kilka kroków do przodu. Dlatego zbudowaliśmy w Polsce prawdziwą przestrzeń do niezależności gazowej. Gazociąg bałtycki i gazoport w Świnoujściu, który powiększamy, to nasza odpowiedź i inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne” – wymienił także premier.

„Ponad 3 mld zł też w ramach tej tarczy antyputinowskiej przeznaczamy na dokapitalizowanie tej firmy, która buduje gazociągi” – powiedział Morawiecki. 

Gaz-System jest spółką strategiczną dla polskiej gospodarki. Odpowiada za przesył gazu ziemnego oraz zarządza najważniejszymi gazociągami w Polsce. Odpowiada m.in. za budowany z duńskim partnerem – Energinet – Baltic Pipe, który ma zostać uruchomiony w br.

Źródło: ISBnews

Artykuł W ramach tarczy antyputinowskiej przeznaczymy ponad 3 mld zł na Gaz-System pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Przedłużamy stosowanie taryf gazowych dla odbiorców indywidualnych do 2027



W ramach tzw. tarczy antyputinowskiej, rząd zdecydował o przedłużeniu ochrony taryfowej dla odbiorców domowych oraz instytucji pożytku publicznego do roku 2027, poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Obecnie obowiązek taryfowy obowiązuje do końca 2023 r.

„W obliczu imperialnej polityki Rosji, zdecydowaliśmy o przedłużeniu ochrony taryfowej prezesa URE na odbiorców domowych oraz instytucje pożytku publicznego aż do roku 2027” – powiedziała Moskwa podczas konferencji prasowej.

Podkreśliła, że rząd od wielu lat realizuje strategię dywersyfikacji źródeł dostaw gazu, która pozwoli na zupełne uniezależnienie się od importu z Rosji od 2023 roku.

„Jako jedni z nielicznych możemy powiedzieć, że popieramy sankcje surowcowe i jesteśmy przygotowani do niezależności surowcowej. Przypomnę, że od 1 stycznia kolejnego roku w Polsce nie będzie rosyjskiego gazu. Infrastruktura Baltic Pipe, litewska, słowacka – te wszystkie inwestycje, które konsekwentnie prowadziliśmy przez lata pozwalają nam już dzisiaj powiedzieć, że jesteśmy na to gotowi. De facto, przez ostatnie miesiące te dostawy rosyjskie płynęły w tak różnych ilościach, że musieliśmy się na ten scenariusz przygotować już w tym roku. Już dzisiaj jesteśmy gotowi na tę niezależność” – dodała minister.

Wskazała też, że w Polsce magazyny gazu „od zawsze są napełniane przeciętnie od 60 do 100% przed sezonem jesienno-zimowym”.

Źródło: ISBnews

Artykuł Przedłużamy stosowanie taryf gazowych dla odbiorców indywidualnych do 2027 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Aplisens rewiduje plany inwestycyjne na 2022 rok w zw. z sytuacją na Ukrainie



Aplisens rewiduje przyjęte wcześniej plany inwestycyjne na 2022 r. i zakłada, że nie wszystkie uda się zrealizować w związku z obecną sytuacją międzynarodową, poinformował prezes Adam Żurawski.

„Inwestycje [w 2021 r.] były mniejsze, dlatego że był rok pandemiczny i nie chcielibyśmy zwiększać potencjału produkcyjnego. Z drugiej strony pewne inwestycje będą zrealizowane w 2022 r. Do tego, z powodu kłopotów z dostawami komponentów dostawy wielu urządzeń przesuwają się o wiele miesięcy” – powiedział Żurawski podczas telekonferencji.

Spółka zakłada, że również część inwestycji zaplanowanych na ten rok przesunie się na następny, m.in. ze względu na problemy z terminowym dostarczaniem urządzeń.

„Plany na 2022 r., które mieliśmy jeszcze jakiś czas temu, teraz są rewidowane w związku z sytuacją na Ukrainie. Weryfikujemy tę sprawę, teraz jeszcze nie mamy obrazu tego, jak to będzie. Natomiast będziemy mniej inwestowali, niż nam się wydawało jeszcze kilka tygodni temu” – dodał prezes.

W 2021 r. Aplisens zrealizował wydatki inwestycyjne w wysokości 6,2 mln zł, w tym 2,93 mln zł przeznaczono na zakup maszyn i urządzeń, 2,59 mln zł na badania, rozwój i certyfikaty, a 067 mln zł na inwestycje w spółkach zależnych.

W listopadzie 2021 r. Aplisens zakładał zdecydowanie wyższe rok do roku nakłady inwestycyjne w 2022 r.

Aplisens jest producentem i dostawcą rozwiązań w zakresie aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki. Oferuje szeroką gamę urządzeń do pomiaru, regulacji i przetwarzania ciśnienia, wykorzystywanych w wielu gałęziach przemysłu od energetyki po przemysł chemiczny, rafineryjny, farmaceutyczny czy spożywczy. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2008 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 121,4 mln zł w 2021 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Aplisens rewiduje plany inwestycyjne na 2022 rok w zw. z sytuacją na Ukrainie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Główny akcjonariusz Marvipolu wnioskuje o wypłatę 1,14 zł dywidendy na akcję



Książek Holding, większościowy akcjonariusz Marvipol Development, złożył wniosek o umieszczenie w porządku obrad najbliższego walnego zgromadzenia spółki uchwał w przedmiocie wstrzymania stosowania polityki dywidendowej w stosunku do dywidendy za rok obrotowy 2021 oraz przyznania dywidendy na akcję w wysokości 1,14 zł, podała spółka.

„Wniosek nie zawiera projektów uchwał, jednak zawiera uzasadnienie, w którym wskazano, że zyski grupy kapitałowej za rok 2021 są na najwyższym w historii emitenta poziomie, emitent realizuje plany inwestycyjne przeznaczając na zakupy gruntów pod zabudowę mieszkaniową w roku 2021 ponad 200 mln zł, co stanowi bazę rozwoju grupy w latach kolejnych, prezentowane plany inwestycyjne emitenta zakładają dalszą aktywność zakupową w segmentach deweloperskim i magazynowym, a bardzo dobra sytuacja płynnościowa pozwala na realizację w/w poziomu wypłaty dywidendy, co powinno przełożyć się również na wzrost kapitalizacji emitenta na GPW” – czytamy w komunikacie.

Marvipol Development odnotował 95,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2021 r. wobec 80,45 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym zysk netto w 2021 r. wyniósł 36,65 mln zł wobec 32,98 mln zł zysku rok wcześniej.

W czerwcu 2021 r. akcjonariusze spółki zdecydowali podczas walnego zgromadzenia o przeznaczeniu 39,57 mln zł na dywidendę co oznaczało wypłatę w wysokości 0,95 zł na akcję.

Marvipol Development jest jednym z polskich deweloperów. Spółka prowadzi działalność – za pośrednictwem spółek celowych – w dwóch podstawowych segmentach: mieszkaniowym, w ramach którego realizuje projekty budownictwa wielorodzinnego oraz magazynowym, inwestując w budowę i komercjalizację, a następnie sprzedając skomercjalizowane projekty. Spółka – w następstwie podziału Marvipol S.A. – z dniem 1 grudnia 2017 r. przejęła działalność deweloperską prowadzoną przez Marvipol S.A. od 1996 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Główny akcjonariusz Marvipolu wnioskuje o wypłatę 1,14 zł dywidendy na akcję pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Grupa K2 miała wstępnie 12,9 mln zł zysku EBITDA w 2021



Grupa K2 odnotowała 12,9 mln zł zysku EBITDA w 2021 roku wobec 14,6 mln zł rok wcześniej, podała spółka, prezentując wstępne dane.

Przychody ze sprzedaży usług sięgnęły 123,8 mln zł wobec 119,6 mln zł rok wcześniej. Najwyższe dynamiki rocznych przychodów
zanotowały segmenty software (Fabrity) i cloud (Oktawave), podała spółka. 

„Pracujemy pełną parą w segmencie software, gdzie zwiększamy zespoły projektowe i pozyskujemy nowe kontrakty lub rozwijamy obecne. Widzimy istotne ożywienie wśród klientów segmentu chmurowego, zarówno co do obecnych umów, jak również co do nowych leadów i zapytań. Z kolei segment marketingowy, a dokładniej spółka K2 Precise, nie zdołała jeszcze zasypać wyrwy po jednym z klientów, który jak widzimy, zmienił strategię działania. Ogólnie patrząc na nasz zdywersyfikowany biznes, to pomimo różnorakich zawirowań na poszczególnych rynkach i w szerokim otoczeniu pozostajemy optymistyczni co do możliwości trwałego wzrostu w kolejnych latach” – powiedział prezes Paweł Wujec, cytowany w komunikacie.

Zysk operacyjny wyniósł  6,3 mln zł i był niższy o 15,3% w skali roku, zaś zysk EBITDA wyniósł 12,9 mln zł i był niższy o 12,6% r/r. 

Spółka podała, że marża EBITDA pozostała dwucyfrowa pomimo trudniejszego otoczenia, wyzwań w segmencie marketingowym i ponoszenia kosztów rozwoju inteligentnego czatbota (PerfectBot). Marża wyniosła 10,4%, co oznacza spadek o 1,9 pkt proc. r/r. 

„Prowadzimy strategicznie ważne projekty związane z organizacją i ludźmi, które wspierają nasze biznesy. Jednocześnie dynamicznie rozwijamy PerfectBota, co generuje oczywiście koszty. Jesteśmy jednak przekonani, że globalny potencjał sprzedażowy i imponujący dotychczasowy track record tego projektu z nawiązką zbuduje wartość w kolejnych okresach. Wyniki zeszłego roku, szczególnie jego drugiej połowy, były również naznaczone wieloma pomniejszymi kwestiami oraz presją inflacyjną i sytuacją na rynku pracy. Celowaliśmy wyżej, ale mimo to, jesteśmy zadowoleni z wyników roku 2021” – dodał wiceprezes Artur Piątek.

Publikacja pełnego raportu rocznego za rok 2021 zaplanowana jest na 28 kwietnia br.

Grupa K2 dostarcza kompleksowe rozwiązania i usługi w obszarach transformacji cyfrowej i marketingu digitalowego. Spółka jest notowana na GPW od 2008 roku. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 123,8 mln zł w 2021 roku.

Źródło: ISBnews

Artykuł Grupa K2 miała wstępnie 12,9 mln zł zysku EBITDA w 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Do czego wykorzystuje się elementy złączne?



Do czego wykorzystuje się elementy złączne? Czym właściwie powinny się wyróżniać? Jakie elementy złączne można znaleźć aktualnie na rynku? Odpowiedzi na powyższe pytania znajdziesz w niniejszym artykule.

  1. Elementy złączne – czym powinny się wyróżniać?
  2. Jakie elementy złączne stosuje się w branżach przemysłowych?

Elementy złączne to produkty, których zadaniem jest stworzenie nie tylko trwałej, ale i przede wszystkim stabilnej konstrukcji. Komponenty tego rodzaju wykorzystuje się niemalże w każdej branży przemysłowej. Szukasz dobrej jakości elementów złącznych w atrakcyjnej cenie? Sprawdź nasze polecenie już teraz! Szczegóły znajdziesz w dzisiejszym wpisie.

Elementy złączne – czym powinny się wyróżniać?

Czym właściwie powinny wyróżniać się elementy złączne? Przede wszystkim doskonałą wytrzymałością na rozciąganie, odpornością na poszczególne czynniki, a także odpowiednim stosunkiem granicy plastyczności do poziomu wytrzymałości na rozciąganie. Wybierając optymalną opcję, musisz kierować się nie tylko rodzajem połączenia i klasą produktu, ale i materiałem, z którego wykonano dany element złączny. Ważna będzie także powłoka, którą zastosowano w przypadku wykończenia komponentu. Na rynku znajdziesz – na przykład – takie elementy, w których wykorzystano powłoki zapewniające doskonałą ochronę przed korozją czy działaniem negatywnych czynników zewnętrznych.

Szukasz różnego rodzaju elementów złącznych? Interesują Cię wysokiej jakości pręty gwintowane, nity, śruby, podkładki czy produkty wykonane – na przykład – ze stali kwasoodpornej? Bez względu na to, czego właściwie potrzebujesz, gwarantujemy, że w ofercie na stronie https://norsteel.pl/ znajdziesz wszystko i to w atrakcyjnych cenach. Nie zwlekaj i już teraz sprawdź asortyment, wybierz optymalne elementy złączne i złóż zamówienie.

Jakie elementy złączne stosuje się w branżach przemysłowych?

Do najpopularniejszych elementów złącznych zalicza się między innymi śruby, nakrętki, wkręty, nity, gwoździe, podkładki, pręty gwintowane czy nitonakrętki. Nity produkuje się najczęściej ze stali nierdzewnej, ocynkowanej lub z aluminium. Doskonale sprawdzają się między innymi przy produkcji mebli, konstrukcji metalowych, a nawet budowie mostów. Nakrętki to elementy, które gwarantują trwałe łączenie poszczególnych elementów. Można wyprodukować je ze stali kwasoodpornej czy miedzi. Na rynku znajdziesz je w przeróżnych kształtach. Podkładki natomiast stosuje się w celu zabezpieczenia przed ewentualnym uszkodzeniem tych przedmiotów, które łączy się ze sobą za pośrednictwem odpowiednich śrub.

Warto wiedzieć, że elementy złączne mają nieograniczone zastosowanie. Wystarczy wybrać optymalne rozwiązanie, dostosowane nie tylko do typu łączenia, ale i warunków środowiska, aby cieszyć się wytrzymałym połączeniem. Jeśli nie wiesz, która opcja będzie dla Ciebie najlepsza, skontaktuj się koniecznie ze specjalistą.

Wspomniane elementy znajdują szerokie zastosowanie w wielu branżach i często zależy od nich trwałość połączonych produktów końcowych. Warto więc postawić na sprawdzone rozwiązania i uzyskać wysokiej jakości złączne elementy.

Artykuł sponsorowany

Artykuł Do czego wykorzystuje się elementy złączne? pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.