Dino Polska planuje otwierać od 1 do 2 centrów dystrybucyjnych rocznie w perspektywie długoterminowej, przy założeniu, że takie centrum obsługuje ok. 350 do 400 sklepów, poinformował członek zarządu i CFO Michał Krauze. Jak ocenił, łańcuch dostaw sieci sklepów Dino w związku z wojną na Ukrainie, nie jest zagrożony.
„Jeśli chodzi o liczbę sklepów, nie chciałbym się odnosić do konkretnych liczb. Widzimy, że mamy jeszcze dużo miejsca na rozwój. Istnieją województwa, w których nie mamy jeszcze ani jednego, otwartego sklepu. Jeśli chodzi o centra logistyczne, to naszym założeniem jest to, że takie centrum obsłuży ok. 350 do 400 sklepów, więc średniorocznie ok. 1-2 centrów logistycznych będziemy otwierać” – powiedział Krauze podczas telekonferencji.
Zaznaczył również, że plan otwarć nowych sklepów na ten rok dotyczy liczby sklepów nie mniejszej niż w zeszłym roku.
„We wszystkich województwach mamy zabezpieczone lokalizacje, także w Wielkopolsce, gdzie mamy największe zagęszczenie sklepów. W Wielkopolsce zagęszczenie będzie rosło w stosunku do tego co mamy w tej chwili i uważamy, że w każdym innym województwie jesteśmy w stanie osiągnąć podobne poziomy zagęszczenia” – ocenił Krauze.
W zeszłym roku Dino Polska deklarowało cel w zakresie tempa rozwoju sieci w 2021 r.. na poziomie podobnym do 2020 roku i szacowało zwiększanie liczby otwarć o 20%.
„Bierzemy pod uwagę obecną sytuację i nie chcemy być zbyt optymistyczni” – dodał Krauze.
Komentując wpływ wojny na Ukrainie na łańcuch dostaw ocenił, że nie jest on zagrożony w przypadki sieci sklepów Dino.
„Jeśli chodzi o łańcuch dostaw w ostatnich dwóch tygodniach nic się nie zadziało. Jeśli chodzi o „koszyk” również nie widzieliśmy zmiany struktury ‚koszyka”, popyt jest bardzo silny” – ocenił CFO.
„Współpracujemy głównie z polskimi dostawcami, przy czym nie wiemy jaki jest ich łańcuch dostaw. Jeśli chodzi natomiast o wzrost poziomu zapasów, to zwiększyliśmy go widząc inflację” – powiedział Krauze podczas telekonferencji.
Grupa Dino podkreśla, że „konsekwentnie realizuje” ekspansję sieci marketów Dino otwierając 123 nowe markety w 2016 r., 147 w 2017 r., 202 w 2018 r., 243 w 2019 r., 255 w 2020 r. i 343 w 2021 r., czemu towarzyszył wzrost powierzchni sali sprzedaży o odpowiednio: 24,4%, 23,8%, 27,3%, 25,7%, 21,4% i 23,9%. W efekcie na koniec 2021 r. spółka posiadała 1 815 sklepów, podczas gdy na koniec 2015 r. liczba ta wynosiła 511.
Spółka podała dziś, że zarząd Dino Polska, mając na uwadze stosunkowo niewielki, wynoszący mniej niż 5% udział sieci Dino w rynku, planuje dalej wykorzystywać możliwości organicznego rozwoju sieci w obecnej formie poprzez: (i) dalsze zagęszczanie sklepów na obecnych obszarach działalności, oraz (ii) konsekwentną ekspansję w nowych regionach, które docelowo powinny się charakteryzować zbliżonym nasyceniem sklepów Dino, jak pozostałe regiony kraju.
Dino Polska odnotowało 805,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2021 r. wobec 643,92 mln zł zysku rok wcześniej.
Źródło: ISBnews
Artykuł Dino Polska chce otwierać 1 – 2 centra dystrybucyjne rocznie pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.