Glapiński: Nie mówimy o cyklu podwyżek, nie chcemy deklarować przyszłych decyzji



Decyzje Rady Polityki Pieniężnej (RPP) będą dążyły do osiągnięcia celu inflacyjnego w średnim okresie, jednakże „nie chcemy deklarować przyszłych decyzji”, poinformował prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący RPP Adam Glapiński. Ocenił, że sformułowanie „cykl podwyżek”, czy też „cykl obniżek” stóp procentowych nie należy do instrumentarium komunikacyjnego NBP, a kierunek zmian w polityce pieniężnej będzie dostosowywany do zmieniającej się sytuacji gospodarczej oraz prognoz makroekonomicznych.

„Dla Rady kluczowe jest podejmowanie decyzji, które – biorąc pod uwagę bieżącą i oczekiwaną sytuację gospodarczą – umożliwią realizację celu inflacyjnego w średnim okresie. W tej kwestii od lat nic się nie zmienia. Nie powinno nikogo zaskakiwać, że nie chcemy deklarować przyszłych decyzji. Dążymy do realizacji naszego celu i z tego względu w październiku i listopadzie podnieśliśmy stopy procentowe NBP. Jednakże nie mówimy o cyklu podwyżek. Fraza ‚cykl podwyżek’, czy też ‚cykl obniżek’ stóp procentowych nie należy do naszego instrumentarium komunikacyjnego” – powiedział Glapiński w wywiadzie dla magazynu biznesowego „Kapitał Polski”.

„Zrobimy wszystko, co konieczne, aby w średnim okresie inflacja powróciła do poziomu zgodnego z naszym celem. Jeśli chodzi o przyszłe decyzje w polityce pieniężnej, to będą one nakierowane na osiągnięcie naszego średniookresowego celu inflacyjnego. Decyzje te są i będą dostosowane do zmieniającej się sytuacji gospodarczej oraz prognoz makroekonomicznych” – zapowiedział szef banku centralnego.

Przypomniał, że utrzymująca się inflacja na podwyższonym poziomie wynikająca z czynników zewnętrznych w warunkach oczekiwanej dalszej poprawy koniunktury i korzystnej sytuacji na rynku pracy groziła ryzykiem utrwalenia się.

„Krótko mówiąc, nasze decyzje o podwyżce stóp procentowych nie były odpowiedzią na obecne, podwyższone odczyty inflacji. Bo na nie nic nie możemy poradzić. Podnosząc stopy procentowe, chcieliśmy zapobiec utrwaleniu się inflacji na podwyższonym poziomie w średnim okresie” – wyjaśnił Glapiński.

„Podwyżki stóp nie były nakierowane na obniżenie inflacji w najbliższych miesiącach. Tego niestety nie da się zrobić. Nawet najbardziej drastyczna podwyżka stóp nie zmieniłaby wiele w tym zakresie” – dodał.

Odpowiadając na pytanie czy uzasadnione jest rozpoczęcie debaty nad podwyższeniem celu inflacyjnego w związku z wpływem transformacji energetycznej na dynamikę wzrostu, prezes NBP stwierdził, że „elastyczność polityki pieniężnej, powinna umożliwić akomodację zachodzących dostosowań cenowych przy obowiązującym obecnie poziomie celu inflacyjnego”.

„Na konieczność uwzględnienia wpływu tzw. transformacji energetycznej na nasze decyzje dotyczące parametrów polityki pieniężnej wskazaliśmy w ‚Założeniach polityki pieniężnej na 2022 r.’. Jednocześnie znaczna elastyczność polityki pieniężnej, będąca kluczowym elementem realizowanej przez nas strategii, powinna umożliwić akomodację zachodzących dostosowań cenowych przy obowiązującym obecnie poziomie celu inflacyjnego” – powiedział Glapiński.

Szef banku centralnego ocenił, że przeprowadzenie transformacji energetycznej to zadanie rządu, a NBP może wspierać rząd w tym zakresie „o ile mieści się to w naszym mandacie i nie ogranicza realizacji podstawowego celu”.

„Otóż podstawowym zadaniem NBP jest zapewnienie stabilności cen – i temu podporządkowane są nasze programy i działania. Nie ignorujemy zagrożeń klimatycznych, mamy świadomość wyzwań, jakie transformacja energetyczna niesie dla gospodarki, ale sprostanie tym wyzwaniom to zadanie przede wszystkim dla rządu. Jako bank centralny możemy wspierać politykę gospodarczą rządu, o ile mieści się to w naszym mandacie i nie ogranicza realizacji podstawowego celu” – podsumował Glapiński.

Źródło: ISBnews

Artykuł Glapiński: Nie mówimy o cyklu podwyżek, nie chcemy deklarować przyszłych decyzji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Feardemic wyda pierwszą grę Unseen Silence pt. Terror: Endless Night



Feardemic podpisał umowę z Unseen Silence, na jej podstawie spółka-córka Bloober Team wyda grę „Terror: Endless Night”, podało Unseen Silence.

„Terror: Endless Night” jest pierwszą grą zespołu Unseen Silence. Produkcja stanowi połączenie strategii turowej z survival horrorem, w której gracz wciela się w rolę kapitana uwięzionego w lodzie statku, podano.

„Data premiery nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana. Tytuł docelowo ma się pojawić na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One, Xbox Series X|S, PlayStation 4, PlayStation 5, Nintendo Switch już w przyszłym roku” – czytamy w komunikacie.

Unseen Silence to niezależny deweloper gier. Strategia firmy opiera się na tworzeniu gier wysokiej jakości – silnych marek, które będą odznaczały się długim okresem monetyzacji. Szykuje się do wejścia na NewConnect.

Feardemic jest częścią GK Bloober Team. Spółka w 2021 roku rozpoczęła proces usamodzielnienia się i przechodzi transformację, aby stać się jednym z rozpoznawalnych wydawców gier z gatunku horror. Scott Millard, który dołączył do GK Bloober Team w 2019 roku, objął stanowisko prezesa spółki w sierpniu 2021 roku. Wcześniej pełnił funkcję zarządczą w Atari, a następnie w Namco Bandai na region Azji Południowo-Wschodniej i Korei. 

Bloober Team to niezależny producent gier wideo, założony w 2008 r. Spółka jest notowana na NewConnect od 2011 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Feardemic wyda pierwszą grę Unseen Silence pt. Terror: Endless Night pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

68% firm sektora automotive chce wznowić inwestycje w ciągu 3 lat



Ponad połowa przedstawicieli motobranży (58%) wstrzymała się z nowymi przedsięwzięciami przez pandemię. Jest to trzeci najwyższy wynik wśród 11 krajów, wynika z raportu Exact Systems „MotoBarometr 2021. Nastroje w automotive w Polsce i Europie”. Jednocześnie aktywność inwestycyjna przystopowała tylko na chwilę, bo 68% firm chce ją reaktywować w ciągu najbliższych 3 lat. Najczęściej w planach jest zwiększenie mocy produkcyjnych oraz nowy zakład produkcyjny.

„Odzwierciedleniem kondycji, w jakiej znajduje się automotive jest m.in. skala inwestycji, z jakich zrezygnowały firmy. Jak wynika z naszego badania, pandemia koronawirusa zatrzymała wiele planów inwestycyjnych, jednak ich znakomita większość ma szansę być reaktywowana w najbliższych latach, kiedy sytuacja społeczno-gospodarcza się unormuje” – powiedział prezes Paweł Gos, cytowany w komunikacie poświęconym badaniu.

Z raportu wynika, że w Polsce 58% przedstawicieli motobranży zrezygnowało z nowych projektów. 38% zrezygnowało z części inwestycji, 18% przeniosło swoje plany na przyszłość, a tylko 2% całkowicie je odpuściła. Biorąc pod uwagę wszystkie 11 krajów, w których Exact Systems zrealizował badanie, polski wynik jest trzecim najwyższym. Za nami są tylko Niemcy (63%) oraz Rumunia (62%). Taki sam odsetek, jak Polska odnotowała Hiszpania. Pandemia COVID-19 najmniej w obszarze inwestycji dotknęła Belgię (34%) oraz Słowację (37%), wynika z materiału.

Przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych zostali zapytani, czy w perspektywie najbliższych 3 lat planują inwestycje. 2 na 3 odpowiedziało pozytywnie (68%), co dziewiąty negatywnie (11%), a co piąty nie potrafił określić swoich planów (21%). To najwyższy odsetek pozytywnych odpowiedzi wśród wszystkich jedenastu krajów. W Turcji i na Węgrzech jest zbliżony i wynosi odpowiednio – 66% i 65%, a z najmniejszą liczbą inwestycji w najbliższych latach możemy mieć do czynienia w Portugalii (33% wskazań), podano również.

W każdym z badanych państw celem inwestycyjnym numer jeden jest zwiększenie mocy produkcyjnych. W Polsce tak odpowiedziało dwóch na trzech zapytanych (68%), a w Czechach, Holandii, Hiszpanii i Turcji 8 na 10 zapytanych. Exacy System zwraca uwagę na drugi cel, który zyskał w naszym kraju najwięcej wskazań. W planach 22% respondentów jest nowy zakład produkcyjny. Z takim wynikiem plasujemy się w czołówce badanych państw – razem z Hiszpanią (25% wskazań) i Węgrami (23%). W Czechach, na Słowacji i w Turcji o nowym zakładzie myśli co piąty zapytany (po 19% wskazań), w Niemczech co siódmy (14%). Tylko w Portugalii nikt takiego celu inwestycyjnego nie ma, podsumowano.

Exact Systems działa w branży kontroli jakości, czyli selekcji, naprawy i sortowania części, komponentów oraz wyrobów gotowych dla przedstawicieli branży motoryzacyjnej w Polsce i jest jedną z największych firm w Europie. Głównymi odbiorcami usług firmy są dostawcy i poddostawcy dla przemysłu motoryzacyjnego oraz producenci samochodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł 68% firm sektora automotive chce wznowić inwestycje w ciągu 3 lat pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Primavera Parfum kupiła Go2Ecommerce, co poszerzy jej kompetencje w e-commerce



Primavera Parfum nabyła 51% udziałów w spółce Go2Ecommerce, specjalizującej się w budowaniu sklepów internetowych oraz skalowaniu sprzedaży. Dzięki temu grupa kapitałowa zyska nowe kompetencje w zakresie handlu internetowego oraz otworzy się na inne segmenty rynku. Wartość umowy nie została ujawniona.

Z początkiem tego roku Primavera Parfum, działająca głównie w branży beauty, wdrożyła nową strategię rozwoju opartą na dwóch filarach: ekspansji na azjatyckie rynki online oraz usłudze wielokanałowości w dystrybucji internetowej, podano.

Kolejnym krokiem na drodze do umocnienia kompetencji w segmencie e-handlu oraz zapewnienia klientom pełnego pokrycia na rynku e-commerce było przejęcie pakietu większościowego (tj. 51% udziałów) w spółce Go2Ecommerce.

„Od dawna monitorujemy rynek w poszukiwaniu podmiotów, który uzupełniłby portfolio naszych usług. Go2Ecommerce doskonale wpisuje się w model biznesowy Primavera Parfum. Firma zajmuje się tworzeniem profesjonalnych sklepów internetowych oraz szeroko pojętym konsultingiem w ich prowadzeniu, co pozwoli nam zwiększyć efektywność sprzedaży w sklepach własnych oraz dedykowanych. Z kolei klienci Go2Ecommerce zyskają możliwość skorzystania z modelu dropshippingu, zdejmującego z nich konieczność ponoszenia kosztów związanych z logistyką, co stanowi dla nas szansę wyjścia z usługą poza obszar beauty” – powiedział dyrektor ds. e-commerce w Primavera Parfum Jędrzej Karasek, cytowany w komunikacie.

Przejęta spółka specjalizuje się również w obsłudze profesjonalnych kampanii reklamowych dla e-commerce, m.in. z wykorzystaniem takich narzędzi, jak Google, Facebook, Instagram czy Tik-Tok, co – w ocenie zarządu Primavera Parfum – będzie skutecznym wsparciem dla obsługiwanych przez nią e-sklepów, gwarantując optymalizację sprzedaży przy pełnej kontroli poziomu cen, podkreślono.

„Nasz większościowy udziałowiec przebojem wdarł się na rynki wschodnie w modelu cross-border, oferując polskim markom obecność na największych tamtejszych market place’ach, tj. platformach zakupowych. Liczymy, że potencjał tego rynku, mierzony w miliardach dolarów, poskutkuje nowymi klientami i zleceniami również dla naszej spółki” – zakończył prezes Go2Ecommerce Maciej Stodolny.

Primavera Parfum świadczy usługi dla e-sklepów oparte o system dropshippingu lub semi-dropshippingu.

Źródło: ISBnews

Artykuł Primavera Parfum kupiła Go2Ecommerce, co poszerzy jej kompetencje w e-commerce pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 119 278, nowych zakażeń: 24 882



Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19 wyniosła 119 278, łącznie wykonano ich 40 203 203, podało Ministerstwo Zdrowia (MZ). Liczba nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia wyniosła 24 882.

Dokładnie rok temu zanotowano 19 883 przypadki COVID-19.

Do Polski dostarczono dotychczas 75 286 960 dawek szczepionki. Do punktów szczepień trafiło 41 997 895, a 594 507 zostało poddanych utylizacji, podał resort na stronie dotyczącej szczepień.

Liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych wyniosła 16 128.

Liczba osób w pełni zaszczepionych wynosi 20 197 468.

Ministerstwo poinformowało dziś również, że odnotowano 24 882 nowe przypadki zakażenia, potwierdzone pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych.

„Mamy 24 882 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (5109), śląskiego (2529), wielkopolskiego (1919), lubelskiego (1895), małopolskiego (1534), dolnośląskiego (1505), łódzkiego (1384), kujawsko-pomorskiego (1360), pomorskiego (1357), zachodniopomorskiego (1299), podkarpackiego (1176), warmińsko-mazurskiego (910), podlaskiego (888), opolskiego (707), lubuskiego (628), świętokrzyskiego (487)” – podał resort na swoim profilu na Twitterze.

Liczba zakażonych koronawirusem to 3 279 787 osób, wyzdrowiało 2 843 270.

W ciągu ubiegłej doby wykonano ponad 99 tys. testów na koronawirusa, łączna liczba przebadanych próbek wyniosła blisko 23,4 mln, podał też resort.

Według danych MZ na dzisiaj rano, 503 419 osób było objętych kwarantanną. Hospitalizowanych było 15 713 osób (na 21 692 łóżka dla pacjentów z COVID-19). Zajętych było 1 345 respiratorów (na 1 991 dostępnych w szpitalach).

Źródło: ISBnews

Artykuł Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 119 278, nowych zakażeń: 24 882 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Allegro Biznes wprowadziło opcję płatności odroczonych przy wszystkich ofertach



Allegro Biznes uruchomiło opcje odroczone płatności przy przy wszystkich ofertach, których jest ponad 210 mln, podała spółka. 

„Jedną z jej kluczowych funkcjonalności jest możliwość odroczenia płatności – kupujący mają 21, 45 lub 60 dni na spłatę, już od pierwszych zakupów, bez konieczności składania wniosków i podpisywania umów kredytowych (wystarczy, że pozytywnie przejdą szybki proces weryfikacji). Od 17 listopada kupujący mogą skorzystać z tej metody płatności w przypadku każdej oferty pochodzącej od polskich sprzedających na Allegro Biznes” – czytamy w komunikacie.

Opcja będzie dostępna przy wszystkich ofertach, jeśli siedziba sprzedającego znajduje się w Polsce i rozlicza się on z Allegro za pomocą polskiego rachunku bankowego, podano także.

„Po realizacji zamówienia, sprzedający natychmiast otrzyma swoje środki na konto, niezależnie od terminu spłaty, który wybrał kupujący. Nie ponosi też ryzyka braku płatności. Minimalna wartość zamówienia, pozwalająca na zakup z odroczoną płatnością to 100 zł” – czytamy dalej.

Allegro jest platformą handlową numer 1 w Polsce. Sprzedaż realizowana jest głównie przez firmy za pośrednictwem platformy e-commerce typu marketplace Allegro.pl. Wartość sprzedanych produktów (GMV) na platformie grupy stanowiła ok. 3% rynku handlu detalicznego w Polsce w 2019 r. Od października 2016 r. Allegro należy do funduszy Cinven, Permira i Mid Europa. Spółka zadebiutowała na GPW w październiku 2020 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Allegro Biznes wprowadziło opcję płatności odroczonych przy wszystkich ofertach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Liczba transakcji BLIK-iem wzrosła do 194 mln w III kw. 2021



Polski Standard Płatności (PSP) odnotował wzrost liczby transakcji BLIK-iem we wszystkich kanałach – łącznie do 194 mln w III kw. 2021 r., to oznacza wzrost o 76% r/r. Na koniec trzeciego kwartału z BLIK-a aktywnie korzystało 8,6 mln użytkowników, czyli o 43% więcej niż rok wcześniej, poinformował PSP – operator BLIK-a. 

„W III kw. warto zauważyć, że powyżej 65-proc. udział stanowiły transakcje zrealizowane w e-commerce. Z kolei przelewy na telefon stanowiły 16,5%. W III kw. było ich aż 32 mln, czyli o 142%  więcej niż ubiegłym roku. Na kolejnym miejscu były transakcje zrealizowane w sklepach naziemnych (POS) i ten udział wyniósł 12,7%” – powiedział prezes PSP Dariusz Mazurkiewicz podczas wideokonferencji. 

Prezes zwrócił uwagę, że były to bardzo dobre wyniki, biorąc pod uwagę, że obejmują one dwa wakacyjne miesiące. Łączna wartość transakcji w III kw. wzrosła bowiem o 80% do 26,6 mld zł.

Jak podaje PSP, w III kw. kw. br. użytkownicy BLIK-a dokonali z jego pomocą 127 mln transakcji w sieci, z tego 4,6 mln tych zakupów (4%) rozliczone zostało przez międzynarodowych operatorów płatności. Wartość transakcji online osiągnęła 15 mld zł. A średnia wartość pojedynczego zakupu to 118 zł.

Wartość przekazanych poprzez przelew na telefon wyniosła blisko 4 mld zł (prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej). Średnia wartość przelewu na telefon BLIK to 123 zł.

Zdaniem prezesa PSP, w IV kw. należy oczekiwać dalszych dynamicznych wzrostów szczególnie w e-commerce.  

„Jesteśmy w samym środku żniw w e-commerce. IV kwartał tego roku z pewnością będzie pokazywał silne wzrosty” – dodał Mazurkiewicz. 

Jak podano w materiałach prasowych, 11 mln transakcji w III kw. zrealizowano w bankomatach. Liczba wpłat i wypłat wzrosła rok do roku o 43%. Ich wartość osiągnęła 7 mld zł, a średnia pojedyncza transakcja to 631 zł. Udział operacji realizowanych w bankomatach stanowi obecnie 5,5% wszystkich transakcji BLIK. 

W III kw. 2021 r. użytkownicy realizowali BLIK-iem średnio prawie 2,1 mln transakcji każdego dnia. W najlepszym dniu kwartału odnotowano 2,7 mln transakcji. Średnia kwota transakcji BLIK-iem to 133 zł.

Udziałowcami spółki PSP są: Alior Bank, Bank Millennium, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank, PKO Bank Polski oraz Mastercard. Z BLIKA-a mogą korzystać również klienci Getin Banku, Banku Pekao, BNP Paribas, Credit Agricole, Inteligo, Nest Banku, Banku Pocztowego i banków spółdzielczych zrzeszonych w Spółdzielczej Grupie Bankowej, w Banku BPS i bankach spółdzielczych Grupy BPS.

Źródło: ISBnews

Artykuł Liczba transakcji BLIK-iem wzrosła do 194 mln w III kw. 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

FFiL Śnieżka: Capex za 2021 może być znacząco wyższy od zakładanego



Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka ocenia, że ze względu na podwyżki cen materiałów budowlanych tegoroczny capex może być znacząco wyższy od zakładanych wcześniej 96 mln zł, wynika z wypowiedzi prezesa Piotra Mikruta.

„Istnieje realne ryzyko, że będzie większy niż ten, który przedstawiliśmy i możemy mówić nawet o dwucyfrowej dynamice tego capeksu. Jest to związane z drastycznym wzrostem cen materiałów budowlanych” – powiedział Mikrut podczas konferencji prasowej.

Przypomniał, że w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku grupa kontynuowała cykl inwestycyjny, a na koniec tego okresu capex wyniósł 86,4 mln zł. Największe nakłady zostały poniesione na budowę nowego Centrum Logistycznego w Zawadzie k. Dębicy. Jego oddanie do użytku jest zaplanowane na I kwartał 2022 roku.

Mikrut zapowiedział jednak, że bliskie zakończenie cyklu inwestycyjnego jest jednym z czynników, które będą pozytywnie wpływać na spółkę w 2022 r.

„Od 2022 r. wydatki grupy na inwestycje najprawdopodobniej będą maleć, a w kolejnych latach powrócą do poziomu amortyzacji” – wskazał.

Inne pozytywne czynniki na przyszłość to kontynuacja wdrażania nowego modelu operacyjnego w kluczowych spółkach grupy – w tym zwiększanie efektywności operacyjnej węgierskiej spółki Poli-Farbe poprzez wdrażanie standardów i procesów obowiązujących w grupie, wypracowanych w ostatnim czasie na poziomie centrów kompetencyjnych w spółkach FFiL Śnieżka SA oraz Śnieżka ToC oraz digitalizacja kluczowych procesów.

„Kluczowe [negatywne] czynniki, które będą miały największy wpływ na wyniki grupy w 2022 r. to sytuacja na rynku surowców i opakowań, która dalej jest dynamiczna i trudno przewidzieć, jaki to będzie wpływ. Mamy też do czynienia z inflacją i ona może mieć wpływ na siłę nabywczą konsumentów. Musimy również brać pod uwagę czynnik stóp procentowych” – wymienił prezes.

Przypomniał, że w produkcji farb ok. 70% kosztów stanowią surowce, a wszystkie z nich notują kilkunasto- i kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen.

Zarząd poinformował także, że pomimo sytuacji politycznej biznes na Białorusi jest rentowny.

„Zarząd ocenia wyniki III kwartału jednoznacznie jako dobre, na tle wyzwań i całego otoczenia; tego, co się wydarzyło w tym roku, a czego nie mogliśmy zaplanować w budżetach” – podsumował Mikrut.

FFiL Śnieżka odnotowała 23,26 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w III kw. 2021 r. wobec 32,6 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 240,85 mln zł w III kw. 2021 r. wobec 251,14 mln zł rok wcześniej.

Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka jest jednym z czołowych producentów farb i lakierów w Polsce. W 2003 r. zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Jej fabryki są zlokalizowane w Polsce, na Ukrainie, Białorusi i Węgrzech. W 2020 r. miała 821 mln zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł FFiL Śnieżka: Capex za 2021 może być znacząco wyższy od zakładanego pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Bilans tygodnia na rynkach złota i srebra może być neutralny lub lekko spadkowy



Bieżący tydzień na rynkach metali szlachetnych na razie jest okresem stabilizacji notowań. Jeszcze na początku tygodnia, w poniedziałek i wtorek, widoczna była presja spadkowa na wykresach cen złota i srebra, to już od środy oba kruszce odbiły w górę. Po dwóch tygodniach wyraźnych zwyżek, bilans tego tygodnia na rynkach złota i srebra może być neutralny lub delikatnie spadkowy.

Ostatnio pojawiły się interesujące informacje dotyczące srebra zamieszczone w raporcie przygotowanym przez The Silver Institute. Instytut ten od lat, regularnie, publikuje najważniejsze statystyki dotyczące popytu i podaży na rynku srebra. Według The Silver Institute, w 2021 roku popyt na srebro na świecie wzrośnie aż o 15% w stosunku do 2020 roku i wyniesie 1,029 miliarda uncji. Jest to pozytywna wiadomość, zwłaszcza, że przez ostatnie 5 lat globalnemu popytowi na srebro nie udało się przekroczyć bariery miliarda uncji.

Tegoroczna sytuacja wyraźnie kontrastuje z pandemicznym rokiem 2020. W poprzednim roku znacząco spadł popyt na srebro ze strony przemysłu oraz branży jubilerskiej. Co prawda duży popyt na srebro wykazywali inwestorzy, ale nie był on na tyle znaczący, aby nadrobić spadki z innych sektorów.

Tymczasem w bieżącym roku widać wzrost popytu na srebro we wszystkich branżach. Rośnie popyt na ten kruszec ze strony branży jubilerskiej, jak również ze strony wielu sektorów przemysłu: producentów elektroniki, paneli słonecznych, zastawy stołowej, itd. Nie ustaje także wysoki popyt na srebro ze strony inwestorów, zwłaszcza tych kupujących srebrne sztabki oraz monety.

The Silver Institute prognozuje, że duży popyt na srebro ze strony przemysłu sprawi, że po raz pierwszy od 6 lat w całym 2021 roku na światowym rynku srebra pojawi się deficyt, co może być bardzo dobrym prognostykiem windującym ceny tego szlachetnego metalu.

Źródło: ISBnews / Paweł Grubiak, Superfund TFI

Artykuł Bilans tygodnia na rynkach złota i srebra może być neutralny lub lekko spadkowy pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

DOZ ma warunkową zgodę UOKiK na przejęcie Euro-Apteki, Super Zdrowie i MLV18



Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wydał zgodę na przejęcie przez DOZ kontroli nad spółkami, podał Urząd. Transakcja może dojść do skutku pod warunkiem sprzedaży apteki w Goleniowie.

Przeprowadzone postępowanie wykazało, że transakcja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji na lokalnym rynku w Goleniowie w województwie zachodniopomorskim. Jednocześnie możliwe było wydanie decyzji warunkowej, w której zgoda na koncentracje uzależniona jest od sprzedaży jednej z aptek, podano w komunikacie.

„Przeprowadzona przez nas analiza wykazała, że sprzedaż apteki w Goleniowie zapobiegnie negatywnym skutkom transakcji na lokalnym rynku” – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie.

Zgodnie z nałożonymi warunkami, Medix będzie musiał sprzedać aptekę „Euro-Apteka” przy ul. Szczecińskiej 4a w Goleniowie. Nabywca nie może należeć do tej samej grupy kapitałowej, co DOZ i musi zostać zaakceptowany przez UOKiK. W umowie kupna musi się znaleźć klauzula, która zagwarantuje, że inwestor będzie kontynuował w tym miejscu działalność apteczną. Treść tego postanowienia również będzie wymagała aprobaty UOKiK. DOZ będzie musiał złożyć do urzędu sprawozdanie z realizacji warunku.

„Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem, Urząd przyjął, że apteki konkurują ze sobą na obszarze kilometra. Wynika to z faktu, że konsumenci najczęściej wybierają apteki w pobliżu miejsca zamieszkania, pracy lub przychodni, gdzie większość z nich chodzi pieszo. Dojeżdżają zazwyczaj jedynie mieszkańcy miejscowości, w których nie ma aptek” – wyjaśniono.

Uczestnicy koncentracji działają na rynku farmaceutycznym. DOZ zarządza m.in. aptekami „DOZ Apteki dbam o zdrowie”. Przejmowane spółki należą do grupy kapitałowej EA, która jest właścicielem aptek działających pod nazwami „Euro-Apteka” i „Polonez”.

Źródło: ISBnews

Artykuł DOZ ma warunkową zgodę UOKiK na przejęcie Euro-Apteki, Super Zdrowie i MLV18 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.