Monnari Trade widzi ryzyka na rynku, które mogą wpłynąć na przyszłe wyniki, choć wiele będzie zależało także od decyzji administracyjnych związanych z dalszym rozwojem pandemii w kraju, wynika ze słów prezesa Mirosława Misztala. Spółka wciąż odczuwa skutki ataku hakerskiego, jaki miał miejsce pod koniec sierpnia 2021 r.
„Poziom inflacji na razie nie odbija się na kursach walut, ale może na nie wpłynąć. Są więc pewne ryzyka kursowe i może to mieć wpływ na przyszłe wyniki. Do tego dochodzą warunki transportu, które w naszym przypadku zdrożały w ciągu roku o 700%” – powiedział Misztal podczas wideokonferencji.
Według niego, obecnie ceny odzieży na rynku są jeszcze w trendzie spadkowym, gdyż wiele firm wyprzedaje zapasy.
„Myślę, że nowa produkcja będzie zakładała wyższe ceny bawełny i wyższe koszty transportu to wtedy ceny odzieży mogą wzrosnąć” – dodał prezes.
„Zobaczymy, czy przyszły rok pójdzie śladem ubiegłego pod względem decyzji administracyjnych, choć mamy dużo więcej osób zaczepionych w kraju. Zobaczymy, jakie te decyzje będą. Odwiedzalność w placówkach stacjonarnych nie jest jeszcze na poziomie notowanym w 2019 r., więc jest jeszcze pewna zachowawczość wśród naszych klientów” – powiedział Misztal.
W I połowie roku sklep internetowy spółki zwiększył sprzedaż o 32% r/r, zaś jego udział w przychodach ze sprzedaży towarów wzrósł o 5 pkt proc. r/r to ok. 20%.
„Jest pewna dynamika, jeżeli chodzi o e-commerce, nie tak jak było to niemal płasko w 2019 r. Ale najciekawszy kwartał mamy dopiero przed sobą” – skomentował Misztal.
Marża brutto na sprzedaży spadła w I półr. br. o 0,7 pkt proc. r/r do 53,3%.
„Marża brutto w I poł. wyniosła 53,3% wobec 54% w ub.r. To uwzględniając sytuację w naszej ocenie nie jest to najgorszy wynik” – dodał dyrektor ds. finansowych Miłosz Kolbuszewski.
Kolbuszewski zwrócił uwagę, że pomimo nie najlepszej sytuacji w I połowie roku spółce udało się powiększyć liczbę sklepów.
„Otwieramy kolejne sklepy, pomimo sytuacji na rynku i mimo kilkunastu zamknięć z początku roku to netto notujemy wzrost. Dynamicznie rozwijamy naszą sieć franczyzową i obecnie mamy 13 takich salonów” – dodał dyrektor.
Na koniec I półrocza br. spółka posiadała 202 salony o łącznej powierzchni 42,5 tys. m2 wobec 191 salonów (łączna powierzchnia 41,3 tys. m2) na koniec 2020 r.
Misztal przyznał, że w związku z atakiem hakerskim spółka ma utrudniony dostęp do wielu danych, które wpływają na bieżące zarządzanie.
„Pomimo zatrudnienia wielu specjalistycznych firm, nie udało nam się wszystkich danych odzyskać” – powiedział Misztal.
Dodał, że zarząd ma nadzieję na poprawę i odzyskanie dalszych danych do końca roku.
Monnari Trade to spółka odzieżowa istniejąca od 2000 r. Na GPW jest notowana od 2006 r.
Źródło: ISBnews
Artykuł Monnari Trade widzi ryzyka na rynku, ale kontynuuje nowe otwarcia pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.