Produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 1,5% m/m w lipcu



Wyrównana sezonowo produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 1,5% m/m w lipcu 2021 r., podał unijny urząd statystyczny Eurostat. W całej UE produkcja wzrosła o 1,4% w tym ujęciu.

W ujęciu rocznym, produkcja przemysłowa wzrosła o 7,7% w strefie euro i o 8,3% w całej UE w lipcu.

Źródło: ISBnews

Artykuł Produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 1,5% m/m w lipcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 12,5% r/r w lipcu



Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 12,5% r/r w lipcu 2021 r., podał unijny urząd statystyczny Eurostat. W ujęciu miesięcznym, w Polsce produkcja wzrosła o 1,2% w lipcu.

W całej UE produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła o 1,4% m/m i wzrosła o 8,3% w ujęciu rocznym.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował wcześniej, że produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych wzrosła o 9,8% r/r w lipcu 2021 r. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o 3,9%.

Źródło: ISBnews

Artykuł Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 12,5% r/r w lipcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Lux Med i Hangartner skupili akcje Swissmedu



W wyniku wezwania do sprzedaży akcji Swissmed Centrum Zdrowia, ogłoszonego przez Lux Med i Bruno Hangartnera, przedmiotem transakcji nabycia przez Lux Med 2 030 287 akcji spółki. Ponadto, przedmiotem transakcji nabycia przez Lux Med, poza rynkiem regulowanym, było 10 050 akcji spółki, podał podmiot pośredniczący: Biuro Maklerskie PKO BP.

Na początku lipca br. Lux Med i Bruno Hangartner ogłosili wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 2 729 174 akcji, stanowiących 44,61% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki Swissmed Centrum Zdrowia po cenie 10,49 zł za sztukę. Nabywającym akcje w wezwaniu był Lux Med.

Przedmiotem wezwania było 2 715 774 zdematerializowanych akcji zwykłych na okaziciela spółki serii B (akcje publiczne) oraz 13 400 zdematerializowanych akcji zwykłych imiennych spółki serii A, które nie są dopuszczone i wprowadzone do obrotu na rynku regulowanym prowadzonym przez GPW (akcje imienne, akcje prywatne).

Zapisy były przyjmowane od 28 lipca do 10 września br.

Jak informował wcześniej Swissmed, 6 lipca br. Lux Med (wzywający 1) i Bruno Hangartner (wzywający 2) zawarli porozumienie. Wzywający posiadali na datę wezwania łącznie 3 389 049 akcji spółki uprawniających do 3 389 049 głosów na walnym zgromadzeniu, tj. ok. 55,39% ogólnej liczby głosów.

Swissmed informował też wcześniej, że główny akcjonariusz spółki – Bruno Hangartner zawarł z Lux Medem porozumienie w celu wspólnego nabywania akcji Swissmedu w ramach wezwania do sprzedaży 100% akcji, squeeze outu oraz wycofania akcji spółki z obrotu na GPW. W osobnej umowie Hangartner zobowiązał się sprzedać Lux Medowi cały posiadany pakiet stanowiący ok. 55,39% udziału w ogólnej liczbie głosów.

Swissmed jest notowany na GPW od października 2004 r.

Grupa Lux Med jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią międzynarodowej grupy Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie.

Źródło: ISBnews

Artykuł Lux Med i Hangartner skupili akcje Swissmedu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 27 436, nowych zakażeń: 767



Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19 wyniosła 27 436, łącznie wykonano ich 36 803 305, podało Ministerstwo Zdrowia (MZ). Liczba nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia wyniosła 767.

Do Polski dostarczono dotychczas 53 910 230 dawek szczepionki. Do punktów szczepień trafiło 38 488 580, a 391 290 zostało poddanych utylizacji, podał resort na stronie dotyczącej szczepień.

Liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych wyniosła 15 190.

Liczba osób w pełni zaszczepionych wynosi 19 143 244.

Ministerstwo poinformowało dziś również, że odnotowano 767 nowych przypadków, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych.

„Mamy 767 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: lubelskiego (144), mazowieckiego (106), małopolskiego (72), podkarpackiego (59), łódzkiego (54), wielkopolskiego (45), śląskiego (41), dolnośląskiego (37), zachodniopomorskiego (36), pomorskiego (35), podlaskiego (34), warmińsko-mazurskiego (27), kujawsko-pomorskiego (22), opolskiego (17), świętokrzyskiego (13), lubuskiego (8). 17 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną” – podał resort na swoim profilu na Twitterze.

Liczba zakażonych koronawirusem to 2 895 223 osoby, wyzdrowiało 2 658 512.

W ciągu ubiegłej doby wykonano ponad 42,8 tys. testów na koronawirusa, łączna liczba przebadanych próbek wyniosła ponad 20,3 mln, podał też resort.

Według danych MZ na dzisiaj rano, 77 989 osób było objętych kwarantanną. Hospitalizowane były 823 osoby (na 6 068 łóżek dla pacjentów z COVID-19). Zajętych było 90 respiratorów (na 596 dostępnych w szpitalach).

Źródło: ISBnews

Artykuł Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 27 436, nowych zakażeń: 767 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Rząd przyjął autopoprawkę do pakietu Polskiego Ładu dot. podatku od korporacji



Rząd przyjął autopoprawkę do projektu pakietu podatkowego Polskiego Ładu, dotyczącą rozszerzenia zakresu wyłączeń od podatku od wielkich korporacji o podmioty o specyficznym profilu działalności, których niski poziom dochodowości wynika z uwarunkowań, np. w dziedzinie transportu, energii czy kopalin, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).

„Rada Ministrów przyjęła autopoprawkę do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw […] W autopoprawce wprowadzone zostały zmiany dotyczące podatku od wielkich korporacji. Chodzi o rozszerzenie zakresu wyłączeń od minimalnego podatku dochodowego o podmioty o specyficznym profilu działalności, u których niski poziom dochodowości nie jest źródłem unikania opodatkowania, lecz wynika z istoty oraz szczególnych uwarunkowań prowadzonej działalności” – czytamy w komunikacie.

Dotyczy to przypadków, gdy minimalny podatek dochodowy – ze względu na kształt umów międzynarodowych – nie może przeciwdziałać unikaniu opodatkowania (transport międzynarodowy statków morskich lub statków powietrznych) albo podatnik (osiągający niską zyskowność) nie ma swobody ustalania ceny, gdyż jest ona regulowana przez państwo (energia) lub jest uzależniona od notowań na światowych rynkach (kopaliny).

Podstawowym celem podatku jest ograniczenie zjawiska unikania opodatkowania, a nie wprowadzanie dodatkowego obciążenia. Dlatego rząd podjął decyzję o wyłączeniu z ograniczenia wpływu tego podatku podatników, których rentowność jest w bardzo wysokim stopniu zależna od czynników, na które nie mają wpływu, takich jak regulowane ceny (np. energia) czy wahania cen surowców na globalnych rynkach (branża wydobywcza), podkreślono.

Rozwiązanie to odnosi się do wszystkich podatników spełniających przesłanki zawarte w regulacji. Z wyłączenia będą mogły więc skorzystać wszystkie podmioty, które spełniają wymagania, bez względu na status własnościowy spółki.    

Podatek od wielkich korporacji został ujęty w projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, przyjętym przez Radę Ministrów 8 września 2021 r.

Zakłada on opodatkowanie tych firm, które notują stratę lub których dochód stanowi mniej niż 1% przychodów. Według założeń podatek ma zapłacić kilka procent firm – największych korporacji. Chodzi o przedsiębiorstwa, które nie płacą w Polsce podatku CIT nie ze względu na duże inwestycje, korzystanie z ulg podatkowych czy sytuacji kryzysowej, ale z unikanie opodatkowania i agresywną inżynierię podatkową, wskazano także.

Podatkiem nie będą objęte firmy, które nie posiadają spółek zależnych i których wspólnikami są wyłącznie osoby fizyczne. Takie firmy stanowią 90% wszystkich podatników CIT.

Źródło: ISBnews

Artykuł Rząd przyjął autopoprawkę do pakietu Polskiego Ładu dot. podatku od korporacji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Erbud ma umowę na budynek dla SGH w Warszawie za 69,8 mln zł netto



Erbud podpisał umowę na realizację budynku dydaktyczno-administracyjnego pn. „Centrum Przestrzeni Innowacyjnej” przy ul. Batorego w Warszawie o wartości 69,84 mln zł netto, podała spółka.

Inwestorem jest Szkoła Główna Handlowa. Zakończenie robót przewidziano w ciągu 24 miesięcy, czytamy w komunikacie.

Grupa Erbud to polska grupa budowlana świadcząca usługi w segmencie mieszkaniowym, komercyjnym, użyteczności publicznej oraz inżynieryjno-drogowym i energetycznym na terenie Polski i krajów europejskich. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 r. W 2020 r. miała 2,23 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł Erbud ma umowę na budynek dla SGH w Warszawie za 69,8 mln zł netto pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Pogłowie świń spadło o 3,5% r/r, bydła – wzrosło o 0,9% r/r w czerwcu 2021



Pogłowie świń spadło o 3,5% r/r do liczyło 11 033,3 tys. sztuk w czerwcu 2021 r., natomiast pogłowie bydła – wzrosło o 0,9% r/r do 6 400,9 tys. sztuk, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

„Na początku czerwca 2021 r. pogłowie trzody chlewnej wynosiło 11 033,3 tys. sztuk i było niższe o 399,2 tys. sztuk (o 3,5%) od stanu notowanego w analogicznym okresie 2020 r., a w porównaniu z liczebnością stada świń w grudniu 2020 r. – niższe o 694,1 tys. sztuk, tj. o 5,9%” – czytamy w komunikacie.

Od 1 stycznia do 1 lipca odnotowano spadek importu świń o 5,3% r/r, podano także.

W czerwcu 2021 r. w skupie cena żywca wieprzowego (5,42 zł za kg) była zbliżona do notowanej przed miesiącem, natomiast w skali roku spadła o 2,6%.

„W czerwcu 2021 r. pogłowie bydła wynosiło 6 400,9 tys. sztuk i było o 57,2 tys. sztuk (o 0,9%) wyższe niż przed rokiem, a w porównaniu z liczebnością stada w grudniu 2020 r. wyższe o 122,0 tys. sztuk (1,9%). Spadek pogłowia świń wystąpił we wszystkich grupach produkcyjno-użytkowych trzody chlewnej” – czytamy dalej.

W strukturze stada bydła największy udział stanowi pogłowie krów (37,3%). Od grudnia 2020 r. do maja 2021 r. odnotowano wzrost im- portu bydła o 20,2%, podał GUS.

W czerwcu 2021 r. w skupie średnia cena żywca wołowego wynosiła 7,48 zł/kg i była wyższa o 19,3% od notowanej w analogicznym okresie 2020 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Pogłowie świń spadło o 3,5% r/r, bydła – wzrosło o 0,9% r/r w czerwcu 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

PZU wprowadza ubezpieczenie dla właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych



Powszechny Zakład Ubezpieczeń (PZU) wprowadza ubezpieczenie dla właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych m.in. dla gospodarstw domowych, małych i średnich przedsiębiorstw i gospodarstw rolnych, które wykorzystują ogniwa fotowoltaiczne, kolektory słoneczne lub pompy ciepła do produkcji energii na własny użytek, podała spółka. 

„Chcemy wspierać indywidualnych klientów, którzy instalują mikro urządzenia OZE, bo suma ich działań będzie poważnym wkładem w transformację energetyczną polskiej gospodarki. Unikalne, atrakcyjne ubezpieczenie przydomowych urządzeń i korzyści uzyskiwanych dzięki wytwarzanej przez nie zielonej energii powinno dodatkowo przekonać Polaków, że inwestycja w ekologię się opłaci” – powiedziała dyrektor zarządzająca ds. rozwoju i utrzymania produktów w PZU Małgorzata Skibińska, cytowana w komunikacie.

Polisa PZU Eko Energia chroni instalację fotowoltaiczną (w tym ładowarkę samochodową oraz akumulator) od wszystkich ryzyk, czyli utraty, uszkodzenia lub całkowitego zniszczenia w wyniku np. awarii, pożaru, przepięcia, powodzi, wichury, gradu czy innych gwałtownych zjawisk pogodowych, a także dewastacji i kradzieży. Jest to również rozwiązanie dla osób, które chcą mieć pewność, że niezależnie od przerwy w działaniu instalacji fotowoltaicznej lub niższej produkcji energii elektrycznej, ich zakładane oszczędności wynikające z tego tytułu nie ucierpią.

Gdy instalacja nie działa i zaczyna się większe zużycie prądu z „tradycyjnych” źródeł, co wiąże się z wyższymi rachunkami od dostawców energii, klient może otrzymać odszkodowanie za przerwy w produkcji odnawialnej energii – łącznie aż do 180 dni. Natomiast przy rozszerzeniu zakresu ubezpieczenia o ryzyko niższej produkcji energii elektrycznej niż zakładana, np. z powodu zbyt małego nasłonecznienia lub zbyt wysokich temperatur, klient również może otrzymać odszkodowanie za utracone z tego powodu korzyści, wyjaśniono. 

Ubezpieczenie jest dostępne w trzech wariantach. 

„Rynek tego rodzaju ubezpieczeń dopiero się rozwija i większość naszych konkurentów ubezpiecza urządzenia OZE tylko w ramach ubezpieczeń nieruchomości. Nowy produkt PZU, stworzony i dopasowany specjalnie do potrzeb właścicieli urządzeń produkujących energie odnawialną, wypełnia lukę na rynku” – dodała Skibińska.

Grupa PZU jest największą instytucją finansową w Europie Środkowo-Wschodniej. Wartość jej skonsolidowanych aktywów w 2020 r. wyniosła blisko 379 mld zł. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł PZU wprowadza ubezpieczenie dla właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Alkoholowe ruszyło z emisją crowdfundingową



Alkoholowe – spółka specjalizująca się z dystrybucji alkoholi rzemieślniczych – rozpoczęła zapisy na akcje w kampanii crowdfundingowej promowanej na platformie Beesfund i chce pozyskać od inwestorów 1 mln zł na dalszy rozwój, podała spółka. Docelowo spółka chciałaby zadebiutować na NewConnect w 2023 r.

„Aktualnie w trwającej emisji można objąć akcje spółki Alkoholowe S.A., dzięki temu pośrednio wspierać rozwój ulubionych mikroproducentów mocnych alkoholi, a także, na co liczy zarząd, zyskać na wzroście wartości akcji spółki (w planach spółki jest debiut na NewConnect już w 2023 r.)” – czytamy w komunikacie.

Według spółki, przyszłość mocnych alkoholi rzemieślniczych dopiero się kształtuje w Polsce, ale to one wkrótce będą najszybciej rosnącą kategorią wśród alkoholi mocnych.

„W naszej ocenie, rynek kraftowych alkoholi mocnych czeka podobny rozwój, co rynek piw kraftowych. Dlatego już teraz chcemy stać się podmiotem, który będzie stabilnym partnerem dla marek działających na rynku, a także dla tych, które będą dopiero powstawać. Żeby dynamicznie wejść w raczkujący jeszcze rynek, prowadzimy obecnie emisję akcji na platformie Beesfund. Zainwestowane środki zamierzamy wykorzystać do zbudowania pozycji lidera branży” – powiedział członek zarządu Maciej Górecki, cytowany w komunikacie.

Zapisy potrwają do 20 listopada br. Spółka podaje, że chciałaby pozyskać 1 mln zł. Z tej kwoty 650 tys. zł ma być przeznaczone na kapitał obrotowy i zatowarowanie (w tym m.in.: zakup towarów obrotowych, pokrycie początkowych kosztów magazynowania i logistyki, kapitał zapasowy na opłatę cukrową i podatek „od małpek”, rezerwa na zabezpieczenie na podatek akcyzowy (w przypadku towarów alkoholowych w procedurze zawieszenia poboru akcyzy). Pozostała kwota ma m.in. sfinansować zezwolenia na hurtowy obrót alkoholem do 18% obj i powyżej 18% obj, koszty emisji w tym: reklama, przygotowanie dokumentacji prawnej czy prowizja platformy crowdfundingowej.

„Wierzymy, że powrót do wzrostów sprzed pandemii, to będzie dopiero początek wzrostów kategorii mocnych alkoholi rzemieślniczych. Wkrótce będą osiągały one dwucyfrowe wzrosty rok do roku. Odpowiednio wczesna reakcja i zagrzanie sobie miejsca na rynku dystrybucyjnym, zanim nadejdą najpoważniejsze wzrosty, da nam pozycję lidera i pozwoli wykorzystać rosnący trend do osiągnięcia zakładanych celów, w tym bycia największym dystrybutorem tego rodzaju dóbr w Polsce” – dodał współzałożyciel i członek zarządu Tomasz Brzostowski.

Plany zarządu zakładają także rentowność spółki po sześciu miesiącach od zakończenia emisji.

„Mamy relacje handlowe z blisko sześcioma setkami klientów, z których większość już w tej chwili jest zdecydowana do poszerzenia swojego asortymentu i zaopatrzenia w oferowane przez nas alkohole. Oprócz handlu obcymi markami, będziemy zajmować się także produkcją własnych trunków we współpracy ze znanymi osobami ze świata showbiznesu. W planach jest seria ‚księżycówek’ oraz ‚tequila’” – dodał Górecki.

W przypadku alkoholi luksusowych, większość rynku stanowią napoje spirytusowe, na których spółka chce się skupiać.

„Przez ostatnie 5 lat, do 2019 r. segment luksusowych alkoholi rozwijał się najszybciej spośród wszystkich kategorii rynku. W 2020 sytuacja gospodarcza związana z pandemią miała jednak negatywny wpływ na sprzedaż, co skutkowało spadkiem o 15,2% r/r do wartości 1,1 mld zł – jak wynika z raportu KPMG ‚Rynek dóbr luksusowych w Polsce’ z 2021 r. Zgodnie z przewidywaniami, wzrost w okresie kolejnych pięciu lat będzie niższy, choć wartość sprzed pandemii rynek osiągnie już w 2023 r.” – podsumowano w materiale.

Źródło: ISBnews

Artykuł Alkoholowe ruszyło z emisją crowdfundingową pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Łączne zaległości sektora budowlanego wynoszą ok. 1,8 mld zł



Łączne zaległości firm z sektora budowlanego wynosi blisko 1,8 mld zł, z czego połowę tej kwoty stanowią długi jednoosobowych działalności gospodarczych, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). Wyraźne pogorszenie sytuacji finansowej w pandemii notuje segment robót specjalistycznych, czyli firm zajmujących się rozbiórką i przygotowaniem terenu pod budowę, wykonywaniem instalacji czy prac wykończeniowych. Tu od marca ubiegłego roku zadłużenie wzrosło o 12%.

„Obecnie do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wpisanych jest 48 847 dłużników budowlanych, których łączny dług wynosi już blisko 1,8 mld zł. 72% z tych podmiotów, czyli 35 112, to jednoosobowe działalności gospodarcze. Odpowiadają one również za 52% całego zadłużenia branży (940 mln zł). Od początku pandemii zauważalny jest wyraźny wzrost zadłużenia zarówno w całym sektorze, jak i w jego poszczególnych segmentach: o 6% wzrosło zadłużenie w sektorze robót budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków, o 3,6% w sektorze robót związanych z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej, a o 12% pogorszyła się sytuacja w sektorze robót specjalistycznych, czyli firm zajmujących się rozbiórką i przygotowaniem terenu pod budowę, wykonywaniem instalacji czy prac wykończeniowych” – czytamy w komunikacie.

Sytuacja przedsiębiorstw budowlanych nie pozostaje też bez wpływu na inne sektory gospodarki. Najwięcej, bo połowę swojego zadłużenia, firmy budowlane są winne instytucjom finansowym – 900 mln zł. Drugi w kolejce po pieniądze jest handel – 281,8 mln zł, a następnie przemysł – 127 mln zł. Na liście wierzycieli są też operatorzy komórkowi (50 mln zł) czy firmy zajmujące się wynajmem i sprzedażą maszyn (37 mln zł). Wzajemne długi branży (czyli zobowiązania wobec innych firm budowlanych) wynoszą natomiast 158 mln zł, podkreślono.

Budownictwo ma też swoich dłużników, którzy są mu winni łącznie blisko 372 mln zł. Niemal jedną trzecią tej kwoty (112,6 mln zł) mają do odzyskania hurtownie i składy budowlane. Średnie zadłużenie jednego dłużnika hurtowego to 42 232,72 zł.

Największe zadłużenie (325,3 mln zł) i najwyższa liczba dłużników budowlanych (7 541) znajduje się na Mazowszu. Drugi pod względem łącznego zadłużenia (239 mln zł) i liczby dłużników (6 179) jest Śląsk. Trzecie miejsce zajmuje Wielkopolska, gdzie 5 097 firm budowlanych jest zadłużonych na łączną kwotę 160 mln zł. Najniższą kwotę łącznego zadłużenia mają natomiast przedsiębiorcy z Opolszczyzny (34,7 mln zł), ale najmniej zadłużonych firm (971) mieści się na Podlasiu, zakończono.

Źródło: ISBnews

Artykuł Łączne zaległości sektora budowlanego wynoszą ok. 1,8 mld zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.