Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 168 158, nowych zakażeń: 15 829



Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19 wyniosła 168 158, a łącznie wykonano ich już 3 791 577, podało Ministerstwo Zdrowia. Liczba nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia wyniosła 15 829.

Do Polski dostarczono dotychczas 4 466 360 dawek szczepionki. Do punktów szczepień trafiło 4 248 210, a 5 135 zostało poddanych utylizacji, podał resort na stronie dotyczącej szczepień.

Liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych wyniosła 4 038, podano także.

Ministerstwo poinformowało dziś również, że odnotowano 15 829 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych.

„Mamy 15 829 nowych i potwierdzonych przypadki zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (2910), śląskiego (1873), pomorskiego (1318), wielkopolskiego (1138), dolnośląskiego (1093), warmińsko-mazurskiego (1083), małopolskiego (1015), podkarpackiego (1008), kujawsko-pomorskiego (983), łódzkiego (700), lubuskiego (585), zachodniopomorskiego (467), lubelskiego (450), podlaskiego (405), świętokrzyskiego (318), opolskiego (227). 256 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.” – podał resort na swoim profilu na Twitterze.

Łączna liczba chorych, u których potwierdzono zakażenie to 1 766 490 osób. Liczba osób, które wyzdrowiały sięgnęła 1 459 564.

W ciągu ubiegłej doby wykonano ponad 59,1 tys. testów na koronawirusa, łączna liczba przebadanych próbek wyniosła ponad 10,1 mln, podał też resort.

Według danych MZ na dzisiaj rano, 234 601 osób było objętych kwarantanną. Hospitalizowanych było 16 423 osoby (na 26 448 łóżka dla pacjentów z COVID-19). Zajętych było 1 675 respiratorów (na 2 616 dostępnych w szpitalach).

Od paru miesięcy w kraju obowiązywały dodatkowe obostrzenia. Teraz następuje stopniowe, warunkowe ich luzowanie. Od 18 stycznia w trybie stacjonarnym uczą się uczniowie klas I-III.

Od 1 lutego otwarte są sklepy w galeriach handlowych w ścisłym reżimie sanitarnym. Otwarte są także galerie sztuki i muzea. Trzy tygodnie temu poluzowane zostały restrykcje wobec branży hotelarskiej, kulturalnej i sportowej. Otwarte zostały hotele, miejsca noclegowe, a także kina i teatry, filharmonie i opery przy zachowaniu 50% wolnych miejsc. Dopuszczalna jest aktywność na otwartej przestrzeni: na boiskach, kortach tenisowych, stokach, a także basenach.

Od tygodnia dodatkowe obostrzenia obowiązują w województwie warmińsko-mazurskim.

Jak wynika z przyjętych rozporządzeń w przyszłym tygodniu nauka ma odbywać się w dotychczasowym trybie (dla klas I-III stacjonarnie, dla pozostałych roczników szkoły podstawowej, szkół zawodowych, średnich i wyższych – co do zasady zdalnie). Dotyczy to całego kraju, prócz woj. warmińsko-mazurskiego, gdzie nauka ma odbywać się wyłącznie zdalnie.

Osoby, które przyjeżdżają do Polski, nadal mają co do zasady obowiązek odbycia 10-dniowej kwarantanny (z wyjątkiem tych, którzy mają negatywny wynik testu na koronawirusa).

Źródło: ISBnews

Artykuł Dzienna liczba szczepień przeciw COVID-19: 168 158, nowych zakażeń: 15 829 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Polski sektor produkcji mebli stracił przez pandemię ok. 4 mld zł



Polska branża meblarska straciła przez pandemię 3,5-4 mld zł, szacują analitycy Santander Bank Polska (Santander BP). W normalnych warunkach produkcja mebli mogłaby w ubiegłym roku poprawić rekordowy wynik z 2019 roku o około 8%.

„O przewadze i ekspansji polskich producentów na rynku unijnym zadecydowało szybsze otrząśnięcie się z pierwszego szoku i lepsze przygotowanie na kolejne fale obostrzeń. Było to szczególnie widoczne w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku. Analitycy Santander Bank Polska szacują, że obroty polskich producentów mebli wzrosły w 2020 roku o około 1,3% wobec spadku na poziomie unijnym o około 6,3%. Dzięki temu znaleźliśmy się w gronie 3 rynków, razem z Litwą i Łotwą, które nie zanotowały w ubiegłym roku spadku obrotów” – czytamy w komunikacie.

W przypadku Włoch, dotychczas największego w UE producenta mebli, obroty przemysłu meblarskiego spadły prawie o 9%, zaś w Niemczech o około 3,5% r/r.

„Polska szybko dogania największych unijnych producentów mebli. Bardzo mocne odbicie po pierwszym lockdownie pozwoliło branży wyrównać rekordowy 2019 rok. Jako branża procykliczna przemysł meblarski bardzo mocno odczuł skutki pandemii koronawirusa i związane z tym ograniczenia w handlu. Jednak dzięki bardzo wysokiej konkurencyjności, firmy działające w tym sektorze zdołały szybko otrząsnąć się z szoku i przystąpić do ofensywy” – powiedział analityk sektorowy Santander BP Maciej Nałęcz, cytowany w materiale.

Było to możliwe także dzięki eksportowi, który odpowiada średnio za ponad 65% sprzedaży producentów mebli w Polsce. W 2020 roku nasz kraj był najprawdopodobniej liderem eksportu mebli w całej Unii Europejskiej, wyprzedzając Niemcy.

Santander Bank Polska (d. Bank Zachodni WBK) należy do czołówki banków uniwersalnych w Polsce. Jego akcje są notowane na warszawskiej GPW. Głównym akcjonariuszem Santander Bank Polska jest hiszpański Santander, pierwszy bank w strefie euro i 11. na świecie pod względem kapitalizacji. Spółki z Grupy Santander Bank Polska oferują m.in. fundusze inwestycyjne, ubezpieczenia, leasing oraz faktoring.

Źródło: ISBnews

Artykuł Polski sektor produkcji mebli stracił przez pandemię ok. 4 mld zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

CottonBee rozważa finansowanie VC lub ofertę publiczną i debiut na NewConnect w 2022



CottonBee chce pozyskać finansowanie na rozwój przez venture capital lub ofertę publiczną i debiut na NewConnect w przyszłym roku, poinformował ISBtech prezes Michał Laskowski.

„W związku ze wzrostem biznesu CottonBee i rozwojem całego rynku druku tekstylnego firma stoi przed decyzją związaną ze zwiększeniem skali inwestycji. Rozważamy pozyskanie w drugiej połowie bieżącego roku zewnętrznego finansowania venture capital lub pozyskanie środków z rynku publicznego i debiut na rynku NewConnect w 2022 roku” – powiedział ISBtech Laskowski.

„Pozyskane środki chcemy przeznaczyć na dalsze inwestycje w rozbudowę platformy e-commerce i rozwój oferty produktowej, a także zwiększenie naszej obecności na rynkach zagranicznych, szczególnie w Niemczech i Wielkiej Brytanii oraz aktywne wejście do kolejnych krajów. Rynek tekstylny czekają w najbliższych latach zmiany takie jak potrzeba personalizacji czy zwiększony udział wyrobów produkowanych ekologicznie. CottonBee planuje dobrze wykorzystać możliwości rozwijającego się rynku i stać się jedną ze znaczących marek w tej branży” – dodał CEO spółki.

Jak wskazał, wzrost popularności niezależnych twórców i lokalnych marek modowych, home decor i handmade sprawił, że na całym świecie szybko rośnie popyt na drukowanie na tekstyliach. Rozwój internetowej drukarni materiałów do szycia CottonBee jest potwierdzeniem światowych trendów.

CottonBee produkuje materiały na indywidualne zamówienie drukując na nich dowolne projekty graficzne. W roku 2020 przychody CottonBee wzrosły prawie 2,5-krotnie w porównaniu z rokiem 2019 i wyniosły blisko 4 mln zł, w latach 2019-2020 firma zwiększyła przychody 4-krotnie.

Dynamicznie rośnie sprzedaż zagraniczna – w tej chwili ok 80% zamówień CottonBee trafia na rynki europejskie. Szczególnie szybko rośnie rynek niemiecki – udział niemieckiej sprzedaży w przychodach, w ciągu dwóch lat wzrósł z zera do prawie 50%. Drugim największym rynkiem zbytu dla CottonBee jest Wielka Brytania. We wrześniu 2020 r. CottonBee uruchomiło nową linię produkcyjną, blisko 10-krotnie zwiększając dotychczasowe moce produkcyjne.

Źródło: ISBnews

Artykuł CottonBee rozważa finansowanie VC lub ofertę publiczną i debiut na NewConnect w 2022 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Marvipol rozważa emisję w ramach programu obligacji



Marvipol Development rozważa emisję w ramach programu emisji obligacji do kwoty 200 mln zł, podała spółka.

„Rozważana emisja dotyczy niezabezpieczonych obligacji zwykłych na okaziciela, oprocentowanych według zmiennej stopy procentowej, o okresie zapadalności nie dłuższym niż cztery lata. Obligacje w ramach rozważanej emisji byłyby oferowane zgodnie z art. 33 pkt 1 ustawy z dnia 15 stycznia 2015 roku o obligacjach, w sposób, który nie będzie wymagał od emitenta sporządzenia prospektu ani memorandum informacyjnego” – czytamy w komunikacie.

Obligacje mogą podlegać wprowadzeniu do obrotu w alternatywnym systemie obrotu Catalyst prowadzonym przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie, dodano.

Marvipol Development jest jednym z wiodących polskich deweloperów. Spółka prowadzi działalność – za pośrednictwem spółek celowych – w dwóch podstawowych segmentach: mieszkaniowym, w ramach którego realizuje projekty budownictwa wielorodzinnego oraz magazynowym, inwestując w budowę i komercjalizację, a następnie sprzedając skomercjalizowane projekty. Spółka – w następstwie podziału Marvipol S.A. – z dniem 1 grudnia 2017 r. przejęła działalność deweloperską prowadzoną przez Marvipol S.A. od 1996 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Marvipol rozważa emisję w ramach programu obligacji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

PKP Cargo ma umowę na przewozy i obsługę bocznic dla Tauron Ciepło za 36 mln zł



Konsorcjum PKP Cargo i PKP Cargo Service podpisało umowę na przewozy kolejowe węgla kamiennego i obsługę bocznic w latach 2021-2022 ze spółką Tauron Ciepło. Wartość kontraktu to ponad 36 mln zł, podało PKP Cargo.

„Umowa realizowana jest od marca 2021 roku. W ramach kontraktu do Zakładów Wytwarzania Tauron Ciepło dostarczone zostanie ok. 780 tys. ton/rok węgla kamiennego z Zakładów Górniczych Tauron Wydobycie S.A., kopalń Polskiej Grupy Górniczej S.A. oraz od innych nadawców. Konsorcjum obsługiwało będzie także bocznice kolejowe Tauron Ciepło w Zakładach Wytwarzania Tychy, Katowice, Bielsko-Biała EC1 i EC2. Przewozy realizowane będą w zwartych składach w wagonach węglarkach budowy normalnej oraz specjalnej” – czytamy w komunikacie.

Nowy kontrakt jest przedłużeniem dotychczasowej współpracy, w ramach której PKP Cargo obsługuje Grupę Tauron od 2012 roku, dodano.

Tauron Ciepło jest największym dostawcą ciepła sieciowego w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej i jedną z największych spółek ciepłowniczych w Polsce. W skład spółki wchodzą elektrociepłownie w Katowicach, Tychach, Bielsku-Białej, Czechowicach Dziedzicach oraz ciepłownie lokalne.

Łączna moc cieplna zainstalowana zakładów wytwórczych wchodzących w skład Tauron Ciepło, pochodząca w większości z wysokosprawnych źródeł kogeneracyjnych, wynosi ok. 1 170 MW. Łączna długość sieci ciepłowniczej w systemie Tauron Ciepło wynosi około 1000 km. Poprzez prawie 4000 węzłów cieplnych spółka dostarcza ciepło do 250 tys. gospodarstw domowych, czyli około 800 tys. mieszkańców.

PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej. W 2019 r. miała 4,78 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł PKP Cargo ma umowę na przewozy i obsługę bocznic dla Tauron Ciepło za 36 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Demo gry Outriders produkowanej przez PCF Group pobrane ponad 2 mln razy



Demo gry „Outriders” produkowanej przez PCF Group (People Can Fly) pobrano już ponad 2 mln razy, podano w informacji.

„Od czasu prezentacji wersji demonstracyjnej ponad 2 mln graczy ją pobrało i walczyło w rozdartym wojną piekielnym krajobrazie Enoch. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy zaprosić wielu kolejnych graczy im bardziej zbliżamy się do premiery 1 kwietnia i dalej” – czytamy na profilu gry na Reddit.

W ub. tygodniu udostępniono nieodpłatną wersję demonstracyjną (demo) gry „Outriders”. Wydawcą gry jest Square Enix.

PCF Group jest producentem gier wideo specjalizującym się w grach z gatunku shooter, który współpracuje z wiodącymi, międzynarodowymi wydawcami gier. Grupa PCF prowadzi założone w 2002 roku studio produkcyjne People Can Fly, które jest jednym z trzech najbardziej doświadczonych polskich producentów gier z segmentu AAA. Spółka zadebiutowała na GPW w 2020 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Demo gry Outriders produkowanej przez PCF Group pobrane ponad 2 mln razy pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

QubicGames wyda 4 gry na konsolę Nintendo Switch w 2021



QubicGames zawarł cztery umowy wydawnicze na konsolę Nintendo Switch dotyczące „Badland: Game of the Year Edition”, „Tiny Lands”, „Cultist Simulator” oraz „Momolu and Friends”, podała spółka.

„Wszystkie cztery gry posiadają duży potencjał sprzedażowy na Nintendo Switch. Każda z gier jest całkowicie odmienna, a wszystkie doskonale uzupełniają portfolio QubicGames. Dobierając kolejne produkty, staramy się rozbudować bazę tytułów o unikalne gry, które do tej pory nie były dostępne na konsoli Nintendo i zdobyły uznanie graczy na innych platformach” – powiedział prezes Jakub Pieczykolan, cytowany w komunikacie.

Najbardziej rozpoznawalną grą jest „Badland: Game of the Year Edition”, którego premiera planowana jest na przełom II i III kw. 2021 r. Ponadto spółka będzie odpowiedzialna za dystrybucję gry „Tiny Lands” na terenie Europy, Ameryki Północnej, Azji i Australii oraz „Cultist Simulator” na terenie Japonii. Produkcje zadebiutują w II kw. 2021 r. Ostatnia zapowiedziana gra QubicGames nosi tytuł „Momolu and Friends”. Jest to gra edukacyjna dla młodszych dzieci, jej premiera jest planowana na przełom II i III kw. br.

QubicGames jest studiem deweloperskim, które zostało założone w 2004 r. Do 2012 r. spółka realizowała głównie gry na konsole Nintendo, a od 2014 r. zajmuje się także produkcjami na platformy iOS/Android, Sony PS4 i PS Vita, a także komputery PC/Mac. Spółka jest notowana na NewConnect od 2016 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł QubicGames wyda 4 gry na konsolę Nintendo Switch w 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Demolish Games pozyskał 1 mln zł z emisji publicznej akcji



Demolish Games zakończył ofertę publiczną prowadzoną w związku z emisją nowych akcji serii C, w ramach której pozyskał łącznie 1 mln zł w dwóch transzach, podała spółka. Środki z emisji akcji przeznaczy na nowe produkcje.

Do końca br. spółka planuje wprowadzić akcje do obrotu na rynku NewConnect.

„Z satysfakcją informuję, że oferowane akcje w ramach nowej emisji serii C znalazły nabywców. Tym samym zakończyliśmy ofertę publiczną i osiągnęliśmy wyznaczony cel, jakim było zebranie 1 mln zł. […] Zgodnie z zapowiedzią, pozyskane środki przeznaczymy na nowe, jeszcze nieogłoszone projekty, które naszym zdaniem mają duży potencjał sprzedażowy. Nasz plan zakłada produkcję i wydawnictwo gier niskobudżetowych. Dzięki zakończeniu oferty publicznej zgodnie z założeniami, będziemy mogli rozpocząć pracę nad kilkoma nowymi tytułami” – powiedział prezes Paweł Dywelski, cytowany w komunikacie.

Demolish Games to studio gamingowe założone w lipcu 2020 roku, którego głównym akcjonariuszem jest notowana na głównym rynku GPW w Warszawie spółka Ultimate Games. Studio koncentruje się na projektach z gatunku symulatorów dedykowanych wersji PC. Celem Demolish Games jest dywersyfikacja działalności i wydawanie 3-5 gier rocznie, z czego 2 projekty mają być tworzone przez własne zespoły spółki, zaznaczono.

Spółka pracuje obecnie nad swoim największym projektem „Demolish & Build 2022”, w którym pojawi się wiele nowości. Studio udoskonali rozgrywkę, m.in. o bardziej zaawansowane aspekty symulacyjne oraz realistyczną szatę graficzną. Premiera tytułu planowana jest na przełomie 2021 i 2022 r., zapowiedziano również.

Demolish Games to spółka z grupy Ultimate Games, która specjalizuje się w produkcji gier z gatunku symulatorów. Studio koncentruje się na projektach z serii „Demolish & Build”.

Źródło: ISBnews

Artykuł Demolish Games pozyskał 1 mln zł z emisji publicznej akcji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Vigo System miało 32,55 mln zł zysku netto; 20,23 mln zł zysku EBIT w 2020



Vigo System odnotowało 32,55 mln zł jednostkowego zysku netto w 2020 r. wobec 13,88 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie. Zysk netto z działalności powtarzalnej (skorygowany o wpływ wydarzeń jednorazowych) urósł o 30% r/r, z 13,9 mln zł w 2019 r. do 18,1 mln zł w 2020 r.

Zysk operacyjny wyniósł 20,23 mln zł wobec 14,02 mln zł zysku rok wcześniej.

Przychody ze sprzedaży sięgnęły 53,45 mln zł w 2020 r. wobec 42,89 mln zł rok wcześniej.

„Niekorzystna koniunktura nie osłabiła tempa wzrostu spółki. W zeszłym roku odnotowaliśmy blisko 53,5 mln zł przychodów oraz 26,5 mln zł EBITDA i 18,1 mln zł zysku netto skorygowanego o zdarzenia jednorazowe. Wynikom tym towarzyszą bardzo wysokie poziomy rentowności – rentowność sprzedaży brutto wyniosła 67%, rentowność EBITDA – 49,5%, a rentowność netto 33,8%. Pomimo wolniejszego od zakładanego tempa wzrostu sprzedaży bardzo zbliżyliśmy się do osiągnięcia strategicznego celu wyniku EBITDA – w 2020 r. było to 88% z planowanych 30 mln zł. Mamy wszelkie predyspozycje ku temu, by jeszcze w tym roku próg ten został przekroczony” – napisał prezes Adam Piotrowski w liście załączonym do raportu.

Według niego, wszystkie te elementy stanowią o sile Vigo System oraz gotowości spółki do dalszych wzrostów.

Jak wskazał, ubiegły rok przyspieszył widoczne już wcześniej trendy związane z automatyzacją i digitalizacją wszystkich procesów biznesowych i produkcyjnych. Wdrażanie rozwiązań Industry 4.0 wymaga dostępu do coraz większej ilości danych oraz pobudza zapotrzebowanie na coraz większe ilości czujników. Równolegle rosną potrzeby społeczeństwa, aby jeszcze lepiej kontrolować stan zdrowia czy też jakość powietrza, wody czy żywności. Trendy te będą dodatkowo pobudzane rozwojem technologii kwantowych wykorzystujących rozwiązania fotoniczne.

„Z drugiej strony rosnący w szybkim tempie rynek podczerwieni prowadzi do coraz intensywniejszej konkurencji. Nasza firma niezmienne jest liderem technologicznym w wielu kluczowych obszarach naszego biznesu, jesteśmy jednak świadomi konieczności doskonalenia naszych procesów produkcyjnych, by móc sprawnie i efektywnie adresować rosnące oczekiwania coraz większej grupy klientów i konsekwentnie umacniać naszą pozycję rynkową” – czytamy także w liście.

Piotrowski wskazał, że dynamiczny postęp rynku podczerwieni wymagać będzie w kolejnych latach szybkiego rozwoju, zarówno pod względem technologii, jak i infrastruktury produkcyjnej.

„W najbliższych latach zamierzamy przyspieszyć rozwój technologii fotonicznych układów scalonych dla średniej podczerwieni, które będą w stanie zastąpić obecnie stosowane złożone systemy sensoryczne. W tym celu będziemy też intensywnie rozwijać technologie źródeł podczerwieni. Utrzymanie wysokiego tempa rozwoju będzie również wymagać odpowiednich nakładów inwestycyjnych. Jestem przekonany, że wysiłek włożony w opracowanie nowych technologii oraz realizację inwestycji przyniesie dla akcjonariuszy równie wysoki wzrost co w ostatnich kilku latach” – zakończył Piotrowski.

Ubiegły rok przyniósł spółce dynamiczny wzrost sprzedaży produktów na perspektywicznych rynkach Ameryki Północnej oraz na rynkach azjatyckich. Obroty spółki z kontrahentami z Ameryki Północnej zwiększyły się o 50%, do 9,6 mln zł, o czym przesądziło m.in. nawiązanie obiecującej współpracy dotyczącej sensorów do zastosowań medycznych. Przychody ze sprzedaży do azjatyckich klientów spółki wzrosły o 60%, do 5,9 mln zł, o czym przesądziła m.in. sprzedaż produktów w obszaru przemysłu oraz ochrony środowiska.

Największą i najbardziej zdywersyfikowaną grupą odbiorców produktów Vigo System w 2020 roku były firmy przemysłowe, z 44-proc. udziałem w ogólnej sprzedaży Grupy, 25% udział w przychodach Vigo System w minionym roku miała sprzedaż detektorów do zastosowań wojskowych, której wartość, po 66-proc. wzroście r/r, wyniosła 13,4 mln zł. Na trzecim miejscu sprzedażowego rankingu uplasowały się detektory do zastosowań naukowych i medycznych, sprzedaż których wzrosła o 135%, do 7,8 mln zł. Na wzrost przychodów Vigo System w 2020 r. złożył się również rozwój nowego obszaru biznesowego Vigo System – produkcji warstw epitaksjalnych. Przychody ze sprzedaży materiałów półprzewodnikowych, wykorzystywanych w szerokim spektrum urządzeń fotonicznych, wyniosły w minionym roku 1,9 mln zł, podano także.

Vigo System jest światowym liderem w produkcji niechłodzonych, fotonowych detektorów czerwieni. Spółka zadebiutowała na GPW w 2014 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Vigo System miało 32,55 mln zł zysku netto; 20,23 mln zł zysku EBIT w 2020 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wartość kredytów mieszk. z udziałem pośredników to 8,3 mld zł w IV kw.



Łączna wartość kredytów hipotecznych sprzedanych w IV kwartale 2020 r. z udziałem pośredników finansowych wyniosła 8,3 mld zł, co stanowi wzrost o 1,2 mld zł kw/kw, podał Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF). Eksperci ZFPF pomogli również w udzieleniu kredytów gotówkowych za ponad 470 mln zł oraz kredytów firmowych o wartości 439 mln zł.

„Pomimo pandemii usługi pośredników finansowych w zakresie udzielania kredytów hipotecznych cieszyły się rekordowym zainteresowaniem. W IV kwartale wartość kredytów udzielonych z pomocą ekspertów finansowych ZFPF wyniosła aż 8,3 mld zł, co było najlepszym kwartalnym wynikiem w historii. Jednocześnie przełożyło się to na pobicie rocznego rekordu. W całym 2020 r. firmy zrzeszone w ZFPF wspierały klientów, którzy uzyskali łącznie 30,8 mld zł finansowania w postaci kredytu hipotecznego. Minimalnie udało się więc przebić rekordowy dotychczas wynik z 2019 r., który wyniósł 30,7 mld zł. Przyczyną dużego zainteresowania kredytami hipotecznymi w IV kwartale było połączenie efektu niskich stóp procentowych, dość dobrej sytuacji na rynku pracy oraz nadziei na koniec pandemii, dzięki dobrym informacjom na temat szczepionek” – powiedział prezes ZFPF oraz prezes Expander Advisors Adrian Jarosz, cytowany w komunikacie.

IV kwartał 2020 roku nie przyniósł dużych zmian w obszarze kredytów firmowych udzielanych przez pośredników finansowych. Odnotowano wzrost na poziomie ok. 18 mln zł w porównaniu do poprzednio analizowanego okresu. Przedsiębiorcy w dalszym ciągu zmagają się bowiem z obostrzeniami w działalności wielu branż, wskazano również.

„Pesymistyczne nastroje właścicieli biznesów znalazły swoje odzwierciedlenie w wynikach sprzedażowych kredytów firmowych w ostatnim kwartale 2020 roku. Co prawda poziom kredytów sprzedanych przez firmy członkowskie wzrósł ok. 18 mln kw./kw., to jednak ciężko mówić w tym wypadku o znacznej poprawie. Porównując sprzedaż rok do roku, widać jak bardzo mocny wpływ na rynek miała sytuacja związana z pandemią COVID-19. Spadek sprzedaży z 588 mln zł w IV kwartale 2019 r., do poziomu niespełna 440 mln zł w analogicznym okresie 2020 r. oznacza, iż wprowadzone przez rząd i banki restrykcje bardzo mocno wpłynęły na tę część rynku. Mamy nadzieję, że informacje o szczepieniach, a co za tym idzie, poprawiająca się sytuacja epidemiologiczna w kraju, pozwolą na trwałe luzowanie obostrzeń i powrót do normalności” – podkreślił wiceprezes ZFPF Dominik Skrzycki.

Łączna wartość kredytów gotówkowych udzielonych przy wsparciu ekspertów ZFPF w IV kwartale 2020 roku wyniosła ponad 470 mln zł, co oznacza wzrost w porównaniu do poprzedniego kwartału o ok. 6%.

„Po listopadowym lockdownie, grudniowe otwarcie gospodarki (w tym galerii handlowych) pozwoliło na nadrobienie strat i finalne zakończenie IV kwartału ze sprzedażą wyższą o 25 mln zł niż w III kwartale. Klienci mocno korzystali z okazji zakupowych skorelowanych z okresem świątecznym, a banki starały się ich wspierać w tych decyzjach ciekawymi promocjami produktowymi. Niestety, decyzje rządu odnośnie kolejnych zamknięć handlu wprowadzone tuż po świętach będą miały negatywny wpływ na sprzedaż w pierwszych miesiącach 2021 roku” – podsumował Skrzycki.

Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) to organizacja reprezentująca polski rynek firm pośrednictwa finansowego. Związek w 2008 r. Wśród jego członków znajdują się największe i najbardziej renomowane firmy pośrednictwa finansowego.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wartość kredytów mieszk. z udziałem pośredników to 8,3 mld zł w IV kw. pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.