Rząd planuje przyjęcie w I kw. br. projektu wprowadzającego podatek od reklam w internecie i od mediów tradycyjnych. Środki z reklam miałyby zasilać budżet Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), nowo utworzonego Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów oraz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków, wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Ministerstwo Finansów szacuje, wpływy ze składki od reklam w 2022 roku (pierwszym pełnym roku obowiązywania) mogą wynieść około 800 mln zł.
Prekonsultacje projektu ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów, dostępnego na stronie Ministerstwa Finansów potrwają do 16 lutego. Jego przyjęcie przez Radę Ministrów planowane jest na I kw. Ustawa miałyby obowiązywać od II półrocza 2021 r.
„Celem projektu ustawy o składkach z tytułu reklamy […] jest wprowadzenie do porządku prawnego składek od reklamy internetowej i konwencjonalnej, z których wpływy zasilą fundusze w szczególny sposób zaangażowane w usuwanie skutków epidemii SARS CoV-2” – czytamy w wykazie.
Projekt przewiduje pozyskanie dodatkowych środków, które posłużą zapobieganiu długofalowym zdrowotnym, gospodarczym i społecznym skutkom pandemii COVID-19. Ich źródłem będą składki od reklamy w internecie oraz mediów tradycyjnych. Składki wzmocnią finanse NFZ, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz nowego funduszu celowego, służącego dofinansowaniu projektów związanych z przemianami w przestrzeni cyfrowej, kulturą i dziedzictwem narodowym, podało Ministerstwo Finansów.
„Wysokość składki w Polsce nie będzie odbiegać od poziomu stosowanego w innych krajach naszego regionu (w Czechach i na Węgrzech) i będzie uzależniona od reklamowanego towaru, rodzaju medium oraz wielkości nadawcy. Wyższymi stawkami objęte zostaną przychody z reklam towarów szkodliwych dla zdrowia, w szczególności napojów słodzonych, ale także od suplementów diety” – czytamy w komunikacie.
W wykazie wskazano, że stawka składki od reklamy internetowej ma wynieść 5%. Jej zakresem mieliby zostać objęci „giganci cyfrowi”, których globalne przychody sięgają 750 mln euro, a przychody z tytułu reklamy internetowej w Polsce – 5 mln euro. Zaproponowano, że składka z tytułu reklamy internetowej będzie rozliczana w okresach rocznych, zaś podstawa wymiaru składki będzie wyliczania w oparciu o liczbę odbiorców reklam internetowych danego usługodawcy w Polsce.
W przypadku reklamy konwencjonalnej obowiązkiem zapłaty podatku objęci zostaliby dostawcy usług medialnych, nadawcy, podmioty prowadzące sieci kin, podmioty umieszczające reklamę na nośniku zewnętrznym reklamy oraz wydawcy. Podatek ma być pobierany od przychodów z reklamy przekraczających kwotę 1 mln zł z tytułu nadawania reklamy w telewizji, radiu, wyświetlania reklamy w kinie oraz umieszczania reklamy na nośniku zewnętrznym reklamy, a w przypadku reklamy zamieszczanej w prasie kwotę 15 mln zł. Stawki składki uzależnione byłyby od sposobu świadczenia usługi reklamy (prasa, pozostałe media) oraz rodzaju reklamowanych produktów;
Stawki podstawowe mają wynieść w przypadku prasy 2% dla przychodów nieprzekraczających 30 mln zł i 6% w zakresie przychodów powyżej tej kwoty – po uwzględnieniu kwoty wolnej od składki, a gdy przedmiotem reklamy będą towary kwalifikowane stawki te wyniosą odpowiednio 4% i 12%. W przypadku mediów innych, niż prasa stawki podstawowe mają wynieść 7,5% od przychodów nieprzekraczających 50 mln zł i 10% w zakresie przychodów przekraczających tą kwotę – po uwzględnieniu kwoty wolnej od składki, a gdy przedmiotem reklamy będą towary kwalifikowane stawki te mają wynieść odpowiednio 10% i 15%.
Zaproponowano, że ta składka będzie rozliczana w okresach półrocznych i odrębnie określono zasady obliczenia składki za pierwsze 6 miesięcy obowiązywania ustawy (II półrocze 2021 r.).
Środki z podatku miałyby zasilić NFZ (50% kwoty), Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów (35%) oraz Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków (15%).
Ministerstwo Finansów podało, że wprowadzając składkę od reklam, Polska wzoruje się na szeregu państw OECD i Unii Europejskiej, m. in. Francji, w Austrii, w Grecji i na Węgrzech, w których „już od wielu lat intencją ustawodawcy jest zaangażowanie w proces zaspokajania szczególnych, często nadzwyczajnych potrzeb publicznych, największych beneficjentów przyspieszającego procesu cyfrowej transformacji gospodarki”.
„Szczególnie bogate doświadczenie w stosowaniu danin reklamowych posiada Austria, gdzie od 2000 r. pobierany jest podatek od reklam w telewizji, radiu, prasie i na plakatach. We Francji dodatkowemu obciążeniu podlega emitowanie i transmisja reklam za pośrednictwem radia i telewizji, a w Grecji – reklama telewizyjna” – czytamy w komunikacie MF.
Resort finansów szacuje, wpływy ze składki od reklam w 2022 roku (pierwszym pełnym roku obowiązywania) mogą wynieść około 800 mln zł.
Prekonsultacje są otwarte dla wszystkich zainteresowanych podmiotów. Uwagi i opinie można zgłaszać do 16 lutego 2021 roku.
Źródło: ISBnews
Artykuł Rząd chce w I kw. przyjąć projekt wprowadzający podatek od reklam pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.