ZUE ma umowę na modernizację torowisk w Grudziądzu za 58,6 mln zł



ZUE podpisało z Zarządem Dróg Miejskich w Grudziądzu umowę na realizację zadania pn. „Przebudowa torowiska tramwajowego od ul. Wiejskiej do pętli tramwajowej na OM Rządz” za 47,7 mln zł netto (58,6 mln zł brutto), podała spółka.

„W ramach zadania ZUE przebuduje torowisko tramwajowe od ul. Wiejskiej do pętli na Osiedlu Mieszkaniowym Rządz, z wyłączeniem odcinka od pętli Południowa do skrzyżowania ulic Chełmińskiej i Kraszewskiego. Wartość kontraktu wynosi 47,7 mln zł netto (58,6 mln zł brutto). Termin realizacji zadania to 31 października 2021 r.” – czytamy w komunikacie.

W ramach prac przebudowane zostanie torowisko tramwajowe, zaprojektowane w istniejącym śladzie. Przebudowana zostanie także istniejąca pętla tramwajowa na Osiedlu Rządz, gdzie pojawi się dodatkowy tor odstawczy. Projekt pętli zakłada możliwość późniejszej rozbudowy torowiska w stronę południową, do planowanego osiedla mieszkaniowego. Zmodernizowana przestrzeń ma tworzyć węzeł przesiadkowy łączący komunikację regionalną i miejską, stąd w rejonie prac wykonane zostaną nowe przystanki autobusowe zapewniające możliwość obsługi pasażerskiej przez autobusy podmiejskie. Włączenie się autobusów do ruchu w ul. Konstytucji 3 Maja umożliwi dodatkowy pas ruchu. Wydzielone torowisko tramwajowe przebiega równolegle do jezdni wzdłuż ul. Konstytucji 3 Maja po jej południowo-wschodniej stronie. Na całym odcinku prac wybudowanych zostanie łącznie 6 peronów tramwajowych (w tym 2 łączące funkcje tramwajowo-autobusowe) oraz pojawią się liczne przejazdy i przejścia przez torowisko ułatwiające komunikację, wymieniono.

Drugi odcinek zadania inwestycyjnego rozpoczyna się za skrzyżowaniem ulic Chełmińskiej i Kraszewskiego. Torowisko biegnie wzdłuż ul. Chełmińskiej jako wydzielone z jezdni na całej długości do punktu skrzyżowania z ulicą Wiejską. Na tym odcinku wykonany zostanie peron autobusowy oraz 5 peronów tramwajowych. Torowisko wykonane zostanie w technologii podsypkowej. Chodniki oraz drogi rowerowe łączą się w planie sytuacyjnym z projektem pn. „Budowa miejskiego systemu transportowych ścieżek rowerowych”. Prace budowlane obejmą wymianę oraz przebudowę wszystkich słupów trakcyjnych oraz osprzęt sieci trakcyjnej, dodano.

W ramach tej części inwestycji wybudowana zostanie także instalacja sterowania i ogrzewania zwrotnic na pętli Rządz. Zmodernizowana zostanie także podstacja zasilająca „Południowa”. Przebudowany odcinek zostanie oświetlony przy wykorzystaniu technologii LED.

„Cieszymy się z pozyskania zlecenia na przebudowę torowiska w Grudziądzu. Z uwagi na strategiczne znaczenie w ruchu miejskim remontowanego przez nas torowiska oraz na przyszłościowy charakter projektu wpisuje się on do naszego portfolio w sposób szczególny. To także kolejny projekt w segmencie miejskim, który pozyskaliśmy, dążąc do sukcesywnego zwiększania udziału projektów miejskich w portfelu zamówień. Dywersyfikacja o kontrakty miejskie jest naturalną konsekwencją przyjętych założeń odnośnie rozwoju. Tym samym liczymy na pozyskanie kolejnych kontraktów miejskich. W ostatnim czasie złożyliśmy oferty także w przetargu organizowanym przez MPK Wrocław na utrzymanie, konserwację torów i zwrotnic tramwajowych, gdzie nasza oferta została wybrana jako najkorzystniejsza, oraz w przetargu MPK Kraków na budowę wiaty wraz z torowiskiem, siecią trakcyjną i infrastrukturą techniczną w Stacji Obsługi Tramwajów Nowa Huta, gdzie mamy złożoną najkorzystniejszą ofertę” – powiedział prezes Wiesław Nowak, cytowany w komunikacie.

Głównym przedmiotem działalności grupy kapitałowej ZUE jest projektowanie oraz realizacja, w formule generalnego wykonawstwa, kompleksowych usług budowy i modernizacji linii tramwajowych oraz kolejowych, wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r. Skonsolidowane przychody ZUE wyniosły 996 mln zł w 2019 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł ZUE ma umowę na modernizację torowisk w Grudziądzu za 58,6 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Odwiedzalność obiektów handl. 18-24 I wyniosła 49% ubiegłorocznej



Odwiedzalność w obiektach handlowych w okresie 18-24 stycznia w dni handlowe wyniosła średnio 49% ubiegłorocznej wartości w analogicznym okresie, podała Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH).

„Niezmiennie, najwięcej klientów odwiedzało galerie w sobotę, 23 stycznia, a w porównaniu z danymi z analogicznego okresu ubiegłego roku najlepszym dniem dla handlowców była środa, 20 stycznia – footfall osiągnął wtedy 52%” – czytamy w komunikacie.

Wyniki odwiedzalności różnią się w zależności od wielkości obiektu – w bardzo dużych obiektach powyżej 60 tys. m2 GLA footfall w dni handlowe wyniósł 31-34% rezultatów z 2020 r. Najwięcej wizyt klientów odnotowano w średnich centrach o powierzchni 2-3,99 tys. m2 GLA, gdzie odwiedzalność w dni handlowe wahała się od 53 do 61% w porównaniu do analogicznego tygodnia ubiegłego roku, podano również.

Najwięcej osób zarejestrowano w obiektach położonych w południowej części Polski, gdzie odwiedzalność wahała się od 53 do 61% w dni handlowe. Najniższą odwiedzalność zanotowano w regionie wschodnim. Tam średni footfall nie przekroczył 40%, podsumowano.

Źródło: ISBnews

Artykuł Odwiedzalność obiektów handl. 18-24 I wyniosła 49% ubiegłorocznej pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

NanoVelos ma umowę na badania przedkliniczne leku POLEPI



NanoVelos, jedna ze spółek wchodzących w skład biotechnologicznej grupy kapitałowej NanoGroup, podpisała umowę z organizacją badawczą i kontynuuje prace nad terapią dla pacjentek z nowotworem jajnika, podało NanoGroup. Badania przedkliniczne in vivo GLP leku POLEPI przeprowadzi czeska spółka Meditox.

Autorski system celowania leków onkologicznych do komórek rakowych POLEPI opiera się na opracowaniu nanosystemu wydajnego transportu leków do komórek rakowych. NanoVelos wykonała badania in vitro oraz badania in vivo, przetestowała 10 różnych substancji aktywnych oraz opatentowała nanoplatformę do transportu aktywnych substancji farmaceutycznych. Obecnie leki używane w trakcie chemioterapii nie są selektywne i niszczą również zdrowe komórki. Innowacja NanoVelos umożliwia nawet 3-krotny wzrost ilości dostarczanego leku do komórek rakowych, dzięki czemu chemioterapia będzie pozostawiać mniej skutków ubocznych oraz wykazywać wyższą skuteczność, podano.

„Rozpoczęcie badań planowane jest na maj 2021. Ich wyniki będą kluczowe w przygotowaniu dokumentacji, która zostanie przedstawiona regulatorowi europejskiemu celem uzyskania zgody na przeprowadzenie I fazy badań klinicznych u pacjentek z rakiem jajnika. Planowane rozpoczęcie badań I fazy klinicznej na ludziach to 2022 r.” – powiedział chief medical officer NanoGroup Adam Kiciak, cytowany w komunikacie.

Głównym wskazaniem terapeutycznym POLEPI jest nowotwór jajnika, jednak epirubicyna jest lekiem chemioterapeutycznym stosowanym również w leczeniu raka piersi, płuc, żołądka i chłoniaków. Spółka zakłada dopuszczenie POLEPI do obrotu po badaniach klinicznych II fazy. Lek będzie przedmiotem licencji.

Umowa na wykonanie serii badań nad POLEPI została zawarta z czeską spółką Meditox. Będzie ona odpowiedzialna za wykonanie badań tokso-kinetycznych i biodystrybucji po pojedynczym podaniu POLEPI, ustalanie zakresu dawek po pięciu cyklach podawania leku oraz 6-miesięczne badanie toksyczności dawki powtarzanej (9 cykli podawania, 27 tygodni) z tokso-kinetyką i 3-miesięcznym badaniem regeneracji. Badania zostaną przeprowadzone na szczurach, w standardzie GLP, wskazano również.

„Wśród polskich pacjentek onkologicznych rak jajnika jest piąty pod względem częstotliwości występowania. Rocznie diagnozuje się prawie 4 tys. przypadków. Jest to nowotwór, który dodatkowo często i szybko daje przerzuty, w obrębie jamie brzusznej, jak również te odległe na inne organy. Kluczowe jest więc wspieranie badań nad innowacyjnymi lekami i refundowanie dostępu do najnowocześniejszych metod walki z chorobą. Misją NanoVelos S.A. jest dostarczanie rozwiązań, które przyczynią się do poprawy jakości leczenia szerokiej grupy pacjentów i opracowanie skutecznych terapii onkologicznych” – podsumował Kiciak.

W skład NanoGroup wchodzą trzy spółki zależne działające od kilku lat (NanoVelos S.A., NanoSanguis S.A., NanoThea S.A.), w których prowadzony jest rozwój pięciu zaawansowanych projektów biotechnologicznych. NanoGroup koordynuje i nadzoruje działania poszczególnych spółek zależnych, będąc ośrodkiem, w którym podejmowane są decyzje dotyczące tworzenia i realizacji strategii rozwoju. Spółka jest notowana na rynku głównym GPW od grudnia 2017 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł NanoVelos ma umowę na badania przedkliniczne leku POLEPI pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Termin składania zgłoszeń w konkursie Teraz Polska wydłużony



Termin składania zgłoszeń do 31. edycji Konkursu „Teraz Polska”, podczas której zostaną wyróżnione produkty, usługi oraz innowacje o najlepszych walorach jakościowych, technologicznych i użytkowych, został wydłużony do 12 lutego wobec pierwotnej daty 29 stycznia, podała Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego. Agencja ISBnews jest partnerem „Teraz Polska”.

„Do 12 lutego 2021 r. można zgłaszać produkty, usługi lub innowacje do 31. edycji Konkursu ‚Teraz Polska’. Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego przedłużyła termin składania wniosków konkursowych, dzięki czemu więcej firm będzie miało szansę na uzyskanie prestiżowego Godła ‚Teraz Polska’” – czytamy w komunikacie.

Zgłoszenie produktu, usługi lub innowacji do Konkursu „Teraz Polska” nie jest skomplikowane, jednak nie warto tego robić na ostatnią chwilę, podkreśla organizator.

„Do 12 lutego należy przesłać do Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego wypełnioną ankietę weryfikacyjną (wniosek konkursowy). Aby otrzymać wniosek, należy wcześniej wypełnić na stronie www.terazpolska.pl ankietę rejestracyjną” – powiedział dyrektor Konkursu „Teraz Polska” Michał Lipiński, cytowany w komunikacie.

Jak podkreślono w materiale, godło „Teraz Polska” należy do najefektywniejszych znaków promocyjnych. Od 30 lat pomaga konsumentom, rzetelnie wskazując to, co najlepsze na polskim rynku. Według badań konsumenckich ponad 70% respondentów uważa, że produkty i usługi oznaczone symbolem „Teraz Polska” charakteryzują się wysoką jakością, są nowoczesne oraz mają atut krajowego pochodzenia. Wysoka rozpoznawalność znaku „Teraz Polska” wśród konsumentów wpływa pozytywnie na działania promocyjne firm – laureatów Konkursu, wspomaga budowanie marki, a także wzbudza zaufanie do przedsiębiorstwa wśród kontrahentów i partnerów biznesowych.

W Konkursie „Teraz Polska” może wziąć każdy przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą od co najmniej 12 miesięcy, którego produkty i usługi są obecne na polskim rynku od co najmniej 6 miesięcy. Nie jest ważna wielkość firmy czy rynek, na którym działa. Co roku laureatami zostają zarówno małe, rodzinne firmy, jaki i największe polskie przedsiębiorstwa. Zastosowanie jakości jako głównego kryterium oceny sprawia, że szansę na sukces w Konkursie mają reprezentanci wszystkich branż, niezależnie od wielkości i skali działania, podano także.

„Wygrana w Konkursie wiąże się z szeregiem korzyści dla firm – od udziału w Gali ‚Teraz Polska’ odbywającej się w Teatrze Wielkim w Warszawie, po prawo do znakowania logo ‚Teraz Polska’ zwycięskich produktów i usług oraz uczestnictwo w spotkaniach Klubu ‚Teraz Polska’, umożliwiających nawiązanie nowych kontaktów, wymianę poglądów i doświadczeń. Fundacja zapewnia także laureatom silną obecność medialną, co jest możliwe dzięki współpracy z najważniejszymi krajowymi redakcjami” – podsumowano w materiale.

Źródło: ISBnews

Artykuł Termin składania zgłoszeń w konkursie Teraz Polska wydłużony pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

II faza naboru w Zielonym transporcie publicznym jesienią 2021



Drugi nabór w programie „Zielony transport publiczny” zostanie uruchomiony jesienią 2021 r. pod warunkiem uzyskania finansowania z Krajowego Planu Odbudowy, poinformował wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Artur Lorkowski.

„Aplikacje, które wpłynęły po 4 stycznia wyczerpały na dziś dostępną pulę środków. Będzie faza II ‚Zielonego transportu publicznego’ i jest ona na etapie przygotowania. Będziemy chcieli uzyskać, mam nadzieję przy wsparciu ministra klimatu, finansowanie tej fazy z Krajowego Planu Odbudowy. Chcielibyśmy zachować, wynikający z uwarunkowań technologicznych, roczny cykl naborów, który daje przewidywalność wsparcia publicznego” – powiedział Lorkowski podczas konferencji prasowej.

„O ile będzie mogła być sfinansowana z KPO, będzie uruchamiana na jesieni 2021 r., tak, by samorządy mogły przygotować środki w budżetach na 2022 r.” – dodał.

Poinformował też, że suma wniosków w I fazie opiewa na 105% dostępnego budżetu.

W obecnym naborze programu „Zielony transport publiczny” wpłynęły wnioski o wsparcie zakupu 431 autobusów zeroemisyjnych, w tym 102 pojazdów z napędem wodorowym. Projektami wodorowymi zainteresowane są Poznań, Chełm i Włocławek.

Wcześniej resort klimatu podawał, że budżet programu wyniesie 1,3 mld zł i szacował, że kwota ta pozwoli na zakup co najmniej 500 autobusów napędzanych prądem lub wodorem. Na dotacje przewidziano 1,1 mld zł, a na pożyczki 200 mln zł. Nabory wniosków prowadzone będą w trzech etapach, kolejno w 2021, 2022 i 2023 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł II faza naboru w Zielonym transporcie publicznym jesienią 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Anna Urbańska powołana na CEO Standard Chartered Global Business Services



Anna Urbańska została powołana na stanowisko dyrektora zarządzającego (CEO) i członka zarządu Standard Chartered Global Business Services – zlokalizowanego w Warszawie globalnego centrum usług biznesowych, które należy do Grupy Standard Chartered, podano w komunikacie.

„Nowa CEO będzie jednocześnie kontynuować pracę na dotychczasowym stanowisku – dyrektora Pionu Przeciwdziałania Przestępczości Finansowej w Polsce (Head of Conduct & Financial Crime Compliance Site Lead, Poland)” – czytamy w komunikacie.

Anna Urbańska ma ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe zgromadzone w sektorze bankowym, funduszy inwestycyjnych i konsultingowym. Do grona pracowników Standard Chartered dołączyła jesienią 2018 roku. Jej zadaniem było zbudowanie od podstaw zespołu doświadczonych specjalistów odpowiedzialnych za przeciwdziałanie przestępczości finansowej, który tworzy dziś przeszło 350 ekspertów.

„Anna Urbańska zastępuje na stanowisku CEO Rowenę Everson, która odpowiadała za zarządzanie działalnością operacyjną i rozwój strategiczny spółki od momentu jej zarejestrowania w czerwcu 2018 roku. Dotychczasowa dyrektor zarządzająca została powołana w strukturach banku na stanowisko dyrektora ds. kanałów cyfrowych i analizy danych w regionie Europy i Ameryk, z siedzibą w Londynie. Jednocześnie pozostaje ona w zarządzie polskiej spółki, aby wspierać jej dalszy rozwój” – czytamy dalej.

„Wieloletni staż menedżerski w połączeniu z doświadczeniem zdobytym w globalnych instytucjach finansowych i dogłębną znajomością lokalnego rynku sprawiają, że Anna jest doskonale przygotowana, aby kierować dalszym rozwojem naszej działalności w Polsce. W planach jest zarówno rozwój istniejących obszarów, jak i tworzenie nowych, związanych np. z nowoczesnymi technologiami i zrównoważonym finansowaniem. Pod jej przewodnictwem zostanie też wprowadzony m.in. elastyczny system pracy, uwzględniający różne potrzeby pracowników w zakresie czasu i lokalizacji – powiedział globalny dyrektor zarządzający Globalnych Centrów Usług Biznesowych banku Standard Chartered Matthew Norris, cytowany w komunikacie.

Firma Standard Chartered Global Business Services Sp. z o. o. została zarejestrowana w czerwcu 2018 roku. Zatrudnia obecnie prawie 700 pracowników, którzy świadczą specjalistyczne usługi na rzecz innych spółek z Grupy Standard Chartered, działającej na 60 rynkach. Do najważniejszych obszarów kompetencyjnych spółki należą: przeciwdziałanie przestępczości finansowej, cyberbezpieczeństwo, zarządzanie ryzykiem płynności, zarządzanie międzynarodowymi projektami z obszaru HR, rekrutacja pracowników Polsce, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych oraz negocjowanie umów na instrumenty pochodne z klientami korporacyjnymi i instytucjonalnymi.

Źródło: ISBnews

Artykuł Anna Urbańska powołana na CEO Standard Chartered Global Business Services pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Średnia cena nowych samochodów osobowych wzrosła o 10% w 2020



Średnie ważone ceny sprzedaży nowych samochodów osobowych wzrosły o 10% r/r do kwoty 122 862 zł w 2020 roku, wynika z danych zebranych przez IBRM Samar.

W samym grudniu tak liczona cena wyniosła 125 294 zł, co oznacza wzrost w ciągu roku o 4,3%. Rekordowym miesiącem okazał się kwiecień, kiedy po raz pierwszy w historii średnia ważona cena sprzedaży nowego auta osobowego przekroczyła pułap 130 tys. zł, podkreślono.

„Specyficzne zmiany na tle całego rynku wykazuje segment samochodów premium. Rosnąca popularność aut tej grupy ma znaczący wpływ na wzrost cen, mimo że ceny w klasie premium rosną wolniej w porównaniu do całego rynku. Średnia ważona cena sprzedaży wynosi dla nich obecnie 232 227 zł, w ciągu roku wzrosła o zaledwie 4,1%. Istotny jest jednak rosnący udział samochodów klasy premium w rynku samochodów osobowych (wraz z minibusami). W 2019 roku stanowiły one 14% rynku, a w 2020 roku już 17,7% (+3,7 pkt proc.)” – czytamy w komunikacie.

W styczniu 2018 roku na zakup nowego samochodu osobowego w średniej cenie przykładowy Kowalski potrzebował blisko 31 pensji, czyli wynagrodzenia za 2 lata i 7 miesięcy pracy. W całym 2020 roku – poza okresem pierwszego lockdownu w kwietniu i maju – liczba wynagrodzeń potrzebnych na zakup auta oscylowała w przedziale 30-32 wynagrodzeń. Tylko w grudniu – za sprawą rekordowych w historii statystycznych zarobków na poziomie 5973,75 zł brutto – spadł do poziomu poniżej 29, podał również Samar.

Wśród marek, dla których średnie ważone ceny sprzedaży wzrosły najbardziej znalazły się te, które w największym stopniu zaczęły „elektryfikować” swoje modele, wynika także z materiału.

„Listę marek otwiera smart, którego średnia cena sprzedaży wzrosła aż o 85,1%. Jest to oczywiście związane z wycofaniem z oferty silników spalinowych i zastąpieniem ich elektrycznymi. Dwa kolejne miejsca zajmują przedstawiciele japońskiej motoryzacji: Suzuki (+14,1%) i Honda (+14%)” – czytamy dalej.

Źródło: ISBnews

Artykuł Średnia cena nowych samochodów osobowych wzrosła o 10% w 2020 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

W naborze Zielonego transportu publicznego wnioski na 431 autobusów



W naborze programu „Zielony transport publiczny” wpłynęły wnioski o wsparcie zakupu 431 autobusów zeroemisyjnych, w tym 102 pojazdów z napędem wodorowym, poinformowali przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ).

„Przeprowadzony nabór pozwoli nabyć 431 autobusów zeroemisyjnych, co pozwoli podwoić liczbę obecnie zarejestrowanych w Polsce takich pojazdów [430]” – powiedział minister Michał Kurtyka podczas konferencji prasowej.

Podkreślił, że w naborze wzięło udział 20 miast, które po raz pierwszy wyraziły zainteresowanie zeroemisyjnymi autobusami, w tym miasta poniżej 100 tys. mieszkańców.

„W ramach tego naboru wpłynęły wnioski na łączną liczbę 431 autobusów, w tym 102 autobusów z napędem wodorowym” – dodał wiceminister Ireneusz Zyska.

Wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Artur Lorkowski poinformował, że do Funduszu wpłynęły wnioski z ponad 30 miast z 14 województw, m.in. Chełma Chodzieży, Jastrzębia-Zdroju, Kraśnika, Siedlec, Wrocławia, Wejherowa, Zakopanego.

Oprócz zakupu autobusów wnioski dotyczą 180 stacji ładowania i 2 stacji tankowania wodorem oraz szkolenia ok. 800 pracowników.

Wcześniej resort podawał, że budżet programu wyniesie 1,3 mld zł i szacował, że kwota ta pozwoli na zakup co najmniej 500 autobusów napędzanych prądem lub wodorem. Na dotacje przewidziano 1,1 mld zł, a na pożyczki 200 mln zł. Nabory wniosków prowadzone będą w trzech etapach, kolejno w 2021, 2022 i 2023 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł W naborze Zielonego transportu publicznego wnioski na 431 autobusów pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

62,3% Polaków uważa, że pandemia zwiększyła ryzyko wyłudzenia danych osobowych



Blisko 2/3 (62,3%) Polaków uważa, że w trakcie pandemii są bardziej narażeni na wyłudzenie danych osobowych, wynika z raportu „Ochrona danych osobowych w czasie pandemii” przygotowanego przez Krajowy Rejestr Długów i serwis ChronPESEL.

Przygotowany w grudniu 2020 r. raport porównuje wyniki badań przeprowadzonych w trakcie I i II fali epidemii na zlecenie KRD i serwisu ChronPESEL. Obecnie prawie 2/3 Polaków (62,3%) uważa, że w trakcie pandemii są bardziej narażeni na wyłudzenie danych osobowych. To więcej niż w kwietniu 2020 r., kiedy przeprowadzona została pierwsza edycja badania. Dodatkowo ponad połowa (50,9%) ankietowanych jest zdania, że jesienią wzrosło natężenie prób mających na celu wyłudzenie danych, podano.

Blisko 85% Polaków śledzi informacje na temat zagrożeń i wyłudzeń w trakcie pandemii. Porównując jednak wyniki I i II fali, widać wyraźny spadek zaangażowania. O ile w kwietniu 2020 r. informacji na ten temat samodzielnie wyszukiwało ponad 60% badanych, o tyle 6 miesięcy później w ten sposób postępowała połowa (51,2%) obywateli.

„Obecnie przestępcy najczęściej podszywają się pod różne instytucje zaangażowane w walkę z pandemią, np. Ministerstwo Zdrowia, policję, sanepid lub popularne firmy z branży e-commerce, która właśnie przeżywa rozkwit. Przeświadczenie o tym, że nie musimy śledzić kolejnych wzmianek o wyciekach, bo już znamy sposób działania przestępców, może okazać się złudne. Otworzy również pole do kolejnych działań oszustów, którzy będą chcieli wykorzystać naszą uśpioną czujność. Tym bardziej, że jak pokazują nasze badania, próby wyłudzenia danych doświadcza coraz więcej ludzi” – powiedział ekspert serwisu ChronPESEL Bartłomiej Drozd, cytowany w komunikacie.

Wyniki badań potwierdzają, że jesienią liczba osób, które doświadczyły próby oszustwa, wzrosła. Otrzymanie podejrzanego telefonu lub wiadomości w postaci SMS-a lub e-maila zadeklarowało 18% badanych. Pół roku wcześniej dotyczyło to co 8. badanej osoby. Należy zwrócić również uwagę na grupę osób, które na to pytanie odpowiedziały „nie wiem”. W drugiej edycji badania ten odsetek wyniósł 12%, o 4 pkt proc. więcej niż w kwietniu 2020 r. Świadczy to nie tylko o większej aktywności przestępców próbujących wyłudzić dane, ale również o tym, że stale rośnie liczba osób, którym trudno zorientować się, czy mają do czynienia z oszustami, czy nie. To, że to grono ciągle się powiększa, potwierdzają wyniki badania przeprowadzonego w trakcie II fali epidemii, w którym co 6. ankietowany stwierdził, że nie potrafi rozpoznać wiadomości wysyłanych przez przestępców. Pół roku wcześniej problem ten dotyczył 12% respondentów, podkreślono.

Ponad 60% Polaków boi się, że w okresie epidemii koronawirusa ich dane osobowe wpadną w niepowołane ręce. Bardziej niż hakerów, którzy włamią się do ich komputera, obawiają się jednak wycieków danych z urzędów i firm. W trakcie II fali pandemii odsetek ten w porównaniu z początkiem epidemii jest niższy, wciąż jednak podobne obawy wyraża blisko połowa (46,4%) Polaków. Równocześnie można zaobserwować wzrost poziomu lęku przed wyłudzeniami danych w wyniku oszustwa, których boi się prawie 30% badanych, oraz atakami hakerów, które budzą strach u co czwartego obywatela. Powtarzające się w czasie pandemii wycieki pokazują, że te obawy są uzasadnione.

„Ankietowani wskazali, że wysyłane przez oszustów wiadomości najczęściej zachęcały do pobrania załącznika (66,3%), kliknięcia w przesłany link (53,3%) oraz uruchomienia lub instalacji nowej aplikacji (28,3%). Respondenci zwrócili również uwagę na to, że w przesłanych wiadomościach często proszeni byli o przekazanie danych osobowych (20,7%) lub wykonanie przelewu internetowego (20,7%). We wszystkich tych przypadkach scenariusz jest łatwy do przewidzenia. W przypadku kliknięcia w umieszczony odnośnik lub pobrania załączonego pliku na komputerze ofiary zainstalowane zostałoby szkodliwe oprogramowanie, dzięki któremu cyberprzestępcy zyskaliby dostęp do danych i haseł właściciela” – czytamy dalej.

Porównując wyniki badania z początku pandemii z obecnymi, widać wyraźnie, że próby oszustwa poprzez instalację szkodliwego oprogramowania lub wyłudzenia danych nasiliły się podczas II fali epidemii.

Rozwój epidemii oraz towarzysząca mu wyższa aktywność oszustów wpływa dezorientująco na Polaków. Potwierdzają to wyniki badania, które pokazują, że na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy spadła liczba osób, które deklarują, że wiedzą, jak powinny zabezpieczać swoje dane podczas pandemii. Jeszcze w trakcie I fali pewność w tym temacie wykazywało 84,5% badanych. Obecnie prawie co 4. Polak nie wie, w jaki sposób chronić swoje dane osobowe w czasie pandemii, podsumowano.

Ogólnopolskie badanie „Ochrona danych osobowych w czasie pandemii” zostało przeprowadzone w kwietniu i listopadzie 2020 r. przez IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów BIG SA i serwisu ChronPESEL na próbie 515 osób.

Źródło: ISBnews

Artykuł 62,3% Polaków uważa, że pandemia zwiększyła ryzyko wyłudzenia danych osobowych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Develia zaoferowała 46 mieszkań w Mist House we Wrocławiu



Develia rozpoczęła przedsprzedaż 46 mieszkań, które powstaną w ramach inwestycji Mist House przy ul. Mglistej we Wrocławiu. Deweloper otrzymał już prawomocne pozwolenie na budowę i rozpocznie ją jeszcze w I kwartale tego roku, podała spółka.

„Mist House to projekt w prestiżowej lokalizacji – w sercu wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Dedykujemy go przede wszystkim osobom szukającym mieszkania dla siebie. Kameralny charakter inwestycji oraz przemyślane, funkcjonalne układy mieszkań zapewnią komfort życia przyszłym mieszkańcom nowego osiedla. Jego budowa rozpocznie się w najbliższych tygodniach, a jej zakończenie planujemy pod koniec 2022 r.” – powiedział prezes Andrzej Oślizło, cytowany w komunikacie.

Kameralny 4-piętrowy budynek będzie charakteryzować się ciekawą architekturą. Zaprojektowano w nim zróżnicowane układy mieszkań – od kawalerek o pow. 32 m2, po wyjątkowe mieszkania 6-pokojowe o powierzchni przekraczającej 100 m2. W każdym z nich przewidziano balkon, taras lub ogródek, podano także.

W dzielnicy Krzyki, w niedalekiej odległości od projektu Mist House, Develia realizuje także inwestycje: Nowa Racławicka i Między Parkami. W ofercie dostępne są jeszcze wolne mieszkania z terminem odbioru w tym roku. Przekazania na osiedlu Nowa Racławicka zaplanowano na marzec. Mieszkania w inwestycji Między Parkami będą przekazywane właścicielom pod koniec roku, przypomniano.

Develia – dawniej LC Corp – kontroluje grupę celowych spółek deweloperskich, realizujących inwestycje mieszkaniowe i komercyjne w największych miastach w kraju. Spółka jest notowana na GPW od 2007 r. W 2020 r. sprzedała 1 361 lokali.

Źródło: ISBnews

Artykuł Develia zaoferowała 46 mieszkań w Mist House we Wrocławiu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.