Kolejne protesty na Białorusi. Setki zatrzymanych



Około 250 uczestników opozycyjnych protestów zostało zatrzymanych w niedzielę w różnych dzielnicach Mińska – poinformowało białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w oświadczeniu.

Zakaz hodowli zwierząt futerkowych już w kilkunastu państwach europejskich



Wiele państw europejskich już całkowicie zakazało hodowli zwierząt futerkowych. Inne wprowadziły ostre regulacje czyniące produkcję futer praktycznie nieopłacalną. W Wielkiej Brytanii trwa nawet obecnie debata nad zakazem sprzedaży futer.

Modelka Bar Refaeli skazana za uchylanie się od płacenia podatków



Sąd w Izraelu w niedzielę skazał modelkę Bar Refaeli na dziewięć miesięcy prac społecznych, a jej matkę na 16 miesięcy pozbawienia wolności za uchylanie się od płacenia podatków.

Wyniki sektora przedsiębiorstw będą poprawiać się w kolejnych kwartałach



Otoczenie makroekonomiczne powinno wspierać poprawę wyników sektora przedsiębiorstw w kolejnych kwartałach, wynika z raportu Banku Pekao ‚Krajobraz po bitwie. Wyniki sektora przedsiębiorstw w pierwszym półroczu 2020 roku”. Zdaniem autorów raportu, stopniowo powinna się poprawiać sytuacja eksporterów, którzy znacznie mocniej ucierpieli podczas gwałtownego spowolnienia w II kw. 2020 r.

Bank Pekao spodziewa się płytszego spadku PKB w III kw. br. niż miało to miejsce w II kw. – o 1,5% r/r wobec -8,2% r/r zanotowanego w II kw.

„W mijającym kwartale firmy dość szybko złapały ponownie oddech. Według naszych szacunków, PKB kraju wzrośnie aż o ok. 8% kw/kw (po odsezonowaniu). W kolejnym kwartale spodziewamy się już spowolnienia obserwowanego ożywienia i stopniowego powrotu do ścieżki długookresowego trendu. Motorem wzrostu w najbliższych kwartałach pozostanie konsumpcja. Sytuacja na rynku pracy jest znacznie lepsza niż można się było tego spodziewać, co w najbliższym okresie powinno wspierać wydatki gospodarstw domowych. Głównym wyzwaniem pozostaną natomiast inwestycje firm, które aż do końca bieżącego roku notować będą prawdopodobnie coraz głębsze, rekordowe spadki r/r” – czytamy w raporcie.

Analitycy podkreślili, że czynniki, które mocno ciążyły w minionym półroczu na wyniku z działalności finansowej, mogą w kolejnych okresach zacząć działać ponownie na jego korzyść.

„Zagregowane dane o zmianach r/r wpływów klientów na rachunki Banku Pekao w ujęciu branżowym, dają dodatkowy obraz ożywienia koniunktury w różnych obszarach polskiej gospodarki w ostatnich miesiącach. Widać je m.in. w najsilniej dotkniętych branżach przetwórstwa, gdzie spadek wpływów w sierpniu był już wyraźnie słabszy niż w poprzednich miesiącach. Podobną tendencję można było zaobserwować w najbardziej dotkniętych restrykcjami sektorach usługowych, a także np. w rolnictwie. W handlu i naprawach sierpień okazał się być już miesiącem wzrostowym, podczas gdy o lekkiej ‚zadyszce’ można mówić w odniesieniu do branż wytwarzających kluczowe dobra pierwszej potrzeby oraz sektora użyteczności publicznej” – czytamy w raporcie.

Niezmiennie na ścieżce dynamicznego wzrostu pozostają zaś obroty firm działających w sektorach usługowych nie dotkniętych bezpośrednio restrykcjami, podano także.

Autorzy wskazują, że o ile z dużą dozą pewności można założyć wyraźne odbicie przychodów firm, o tyle sporą niewiadomą pozostaje jednak strona kosztowa ich działalności, a tym samym jej wpływ na ostateczne wyniki firm w bieżącym półroczu.

„Czynniki, które łagodziły negatywne skutki kryzysu w II kw. 2020, tym razem mogą wywierać coraz silniejszą presję na niektóre pozycje kosztowe. Stopniowa poprawa sytuacji makroekonomicznej oznacza potencjalny wzrost notowań wielu surowców” – czytamy dalej.

„Polskie przedsiębiorstwa poradziły sobie nad wyraz dobrze w sytuacji, na którą nikt nie był w stanie się przygotować. Pomogła mniejsza skala recesji niż na Zachodzie, dość elastyczne dostosowania po stronie kosztowej firm, ale też znaczne – w relacji do skali działalności – wsparcie finansowe państwa, widoczne już w wynikach drugiego kwartału. Wszystko to zadziałało stabilizująco na sytuację krajowych podmiotów w pierwszej, krytycznej fazie kryzysu, co być może pomoże uniknąć kulminacji problemów w kolejnych okresach. Tym bardziej, że w mijającym właśnie kwartale obserwujemy ożywienie gospodarcze, którego motorem napędowym jest rosnąca konsumpcja oraz odradzający się eksport. Jeżeli taki stan rzeczy będzie utrzymywał się również na jesieni, będziemy mogli mówić o realnym wychodzeniu z kryzysu” – powiedział główny ekonomista Pekao Ernest Pytlarczyk, cytowany w komunikacie poświęconym raportowi.

„Przedstawione dane jedynie potwierdzają tezę, że oddziaływanie kryzysu ma charakter punktowy i w różnym stopniu dotyka różne branże, a często bardzo odmienna jest również ich ścieżka wychodzenia z dekoniunktury” – podsumowano.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wyniki sektora przedsiębiorstw będą poprawiać się w kolejnych kwartałach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Odbudowa konsumpcji prywatnej nastąpi w kształcie litery W



Konsumpcja prywatna w Polsce – podobnie jak w wielu krajach strefy euro – prawdopodobnie odbudowywać się będzie w kształcie litery W, oceniają analitycy Allianz Research i Działu Badań Ekonomicznych Euler Hermes.

„Odbicie aktywności dostrzegalne w wielu sektorach napędzanych konsumpcją jest prawdopodobnie krótkotrwałe. W szczególności zaś firmy z sektora handlu detalicznego nie powinny spodziewać się pełnej i trwałej poprawy poziomu sprzedaży. Wzrost sprzedaży, który nastąpił po lockdownie, i w ramach którego konsumenci w pewnym stopniu nadrabiali stracony czas stopniowo zaniknie, a konsumenci zaczną odczuwać nieprzyjemne skutki wzrostu bezrobocia. Tymczasem marże zysku będą nadal pod wpływem presji związanej z cenami, a także pod wpływem dodatkowych kosztów związanych z prowadzeniem sklepów w czasie poważnego kryzysu sanitarnego” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi na temat europejskich konsumentów.

Spadek konsumpcji w strefie euro był nawet 10-krotnie wyższy niż w wyniku kryzysu finansowego z lat 2007-2008, stąd prognozy w zakresie poprawy sytuacji gospodarczej, w tym i odbicia w konsumpcji pozostają mało optymistyczne. Pomimo uderzająco szybkiego odbicia w handlu detalicznym, nie oznacza to równie szybkiego (i trwałego) odbicia w konsumpcji prywatnej – także w Polsce, podkreślili analitycy.

„Po rozluźnieniu dotkliwych obostrzeń, jakie zaczęło mieć miejsce począwszy od końca kwietnia, także w Polsce sprzedaż detaliczna najwyraźniej odczuła dynamiczną poprawę sytuacji w kształcie litery V. Tymczasem poprawa pod względem ufności konsumenckiej była w okresie od maja do lipca o wiele bardziej skromna; widoczne jest także ponowne pogorszenie (choć niewielkie) poziomu ufności w sierpniu. Załamanie ufności konsumentów na poniższym wykresie sugeruje, że ‚Wyprzedzający Wskaźnik Ufności Konsumenckiej’ opracowany przez GUS uległ bardziej istotnemu pogorszeniu niż wskaźnik sytuacji ‚Bieżącej’. Różowa linia oznacza, że ‚Obecne Poważne Zakupy’ mniej ucierpiały w czasie lockdownu, ponieważ konsumenci wydawali więcej na towary trwałe, lecz zakupy tego rodzaju są zwykle jednorazowe i ten segment sprzedaży detalicznej będzie prawdopodobnie doświadczał poprawy kondycji w kształcie litery W. Ogólnie rzecz biorąc, tak jak w gospodarkach zachodnioeuropejskich, konsumpcja prywatna w Polsce prawdopodobnie doświadczy poprawy sytuacji w kształcie litery W” – czytamy dalej.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że czynniki hamujące konsumpcję, związane z COVID-19 to głównie „wydatki społeczne”, a zatem transport, restauracje i hotele, a także usługi segmentu rekreacji i kultury. Te wrażliwe komponenty odpowiadają za niemal jedną czwartą (23%) całkowitej konsumpcji prywatnej w strefie euro. Powrót do wzorców związanych z wydatkami, jakie występowały przed kryzysem, będzie zatem uzależniony od dostępności i szerokiej dystrybucji szczepionki, podsumowali.

Źródło: ISBnews

Artykuł Odbudowa konsumpcji prywatnej nastąpi w kształcie litery W pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

W projekcie ustawy dot. OFE zmieniane są tylko terminy



Projekt nowelizacji ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE) jest „w zasadzie gotowy”, a odpowiedzialne za jego przygotowanie Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFPR) przygotowuje „ostatnie szczegóły”, poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak. Podkreśliła, że w ustawie będą zmieniane „tylko i wyłącznie terminy”.

Przyjęcie przez Radę Ministrów tego projektu – jak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych – planowane jest na III kw.

„Projekt jest w zasadzie gotowy, dopracowujemy ostatnie szczegóły. […] W tej ustawie będziemy zmieniać tylko i wyłącznie terminy ze względu na poprzednią ustawę, której nie udało się podjąć tak, aby mogła ona wejść w życie” – powiedziała Jarosińska-Jedynak dziennikarzom.

„Dostosujemy tylko i wyłącznie terminy w nowej ustawie o OFE, więc myślę, że w najbliższym czasie będziemy ją mogli przedstawić” – dodała.

Planowana na ten rok reforma OFE została przesunięta ze względu na pandemię COVID-19.

Zgodnie z założeniami reformy, powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarządzające OFE przekształcą się w towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), zaś OFE staną się specjalistycznymi funduszami inwestycyjnymi otwartymi (SFIO). 100% aktywów netto OFE ma zostać przekazanych na indywidualne konta emerytalne (IKE) prowadzone przez TFI, które będą dziedziczone. W przypadku oszczędzania w IKE nie będzie pobierany podatek.

Przy przekazywaniu środków z OFE na IKE pobrana ma zostać opłata przekształceniowa na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) w wysokości 15%; jej płatność ma zostać rozłożona na 2 lata.

Możliwe będzie złożenie deklaracji przez członka OFE o przeniesieniu środków zgromadzonych w OFE do ZUS i dopisaniu wartości przeniesionych środków do kapitału zgromadzonego na koncie w ZUS. Przy wyborze tej opcji nie będzie pobierana 15-procentowa opłata przekształceniowa.

Według założeń, polityka inwestycyjna SFIO przekształconych z OFE ma zostać dostosowana do wieku i profilu ryzyka ubezpieczonych w długim terminie w sposób zapewniający ochronę wartości środków pochodzących z OFE. Koszty zarządzania przez TFI środkami pochodzącymi z OFE mają być ściśle limitowane.

Zarządzanie środkami Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) zlecone będzie wyspecjalizowanemu towarzystwu funduszy inwestycyjnych zależnemu od Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR).

Źródło: ISBnews

Artykuł W projekcie ustawy dot. OFE zmieniane są tylko terminy pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Ceny paliw na stacjach mogą rosnąć w przyszłym tygodniu



Wzrosty cen paliw w hurcie mogą być kontynuowane na początku przyszłego tygodnia i jeśli ceny ropy naftowej będą dalej rosły, zamiast wyczekiwanych obniżek, czekają nas podwyżki cen paliw na stacjach, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Wzrost cen ropy naftowej o blisko 5 USD/bbl w skali tygodnia z pewnością nie jest dobrą informacją dla kierowców, gdyż praktycznie przekreśla szansę na spadki cen paliw w krótkim okresie.

Aktualnie średnia krajowa cena benzyny Pb95 to 4,51 zł/l, diesla 4,41 zł/l, natomiast autogazu 2,01 zł/l. Tygodniowa skala zmian cen jest symboliczna: Pb95 (+2 gr/l), ON (+1 gr/l), LPG (-1 gr/l). Niestety w ślad za drożejącą (zarówno w złotówkach jak i dolarach) ropą naftową podrożały hurtowe ceny paliw w kraju. W okresie 11-18 września hurtowa cena benzyny netto wzrosła 5 gr/l, natomiast diesla 2 gr/l. Wzrosty cen w hurcie mogą być również kontynuowane na początku przyszłego tygodnia i jeśli ceny ropy naftowej będą dalej rosły wówczas zamiast wyczekiwanych obniżek, czekają nas podwyżki cen paliw na stacjach.

Ceny listopadowej serii kontraktów na ropę naftową Brent w piątek rano wzrosły w rejon 44 USD/bbl co oznacza, że rynek skorygował już w ponad 60% ostatnią falę spadków. W skali tygodnia ropa naftowa podrożała blisko 5 USD/bbl mimo piętrzących się obaw o popytową stronę rynku wraz z zahamowaniem tempa ożywienia po lockdownie.

W trakcie czwartkowych rozmów Arabia Saudyjska wyraźnie zaostrzyła swoje stanowisko w stosunku do krajów OPEC, które systematycznie nie wywiązują się z ustalonych niższych limitów produkcji i zobowiązała ich do skompensowania wyższej produkcji do grudnia tego roku. Zgodnie z kalkulacjami Wspólnego Ministerialnego Komitetu Monitorującego (JMMC) kraje, które w okresie maj-sierpień nie wypełniły swoich zobowiązań powinny łącznie do końca roku zrealizować kompensujące cięcia produkcji w skali 2,375 mln bbl/d. Dodatkowo największy producent OPEC wysłał sygnały ostrzegawcze w stosunku do kapitału spekulacyjnego aby ten nie zajmował pozycji przeciwko OPEC.

Z kolei Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) jako kolejna instytucja zrewidowała w dół prognozy światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku. Zgodnie z najnowszymi szacunkami światowy popyt na ropę spadnie w tym roku o 8,4 mln bbl/d do 91,7 mln bbl/d, czyli 0,3 mln bbl/d więcej niż szacowano jeszcze przed miesiącem. Jednocześnie będzie to najniższy poziom konsumpcji od 2013 roku. W 2021 roku oczekiwana jest nieco większa skala wzrostu konsumpcji – 5,5 mln bbl/d – ale popyt na ropę nie powróci jeszcze do poziomu z 2019 roku. Dodatkowo zdaniem IEA konsumpcja podstawowych paliw transportowych po spadku w tym roku o 7,4 mln bbl/d, w przyszłym roku odbije się w skali nieco ponad połowy tegorocznego spadku i pozostanie poniżej poziomu z roku 2017.

Źródło: ISBnews / BM Reflex

Artykuł Ceny paliw na stacjach mogą rosnąć w przyszłym tygodniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

VersaBox pozyskało 11 mln zł od 4 funduszy VC, tworzy sieć w kilku krajach UE



Polska spółka VersaBox – oferująca roboty i cyfrowe rozwiązania dla logistyki – pozyskała łącznie 11 mln zł od funduszy venture capital Fidiasz EVC, SpeedUp Energy Innovation, Movens VC i RST Ventures for Earth, podała spółka.

Warszawska spółka rusza właśnie z międzynarodową ekspansją, tworząc sieć partnerską w kilku krajach Unii Europejskiej. Spółka ma ambicje stać się jedną z wiodących firm z segmentu Industry 4.0 i buduje sieć partnerską w Europie, korzystając także z wiedzy i doświadczenia nowych inwestorów, podkreślono.

„Tak doświadczone grono inwestycyjne to dowód na to, że potencjał i osiągnięcia VersaBox doceniane są nie tylko w przemyśle. Szczególnie ważne jest to, że oprócz kapitału na rozwój, poszerzamy grono partnerów z realnym doświadczeniem w skalowaniu biznesu na rynkach międzynarodowych” – powiedział CEO VersaBox Jacek Królik, cytowany w komunikacie.

VersaBox od początku 2017 r. jest producentem robotów i dostawcą cyfrowych rozwiązań przeznaczonych dla logistyki, takich jak autorski, zrobotyzowany system Autonomy@work. Pozwala on klientom na wdrażanie elastycznych i efektywnych procesów intralogistycznych nowej generacji (Smart Intralogistics). VersaBox zajmuje się logistyką wewnętrzną, czyli przewożeniem towarów i produktów wewnątrz firm, w obszarze hali produkcyjnych lub magazynowych. Rozwiązania VersaBox funkcjonują już w polskich i zagranicznych zakładach przemysłowych, między innymi w przemyśle motoryzacyjnym. Do grona partnerów spółki należą obecnie m.in. takie firmy jak: Faurecia, Lubella, HUF czy Autoliv, wynika także z komunikatu.

„VersaBox to zaawansowana nawigacja klasy przemysłowej dla fabryk, z możliwością łatwej integracji z różnymi typami procesów produkcyjnych i magazynowych. Nasze systemy były testowane i wdrażane w realnych, przemysłowych warunkach” – dodał jeden z założycieli spółki Jakub Michalski.

„Obserwowaliśmy rozwój VersaBox przez ostatnie lata. Teraz włączamy się aktywnie w spółkę, widząc jej gotowość i apetyt do zagranicznej ekspansji. Nasze doświadczenie, jak i innych inwestorów w skalowaniu międzynarodowym, w połączeniu z tak dużą pulą finansowania, jaką otrzymuje VersaBox w ramach tej rundy inwestycyjnej, dają fundament pod realizację tego planu” – dodał współtwórca i partner w Movens VC Michał Olszewski.

„To przykład spółki od samego początku pokazującej potencjał do szybkiego skalowania. Szczególnie widać to teraz, gdy rewolucja pod znakiem Industry 4.0 staje się już faktem, a korzyści płynące z procesu robotyzacji są kluczowe dla dalszego rozwoju większości gałęzi przemysłu” – ocenił z kolei twórca Fidiasz EVC, pierwszego inwestora VC w warszawskiej spółce Krzysztof Domarecki.

Według cytowanych w materiale analiz Międzynarodowej Federacji Robotyki (IFR), już w tej chwili Europa jest regionem o największej gęstości robotów, ze średnią wartością 114 jednostek na 10 000 pracowników w przemyśle wytwórczym. IFR prognozuje dalszy, dynamiczny rozwój tego rynku. W latach 2020-2022 w fabrykach na całym świecie ma zostać zainstalowanych prawie 2 mln nowych jednostek robotów przemysłowych, zaznaczono.

„To już dziś jedna z najlepiej rozwijających się firm w Europie w segmencie pojazdów autonomicznych. Jak się okazuje, to bowiem nie tylko samochody: ta sama technologia jest wykorzystywana również do samodzielnego poruszania się pojazdów innego typu, działających w określonym otoczeniu. Spółka znajduje się wśród trzech najbardziej zaawansowanych producentów autonomicznych robotów mobilnych (AMR). To stosunkowo nowa branża, gdzie trwa wyścig młodych firm z software’owymi korzeniami, z tradycyjnymi graczami, doskonałymi mechanicznie” – powiedział partner zarządzający SpeedUp Energy Innovation i partner generalny SpeedUp Group Bartłomiej Gola.

„Specjalizujemy się w komercjalizowaniu projektów istotnie poprawiających ergonomię pracy i efektywność działania systemów, a tym samym zmieniających na lepsze warunki życia i pracy. Automatyzacja w wydaniu VersaBox niesie taką obietnicę. VersaBox ma szansę wprowadzić nowy standard w masowym przemyśle i w branży magazynowej” – podsumował partner generalny RST Ventures for Earth Tomasz Popów.

Źródło: ISBnews

Artykuł VersaBox pozyskało 11 mln zł od 4 funduszy VC, tworzy sieć w kilku krajach UE pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sprzedaż w branży odzieżowej spadnie o 30% w 2020



Sprzedaż w branży odzieżowej spadnie o 30% r/r w 2020 r. i nie mniej niż 15% w 2021 r., wynika z raportu Boston Consulting Group (BCG) przygotowanego dla Business Fashion Environment Summit.

„Ponad połowa konsumentów martwi się o swoje finanse osobiste i planuje mniej wydawać na modę. Eksperci oceniają, że wraz ze spadkiem poziomu życia zmienią się dotychczasowe nawyki konsumentów. Więcej klientów na całym świecie będzie wybierać tańsze towary. Druga grupa wybierze marki premium, które będą postrzegać jako zapewniające wysoką jakość materiałów i trwałość. Wynika z tego, że największe wyzwania stoją przed markami mainstreamowymi, niemieszczącymi się w tanim koszyku i niespełniającymi zarazem wymagań odbiorców marek premium” – czytamy w komunikacie.

Badania wśród konsumentów pokazują również, że bardziej niż kiedykolwiek będą oni preferować marki, za którymi stoją konkretne wartości, a zrównoważony rozwój stanie się koniecznym kryterium wyboru. Producenci muszą zapewnić odbiorców, że działają w sposób odpowiedzialny zarówno za środowisko i społeczeństwo, podkreślono.

„Zrównoważony rozwój to jakość życia, które mamy w tej chwili. Ale także korzystanie z życia w taki sposób, by jego jakość dla przyszłych pokoleń – naszych dzieci i wnuków – była taka sama jak nasza. Zostało nam bardzo niewiele dostępnych zasobów, więc powinniśmy wykorzystywać je ponownie i dzięki temu nadal utrzymywać jakość życia na dobrym poziomie” – powiedział CCO w Lenzing AG Robert van de Kerkhof, cytowany w materiale.

Skutkiem szybkiego rozwoju przemysłu jest postępująca degradacja środowiska naturalnego, a badania pokazują, że drugim najbardziej szkodliwym sektorem dla naszej planety, tuż po petrochemii, jest produkcja i konsumpcja ubrań. Najnowszy raport BCG ujawnia, że 10% całkowitej emisji gazów cieplarnianych pochodzi od przemysłu odzieżowego i artykułów luksusowych.

„Raport BCG pokazuje dużą nieufność Polaków do deklaracji zrównoważonego funkcjonowania firm. W porównaniu ze średnią europejską aż 25% więcej Polaków sceptycznie ocenia starania marek o dbałość o środowisko. Powszechnym zarzutem wobec przedsiębiorstw deklarujących zrównoważone zarządzanie jest brak informacji niezbędnych do weryfikacji owych deklaracji. Brakuje dialogu ze społeczeństwem, który dałby potencjalnym i obecnym klientom marek spojrzenie od środka na stan sektora odzieżowego oraz pomysły liderów rynku na rozwiązanie sytuacji. Przejrzystość marki i realne działania dla dobra planety przełożą się na lojalność marki” – podsumowano.

Business Fashion Environment Summit to pierwsza konferencja poświęcona zrównoważonemu rozwojowi w Europie Środkowo-Wschodniej. Organizatorem wydarzenia jest Vogue Polska, a głównym partnerem merytorycznym – Boston Consulting Group.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sprzedaż w branży odzieżowej spadnie o 30% w 2020 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

757 nowych przypadków COVID-19, liczba zarażonych sięgnęła 77 328



Mamy 757 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Od początku epidemii zachorowało w Polsce 77 328 osób, poinformowało Ministerstwo Zdrowia (MZ). Łącznie zmarły 2 270 osób.

„Mamy 757 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: małopolskiego (92), mazowieckiego (88), łódzkiego (77), wielkopolskiego (75), pomorskiego (73), śląskiego (65), podkarpackiego (47), kujawsko-pomorskiego (42), lubelskiego (39), dolnośląskiego (37), świętokrzyskiego (27), warmińsko-mazurskiego (26), zachodniopomorskiego (20), opolskiego (19), lubuskiego (15), podlaskiego (15)” – podał resort na swoim profilu na Twitterze.

„Z przykrością informujemy o śmierci 17 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 89-K Radom, 87-K i 86-M Warszawa, 82-K Działdowo, 68-M Poznań, 75-M Zgierz, 77-M, 65-M i 73-M Łańcut, 86-K Dębica, 87-K Bytom, 79-M i 81-M Tychy, 82-M Augustów, 72-M Bolesławiec, 60-K Lublin, 70-K Kraków. Większość osób miała choroby współistniejące” – poinformowano także.

Łączna liczba chorych, u których potwierdzono zakażenie to 77 328 osób.

Z danych MZ wynika, że w trakcie trwania pandemii przeprowadzono ponad 3 mln testów.

Według danych resortu na dzisiaj rano, hospitalizowanych było 1 925 osób, 111 530 było objętych kwarantanną, 10 102 – nadzorem epidemiologicznym. Zajętych było 83 respiratory. Dotychczas zmarło 2 253 osoby. Za zdrowych uznano 63 312.

Od blisko pół roku na terenie kraju obowiązuje stan epidemii. Od pięciu tygodni obowiązują dwa rodzaje dodatkowych obostrzeń (w ramach tzw. strefy czerwonej i żółtej) w powiatach, w których zanotowano najwięcej nowych przypadków koronawirusa. W tym tygodniu żaden powiat nie trafił do tzw. strefy czerwonej. Trzy natomiast znalazły się w strefie „żółtej”. Są to powiaty: limanowski i tatrzański w woj. małopolskim oraz powiat gostyński z woj. wielkopolskiego.

Na terenie tej strefy na siłowniach, w klubach i centrach fitness na terenie tzw. stref żółtych na jedną osobę ma przypadać 7 m2 powierzchni (na terenie kraju miejsca mają być udostępniane naprzemiennie, przy zachowaniu 1,5 m odległości).

W weselach, innych uroczystościach rodzinnych i spotkaniach może brać udział maksymalnie 100 osób. Taki jest też limit liczby osób, które mogą wziąć udział w wydarzeniach kulturalnych na otwartej przestrzeni (na terenie całego kraju nie ma limitu miejsc pod warunkiem zachowania 1,5 metrowego dystansu). W kinach może przebywać jedynie 25% publiczności (na terenie kraju 50%).

Organizacja kongresów i targów jest możliwa jedynie pod warunkiem, że w miejscu odbywania się imprezy będzie znajdować się 1 osoba na 4m2 (na terenie kraju 1 os. na 2,5 m).

Na pozostałej części kraju rygory są nieco mniejsze. Zniesione zostały ograniczenia dotyczące handlu i gastronomii, ale obowiązkowe jest zachowanie półtorametrowego dystansu (w przeciwnym razie należy nosić maseczkę). W restauracjach i barach odległość między stolikami powinna nadal wynosić dwa metry.

W przestrzeniach zamkniętych, m.in. w sklepach, w środkach komunikacji publicznej, kościołach, kinach, sklepach, urzędach maseczki nadal są obowiązkowe.

Otwarte są kina, teatry, filharmonie, a także kluby fitness, solaria, salony tatuażu i baseny.

Jest też możliwość organizowania koncertów i widowisk zarówno w salach koncertowych jak i na otwartym powietrzu, pod warunkiem, że zajęta będzie jedynie połowa miejsc, a słuchacze czy widzowie będą zajmować je naprzemiennie.

Na boiskach i stadionach mogą być obecni kibicie (pod warunkiem, że zapełniona jest jedynie połowa miejsc). Z aquaparku może korzystać do 75% obłożenia obiektu.

Osoby uprawiające sport nie muszą nosić maseczek. Organizowanie wydarzeń sportowych jest możliwe do 250 uczestników. Nie ma obowiązku zachowania dystansu społecznego, choć jest zalecany. Na polach golfowych, kortach tenisowych, stajniach, stadninach i torach wyścigowych dla koni, przy imprezach dot. sportów wodnych i lotniczych – nie obowiązuje limit 250 uczestników.

W związku z kryzysem podjęto działania osłonowe dla firm. Do przedsiębiorców i pracowników trafiło już ponad 135 mld zł pomocy.

Źródło: ISBnews

Artykuł 757 nowych przypadków COVID-19, liczba zarażonych sięgnęła 77 328 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.