Polska mogłaby osiągnąć neutralność klimatyczną w 2056 roku



W scenariuszu bazowym Polska mogłaby osiągnąć neutralność klimatyczną w 2056 r., ale w scenariuszu negatywnym może to być nawet 2067 r., wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) pt. „Czas na dekarbonizację”.

„Biorąc pod uwagę wskaźniki rozwoju społecznego i ekonomicznego, kraje takie jak Bułgaria, Czechy czy Polska staną przed trudnym zadaniem, chcąc zrealizować cel neutralności klimatycznej. W rankingu Energy Transition Index (ETI) plasują się one odpowiednio na 77., 75. i 49. miejscu, co oznacza, że sektor energetyczny w tych państwach jest znacznie mniej zmodernizowany niż w przypadku np. państw skandynawskich. Dzieje się tak głównie ze względu na duży udział paliw kopalnych w miksach energetycznych tych państw oraz ze względu na niską elastyczność ich systemów elektroenergetycznych i niestabilność warunków rozwoju biznesu w tym obszarze. 6 państw UE najlepiej wypadających w ramach wskaźnika ETI to Szwecja, Finlandia, Dania, Austria, Francja oraz Niderlandy” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.

Na podstawie danych z ETI oraz deklarowanego roku osiągnięcia dekarbonizacji w krajach UE analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego obliczyli, że w przypadku Polski osiągnięcie neutralności sektora energii powinno nastąpić w 2056 r. Jednocześnie, opierając kalkulacje jedynie na wynikach wskaźnika ETI krajów, które opublikowały kompleksowe strategie dojścia do neutralności klimatycznej, oszacowano, że Polska mogłaby osiągnąć ją dopiero w 2067 r.

W rankingu ETI Polska jest wysoko oceniona za poziom inwestycji w efektywność energetyczną (wśród 26 krajów o poziomie 0,29%), wskaźnik wolności inwestycyjnej (23. pozycja) i dobrą logistykę (26. pozycja). Najsłabiej oceniono Polskę w takich kategoriach jak udział energii elektrycznej z węgla (112. miejsce), elastyczność systemu elektroenergetycznego (110.), stabilność polityki dla biznesu (102.) oraz emisyjność energii pierwotnej (108.).

„Co ciekawe, oceny gotowości liderów rankingu ETI do transformacji energetycznej potwierdzają się przy zastosowaniu wskaźnika Energy Trilemma Index sporządzonego przez Światową Radę Energetyczną (ang. WEC) i składającego się z trzech elementów: bezpieczeństwa energetycznego, zrównoważenia środowiskowego oraz dostępności społecznej energii. Biorąc pod uwagę te czynniki, 8 z 10 liderów zestawienia mieści się też w najlepszej dziesiątce ETI” – czytamy dalej.

W przypadku Polski o niskiej pozycji zdecydowało m.in. to, że węgiel nadal stanowi ogromną część dostaw energii elektrycznej w Polsce. W 2018 r. elektrownie węglowe wytwarzały 79% energii elektrycznej. Inne główne źródła energii elektrycznej w Polsce to energia wiatrowa (8%), gaz (7%) i biopaliwa (4%). Ze względu na dominujący udział energii elektrycznej z węgla, polski sektor energetyczny charakteryzuje się drugą co do wielkości emisyjnością w Unii Europejskiej (773 g CO2/kWh i 11 ton CO2/os. w 2017 r., wobec średniej UE niespełna 300 g CO2 /kWh i 9,4 ton CO2/os. w 2017 r.). Wyższą emisyjność odnotowuje jedynie Estonia.

„Zarówno w Unii Europejskiej, jak i poza nią kraje czołówki rankingu transformacji energetycznej, które odeszły od węgla, mimo istotnego udziału źródeł, takich jak fotowoltaika czy energia wiatrowa, posiadają stabilną bazę w postaci niezależnego od warunków pogodowych źródła energii. Zwykle są to elektrownie wodne oraz jądrowe. W niektórych krajach to także dwukrotnie mniej emisyjny od węgla gaz. Ze względu na warunki naturalne występujące w Polsce optymalnym wyborem w średnim horyzoncie czasowym byłoby oparcie się na dwóch ostatnich z wymienionych alternatyw. W dłuższej perspektywie pożądanym scenariuszem byłoby stopniowe zastępowanie paliw kopalnych farmami wiatrowymi zlokalizowanymi na morzu oraz niskoemisyjnym wodorem” – podsumował kierownik zespołu energii i klimatu PIE Aleksander Szpor, cytowany w komunikacie.

Źródło: ISBnews

Artykuł Polska mogłaby osiągnąć neutralność klimatyczną w 2056 roku pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

ZUS przekazał do OFE 126,45 mln zł



Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przekazał do otwartych funduszy emerytalnych (OFE) kwotę 126,45 mln zł w gotówce, podał ZUS.

Łącznie w sierpniu do OFE przekazano 129,54 mln zł.

Od początku br. ZUS przekazał OFE łącznie 2 010,59 mln zł.

W 2019 r. ZUS przekazał OFE łącznie 3 198,81 mln zł, w 2018 r. – 3 047,46 mln zł, a w 2017 r. – 2 932,76 mln zł. W 2016 r. było to 2 878,87 mln zł, w 2015 r. – 2 558,24 mln zł, zaś w 2014 roku transfer środków z ZUS do funduszy wyniósł 8 201,3 mln zł.

Źródło: ISBnews

Artykuł ZUS przekazał do OFE 126,45 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Obligacje oszczędnościowe wróciły do łask. Alternatywa dla lokat



„Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma” – zdają się myśleć
oszczędzający, którzy dość szybko z powrotem przekonali się do
obligacji detalicznych Skarbu Państwa. Pomimo tego, że Rada Polityki
Pieniężnej do spółki z Ministerstwem Finansów sponiewierały inwestycyjny
hit, w lipcu papiery znów schodziły jak świeże bułeczki. Szczególnie te
o najkrótszym terminie zapadalności, będące odrobinę lepszą alternatywą
dla większości bankowych lokat.

Kogo szuka rynek pracy po koronawirusie



Delikatny wzrost liczby ofert pracy, nieco krótszy deklarowany czas
znalezienia nowego zajęcia czy mniejsze obawy o utratę  źródła zarobku – takie wnioski, choć nie
mówią jeszcze o powrocie rynku pracownika, płyną z ostatnich opracowań na temat
postcovidowej sytuacji zatrudnionych.

PKB Japonii cofnął się do 2011 r.



Japonia dołącza do
grona państw, które pokazały dane o największym w najnowszej historii spadku PKB.
Kraj Kwitnącej Wiśni gospodarczo cofnął się do 2011 r.

Biomed zaczyna wytwarzanie immoglobuliny. Kurs w górę



Biomed-Lublin
poinformował o rozpoczęciu wytwarzania immoglobuliny anty SARS-CoV-2. Kurs
akcji spółki ponownie wyraźnie rośnie i to przy największych obrotach na rynku.

Płaca minimalna wzrośnie do 2800 zł



Od 1 stycznia przyszłego roku minimalne wynagrodzenie będzie wynosiło 2,8 tys. zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 18,30 zł – przewiduje opublikowany w poniedziałek projekt rozporządzenia Rady Ministrów. Takie same stawki kilka tygodni temu rząd zaproponował Radzie Dialogu Społecznego.

Warren Buffett kupił akcje kopalni złota



Warren Buffett przez lata krytycznie oceniał inwestowanie w
złoto. Opinia ta nie przeszkodziła mu w nabyciu akcji Barrick Gold, jednego z
największych producentów żółtego metalu na świecie.

Od 2021 roku zmienią się przepisy budowlane



Z początkiem przyszłego roku w Polsce zaczną obowiązywać zaostrzone wymogi efektywności energetycznej dla nowo powstających budynków. Będą one charakteryzować się m.in. lepszą izolacją, a więc niższym zapotrzebowaniem…

Co piąty urzędnik państwowy na bruk?



Co piąty urzędnik państwowy na bruk? – pyta w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna”. Redukcja etatów w administracji ma wynikać ze zmniejszenia liczby resortów.