Firmy wyprodukowały łącznie 35,45 mln maseczek ochronnych



Firmy wyprodukowały w sumie 35 450 153 maseczek ochronnych w okresie marzec-kwiecień br. – w tym 8 422 738 sztuk maseczek ochronnych stosowanych w medycynie oraz 27 027 415 sztuk maseczek ochronnych pozostałych, wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

W samym marcu firmy wyprodukowały łącznie 26 515 929 maseczek ochronnych,

„W marcu 2020 r. podmioty gospodarcze uczestniczące w miesięcznym badaniu produkcji wyrobów przemysłowych o liczbie pracujących 50 i więcej osób, dodatkowo na zasadach dobrowolności sprawozdały, że wyprodukowały 3 390 811 sztuk maseczek ochronnych stosowanych w medycynie oraz 23 125 118 sztuk maseczek ochronnych pozostałych” – czytamy w komunikacie.

GUS podał także, że w okresie marzec-kwiecień wyprodukowano 855 427 sztuk odzieży ochronnej (kombinezonów i fartuchów) oraz 261 769 sztuk rękawiczek gumowych. W tym okresie wyprodukowano 35 569 344 kg płynów i żeli odkażających.

Źródło: ISBnews

Artykuł Firmy wyprodukowały łącznie 35,45 mln maseczek ochronnych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Relokacja produkcji Apator Powogaz opóźni się o kilka miesięcy



Rozmowy z kontrahentem Apator Powgaz – spółki zależnej Apatora – w sprawie zbycia nieruchomości w Poznaniu zostały wznowione, poinformował prezes Apatora Mirosław Klepacki. Tym samym proces relokacji fabryki tej spółki opóźni się najwyżej o kilka miesięcy.

„Rozmowy w sprawie relokacji fabryki ponownie trwają, zatem opóźnienie tego procesu wyniesie najwyżej kilka miesięcy” – powiedział Klepacki w trakcie wideokonferencji.

Na początku kwietnia Apator Powogaz informował, że otrzymał od kontrahenta, z którym zawarł list intencyjny, informację o wstrzymaniu się od podpisania umowy przedwstępnej nabycia nieruchomości w Poznaniu na okres kilku miesięcy. Tym samym wstrzymany został także proces relokacji działalności spółki zależnej.

W styczniu Apator Powogaz zawarł z podmiotem z branży deweloperskiej list intencyjny dotyczący zbycia nieruchomości w centrum Poznania za wstępnie 61 mln zł.

Grupa Apator specjalizuje się w obszarze aparatury łączeniowej oraz pomiarowej, a także systemów IT. Spółka jest notowana na GPW od 1997 r. W 2019 r. spółka miała 878,34 mln zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł Relokacja produkcji Apator Powogaz opóźni się o kilka miesięcy pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Bank zaprezentuje nową strategię na przełomie roku



Bank Pekao planuje zaprezentowanie nowej strategii na przełomie 2020 i 2021 roku, poinformował p.o. prezesa Leszek Skiba.

„Planujemy przygotowanie strategii na koniec tego roku, może być lekkie przesunięcie ze względu na pandemię. Liczymy, że przełom tego i następnego roku to będzie ten moment, kiedy strategia będzie zaprezentowana” – powiedział Skiba podczas wideokonferencji.

Bank Pekao jest częścią grupy PZU – największej grupy finansowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku bank obecny jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Aktywa razem banku wyniosły 203,32 mld zł na koniec 2019 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Bank zaprezentuje nową strategię na przełomie roku pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Pandemia COVID-19 gwałtownie przyspieszy transformację cyfrową w Polsce



Epidemia SARS-CoV-2, wywołująca COVID-19 wymusi na polskim biznesie gwałtowne przyspieszenie transformacji cyfrowej. Sukces będziemy zawdzięczać w głównej mierze szerokiemu użyciu technologii, uważają eksperci Boston Consulting Group (BCG). Podkreślają jednocześnie, że firmy będą musiały szybko przedefiniować swoje strategie cyfrowe, aby zaadresować cyfrowe potrzeby klientów i zbudować przewagę konkurencyjną w oparciu o nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak architektury mikroserwisowe, platformy danych czy rozwiązania chmurowe.

„W Polsce do tej pory jedynie eksperymentowaliśmy z cyfryzacją. Ciągle pozostawaliśmy jednak na końcu stawki krajów europejskich pod względem poziomu cyfryzacji – według The Digital Economy and Society Index (DESI), publikowanego przez Komisję Europejską. W ostatnim czasie widzimy jednak pozytywne zmiany w budowaniu fundamentów gospodarki cyfrowej. W administracji publicznej pojawił się profil zaufany, funkcjonuje już podpis elektroniczny, jesteśmy w stanie rozliczyć elektronicznie podatki, otrzymać e-zwolnienie czy e-receptę. Pojawiły się korzystne zmiany regulacyjne. Dodatkowo zapowiedziane przez Google i Microsoft otwarcie regionów chmurowych w Polsce buduje solidny fundament pod dalszą cyfryzację” – powiedział dyrektor zarządzający BCG Platinion w Europie Środkowo-Wschodniej Łukasz Margański w rozmowie z ISBnews.

„Na takich fundamentach firmy muszą budować swoją cyfrową przyszłość i powinny to zrobić szybko. Przewidujemy, że firmy, które będą zwlekać z cyfryzacją, w perspektywie 10 lat mogą przestać istnieć. Aktualna sytuacja związana z COVID-19 dodatkowo gwałtownie przyspieszy tę cyfrową transformację. Wiele zmian, planowanych wcześniej w perspektywie kilku lat, musi teraz nastąpić w ciągu kilku miesięcy, a nawet kilku tygodni, aby nadążyć za zmianami w sposobie pracy czy w zachowaniach konsumentów. Najlepszym tego przykładem jest przestawienie się wielu firm na pracę zdalną, czy uruchomienie sprzedaży przez kanały cyfrowe w ciągu zaledwie kilku tygodni od wybuchu pandemii. Nie było to oczywiście możliwe bez zastosowania nowoczesnych technologii i zmian w IT. COVID-19 spowodował, że przeskoczyliśmy mentalnie pewien etap w postrzeganiu technologii i jej znaczenia dla cyfryzacji. Od tej zmiany nie ma odwrotu” – stwierdził Margański.

Konieczna rewizja strategii cyfrowych w krótkim okresie

„Firmy pracują obecnie intensywnie nad rewizją swoich strategii, szczególnie w zakresie technologii – zastanawiają się, co oznaczają dla nich zmiany zachowań klientów, nowe regulacje prawne i obostrzenia oraz jaki wpływ na ich biznes ma ten nagły, bardzo silny impuls do zdalnej obsługi, do zdalnego sprzedawania produktów i usług” – wskazał dyrektor zarządzający i partner BCG Robert Stanikowski w rozmowie z ISBnews.

Według niego, najważniejszy priorytet dotyczy zmian po stronie kanałów sprzedaży i obsługi klientów – firmy zanotowały, bowiem znaczne spadki przychodów, dlatego na pierwszym miejscu powinny skupić się na rewizji modelu biznesowego, a nie koncentrować się jedynie na obniżeniu kosztów.

„Do tej pory strategie cyfrowe skupiały się głównie na tym, w jaki sposób przeprowadzić optymalizację czy automatyzację procesów, dużo było elementów związanych ze stroną procesową. Wiele firm patrzyło więc na strategię cyfrową od strony kosztów – to był środek do ich obniżenia. To, co zmieniła pandemia, to jest przesunięcie (stale postępujące) cyfryzacji firm w stronę przychodową, kliencką – poczynając od cyfrowego marketingu, poprzez cyfrową sprzedaż i obsługę klienta. Te obszary były mniej doceniane przed pandemią. W tej chwili widzimy dużo większy nacisk na wdrażanie technologii, które wspierają te obszary, czyli zaawansowana analityka danych, architektury mikroserwisowe, nowoczesne platformy danych czy wykorzystanie możliwości chmury do wsparcia procesów sprzedażowych i obsługowych. To duża zmiana w zakresie strategii cyfrowych. Nawet w przypadku firm funkcjonujących w modelu B2B widzimy, że chcą one zmienić sposób funkcjonowania z wykorzystaniem nowoczesnych technologii – głównie poprzez wzmocnienie analityki, zdalne rozliczenia z klientami czy z dostawcami” – wymienił partner BCG.

Jednocześnie realizowany jest również ważny priorytet, dotyczący zmian w zakresie zarządzania ludźmi – prowadzone są prace nad tym, jak firmy mają sobie radzić w tej nowej rzeczywistości, czyli jak zapewnić bezpieczny powrót do biur, jak zapewnić podział na zespoły A i B, jak odzyskać efektywność pracy, gdy część ludzi nadal będzie pracować zdalnie.

Po fazie zmian taktycznych i zaadresowaniu najpilniejszych tematów w odpowiedzi na kryzys związany z pandemią, przyjdzie czas na zmiany strukturalne i przewartościowanie roli, jaką pełni technologia w każdej firmie – „nowa normalność” (ang. new normal) daje firmom szansę na duże strukturalne zmiany, na które do tej pory albo nie było czasu, albo potrzeby.

Należy spodziewać się więc zmian wewnątrz organizacji – trzeba będzie przejrzeć cały model operacyjny, zwłaszcza w firmach, które nie działają jeszcze w modelu agile’owym – będą one musiały przemyśleć, czy dalej chcą działać tak jak do tej pory, czy przestawią się na agile, który oznacza większą zwinność i prędkość działań, co już jest niezbędne, aby nadążyć za zmianami wywołanymi przez pandemię i będzie na pewno konieczne w przyszłości.

„W drugiej kolejności, po zapewnieniu stabilności przychodowej i organizacyjnej, można będzie przejść do dostosowania wielkości organizacji, tzw. rightsizingu. Dostosowanie organizacji do nowego trybu pracy zajmie sprawnym organizacjom 6-9 miesięcy, mniej sprawnym – 9-15 miesięcy. Ale to są procesy emocjonalne. Ważne jest, aby organizacji, która i tak jest w szoku, zminimalizować stres związany z poszukiwaniem oszczędności i zwolnieniami. Bo to może zagrozić stabilizacji przychodów” – wskazał Stanikowski.

Usługi chmurowe i cyberbezpieczeństwo podstawą przyspieszonej transformacji cyfrowej

Jednym z elementów, które umożliwią skokowy postęp we wdrażaniu nowych technologii i odczuwaniu ich efektów w organizacji są usługi chmurowe, podkreślają przedstawiciele BCG.

„Według danych Eurostatu, Polska jest jednym z krajów, gdzie poziom wykorzystania rozwiązań chmurowych jest bardzo niski – na poziomie ok. 20%. W związku z powstaniem OChK, planowanym otwarciem przez Google i Microsoft regionów w Polsce, niektóre firmy postrzegają chmurę, jako coś, co przyspieszy transformację cyfrową. Chmura będzie fundamentem tego nowego, cyfrowego świata. Większość rozwiązań typu ‚on premise’ w ciągu kolejnych kilku lat zostanie zastąpionych rozwiązaniami chmurowymi. Będzie się to wiązać z koniecznością przebudowy architektury IT wielu firm. Największą zaletą rozwiązań chmurowych jest szybkość zmian, jakie można będzie wprowadzać po stronie biznesowej i IT, która w nowej rzeczywistości będzie jeszcze bardziej kluczowa” – wskazał Margański.

Wyjaśnił, że wyodrębnienie Polski do osobnych regionów chmurowych sprawia, że dane będą podlegały polskiej legislacji, podobnie jak sami dostawcy usług chmurowych.

„To jest ważny element w przełamywaniu tabu związanego z przejściem do chmury. Spodziewamy się, że w ciągu następnych 2-5 lat nastąpi tu prawdziwa rewolucja i miliardy dolarów, które mają być zainwestowane w Polsce przez koncerny chmurowe zaowocują przyspieszoną cyfrową rewolucją. To jest inwestycja także w ludzi. Szacuje się, że w Polsce będzie potrzeba ok. 10 tys. inżynierów chmurowych w ciągu kolejnych 3-5 lat. To sprawia, że zmiany strukturalne w sektorze IT będą szybko następowały. Chmura będzie elementem umożliwiającym i przyspieszającym transformację cyfrową” – podkreślił dyrektor BCG Platinion w Polsce.

Drugim ważnym elementem związanym z przenoszeniem się większości firm do świata cyfrowego jest cyberbezpieczeństwo.

„Do czasu COVID-19 wewnętrzne działy firm odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo były bardzo zachowawcze. Natomiast kryzys związany z koronawirusem w ciągu kilku tygodni wymusił zmianę nastawienia – ludzie musieli przestawić się na pracę zdalną, w związku z tym rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa, które dotychczas funkcjonowały, musiały być bardzo szybko zredefiniowane. Wydaje się, że zmieniło się podejście do ryzyka, coraz więcej firm myśli o wykorzystywaniu i rozwiązań chmurowych, i pracy zdalnej w dłuższej perspektywie. Cyberbezpieczeństwo będzie tu bardzo ważne, natomiast nie jest to już element blokujący” – wskazał Margański.

Jak zauważył Stanikowski, ogólna świadomość jak ważne jest cyberbezpieczeństwo w Polsce prawdopodobnie wzrośnie, kiedy nastąpi pierwszy poważny kryzys.

„Podobnie jest ze sprzedażą cyfrową, którą do tej pory firmy lekceważyły – skoro wszystko sprzedawało się dobrze w placówkach czy sklepach, to online sales dla wielu firm był mniej priorytetowy. Nagle nastąpił kryzys związany z koronawirusem i okazało się, że trzeba te działania przyspieszyć i wygrywają firmy, które wcześniej były na to przygotowane i były w stanie bardzo szybko przestawić się na model zdalny. Tak samo, jest z cyberbezpieczeństwem, warto jest w nie inwestować wtedy, kiedy jest dobrze, a nie wtedy, kiedy stanie się już coś złego. Chmura bardzo pomaga, jeśli chodzi o zapewnienie cyberbezpieczeństwa, bo firmy typu Google, Microsoft, Amazon inwestują rocznie miliardy dolarów w samo cybersecurity – żadna firma w Polsce nie jest w stanie w pojedynkę tyle wydać na cyberbezpieczeństwo” – podsumował partner BCG.

Źródło: ISBnews

Artykuł Pandemia COVID-19 gwałtownie przyspieszy transformację cyfrową w Polsce pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Prezes Apatora widzi szansę na realizację celów strategicznych na 2020 rok



Apator ma szansę zrealizować przewidziany w strategii wzrost przychodów o 10% w 2020 roku oraz wzrost EBITDA o 9%, poinformował prezes Mirosław Klepacki.

„Z powodu pandemii będzie lekki ‚przysiad’, ale opóźnienia w produkcji rzędu 2-3 tygodni nadrobimy w miesiącach letnich. Mamy szansę zrealizować 10% wzrostu przychodów w tym roku” – powiedział Klepacki w trakcie wideokonferencji.

Zastrzegł, że spółka musiała na miesiąc skrócić czas pracy z 8 godzin do 7 godzin i 20 minut, a z powodu absencji chorobowych trzeba było zatrudnić nowych ludzi, co nie pozostanie bez wpływu na wzrost kosztów i w konsekwencji wynik EBITDA.

„Mimo to, jeśli nie będzie zdarzeń jednorazowych, jakie miały miejsce w ubiegłym roku, to nie powinno się zdarzyć nic złego i mamy szansę to zrealizować” – dodał.

Zapewnił, że w II kwartale spółka nie widzi większych zagrożeń i zapowiada się on „przyzwoicie”.

Pod koniec kwietnia spółka informowała, że w związku z sytuacją społeczno-gospodarczą spowodowaną pandemią COVID-19 cele strategiczne na 2020 r. są zagrożone.

Grupa Apator specjalizuje się w obszarze aparatury łączeniowej oraz pomiarowej, a także systemów IT. Spółka jest notowana na GPW od 1997 r. W 2019 r. spółka miała 878,34 mln zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł Prezes Apatora widzi szansę na realizację celów strategicznych na 2020 rok pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Chiny bez celu



Po raz pierwszy od ponad dwóch dekad chińskie władze
nie wyznaczyły celu wzrostu PKB. Pytanie brzmi: czy jest to epokowa
zmiana, czy tymczasowa konieczność?

Ośmiu kredytobiorców i jeden kredyt – te banki się na to zgodzą



Większość banków ogranicza maksymalną liczbę osób starających się o kredyt hipoteczny do czterech. Jak wynika z analizy Bankier.pl, są jednak dwie instytucje, w których można podbić zdolność kredytową, angażując dowolnie liczną grupę współkredytobiorców.

Czytelnicy Bankier.pl: CD Projekt przewartościowany



Czytelnicy Bankier.pl zapytani przez nas o wycenę CD Projektu w przeważającej większości wskazali, iż ich zdaniem spółka jest przewartościowana. Warto jednak dodać, że łatka „drogich akcji” CD Projektowi towarzyszy nie od dziś i do tej pory nie przeszkadzała w śrubowaniu historycznych maksimów.

Cichy początek pandemii w ZUS-ie



Mimo że w marcu tego roku epidemia koronawirusa dotarła do Polski, nie znalazła twardego odzwierciedlenia w danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jednym ze wskaźników, gdzie odnotowano wyraźny wzrost były wypłaty związane z zasiłkiem opiekuńczym. 

Hertz ogłosił bankructwo. Wypożyczalnia aut ofiarą koronawirusa



Jedna z czołowych wypożyczalni
samochodów złożyła wniosek o upadłość i ochronę przed wierzycielami. Hertz
został szczególnie mocno dotknięty skutkami pandemii koronawirusa.