Kryzys we Francji się pogłębia. PKB może spaść o ok. 20 proc. w II kwartale



Urząd statystyczny INSEE w opublikowanej w środę prognozie szacuje spadek PKB Francji o ok. 20 proc. w drugim kwartale oraz o ponad 8 proc. w skali całego roku. Aktywność gospodarcza szacowana jest na poziomie 4/5 sprzed kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa.

Rzecznik MŚP: 1000+ powinno być dla wszystkich Polaków płacących podatki



Tzw. bon turystyczny, nawet jeżeli będzie miał niższą wartość od obecnie deklarowanej, powinni otrzymać wszyscy Polacy płacący podatki – mówi środowej „Rzeczpospolitej” Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.

Gadu-Gadu sprzedaje numery VIP za nawet 1000 zł



Gadu-Gadu sprzedaje 3-cyfrowe numery, a cena sięga
nawet 1000 zł. Firma udostępniła pięć wariantów numerów na
komunikatorze, m.in. numer 4-cyfrowy czy własnoręcznie wybrany ciąg 9
znaków. Pierwszy raz w historii użytkownicy mogą wybrać swój
identyfikator.

Majowe (nie)wybory za prawie 70 mln zł. Sasin: Koszty reguluje budżet państwa



Koszty wyborów reguluje budżet państwa – powiedział w środę wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapytany na antenie radia RMF FM o to, kto zapłaci ponad 69 mln zł za druk pakietów wyborczych.

Nie będzie zwolnień grupowych w kopalniach



Nie będzie grupowych zwolnień w kopalniach, a w ciągu kilku tygodni rząd przedstawi program funkcjonowania górnictwa w najbliższych latach – zapowiedział w środę wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Akcjonariusze Asseco Poland zdecydowali o wypłacie 3,01 zł dywidendy na akcję



Akcjonariusze Asseco Poland zdecydowali o przeznaczeniu na dywidendę kwoty 249 830 912,03 mln zł, co oznacza wypłatę w wysokości 3,01 zł na akcję, podała spółka.

„Zwyczajne walne zgromadzenie spółki postanowiło:
1) zysk netto wypracowany w roku obrotowym 2019 w kwocie 206 798 620,21 zł przeznaczyć w całości do podziału między akcjonariuszy, tj. na wypłatę dywidendy,
2) przeznaczyć ponadto do podziału pomiędzy akcjonariuszy, tj. na wypłatę dywidendy część środków zgromadzonych na kapitale zapasowym, pochodzących z zysku netto z lat ubiegłych w kwocie 43 032 291,82 zł,
3) ustalić, że łączna kwota przeznaczona do wypłaty dywidendy tj. do podziału pomiędzy akcjonariuszy wynosi 249 830 912,03 zł tj. po 3,01 zł na jedną akcję ” – czytamy w komunikacie.

Akcjonariusze ustalili także dzień dywidendy na 5 czerwca 2020 roku oraz dzień wypłaty dywidendy na 17 czerwca 2020 r.

W ubiegłym roku akcjonariusze Asseco Poland zdecydowali o przeznaczeniu na dywidendę kwoty 254,81 mln zł, co oznaczało wypłatę w wysokości 3,07 zł na akcję.

Asseco Poland S.A. specjalizuje się w produkcji i rozwoju oprogramowania. Jest to największy software house z polskim kapitałem, ponad połowę przychodów grupy stanowią rozwiązania własne. Asseco jest szóstym największym dostawcą oprogramowania w Europie.

Źródło: ISBnews

Artykuł Akcjonariusze Asseco Poland zdecydowali o wypłacie 3,01 zł dywidendy na akcję pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Polacy mogliby zaoszczędzić blisko 1 mld zł na wymianie walut



Brak wiedzy wśród klientów indywidualnych na temat dostępnych opcji wymiany walut, zbyt wysokie koszty i długi czas realizacji transakcji w kantorze bankowym w ocenie małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) to główne wnioski płynące z najnowszego badania pt. „Rynek wymiany walut w Polsce. Od cinkciarzy do fintechów” zrealizowanego przez Accenture.

„Badanie przeprowadziliśmy zarówno na klientach indywidualnych, jak również w sektorze MŚP. Chcieliśmy poznać preferencje oraz poziom wiedzy dotyczący transakcji walutowych i zidentyfikować obszary, które mogą zapewnić przedsiębiorstwom przewagę konkurencyjną i przyczynić się do rozwoju rynku. Wzięliśmy pod uwagę potencjał biznesowy wymiany walut, zwyczaje płatnicze oraz zaawansowanie cyfrowe użytkowników” – powiedział Senior Manager, Capital Markets, Accenture Michał Bazarnik, cytowany w komunikacie.

Jak podaje Accenture, w 2019 roku wielkość obrotów na rynku walutowym w Polsce szacowano na niecały 1 bln zł. Do 2022 roku prognozowany jest jego wzrost o około 80 mld zł. Na rynku, który polega jedynie na wymianie jednej waluty na drugą, firmom trudno konkurować ze sobą samym produktem. Ważną rolę w procesie odgrywa oczywiście cena, lecz równie istotne są usługi dodatkowe, towarzyszące wymianie walut, podkreślono.

Najczęstszą potrzebą walutową Polaków są płatności kartą lub gotówką podczas wyjazdów zagranicznych – 49% spośród ankietowanych wskazało to jako cel wymiany waluty. 37% badanych dokonało zakupów w zagranicznych sklepach internetowych, a 33% otrzymało środki pieniężne zza granicy.

Szacuje się, że udział innowacyjnych, alternatywnych rozwiązań w całkowitych obrotach walutowych wynosi w Polsce ponad 5%; ponad 20% wymiany walutowej odbywa się nadal w kantorach stacjonarnych, chociaż ich udział w rynku spada. 34% ankietowanych uważa, że kantory stacjonarne oferują najtańszą wymianę gotówki. Chociaż badanie Accenture pokazuje, że wymiana w kantorach internetowych (bankowych i niebankowych) może być dużo tańsza. Dla 70% przebadanych kurs wymiany jest bardzo istotny.

Według szacunków Accenture, Polacy korzystając z nowoczesnych narzędzi wymiany walut zaoszczędziliby 910 mln zł. Oszczędności te obliczone zostały jako: łączny obrót w 2019 roku w kantorach stacjonarnych wyrażony w EUR pomnożony przez połowę różnicy spread’ów z kantorów stacjonarnych i internetowych kantorów niebankowch/bankowych/Revoluta.

„54% firm dokonuje wymiany walut kilka razy w tygodniu, a aż trzy na cztery przedsiębiorstwa przeprowadzają tego typu operacje raz w tygodniu lub częściej. Podmiotem, który decyduje o sposobie dokonania transakcji jest dział finansowy lub księgowy. W MŚP najczęściej wykorzystywane do wymiany walut są usługi bankowe. Część przedsiębiorstw korzysta także z usług firm transferowych, kantorów stacjonarnych czy fintechów. Młode firmy, częściej wykorzystują w swoich transakcjach usługi niebankowe – kantory internetowe lub fintechy” – czytamy także.

Niezależnie od wybranego narzędzia, 80% firm docenia możliwość dokonania transakcji w Internecie. Taki sam odsetek deklaruje, że ważna jest dla nich możliwość dokonania transakcji przez aplikację mobilną. W opinii przedsiębiorców banki muszą popracować nad ofertą. 47% ankietowanych zwraca uwagę na wysokie koszty wymiany, 42% na szybkość transakcji i czas, w jakim pieniądze trafiają do kontrahentów, wskazano dalej.

„Banki powinny dążyć do uproszczenia zasad realizacji przelewów międzynarodowych, udostępnienia możliwości śledzenia przelewów oraz docelowo zapewnić ich realizację w trybie online” – powiedział Managing Director, Accenture Karol Mazurek, cytowany w komunikacie

Jego zdaniem, aby rynek walutowy prężnie się rozwijał, dostawcy usług wymiany walut powinni wziąć sobie do serca wnioski płynące z badania.

„Wśród klientów indywidualnych ogromne znaczenie mają działania edukacyjne oraz marketingowe, które będą walczyć z fałszywymi przekonaniami dotyczącymi atrakcyjności wymiany walut w kantorach stacjonarnych. Zarówno dla klientów indywidualnych, jak i MŚP duże znaczenie ma wygoda, szybkość oraz transparentność transakcji. Klienci cenią możliwość śledzenia transakcji, przejrzystość naliczanych opłat oraz możliwość zawarcia transakcji online lub poprzez aplikację mobilną. Z uwagi na bardzo zróżnicowane sytuacje, które towarzyszą wymianie walut, ważna jest personalizacja oferty oraz wykorzystanie big data w procesie tworzenia usług i uwzględnienie w niej rozwiązań zapewniających maksimum korzyści klientom końcowym. Korzystne dla usługodawców może być również tworzenie ekosystemów usług i partnerów np. z zagranicznymi platformami e-commerce, biurami podróży czy dostawcami systemów finansowo-księgowych dla firm. Organizacje powinny również wykorzystać możliwości, jakie daje dyrektywa PSD2 oraz rozwijające się międzynarodowe alianse dotyczące płatności walutowych realizowanych w czasie rzeczywistym” – dodał Mazurek.

Źródło: ISBnews

Artykuł Polacy mogliby zaoszczędzić blisko 1 mld zł na wymianie walut pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Grupa Azoty zarekomendowała niewypłacanie dywidendy z zysku za 2019 rok



Grupa Azoty zarekomendowała przeznaczenie zysku netto za 2019 rok w wysokości 58,25 mln zł w całości na kapitał zapasowy, podała spółka.

„Zarząd spółki podjął uchwałę w sprawie podziału zysku netto spółki za rok obrotowy 2019, wnioskując o przeznaczenie zysku netto osiągniętego w roku obrotowym 2019 w wysokości 58 249 388,32 zł w całości na powiększenie kapitału zapasowego spółki” – czytamy w komunikacie.

Pozostawienie zysku w spółce będzie stanowić zabezpieczenie realizacji zaplanowanych zamierzeń inwestycyjnych, w szczególności projektu „Polimery Police”, podkreślono również.

Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 11,3 mld zł w 2019 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Grupa Azoty zarekomendowała niewypłacanie dywidendy z zysku za 2019 rok pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Program Czyste Powietrze kojarzy 44% Polaków



Ponad 3/4 Polaków ma świadomość możliwości uzyskania dopłaty lub pożyczki na sfinansowanie wymiany starego pieca, ale wiedza na temat określonych programów wsparcia finansowego jest częściowa. Program Czyste Powietrze kojarzy 44% ogółu Polaków i 50% mieszkańców domów jednorodzinnych, wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) „Polacy i ochrona powietrza. Normy społeczne jako źródło zmiany?”.

„Działania podejmowane przez Polaków w obliczu pogarszającej się jakości powietrza można podzielić na 2 kategorie. Działania pierwszej kategorii dotyczą krótszego horyzontu czasowego i sprowadzają się do niwelowania negatywnych efektów oddychania szkodliwym powietrzem, np. otaczanie się roślinami, które poprawiają jakość powietrza (48%) oraz unikanie otwierania okien (38%). Ponad 1/5 świadomie unika również spędzania czasu na dworze z powodu złej jakości powietrza. W drugiej kategorii mieszczą się działania o długofalowych skutkach, redukujące przyczyny powstawania zanieczyszczeń. 41% rezygnuje z samochodu na rzecz transportu publicznego lub roweru. Zdecydowanie mniej osób angażuje się aktywnie w kampanie społeczne na rzecz ochrony powietrza (24%)” – czytamy w komunikacie.

Ciągle niewystarczająca jest jednak skala poważniejszych przedsięwzięć, które ograniczają niską emisję – główne źródło zanieczyszczeń. Zbyt mało Polaków decyduje się na wymianę szkodliwych dla atmosfery pieców i inne formy modernizacji energetycznej.

„Wynika to m.in. z tego, że na zachowania prośrodowiskowe wpływa szereg czynników indywidualnych takich jak wiedza, świadomość, wartości, i społecznych, jak np. dostępność niezbędnej infrastruktury czy sytuacja mieszkaniowa. Dlatego tradycyjne narzędzia polityk publicznych w postaci nakazów, zakazów, zachęt i kar nie gwarantują sukcesu danego programu, ponieważ często pomija się w nich istotne pozamaterialne elementy zachowań i procesów decyzyjnych: czynniki psychologiczne, społeczne, a nawet moralne” – powiedziała kierownik zespołu ekonomii behawioralnej PIE Agnieszka Wincewicz-Price, cytowana w materiale.

Kolejne badania rozszerzają katalog potwierdzonych negatywnych konsekwencji pogarszającej się jakości powietrza. Najnowsze dane są szczególnie alarmujące, pokazują bowiem związek zanieczyszczeń powietrza ze zwiększoną śmiertelnością spowodowaną nowym schorzeniem COVID-19, które w ostatnich miesiącach sparaliżowało światową gospodarkę.

Jednym z priorytetów rządu w zakresie ochrony powietrza jest rozpoczęty w 2018 r. program Czyste Powietrze. Program zakłada poprawę efektywności energetycznej ponad 4 mln budynków jednorodzinnych do 2029 r.

Skokowej poprawy jakości powietrza w Polsce nie osiągnie się, stosując wyłącznie zachęty finansowe i przepisy regulujące dopuszczalność określonych urządzeń grzewczych i paliw. Potrzebne jest również uświadomienie właścicielom starych kotłów – adresatom dopłat – ich bezpośredniego wpływu na stan powietrza oraz oczekiwań społecznych związanych z jego zanieczyszczaniem. Można to osiągnąć przy pomocy narzędzi behawioralnych odwołujących się do norm społecznych i moralnych, podkreślono.

W przeprowadzonych przez PIE badaniach Polaków poproszono o ustosunkowanie się do kilku sytuacji opisujących zachowania służące ochronie powietrza i szkodliwe dla jakości powietrza. Połowa badanych oceniała zachowania z perspektywy norm moralnych, czyli na poziomie osobistej afirmacji bądź negacji danego zachowania lub postawy. Druga połowa dokonywała oceny z perspektywy oczekiwań społecznych afirmujących bądź potępiających dane zachowanie lub postawę.

„Wśród pytanych szczególny sprzeciw budzi praktyka spalania w piecu niedozwolonych materiałów. W tym przypadku więcej Polaków osobiście potępia to zachowanie (ponad 80%), nieco mniej spodziewa się podobnej oceny ogółu społeczeństwa (78%). Z nieco większym poziomem akceptowalności spotkało się korzystanie z pieca niespełniającego norm. Jednak i w tym przypadku potępiło ją 64% Polaków, a 59% uważa ją za nieakceptowalną społecznie” – czytamy dalej.

Zgłaszanie powyższych zachowań odpowiednim organom popiera ponad 60% Polaków. Z podobną przychylnością spotkało się karanie mandatami właścicieli domów korzystających z niedozwolonych pieców (65% pozytywnych ocen w obu perspektywach – moralnej i społecznej).

Badania PIE pokazały, że większość Polaków zajmuje wyraziste i spójne stanowisko w kwestii normatywnej oceny zachowań mających wpływ na zanieczyszczanie i ochronę powietrza. Co więcej, indywidualne oceny pokrywają się w znacznym stopniu z oceną oczekiwań społecznych dotyczących tych zachowań. Mimo to działania Polaków wciąż są niewystarczające.

W raporcie analitycy PIE rekomendują dwa kierunki działań. Pierwszy, skierowany do właścicieli domów jednorodzinnych, którzy wciąż korzystają przestarzałych pieców. Niezbędne jest lepsze rozpoznanie ich sytuacji poprzez uwzględnienie specyfiki lokalnych uwarunkowań oraz uproszczenie procedur. Ważne jest też takie kształtowanie postaw obywatelskich, żeby wywołać efekt presji społecznej nakierowanej na piętnowanie wykorzystywania niskiej jakości paliw oraz przestarzałych pieców i traktowanie tych zachowań jako szkodliwych społecznie, wskazano również.

Drugi kierunek działań wiąże się z systemem kontroli stosowania przez Polaków obowiązujących przepisów dotyczących domowych palenisk. Warto wesprzeć zidentyfikowany w badaniu kapitał społeczny (zwłaszcza przyzwolenie dla zgłaszania strażom miejskim i gminnym nieprawidłowości) odpowiednimi zachętami i zapleczem infrastrukturalnym.

„Można to osiągnąć poprzez wyraźne zakomunikowanie mieszkańcom poszczególnych gmin możliwości zgłaszania nadużyć pod stosowny numer lokalnego oddziału straży gminnej lub miejskiej. Warto rozważyć udostępnienie wyodrębnionego numeru wyłącznie na potrzeby takich zgłoszeń. Z naszej ankiety wynika, że taki numer funkcjonuje jedynie w 32 z 232 miast i gmin, które wzięły udział w naszym badaniu. Wyniki badania sugerują, że poinformowanie mieszkańców o możliwości wykonania takich zgłoszeń i ich społecznej akceptowalności – może zmobilizować do działania lokalne wspólnoty, a przez to minimalizować szkodliwe zachowania właścicieli starych kotłów, a także zwiększyć liczbę kontroli tam, gdzie jest ona wskazana” – czytamy.

Istotnym elementem infrastruktury wspierającej działania prewencyjne straży byłoby wyposażenie ich w odpowiedni sprzęt pozwalający na dokonywanie dokładnych i aktualnych pomiarów poziomu lokalnych zanieczyszczeń oraz komunikowanie tych danych lokalnym społecznościom. W niektórych gminach wykorzystuje się w tym celu drony i specjalne smogowozy. Z naszej ankiety wynika jednak, że ma to miejsce w nielicznych gminach (drony – 10%, smogowozy – niespełna 4%).

Źródło: ISBnews

Artykuł Program Czyste Powietrze kojarzy 44% Polaków pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

MI zatwierdziło programy inwestycji dla obwodnic Błaszek, Brzezin i Łowicza



Minister infrastruktury zatwierdził programy inwestycji dla 3 obwodnic w województwie łódzkim: Błaszek w ciągu drogi krajowej nr 12, Brzezin w ciągu drogi krajowej nr 72 oraz Łowicza w ciągu dróg krajowych nr 14, 70 i 92. Inwestycje zostały ujęte w Programie budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030. W ramach planowanych inwestycji powstaną nowe odcinki dróg klasy GP (główne o ruchu przyspieszonym) o długości prawie 32 km, podał resort.

„Kierujemy do realizacji kolejne zadania z Programu budowy 100 obwodnic. Mieszkańcy trzech miejscowości położonych w województwie łódzkim odetchną od uciążliwego ruchu tranzytowego, zmniejszy się też hałas i zanieczyszczenie powietrza. Kierowcy podróżujący drogami krajowymi w tym województwie zyskają wygodne i bezpieczne trasy, nie będą też tracić czasu w korkach, jak ma to miejsce obecnie” – powiedział minister Andrzej Adamczyk, cytowany w komunikacie.

Inwestycje poprawią również warunki i bezpieczeństwo przejazdu dla ruchu dalekobieżnego i regionalnego w relacji Łódź (A1) – Rawa Mazowiecka (S8), Warszawa – Łowicz – Kutno – Konin oraz Sieradz (S8) – Kalisz, dodano.

Obwodnice Błaszek oraz Brzezin ominą miejscowości po północnej lub południowej stronie. Obwodnica Błaszek będzie miała ok. 3,5 km długości i w zależności od wariantu powstaną skrzyżowania z drogami wojewódzkimi nr 449 lub 710 oraz z drogami powiatowymi. Obwodnica Brzezin o długości ok. 15 km krzyżować się będzie w zależności od wariantu z drogami wojewódzkimi nr 708, 704 oraz 715, a także licznymi drogami powiatowymi i gminnymi. Obwodnica Łowicza o długości ok. 13 km ominie miejscowość od północy, wschodu i południa.

Obwodnice Błaszek, Brzezin i Łowicza to nowe inwestycje, dla których podjęty zostanie niezwłocznie proces przygotowawczy, wynikiem którego będzie uzyskanie decyzji środowiskowych w I połowie 2024 r. Przetargi na wybór wykonawców są planowane do ogłoszenia w II połowie 2024 r., a realizacja nastąpi w latach 2026-2029, podał także resort.

W ramach rządowego Programu do 2030 r. powstanie 100 obwodnic na sieci dróg krajowych o łącznej długości ok. 820 km. Koszt realizacji 100 obwodnic został oszacowany na blisko 28 mld zł. Ich budowa będzie finansowana ze środków Krajowego Funduszu Drogowego prowadzonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Inwestycje związane z budową nowych obwodnic będą realizowane przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.

Źródło: ISBnews

Artykuł MI zatwierdziło programy inwestycji dla obwodnic Błaszek, Brzezin i Łowicza pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.