W czterech krajach UE najbardziej dotkniętych epidemią: we Włoszech, Hiszpanii, Niemczech i Francji, odnotowano dotąd łącznie ponad 85 tys. zakażeń koronawirusem, czyli więcej niż w Chinach – wynika z najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Na całym świecie zarejestrowano prawie 250 tys. infekcji SARS-CoV-2 oraz ponad 10 tys. zgonów.
Kolejne instytucje informują o podnoszeniu limitu płatności bezstykowych.
Za zakupy do 100 zł będzie można zapłacić bez konieczności dotykania terminala
i wpisywania PIN
Globalna ucieczka do
dolara oraz krach na rynku ropy naftowej sprawiły, że korona norweska była w stosunku
do dolara najsłabsza w historii.
Szacowana kwota wyłudzeń kredytów bankowych i pożyczek wyniosła
1,5-1,7 mld zł w 2019 r., zaś w 2020 r. w związku z epidemią
koronawirusa skala będzie jeszcze większa, wynika z danych Krajowego
Rejestru Długów (KRD). Zagrożenie jest na tyle duże, że w Prokuraturze
Krajowej utworzono specjalny zespół prokuratorów, który ma koordynować
walkę z tego typu przestępstwami.
„Koronawirus COVID-19 to nie jedyne zagrożenie, któremu musimy stawić
czoła. Szerząca się epidemia stwarza również idealne warunki działania
dla cyberprzestępców. Już teraz działający przy NASK zespół CERT Polska
alarmuje, że przestępcy będą chcieli wykorzystać obecną sytuację do
tego, by wyłudzić dane od osób, które szukają się w sieci informacji na
temat rozwoju epidemii. Od kilku dni jesteśmy zalewani pojawiającymi się
w sieci ofertami kupna produktów, które mają nas uchronić przed
COVID-19. Najpopularniejsze są specjalne ‚antywirusowe’ maseczki,
szczepionki i suplementy rzekomo hamujące rozwój choroby. Masowo
wysyłane są również SMS-y z numerów podszywających się pod ministerstwa,
banki lub spółki gazowe. W treści znajduje się informacja o
obowiązkowym szczepieniu lub przekazaniu środków do NBP oraz link do
fałszywych stron płatności. Wszystkie te działania realizowane są po to,
by wywołać panikę i osłabić czujność. Brak ostrożności wiązać się może z
utratą dużych pieniędzy. Tematem oszustów zajęła się również
Prokuratura Krajowa, która powołała specjalną grupę odpowiedzialną za
monitorowanie wszystkich incydentów i przestępstw gospodarczych
związanych z koronawirusem w Polsce” – czytamy w komunikacie.
Konsekwencje ataków, które obecnie obserwujemy, będziemy odczuwać na długo po opanowaniu epidemii.
Urząd Ochrony Danych Osobowych w swoim komunikacie dotyczącym
reagowania w przypadku kradzieży tożsamości wskazuje m.in. na możliwości
założenia konta w systemie informacji gospodarczej, celem monitorowania
swojej aktywności kredytowej, podkreślono.
„Mechanizm działania jest dość prosty. Bank, firma pożyczkowa, operator telefoniczny i wiele innych instytucji zanim podpiszą umowę z nowym klientem, weryfikują, czy nie jest notowany w Krajowym Rejestrze Długów jako osoba zadłużona. Tyle, że aby nas zweryfikować, muszą najpierw uzyskać naszą pisemną zgodę. Jeśli więc dostaniemy SMS-a, że właśnie sprawdza nas np. jakiś bank, a my w nim nie składaliśmy wniosku o kredyt, to znak, że trzeba szybko reagować” – podsumował ekspert serwisu ChronPESEL, partnera Krajowego Rejestru Długów Bartłomiej Drozd, cytowany w materiale.
Źródło: ISBnews
Spółki z grupy AR Packaging podwyższyły cenę w wezwaniu na akcje BSC
Drukarnia Opakowań do 40,5 zł za akcję z 40,38 zł, podało AR Packaging.
Inwestorzy mogą zapisywać się na sprzedaż akcji w wezwaniu do 26 marca br., poinformowano.
„Gdy w styczniu, ogłaszaliśmy wezwanie na akcje BSC Drukarnia
Opakowań, kurs spółki był blisko historycznego maksimum. W naszej
ocenie, już wówczas sprzedaż akcji w wezwaniu była doskonałą okazją dla
akcjonariuszy mniejszościowych do zrealizowania sowitych zysków z tej
inwestycji. Biorąc pod uwagę obecne warunki rynkowe, jesteśmy
przekonani, że podwyższenie ceny z 40,38 zł do 40,5 zł będzie dodatkową
zachętą dla wszystkich akcjonariuszy mniejszościowych do odpowiedzi na
wezwanie” – powiedział prezes A&R Carton i jednocześnie prezes AR
Packaging Harald Schulz, cytowany w komunikacie.
Grupa AR Packaging, poprzez A&R Carton, kontroluje obecnie 60,82%
akcji BSC Drukarni Opakowań. Zgodnie z obowiązującymi przepisami,
A&R Carton miał obowiązek ogłoszenia wezwania na akcje zapewniające
osiągnięcie progu 66% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu
spółki. A&R Carton zdecydował się jednak na ogłoszenie wezwania na
wszystkie pozostałe akcje, tj. 3 842 136 sztuk, stanowiące 39,18%
kapitału zakładowego, dając tym samym możliwość sprzedaży akcji w
wezwaniu wszystkim zainteresowanym akcjonariuszom, podano również.
W przypadku osiągnięcia w wyniku wezwania progu przynajmniej 95%
ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu BSC Drukarni Opakowań, AR
Packaging nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu akcji
należących do akcjonariuszy mniejszościowych i wycofania akcji spółki z
obrotu na GPW. Alternatywnie, po osiągnięciu 90% ogólnej liczby głosów
na walnym zgromadzeniu spółki możliwe jest przeprowadzenie procesu
delistingu bez przymusowego wykupu akcji akcjonariuszy mniejszościowych,
wynika z komunikatu.
Pod koniec lutego br. akcjonariusze mniejszościowi BSC Drukarni
Opakowań, w tym Rockbridge Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, PKO BP
Bankowy Otwarty Fundusz Emerytalny reprezentowany przez PKO BP Bankowy
Powszechne Towarzystwo Emerytalne oraz Ipopema TFI, uznali pierwotną
cenę w wezwaniu za nieodzwierciedlającą wartości godziwej spółki i
zapowiedzieli, że nie wezmą udziału w wezwaniu.
BSC Drukarnia Opakowań należy do ścisłej czołówki wśród dostawców
opakowań z tektury i papieru na polskim rynku. Ponad 80% produkcji
spółki trafia do znanych, światowych koncernów, m.in.
Procter&Gamble, McDonald’s, Henkel, Avon, Colgate. Posiada dwa
wyspecjalizowane zakłady produkcyjne w Poznaniu, w których zatrudnia
ponad 500 pracowników. Akcje BSC Drukarni Opakowań od 2011 r. notowane
są na GPW. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 222,26 mln zł w 2018 r.
Źródło: ISBnews
Praca zdalna została wdrożona w 88% firm, a 13% pracodawców wskazało,
że część ich pracowników przebywa na kwarantannie, wynika z ankiety
przeprowadzonej przez Konfederację Lewiatan.
„Ustawa z 2 marca br. wprowadziła możliwość uzyskania zasiłku
opiekuńczego na dziecko do lat 8. w związku z zapobieganiem epidemii
COVID-19. Skorzystali z tej możliwości pracownicy ponad 70%
przedsiębiorstw, które wzięły udział w ankiecie” – wskazano w
komunikacie.
Swoje obowiązki w formie pracy zdalnej wykonywało 21% pracowników, a taką możliwość zatrudnienia wdrożyło 88% firm.
„Z ankiety wynika, że 11% zatrudnionych była nieobecna w pracy. Z tej
grupy najwięcej osób nie pracowało z powodu zawieszenia lub
ograniczenia produkcji (m.in. branża automotive, produkcja obuwia), choć
ta przyczyna dotyczyła tylko kilku zakładów produkcyjnych” –
powiedziała ekspertka Konfederacji Lewiatan Monika Fedorczuk, cytowana w
materiale.
Pozostałe nieobecności były związane z urlopami (w tym bezpłatnymi) i
zwolnieniami chorobowymi z powodów innych niż COVID -19. 13%
pracodawców wskazało, że wśród ich pracowników są osoby przebywające na
kwarantannie domowej.
Ankieta została przeprowadzona 16 marca i objęła 210 przedsiębiorstw zatrudniających prawie 110 tys. pracowników.
Źródło: ISBnews
Od przyszłego tygodnia planowane jest wprowadzenie
systematycznej realizacji podstaw programowych w formie nauczania
online, poinformował minister edukacji Dariusz Piontkowski.
„Od przyszłego tygodnia zechcemy wprowadzić systematyczną realizację
podstaw programowych w formie nauczania online” – powiedział Piontkowski
w radiowej Jedynce. W okresie od 12 do 25 marca br. przedszkola, szkoły
podstawowe i średnie pozostają zamknięte ze względu na
rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2.
Premier Mateusz Morawiecki informował wcześniej, że decyzja ws.
ewentualnego przedłużenia decyzji o zamknięciu szkół zostanie podjęta na
początku przyszłego tygodnia lub w weekend.
W piątek Piontkowski powiedział, że „z informacji przekazanych przez
kuratorów wynika, że ponad 92% szkół już prowadzi albo jest przygotowana
do nauczania zdalnego”.
„Zdecydowana większość młodzieży i nauczycieli ma możliwości
techniczne do zdalnego nauczania. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszędzie
tak jest. Zalecamy wtedy formę drukowanych pakietów, które trafiałaby do
uczniów raz na kilka dni” – podkreślił.
Jego zdaniem przedłużenie, zamknięcia szkół nie powinno wpłynąć na końcowe egzaminy.
„Jeżeli zawieszenie pracy szkół potrwa do Świąt Wielkanocnych, to nie
powinno to wpłynąć na dotychczasowy kalendarz roku szkolnego, w tym
terminy egzaminów” – powiedział Piontkowski.
Źródło: ISBnews
Santander Bank Polska wprowadził możliwość wnioskowania o karencję w
spłacie kapitału kredytów ratalnych na 3 lub 6 miesięcy dla małych i
średnich firm. Zawieszony kapitał zostanie rozłożony proporcjonalnie na
pozostały okres kredytowania, przy czym ostateczny termin spłaty kredytu
nie zmieni się. W okresie karencji klient płaci tylko raty odsetkowe,
podał bank. Santander BP pracuje także nad pakietem rozwiązań
pomocowych, zapewniających płynność klientom.
Wnioski można składać przez telefon, wkrótce będzie to też możliwe w bankowości internetowej, podano.
„Posiadaczom kredytów w rachunku bieżącym automatycznie przedłużamy
je na kolejne 2 miesiące, jeśli termin kredytu wkrótce się kończy. Nie
pobieramy za to opłaty, nie jest wymagany aneks. Klientów informujemy o
tym rozwiązaniu przez korespondencję w bankowości internetowej. Jeśli
ktoś nie chce skorzystać z przedłużenia, wystarczy, że nas o tym
poinformuje” – czytamy w komunikacie.
Dodatkowo wraz z partnerem – firmą inFakt, dostarczającym usługę
eKsięgowości, bank uruchomił bezpłatną infolinię. Klienci, w rozmowie z
księgowymi, mogą otrzymać informacje o rządowych rozwiązań osłonowych,
zasiłkach dla przedsiębiorców czy możliwości zdalnej obsługi księgowej.
Bank poinformował, że przyjmuje zgłoszenia klientów indywidualnych o
odroczenie spłaty raty kapitałowej kredytów gotówkowych i hipotecznych.
Wnioski będą realizowane w najbliższym czasie.
„W najbliższych dniach udostępnimy klientom pełne rozwiązanie
umożliwiające odroczenie spłaty raty kapitałowej na okres 3 lub 6
miesięcy. Klienci będą mogli składać wnioski: przez telefon w
Multikanałowym Centrum Komunikacji pod numerem 1 9999 w Santander
Internet, w oddziale naszego banku lub w placówce partnerskiej. Aby
ułatwić klientom dostęp do gotówki, wprowadziliśmy także zwolnienie z
opłaty za wypłatę z obcych bankomatów oraz znieśliśmy opłatę za
cashback” – czytamy także.
Bank przypomniał także, że od 19 i 20 marca, w ślad za zmianami
Mastercard i Visa, karty płatnicze Santander Bank Polska będą gotowe do
płatności zbliżeniowych do 100 zł bez podawania kodu PIN.
„Finalizujemy prace nad dalszymi rozwiązaniami, w tym dla pozostałych
przedsiębiorców. Nadrzędnym celem dla nas jest zapewnienie ciągłości
finansowej dla naszych klientów przez wdrożenie uproszczonych procesów
kredytowych. Dodatkowo pracujemy nad pakietem rozwiązań pomocowych,
zapewniających płynność naszym klientom” – podsumowano.
Santander Bank Polska (d. Bank Zachodni WBK) należy do czołówki
banków uniwersalnych w Polsce. Jego akcje są notowane na warszawskiej
GPW. Głównym akcjonariuszem Santander Bank Polska jest hiszpański
Santander, pierwszy bank w strefie euro i 11. na świecie pod względem
kapitalizacji. Spółki z Grupy Santander Bank Polska oferują m.in.
fundusze inwestycyjne, ubezpieczenia, leasing oraz faktoring.
Źródło: ISBnews
Liczba mieszkań oddanych do użytkowania w lutym br. wzrosła o 6,6%
r/r do 16 050, zaś w ujęciu miesięcznym spadła o 7,8%, podał Główny
Urząd Statystyczny (GUS).
Deweloperzy w ubiegłym miesiącu oddali do użytkowania 9 381 mieszkań,
co oznacza wzrost o 2,5% r/r. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o
11,7%, podał również GUS.
„Według wstępnych danych, w okresie styczeń-luty 2020 r. oddano do
użytkowania 33,5 tys. mieszkań, tj. o 3,3% więcej niż przed rokiem.
Deweloperzy przekazali do eksploatacji 20 tys. mieszkań (0,7% więcej niż
w analogicznym okresie 2019 r.), natomiast inwestorzy indywidualni –
12,8 tys. mieszkań, tj. o 9,1% więcej niż w 2019 r. W ramach tych form
budownictwa wybudowano łącznie 98% ogółu mieszkań oddanych do
użytkowania (odpowiednio 59,8% i 38,2%). Więcej mieszkań niż przed
rokiem oddano do użytkowania w budownictwie spółdzielczym (328 wobec
280); w pozostałych formach (komunalne, społeczne czynszowe i zakładowe)
łącznie oddano 339 mieszkań (wobec 515 w ub. roku)” – czytamy w
komunikacie.
Powierzchnia użytkowa mieszkań oddanych w okresie styczeń-luty 2020
r. wyniosła 3,1 mln m2, czyli o 7,1% więcej niż w analogicznym okresie
roku 2019. W porównaniu do okresu styczeń-luty 2019 r. przeciętna
powierzchnia użytkowa 1 mieszkania zwiększyła się o 3,3 m2 – do poziomu
93,5 m2, podał także GUS.
Źródło: ISBnews
Wzrost gospodarczy w II kwartale może być na niskim poziomie, ale to
będzie przejściowa sytuacja, uważa wiceminister finansów Leszek Skiba.
„Zakładamy, że wzrost gospodarczy w II kwartale może być na niskim
poziomie, ale to będzie przejściowa sytuacja” – powiedział Skiba w
radiowej Jedynce.
„Staramy się reagować bardzo szybko – tak, żeby te negatywne efekty
związane z koronawirusem zniknęły i byśmy mogli funkcjonować całkiem
sprawnie, żeby wzrost gospodarczy powrócił wraz z końcem pandemii” –
zaznaczył.
Skiba odniósł się też tarczy antykryzysowej, pakietu ułatwień dla przedsiębiorców którego wartość szacowana jest na 212 mld zł.
„Tarcza antykryzysowa została tak skonstruowana, że założyliśmy, iż
trudności będą trwały do końca II kwartału, czyli do końca czerwca. Te
środki są skalkulowane przy założeniu, że będą potrzebne do końca
czerwca” – powiedział wiceminister.
Dzisiaj ma zostać przedstawiony konkretny projekt specustawy,
dotyczący działań osłonowych m.in. dla przedsiębiorców i pracowników,
służby zdrowia, a także inwestycji.
Obecnie w Polsce stwierdzono 367 przypadków zarażenia COViD, 5 osób zmarło.
Źródło: ISBnews