Polska, podobnie jak inne kraje UE, do PKB musi wliczać prostytucję, przemyt i handel narkotykami. Nakazuje to rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Europy – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Dane zbierze Ośrodek Badań Gospodarki Nieobserwowanej (OGN) przy (..)