Noxo Energy od trzech lat co roku praktycznie podwaja przychody ze sprzedaży i w najbliższych latach planuje co najmniej utrzymać dotychczasowe tempo rozwoju, poinformował ISBnews członek zarządu spółki Jakub Bańkowski.
„Średnie wykorzystanie ładowarek Noxo Energy systematycznie wzrasta, widzimy też, że Polacy coraz chętniej ruszają w dłuższe trasy samochodami elektrycznymi – a nie tylko poruszają się po najbliższej okolicy miejsca zamieszkania, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość. Od trzech lat praktycznie podwajamy sprzedaż rok do roku i chcemy ją co najmniej podwajać także w przyszłości. Baza w postaci liczby samochodów elektrycznych w Polsce jest wciąż niska, jeden dobry program wsparcia mógłby praktycznie podwoić liczbę zarejestrowanych samochodów w ciągu roku. Dlatego jestem optymistą, że będziemy w stanie nawet przyspieszyć dotychczasową dynamikę sprzedaży” – powiedział Bańkowski w rozmowie z ISBnews.
Według niego, na długofalowe plany spółki nie mają wpływu chwilowe wahania rynkowe.
„Działamy na rynku od 2019 roku, a możemy powiedzieć, że jesteśmy na nim jednym z weteranów. Przeszliśmy Covid-19, w trakcie którego stawialiśmy ładowarki przy hotelach, które wówczas walczyły o przetrwanie. Pozyskaliśmy wtedy wiele lokalizacji, które dzisiaj świetnie funkcjonują. Przeżyliśmy wybuch wojny w Ukrainie i wywołany nim skokowy wzrost cen energii elektrycznej. Nie możemy zwracać uwagi na chwilowe zawirowania rynkowe, takie jak tąpnięcie dynamiki rozwoju sprzedaży samochodów elektrycznych w 2024 roku. Proces inwestycyjny przy budowie ładowarki trwa co najmniej dwa lata, mamy stabilną sytuację finansową, a drobne fluktuacje nie mogą wpływać na nasze plany” – dodał członek zarządu.
Noxo Energy, wchodząca w skład portfolio notowanego na rynku głównym GPW JRH ASI to jedna z najdłużej funkcjonujących na rynku sieci stacji ładowania w Polsce.
Źródło: ISBnews
Artykuł Noxo Energy chce co najmniej podwajać sprzedaż w kolejnych latach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.