Wczoraj poznaliśmy pierwsze z dwóch ważnych ogłoszeń Departamentu Skarbu USA w tym tygodniu. Dotyczyło ono potrzeb pożyczkowych na najbliższy kwartał, które okazały się mniejsze, niż wcześniej zakładano. Mniejsza podaż długu w tym kwartale oznacza mniejszą presję na spadek cen i wzrost rentowności, co wczoraj po południu doprowadziło do wzrostu cen obligacji USA, spadku ich rentowności, a tym samym wzrostu indeksów giełdowych. Rentowność 10-letnich obligacji USA spadła od czwartku z 4,20% do 4,04% dziś o poranku. Indeksy w USA z kolei ustanowiły nowe rekordy wszech czasów.
Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych ogłosił wczoraj swoje aktualne szacunki dotyczące wartości emisji długu do sprzedaży na rynku na pierwszy i drugi kwartał 2024 roku. W pierwszym kwartale, od stycznia do marca 2024 roku, Departament Skarbu planuje pożyczyć 760 miliardów dolarów poprzez emisję długu na rynku, zakładając saldo gotówkowe na koniec marca na poziomie 750 miliardów dolarów. Szacunek jest o 55 miliardów dolarów niższy niż ogłoszono w październiku 2023 roku, głównie z powodu prognoz wyższych netto przepływów fiskalnych oraz wyższego salda gotówkowego na początku kwartału.
W drugim kwartale, od kwietnia do czerwca 2024 roku, Departament Skarbu planuje pożyczyć 202 miliardy dolarów, zakładając saldo gotówkowe na koniec czerwca na poziomie 750 miliardów dolarów. W kwartale od października do grudnia 2023 roku, Departament Skarbu pożyczył 776 miliardów dolarów i zakończył kwartał z saldem gotówkowym na poziomie 769 miliardów dolarów.
W październiku 2023 roku Departament Skarbu szacował pożyczkę na 776 miliardów dolarów i zakładał saldo gotówkowe na koniec grudnia na poziomie 750 miliardów dolarów. Saldo gotówkowe było o 19 miliardów dolarów wyższe, głównie z powodu innych źródeł finansowania, w tym niższych niż przewidywano dyskont na zadłużenie możliwe do zbycia na rynku. Dodatkowe szczegóły finansowania będą opublikowane o godzinie 8:30 ET, czyli o 14:30 CET w środę, 31 stycznia 2024 roku. Wtedy poznamy strukturę i średnie duration długu. Rynek spodziewa się, że Treasury będzie chciało jak najbardziej skrócić duration, licząc na obniżki stóp procentowych.
USA na szczytach, Europa jeszcze poniżej?
Mimo spadku rentowności obligacji w USA dolar amerykański zdaje się być silny, a bez słabego USD ciężko o kontynuację hossy na rynku akcji w Europie oraz w Polsce. Wydaje się, że na razie kapitał koncentruje się na rynku amerykańskim rynku akcji oraz obligacji. Wydaje się, że dla naszego rodzimego rynku i kontraktów na WIG 20 kluczowa strefa wsparć może wypadać w rejonie 2160-2130 pkt. Z kolei trend spadkowy, trwający od początku roku na GPW, mógłby zostać pokonany po ewentualnym przekroczeniu 2260 pkt. Istnieją szanse na to, że Europa, w tym Polska, będą kolejnymi rynkami, które ruszą w górę po rynku amerykańskim, ale potrzebne jest osłabienie USD. To z kolei może nadejść już w środę, podczas decyzji FED i konferencji Jerme’a Powella.
Źródło: ISBnews / Daniel Kostecki, CMC Markets
Artykuł Informacje z Departamentu Skarbu USA poprawiły giełdowe nastroje pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.