PKP Cargo negocjuje umowę dotyczącą dostaw energii trakcyjnej po 2022 r. i liczy się z możliwością znacznego wzrostu cen. Jednocześnie chce zarządzić spodziewanym wzrostem kosztów energii w pełnym porozumieniu z klientami, poinformowali członkowie zarządu.
„Jeszcze negocjujemy formułę, ilość, długość umowy i szczególnie warunki. Liczymy się z tym, że energia wzrośnie i to wzrośnie radykalnie. Jesteśmy po przedstawieniu przez PKP Energetyka projektu umowy dotyczącej zakupu energii. Jest jeszcze dużo do zrobienia” – powiedział członek zarządu ds. operacyjnych Marek Olkiewicz podczas konferencji prasowej.
„Chcemy to zrobić w pełnej współpracy. Na pewno będzie to zdroworozsądkowo. […] Nie chcemy tak bezpośrednio przerzucać kosztów energii [na klientów]” – powiedział prezes Dariusz Seliga, pytany o ewentualną podwyżkę stawek przewozowych w związku ze wzrostem cen energii trakcyjnej.
Zarząd przypomniał, że koszt energii to ok. 13% kosztów. Spółka ma ją zabezpieczoną na 2022 r., a negocjacje dotyczą 2023 r.
Zarząd zwrócił uwagę, że klienci są świadomi, że spółka będzie z nimi prowadzić rozmowy w przypadku wzrostu cen energii, a w umowach zawarta jest „elastyczność co do kosztów energii”.
„Nowe umowy są zawierane w taki sposób, że zostawiamy sobie furtkę do ewentualnego podwyższenia wartości umowy w przypadku znaczącego podwyższenia ceny energii” – zakończył członek zarządu ds. handlowych Jacek Rutkowski.
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej. W 2021 r. miała 4,27 mld zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews
Artykuł PKP Cargo negocjuje umowę na dostawy energii w 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.