Notowania metali szlachetnych rozpoczęły 2022 rok od zniżki. Jednak o ile poprzedni tydzień na rynkach kruszców był słaby, w bieżącym tygodniu większą aktywność przejawia strona popytowa. Kontrakty na złoto znów kosztują ponad 1800 USD za uncję, a srebro co prawda odrabia straty wolniej, jednak jego ceny powróciły ponad 22,50 USD za uncję.
Wśród kluczowych czynników, które wpływają na notowania metali szlachetnych, nieustannie prym wiodą oczekiwania dotyczące polityki monetarnej prowadzonej przez Rezerwę Federalną. Pod koniec poprzedniego tygodnia dużym echem na rynkach finansowych odbiły się dane z amerykańskiego rynku pracy, które miały niejednoznaczną wymowę: z jednej strony, spadło bezrobocie w USA, a z drugiej strony, wzrost zatrudnienia był rozczarowujący. Dane te przełożyły się na wątpliwości inwestorów co do planów Fed w zakresie szybkich podwyżek stóp procentowych, co negatywnie wpłynęło na wartość amerykańskiego dolara, a jednocześnie stworzyło sprzyjające warunki do zwyżek notowań metali szlachetnych.
Na tym jednak emocje się nie kończą. W bieżącym tygodniu spekulacje dotyczące działań Rezerwy Federalnej znów będą na pierwszym planie. We wtorek wystąpienie publiczne ma prezes Fed, Jerome Powell, który prawdopodobnie przybliży plany Fed na kolejne miesiące. Rynek spodziewa się jastrzębiej retoryki i zapowiedzi już nawet nie trzech, a czterech podwyżek stóp procentowych w USA w bieżącym roku.
Z kolei w środę pojawią się dane dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych w grudniu. Rynek spodziewa się przekroczenia bariery 7% rdr. Taki scenariusz sam w sobie byłby uzasadnieniem dla przyspieszenia podwyżek stóp procentowych w USA. Jeśli jednak dane dotyczące inflacji okażą się niższe od oczekiwań, to zapowiedzi jastrzębiego Fedu nie byłyby już takie oczywiste.
Jak w obliczu tych danych może zachowywać się złoto? Na razie, niezależnie od retoryki, kruszec ten walczy o utrzymanie się powyżej poziomu 1800 USD za uncję i broni tej bariery. W tym tygodniu znów możemy mieć do czynienia z podwyższoną zmiennością cen złota, a wraz z nim także srebra, jednak oba kruszce średnioterminowo wykazują względną stabilność cen w okolicach odpowiednio 1800 USD i 22,50 USD za uncję. To może świadczyć o ukształtowaniu się średnioterminowego lub nawet długoterminowego dna na rynkach tych metali.
Źródło: ISBnews / Paweł Grubiak, Superfund TFI
Artykuł Kontrakty na złoto ponownie kosztują ponad 1800 USD za uncję pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.