Łączne zaległości sektora budowlanego wynoszą ok. 1,8 mld zł



Łączne zaległości firm z sektora budowlanego wynosi blisko 1,8 mld zł, z czego połowę tej kwoty stanowią długi jednoosobowych działalności gospodarczych, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). Wyraźne pogorszenie sytuacji finansowej w pandemii notuje segment robót specjalistycznych, czyli firm zajmujących się rozbiórką i przygotowaniem terenu pod budowę, wykonywaniem instalacji czy prac wykończeniowych. Tu od marca ubiegłego roku zadłużenie wzrosło o 12%.

„Obecnie do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wpisanych jest 48 847 dłużników budowlanych, których łączny dług wynosi już blisko 1,8 mld zł. 72% z tych podmiotów, czyli 35 112, to jednoosobowe działalności gospodarcze. Odpowiadają one również za 52% całego zadłużenia branży (940 mln zł). Od początku pandemii zauważalny jest wyraźny wzrost zadłużenia zarówno w całym sektorze, jak i w jego poszczególnych segmentach: o 6% wzrosło zadłużenie w sektorze robót budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków, o 3,6% w sektorze robót związanych z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej, a o 12% pogorszyła się sytuacja w sektorze robót specjalistycznych, czyli firm zajmujących się rozbiórką i przygotowaniem terenu pod budowę, wykonywaniem instalacji czy prac wykończeniowych” – czytamy w komunikacie.

Sytuacja przedsiębiorstw budowlanych nie pozostaje też bez wpływu na inne sektory gospodarki. Najwięcej, bo połowę swojego zadłużenia, firmy budowlane są winne instytucjom finansowym – 900 mln zł. Drugi w kolejce po pieniądze jest handel – 281,8 mln zł, a następnie przemysł – 127 mln zł. Na liście wierzycieli są też operatorzy komórkowi (50 mln zł) czy firmy zajmujące się wynajmem i sprzedażą maszyn (37 mln zł). Wzajemne długi branży (czyli zobowiązania wobec innych firm budowlanych) wynoszą natomiast 158 mln zł, podkreślono.

Budownictwo ma też swoich dłużników, którzy są mu winni łącznie blisko 372 mln zł. Niemal jedną trzecią tej kwoty (112,6 mln zł) mają do odzyskania hurtownie i składy budowlane. Średnie zadłużenie jednego dłużnika hurtowego to 42 232,72 zł.

Największe zadłużenie (325,3 mln zł) i najwyższa liczba dłużników budowlanych (7 541) znajduje się na Mazowszu. Drugi pod względem łącznego zadłużenia (239 mln zł) i liczby dłużników (6 179) jest Śląsk. Trzecie miejsce zajmuje Wielkopolska, gdzie 5 097 firm budowlanych jest zadłużonych na łączną kwotę 160 mln zł. Najniższą kwotę łącznego zadłużenia mają natomiast przedsiębiorcy z Opolszczyzny (34,7 mln zł), ale najmniej zadłużonych firm (971) mieści się na Podlasiu, zakończono.

Źródło: ISBnews

Artykuł Łączne zaległości sektora budowlanego wynoszą ok. 1,8 mld zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Leave a Reply