To kierowca Banasia potrącił protestujących w stolicy. NIK zabiera głos



W poniedziałek doszło do dwóch ataków na samochód należący do NIK, protestujący zachowywali się agresywnie wobec kierowcy, w aucie nie było prezesa Mariana Banasia – napisała w piątek na Facebooku Najwyższa Izba Kontroli, odnosząc się do doniesień „Gazety Wyborczej”, że kierowca NIK próbował staranować protestujących.

Leave a Reply