Śląsk stał się liderem, jeśli chodzi o liczbę zachorowań na COVID-19. Do tej pory zanotowano tam 3134 przypadki (tylko dzisiaj – 71). Kopalnie stały się większym ogniskiem zakażeń niż domy pomocy społecznej (DPS-y), poinformował ISBzdrowie rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andruszkiewicz.
„To jest teraz większy problem niż w domach pomocy społecznej, które dotychczas były podstawowymi ogniskami zakażeń koronawirusem w Polsce” – powiedział ISBzdrowie Andruszkiewicz.
„W kopalni są przestrzegane obostrzenia sanitarne wprowadzone w połowie marca. Utrzymujemy ruch zakładu górniczego. Dostosowujemy zasady organizacji pracy do aktualnych warunków. Zastosowaliśmy wszystkie dostępne środki, aby zminimalizować ryzyko zarażenia, jednak w czasie pandemii nie da się całkowicie wykluczyć zagrożenia” – powiedział ISBzdrowie wiceprezes i szef Sztabu Kryzysowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) Artur Dyczko.
W kopalni Pniówek jest 44 górników zakażonych koronawirusem. W kopalni Zofiówka potwierdzono zarażenie dwóch pracowników. Na kwarantannie jest 256 pracowników JSW.
Z kolei w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia jest jedna osoba jest zarażona.
Najgorsza sytuacja jest w Polskiej Grupie Górniczej – największej w tym sektorze. Zachorowania zanotowano, według poszczególnych kopalń:
- Murcki-Staszic – 114
- Sośnica – 67
- Marcel – 3
- Jankowice – 246
- ZGRI – 1
- Bielszowice – 1.
W sumie na kwarantannie przebywa 1 593.
Pod koniec kwietnia PGG wstrzymała większość produkcji w kopalni Murcki Staszic i ROW Ruch Jankowice. Postój został następnie wydłużony do 10 maja.
„W PGG zintensyfikowano wszystkie działania związane z profilaktyką, a spółka wprowadziła daleko posunięte procedury ochronne. W sposób ciągły przeprowadzane są testy wśród pracowników przebywających na kwarantannie. Spółka uruchomiła dodatkowe 4 wymazobusy, które służą do badań pracowników PGG S.A. Systematycznie przeprowadzana jest także dezynfekcja najbardziej newralgicznych miejsc – łaźni, lampowni, cechowni i ważnych ciągów komunikacyjnych. Codziennie odbywa się pomiar temperatury u wchodzących na teren zakładu pracowników. W każdym oddziale PGG S.A. powołany został sztab kryzysowy, który na bieżąco koordynuje działania związane z zapewnieniem pracownikom bezpieczeństwa” – podały władze spółki.
Źródło: ISBnews
Artykuł Kopalnie stały się większym ogniskiem koronawirusa niż DPS-y pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.