Grupa Azoty zdiagnozowała obszary potencjalnego ryzyka związanego z pandemią COVID-19, które mogą istotnie wpłynąć na przyszłe wyniki finansowe grupy, podała spółka. Na chwilę obecną Grupa Azoty nie obserwuje istotnego obniżenia sprzedaży i zakłóceń w łańcuchu dostaw surowców, materiałów i usług.
Zarząd Grupy Azoty na bieżąco monitoruje rozwój wydarzeń oraz wpływ pandemii COVID-19 na działalność spółki i grupy kapitałowej. W celu zapewnienia możliwie niezakłóconego funkcjonowania, w spółce oraz w pozostałych spółkach Grupy Azoty zostały wdrożone procedury gwarantujące natychmiastową reakcję właściwych służb. Dodatkowo wydano zalecenia dotyczące ograniczenia ryzyka zarażenia dla pracowników, poinformowano.
„Na chwilę obecną Grupa Azoty nie obserwuje istotnego obniżenia sprzedaży i zakłóceń w łańcuchu dostaw surowców, materiałów i usług, jak również zwiększonej absencji chorobowej pracowników, uniemożliwiającej zapewnienie ciągłości produkcji” – zastrzeżono.
Spółka podkreśliła, że przywiązuje szczególną wagę do identyfikacji ryzyk związanych z zagrożeniem epidemicznym, aby wyprzedzająco podejmować działania zapobiegawcze.
„Emitent zdiagnozował obszary potencjalnego ryzyka związanego z pandemią COVID-19, które mogą istotnie wpłynąć na przyszłe wyniki finansowe emitenta. Do ryzyk tych zalicza się:
- Zakłócenia w łańcuchach dostaw surowców i sprzedaży produktów poprzez zakłócenia w transporcie (w tym w szczególności do obszarów o wysokim ryzyku epidemicznym), spowodowane problemami leżącymi po stronie firm transportowych, zmniejszeniem liczby i formy dostępnych środków transportu, zwiększeniem kosztów dostaw w związku z podniesieniem stawek transportowych, szczególnie w kierunkach eksportowych, czasowym zamknięciem granic lub innymi ograniczeniami z tym związane. Pojawiają się problemy z dostępnością środków transportu dla towarów na eksport.
- Potencjalne przejściowe zakłócenia w terminowości realizacji projektów inwestycyjnych i prac remontowych emitenta lub innych podmiotów z grupy kapitałowej emitenta ze względu na utrudnienia lub ograniczoną dostępność wykonawców, możliwe opóźnienia dostaw materiałów i urządzeń oraz działania organów administracji publicznej w zakresie wydawania decyzji w procesach administracyjnych.
- Zakłócenia w ciągłości procesów produkcyjnych w wyniku potencjalnej zmniejszonej dostępności pracowników.
- Potencjalne zagrożenie pogorszenia płynności finansowej przez niektórych kontrahentów w wyniku zatorów płatniczych.
- Zmienność kursów walutowych” – czytamy w komunikacie.
„Możliwe ryzyka zakłócenia realizacji sprzedaży w poszczególnych segmentach działalności są następujące:
- Segment Nawozy Agro
Na dzień sporządzenia informacji nie odnotowano ograniczeń popytu na rynku nawozowym. Negatywne skutki mogą potencjalnie dotyczyć sprzedaży eksportowej. Niższą sprzedaż do kontrahentów zagranicznych może zniwelować mniejszy import i wzrost sprzedaży krajowej. Udział rynku eksportowego Grupy Azoty w segmencie nawozowym wynosi 35%. - Segment Tworzywa
Pojawiają się pierwsze ograniczenia zamówień klientów z różnych branż. Największe spadki spodziewane są w branży motoryzacyjnej. Ogłoszone przez czołowych producentów sektora automotive czasowe zatrzymania większości fabryk skutkować będą spadkiem zamówień w całym łańcuchu dostaw. - Segment Chemia
Zidentyfikowano pierwsze przypadki ograniczania możliwości realizacji dostaw alkoholi oxo i plastyfikatorów na rynki państw o wysokim stopniu zagrożenia epidemicznego z uwagi zarówno na ograniczenia produkcyjne kontrahentów, jak i ograniczenia transportowe. Na rynki szczególnie zagrożone w chwili obecnej pandemią COVID-19 kierowane jest ok. 1/4 wolumenu alkoholi oxo i plastyfikatorów.
Grupa Azoty otrzymała pierwsze informacje od kilku swoich odbiorców melaminy o czasowym ograniczeniu produkcji. Skala tego zjawiska nie wpłynie znacząco na wysokość sprzedaży w I kwartale 2020, niemniej emitent dostrzega ryzyko zmniejszania zapotrzebowania w kolejnych miesiącach” – czytamy dalej.
Spowolnienie działalności firm transportowych przekłada się na niższe zakupy paliwa i dodatków do paliw pozwalających redukować ilość spalin NOXy. Dystrybutorzy NOXy zaczynają zgłaszać problemy z realizacją kontraktów, w szczególności na kierunkach eksportowych, podano również.
Zidentyfikowano także negatywny wpływ sytuacji na rynek pigmentów w Europie. Włochy jako pierwszy kraj zastosowały przepisy mówiące o całkowitym zamknięciu tych segmentów przemysłu, które nie są związane z bezpieczeństwem ludności. Sprzedaż bieli na rynku włoskim jest na chwilę publikacji niniejszego raportu niemożliwa. Istnieją uzasadnione obawy, że podobne obostrzenia zostaną wprowadzone przez Francję i Niemcy. Brak jednoznacznych prognoz, z jednej strony spodziewane ograniczenie, z drugiej możliwy wzrost popytu ze względu na ograniczenia podażowe z rynku chińskiego, podkreślono.
Rzeczywista skala przyszłych skutków pandemii COVID-19 i ich wpływu na działalność Grupy Azoty jest obecnie nieznana i niemożliwa do oszacowania oraz uzależniona od czynników, które pozostają poza kontrolą spółki i podlegają dynamicznym zmianom. W związku z powyższym, obecnie nie jest możliwe jednoznaczne określenie, jaki wpływ będzie miała pandemia COVID-19 na działalność, parametry, prognozy oraz sytuację finansową emitenta, w tym na realizację projektów inwestycyjnych emitenta lub innych podmiotów z grupy kapitałowej. W najbliższym czasie nie można jednak wykluczyć wzrostu ryzyka istotnego negatywnego wpływu pandemii COVID-19 na działalność Grupy Azoty, podsumowano.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 10 mld zł w 2018 r.
Źródło: ISBnews
Artykuł Grupa Azoty zidentyfikowała ryzyka dotyczące pandemii pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.